W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu współczuje Ci tego deszczu, domyślam się co czujesz jak patrzysz na taki zalany ogródek.
U nas też padało ale z umiarem, i nawet jakby jeszcze popadało to nie byłoby źle
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Serce się kraje, jak się widzi tą mokrość w ogrodzie :(
Najpierw ludziska modlą się o wodę a potem...
U nas też mokro ,ale to pikuś w porównaniu z podtopieniem w Waszym regionie.
Aaaa ,no to trzeba było od razu pisać ,że złapałaś niewymowne stwory na gorącym uczynku :lol:
Drżę o swoje pąki.
Najwięcej znajduję na chryzantemach, łubinach i astrach - marcinkach :roll:
Piwonie masz cudne ,szkoda ,że takie przywalone wodą. :)
Maryniu życzę dużo ;:3 ;:3 ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3664
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu pędzę i ja za Tobą ;:196. Żal patrzeć na ogrody zalane deszczem, ale zawsze wtedy myślę, dobrze, że to tylko rośliny, a nie zalany dom, zerwany dach itp. U nas popadało akuratnie, dobrze przemokło i tyle. Ślimaków niewiele i tylko te z własnym m :wink:
Pozdrawiam i poprawy pogody życzę.
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16980
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Mokro ,, u mnie tez , to pada to słonce.
Wczoraj upal i burze.ale chociaz tuje poprzycinałam.
Piwonie cudne. nawet takie zapłakane. ;:108
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu na szczęście od rana nie pada, zmierzamy ku lepszemu, wprawdzie na niebie nadal chmury, tak bezdeszczowo mogą sobie być. U nas też telewizor od kilku dni w czasie ulew nie łapał programów, internet tez uciekał.
Moje baniaki też dawno się przelewają, wszystkie wiadra, pojemniki napełnione. Maj jakiś dziwny tego roku.
Biała piwonia to drzewiasta.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witaj Marysiu ;:196 , mam to samo pada i pada cały tydzień, do ogrodu tylko w gumowcach, wszystko przyciapane, wczoraj mocno prało cały dzień miałam nadzieję,że dziś przejdzie, ale gdzie tam tylko godzinkę od 8-9 była przerwa, prawie pobiegłam zbierać te ślimaczyska, które w tym roku pożerają całkiem inne rośliny niż w tamtym roku ;:oj np. Lnu nie tykały, a tu patrzę dziś cały oblepiony tymi paskudami blee, nazbierałam pół wiadra po farbie :? strasznie dużo tego...Barbulę, Marysiu przytnij tak jak radzi Małgosia, ja w ogóle jej nie opatulałam na zimę i pięknie odbiła , nawet jedna gałązka była przysypana ziemią i się ukorzeniła, tak że chyba dość łatwa do rozmnażania :D już rośnie osobno. Piwonie piękne, szkoda że nie ma ;:3 pogody bo by stały na baczność. Pozdrawiam i życzę ;:3
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

No faktycznie widać że częśc Małopolski dostała nadmiar wody; ja nie narzekam chociaż ślimaki mi żreją wszystko co popadnie bo nie da się skosic trawy (tnę ją recznie sierpem ale i tak po2 dniach jest to samo :roll: ) ; wolę nadmiar wody niż jej brak bo wtedy nie da się żyć a ogród zasycha. A tu masz na twoich zdjęciach piękne kwitnienia ;:333 :D Oby teraz wróciła wreszcie u nas słoneczna i ciepła pogoda :!:
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Przykro czytać o tym co się dzieje w wielu regionach, między innymi i u Was ;:202 Deszcze nie mają umiaru, ja już przestałam narzekać, bo wszystko porządnie podlane, a teraz już nawet miejscami zaczyna obsychać wierzchnia warstwa ziemi. Ale jeszcze pieli się doskonale.
Obuwik śliczny, oby tylko rósł bezproblemowo, to będziesz miała kolejny rarytasik w ogrodzie ;:oj Słoneczka Ci życzę na nadchodzące dni ;:196
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu tak przykro się ogląda zalane ogrody, pola, domy w Waszych rejonach, coś strasznego, może już w końcu uspokoi się ta pogoda, tego życzę Wam wszystkim s całego serca. Piwonia drzewiasta śliczna, chyba sobie w końcu zafunduję taką ;:215
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!

Dostaliśmy urlop :D W ogrodzie prawie nic nie robiłam, bo mokro, goście i świętowanie. Jedyne co to trochę ślimaków i innego barachła wytępiłam.

Ewuniu ogród wessał wodę, gorzej z wykopem, bo tu znowu muszę popracować :wink:
Grząsko jest też w polu, bo tam niżej ...no i trawa ogromna urosła!

Agnieszko powoli mija wodna katastrofa, ale ponoć to nie koniec deszczu.
Niestety znowu muszę wejść z glebogryzarką...duże spęknięcia, bo ziemia się zapadła i od nowa trzeba trawę siać. Ludzie modlą się o deszcz, a nie o powodzie :uszy
Na tych samych roślinach najwięcej ślimaków żeruje, ale i innymi nie gardzą np. malwy dokładnie objedzone. Sypię, tnę, dziurawię, zbieram i rzucam kurom a to tałatajstwo ciągle wyłazi. Mnóstwo szkodników, liście róż zaatakowane, pączki odgryzione i fruwa cała masa nieznanych mi robali.
Piwonie przeźroczyste od wody, cieszyłam się nimi jeden dzień a biała nie rozkwitła wcale :wink:
Życzenia się spełniły i od dwóch dni świeci...dziękuję ;:196

Kasiu mam taki sam stosunek do nadmiaru wody, ogród ucierpiał ale jak to się ma do ludzkiego nieszczęścia. Jednak domu szukałam na terenie bez rzek chociaż dom nad strumykiem jest uroczy! :D
Bywały lata że ślimaków nie było, ale jak już przyjdą to wyjść nie chcą ;:124 a sąsiedzi nie robią nic!
Dziękuję i również pozdrawiam!

Aniu niestety deszcze nawiedzają nas cały czas, z jednej strony dobrze bo nie ma suszy, ale z drugiej jest jej nadmiar :wink: Piwonie zrobiły się paskudne...szkoda!

Dorotko teraz kiedy jest lepiej trzeba włączyć drugi bieg i walczyć z trawą, bo jak wiesz u nad dominuje. Jak tylko teren obeschnie, bo rosa jest spora. Nie wiem co robić ze zgromadzoną wodą, bo zaraz zalęgną się komary ;:145 Obydwie piwonie biała i czerwona to drzewiaste ... ubiegłoroczne prezenty od koleżanek, właśnie w sobotę je podziwiały ;:215

Krysiu piszesz jakbyś miała ogród obok mojego ;:196 Wszystko identycznie jak u mnie! Barbulę teraz przytnę, bo grząsko było na grządkach i co weszła to zostawiałam dołek :wink:
Niestety wiele roślin pochylonych a najbardziej róża ogromna Westerland z wielkimi kolcami więc już obmyślam jak ja wyprostować. Ściśnięte rośliny zaczną chorować ;:131
Dziękuję i Tobie życzę słoneczka i niech przyroda razem z ogrodniczką oddychnie ;:196

Iguś moja część widać bardziej dostała, bo nadmiar wody martwi. Zdjęcia pokazuje co ładne. Niestety chwasty szaleją i ogromna trawa. Oby... ;:215

Iwonko 1 na razie nie plewię bo ziemia okleja korzenie i muszę poczekać dwa dni ;:222
Już jest zdecydowanie lepiej, ale zaległości trzeba nadrobić bo wiadomo przyroda nie próżnuje,\Ciekawa jestem jak przeżyje obuwik u mnie, szkoda że pąki uschły zamiast cieszyć ale pewnie był wykopany a to nie dawało nadziei na kwitnienie.
Dziękuję i Tobie ładnej pogody bez deszczu, żeby rowerek mógł spełnić swoje zadanie ;:196

Iwonko 0042 na szczęście koło nas jedynie niektórym zalało podwórka czy piwnice , chyba tez zalało dolinkę, bo wejście zamknięte. Jednak woda wsiąka i dobrze, bo w kałużach od razu pojawią się komary. ;:222
Koniecznie spraw sobie piwonie drzewiastą ;:333


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Kwitnie kolejny rododendron. Bardzo ucierpiał podczas wykopów, ale go nie przenosiłam i chyba się zregeneruje
Obrazek

Biała krzewuszka ucierpiała od deszczów
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Życzę słoneczka i miłego tygodnia!
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16980
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Chyba wszyscy już mamy dosyć tych deszczy. :D
kwitnace krzewy to z daleka juz piekne widoki.a tych u ciebie nie brakuje Marysiu, ;:215
Orliki tez masz rożne i piękne.I ja je bardzo lubię. :D
Dobrego dnia ;:3
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu czytam ze ogród ucierpiał od nadmiaru wody, a u mnie sucho wczoraj juz musiałam podlewać ;:222 .
aby komary nie miały możliwości się namnożyć trzeba przykryć zbiorniki, a malutkie powylewać ale to żmudna robota bo wystarczy paskudom wody w przekrzywionej podstawce w zapomnianym kącie, Jakoś nie wierzę ze wszyscy o to zadbają . Ania Wsiania swego czasu miała sposoby ale nie wszystkie pamiętam.
Podziwiam orliki, cudne pełne, ja mam większość pojedynczych, ale i tak zdobią ogród .
Zyczę słoneczka z wiatrem by szybko osuszył nadmiar wody.
A urodzinowo -imieninowo samych szczerych ludzi wokół, radości z ogrodu, najlepiej bezobsługowego, by iść w ogród i podziwiać
i a pracować wtedy gdy ma się ochotę.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Cieszę się ,że już u Was lepiej ;:196
Dziwna ta pogoda.
Wczoraj weszłam do o gródka pod orzech i ręce mi opadły.
Grzyb na wszystkim ,piwonie całe w brązowych plamach, floksy jakieś poskręcane, orliki też kwiaty w plamach mają.
To pokłosie tej mgły i wilgoci ostatnio. :(
Marysiu ta stara róża '' do pączków'' mnie zauroczyła. :D
Masz rację robali wszelakich w tym roku multum.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”