W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu :wit
Ogród piękny jak zawsze :)
rozmaryn afrykański i bulbine ... jakieś nowosci, ciekawości ,pierwszy raz i takie widzę i słyszę o nich. ;:173
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu..takie piękne kolorowe widoczki z ogrodu lubię najbardziej , masz chyba wszystkie najpiękniejsze kwiatki ;:138 . Pogoda dopisuje nie tylko roślinkom ale i robalom :wink: . Co prawda u mnie takich nie ma,,na razie ;:oj . Walczę za to z czarną plamistością na różach ale to walka z wiatrakami :evil: . Zadomowiłam się na dobre na działce, nie chce się nawet siadać do kompa. Pozdrawiam i wygranej z robalami życzę :uszy
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

U Ciebie wiadomo, kwiatów ,że ho ho a może i więcej :D
A jak tam roboty melioracyjne? zakończone , mam nadzieję ? :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!
Pogoda nieco się psuje, bo od rana niebo walczy z chmurami burzowymi. Już wczoraj wieczorem niebo mocno ściemniało i nawet planowany oprysk musiałam przełożyć.
W ogrodzie prace trwają raz intensywnie a innym razem umiarkowanie, bo upały dają się we znaki i znaczna część dnia nie nadaje się do fizycznego wysiłku :D
Dalej niweluję pas ziemi po wykopach oraz pas uzupełniam pas ziemi zapadający się po deszczach. Powiem szczerze, że to ciężka praca dla ludzkich rąk. Tym bardziej że jest to syzyfowa praca bo co wyrównam i posieję trawę to zapada się część i muszę czynność powtórzyć. ;:145
Tworzę nowy klombik przed oknem kuchennym gdzie parę lat temu zrobił się lej po zakopanym zbiorniku szambowym. Niestety tu też muszę nawozić dużo ziemi i wszystko wiąże się nie z miłą pracą ogrodnika tylko z wysiłkiem fizycznym.
Ogród toczony jest przez tysiące ślimaki i masę szkodników, ale walczę bo róże mają tyle pąków że jak zakwitną to będzie nagroda za trud włożony w walkę.

Postanowiła podzielić się z Wami wiedza o Sodzie Oczyszczonej, której kupuję sporo i znalazłam dla niej zastosowanie również w ogrodzie.

Sodę oczyszczoną można wykorzystywać w ogrodzie. To dobry sposób m.in. na walkę z chorobami, szkodnikami oraz chwastami.
Soda oczyszczona to skuteczny środek dezynfekujący, który stosuje się w formie proszku lub roztworu wodnego. Nie jest to produkt w 100 % naturalny, gdyż w większości przypadków produkuje się go metodą syntetyczną jednak w porównaniu z pestycydami jest to metoda pro-ekologiczna.
Sodę oczyszczoną stosujemy do zwalczania chwastów szczególnie w miejscach trudno dostępnych, np. między płytami chodnikowymi lub kostką brukową. Po usunięciu chwastów posypujemy miejsca.
Sodę oczyszczoną można stosować na wiele chorób grzybowych, w tym mączniaka rzekomego i mączniaka prawdziwego oraz ?zespół? patogenów powodujących plamistości liści. Stosowanie sody sprawdza sie zarówno profilaktycznie jak i na chore rośliny w stanie początkowym.
Przyrządzamy roztwór z sody oczyszczonej do 1 litra wody dodajemy się pół łyżki sody oraz mydło potasowe albo płyn do naczyń Ludwik dla zwiększenia przyczepności preparatu. Stosujemy kilkakrotnie co 5-7 dni
Podobny roztwór stosujemy na szkodniki, tylko dodajemy więcej sody oczyszczonej oraz większą ilość mydła. Stosujemy do walki z mszycami, przędziorkami oraz mączlikiem. Przemywamy kilkakrotnie rośliny po ręcznym usunięciu tarczników lub miseczników.
Sodę stosujemy też na mrówki, które mimo że są pożyteczne to w wielu przypadkach niepożądane , a niektóre gatunki wręcz hodują sobie mszyce. Sodę mieszamy z cukrem i posypujemy ścieżki mrówek.
Sodę dodajemy do wazonu w celu przedłużenie świeżości kwiatów, bo wpływa na jakość wody i stopień jej zanieczyszczenia (domieszkami, grzybami, bakteriami, itd.). Pół łyżeczki proszku wystarczy na wazon średniej wielkości. Co istotne ? soda zmiękcza wodę i niweluje także brzydki zapach. Sodę używamy do mycia donic, bo je dezynfekuje.


Justynko dziękuję na dobre życzenia nigdy nie jest za późno ;:196

Agnieszko kiedyś siałam tą bulbinę, ale z marnym skutkiem. Teraz jak sobie przypomnę co miała ta kobieta w sprzedaży to żałuję że tylko tyle kupiłam. Niestety wiele roślin miała do przechowania w domu a takich mam już za dużo i za mało miejsca. Właściwie to nawet nie tyle za mało co rezerwuję go dla wiosennych rozsad.
Robale były tylko jeden dzień i albo je ;:124 albo to był jakiś przelot! To były pluskwiaki ale nic nie doczytałam o różach a raczej o owocach. Przypomniałam sobie, że raz miałam takie na malinach.na szczęście rosły na włókninie i strzepywałam je z roślin i oczywiście też tłukłam ;:124
Z tego co czytam to chyba jaj nie składały tylko kopulowały i wysysały soki jednym słowem zrobiły sobie orgię na pąkach róży Dames de Chenonceau ;:131

Julciu piwonia to moja chluba i wiąże się z nią opowieść, ale za długa żeby ją opowiadać ;:108
Rozmaryn ma lekkie podobieństwo w wyglądzie ale pachnie inaczej. Mam niestety kiepskie doświadczenia z przechowywaniem, bo nie mam chłodnego pomieszczenia ;:131
Dziękuję i przyjemnego zbliżającego się weekendu ;:196

Iwonko jest taki jak na zdjęciu to Nora barlow :D Siewka to była taka buraczkowa czy koralowa trudno określić.

Aniu rozmaryn i mnie zaskoczył, ale bulbine już kiedyś chciałam mieć i siałam niestety bez skutku.
Lubię różne ciekawostki i łatwo im ulegam.

Zuziu oj nie mam i mieć nie będę...bo przecież muszę ciągle coś kupować ;:168
Pogoda zarówno zimą jak i teraz sprzyja chorobom i robactwu ale i tak najbardziej dają w kość ślimaki nagie ;:124 Pisze wyżej o sodzie to może wypróbujesz na plamistość?
Odpoczywaj na działeczce, tam na pewno uzyskasz równowagę psychiczna bo ogrody maja na nas zbawienny wpływ. Pozdrawiam i dziękuję ;:196

Karolciu każdy ogród lubi nowości :uszy Na szczęście melioracji nie będzie, a kanalizacja przeprowadzona tylko konsekwencje jeszcze odczuwalne! :wit

Kilka zdjęć z ogrodu!

cudowne krzewy kwitnące

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

irysowo
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i trawolistny szczególnie ulubiony przez ślimaki, na każdym kwiatku ślimak ;:124


Obrazek


i takie tam!
Obrazek


Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wybaczcie, że aż tyle zdjęć ale to taki czas kiedy każde kwitnienie to święto dla ogrodnika!
Miłego dnia, bez gwałtownych burz! :wit
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2254
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu sposoby na używanie sody znam i stosuję tylko do oprysku dodaję jeszcze odrobinę oleju jadalnego i używam letniej wody tworząc w opryskiwaczu emulsję(ma tylko tę wadę ze olej osiadając niszczy opryskiwacz, ale mam oddzielny) sposoby są skuteczne tylko wtedy gdy stosowane systematycznie,
Piwonia z ostatniego zdjęcia całkiem inna, dziwna ale śliczna.
Krzewuszki cudowne,szkoda ze nie mogę mieć z braku miejsca,ale popodziwiam u Ciebie.
A rutewka nie wysiewa się czasem, byłabym chętna :oops:
Burzy, zwłaszcza gwałtownej nie chcę ale deszcz przyjmę z wdzięcznością.
Spokojnego weekendu ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, porady sodowe skopiowałam sobie. Ja myję nią zęby ;)
Piękny kwitnący ogród. Poszczególne kwiaty urocze. Róże w tym roku dają popis. Gdy wracałam rano z targu, to widziałam piękność rozpiętą na płocie - mnóstwo kwiatów i pąków.

To chyba mój-twój irys? Pamiętaj o mnie, gdy będzie już co dzielić. Ja zamówiłam prawie 30 odmian ;)
Miłego dnia !!!
Pozdrawiam - Justyna
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Orgie pluskwiaków, w porównaniu z orgią barw w Twoim ogrodzie, to pikuś ;:oj
Czegóż Ty nie masz? A jak już znajdziesz czego nie masz, to zaraz sobie kupisz :heja Zupełnie się jednak nie dziwę, bo i ja byłam na krzeszowickim tagu i z pustymi rękoma również nie wyszłam :;230
O sodzie piszesz w czas, bo zarówno plamistość, jak i mszyce szarogęszą się na nich i już przemyśliwałam, coby tu na nie zastosować, a tu dostałam na tacy ;:196
Ta krzewuszka zaparła mi dech https://images91.fotosik.pl/196/3d91e8e3db519fe4.jpg . Śliczności
Moja różyczka pączkowa, jak ją ślicznie nazwałaś, rośnie i ma się dobrze :heja
Miłego weekendu, Marysiu ;:196
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

A proszę jaka długa ta lista zastosowania sody w ogrodzie. ;:215
Z mrówkami na pewno się zgadza, czasami muszę tym sypnąć, szczególnie jak chcę posadzić w dane miejsce roślinę a tam są na całego rozgoszczone mrówki i to wszelakich kolorów.
Śliczny jest ten biały goździk.
Pozdrawiam Cię, Marysiu bardzo serdecznie. ;:168
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

No i fakt cudowne masz te krzewy kwitnące ;:108
Ja ciesze się ze swojego jaśminowca, o wielki i cały tonie w kwiatach.Ale na jesieni będzie niesadzony.
Iryski masz piękne.
Ten żywokost śliczny.
a na ostatnim zdjeciu co to jest ?Nie znam a ładne ;:333 .
dobrego dnia życzę ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Ogród masz bardzo bogaty i zróżnicowany. :D
Irysy przecudne, ten japoński i ciemny bródkowy - cuda :!:
Goździki uwielbiam.
Ta różowa cudna róża była miejscem łajdactwa robali :?:
Żywokost też superancki.
Wyobraź sobie ,że sprezentowane przez Ciebie pięknie się przyjęły ,mimo ,że w suszę sadzone, jeden nawet zakwitł na niebiesko :D
Bardzo ciekawe co napisałaś o sodzie.
Używam jej do czyszczenia, a teraz wypróbuję na grzyba bo ostrej chemii nie używam. :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Dzięki za opis oprysku z sody Marysiu, gdzies już czytałam, ale prporcji nie pamietałam, muszę też popryskać, masz rację kochana, to cudny czas dla nas, kwitnień tyle, że nie wiadomo co podziwiać najpier ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, jak pięknie ukwiecone krzewy, a kolkwicja - przepiękna! To jakaś odmiana chyba, bo moja staruszka nigdy tak nie kwitła! Iryski pięknie kwitną, goździki pachną, kuklik przyciąga wzrok czerwienią kwiatuszków, a piwonie czarują ;:167
Co to pomiędzy piwoniami, z marmurkowymi listkami?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu ,te marmurkowe listki to co to takiego? cudne,inne też warte podziwiania ;:215 ;:215 ;:215 ,sodą właśnie wczoraj popryskałam wiciokrzew ,bo kwiaty oblepione ,ale proporcje mam inne ,mniejsze więc jak nie pomoże to zwiększe.Masz racje teraz w ogrodzie coraz to inne kwitnienia :tan ,chociaż jęśli znowu będą upały to wszystko w mig przekwitnie jak było w ubiegłym roku ;:185 .Marysiu czy Twoje czosnki ozdobne też mają uschnięte liście czy to jest normalne?Moje w tym roku jakoś się pochorowały ,wykopałam cebulki ,były trochę nadgnite wysuszyłam i zrobiłam oprysk ,posadzę na jesień i zobaczymy.Zostały mi trzy mają taką ażurową budowe ale wszystkie listki uschły ;:223, stąd moje pytanie.Wspólczuje ciężkiej pracy w ogrodzie i pozdrawiam serdecznie ;:168
Marysiu jeszcze prośba ,jakbyś kiedyś miała nadmiar jeżyny to ja chętnie przygarne ;:180
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”