Różana hacjenda Anego

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Witaj Andrzeju u Ciebie jak zwykle pięknie i smacznie ,a więc dla duszy i dla podniebienia :tan Zachwycam się jak zwykle pięknymi rabatkami , różankami i całą resztą ;:138 O każdej porze roku jest na czym "zawiesić " oko. Miłego wypoczywania i wspaniałego relaksu w sanatorium . Pozdrawiam serdecznie :)
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4325
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Krótko!

Wróciliśmy z sanatorium wypoczęci i zadowoleni z życia :)
Mieliśmy tam 4 pory roku więc naprawdę byliśmy radzi z tego pobytu.

Obrazek
Obrazek

Zajrzałem na ogród i ... zobaczyłem wyłażące krokusy i nosy żonkili ;:oj
Sadzonki szałwii puściły korzonki, a te szałwie w doniczkach rosną jak oszalałe - puściły mnóstwo pędów.
Dobrze, że schowałem pelargonie - też pięknie rosną, a u sąsiada widziałem w skrzynkach przemarznięte.

Joasiu nie znam nazwy tej żółtej chryzantemy (też już kwiaty zmarzły) a o szałwii napisałem powyżej - jest uratowana.

Jadziu, przyniosłem do domu bukiet tej pięknej chryzantemy i zapomniałem przed wyjazdem wyrzucić. Okazuje się że bukiet nadal wygląda jak nowy (no prawie :wink: ) ale nadal stoi w wazonie. Ta na ogrodzie już nie nadaje do wazonu.
Mam nadzieję że ćwiczysz i już jest dużo lepiej.

Tak Ewito, wszystkie pokazywane chryzantemy zimują na ogrodzie bez problemu.
Życzę powodzenia w uprawie chryzantem.

Dziękuję Bogusiu za miłe słowa. Odpoczęliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu sanatoryjnego ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Andrzeju witaj po zasłużonym wypoczynku, każdemu należał by się taki na zakończenie sezonu ogrodowego.Oczywiście mam się coraz lepiej i próbuję chodzić po parę kroków bez kul .W niedzielę poszłam na chwilkę na ogródek z synową wreszcie wkopać koszyki z tulipanami i zabrać murarki do czyszczenia.Matko mnóstwo kokonów pożartych przez te larwy zauważyłam też inne jakieś takie owłosione i wielkie białe i różowe.W ubiegłym roku był tylko jeden typ larw.Napotkałam też jedną rurkę zaklejoną jakby miodem i śmieszny zapach od tego bił ale żadnych larw nie zauważyłam w tej rurce.Ciekawe czy uchował mi sie Wieczornik bo niczego nie ruszałam, a nie chciałam wchodzić na rabaty tylko ze ścieżki zaglądałam .Może jeszcze zanim zapadnie zima jeszcze zajrzę do ogródka bo z dnia na dzień lepiej ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4325
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Wątek zaniedbałem, ale ciągle jestem na chodzie :) no ... może trochę więcej leżę przed telewizorem :wink:

Miałem naszykowane ostatnie jesienne zdjęcia z wyłażącymi krokusami, żonkilami, przylaszczkami, z kwitnącymi pierwiosnkami, wrzoścami. Nawet szczaw i zielona pietruszka pięknie odrosły po jesiennym strzyżeniu.
I ... zanim te zdjęcia dodałem to zima nastała :(
Mrozem ścisnęło, śniegiem sypnęło. Bałem się o szałwie bo stały przy kiepskim okienku z pojedynczą szybką ale wytrzymały. Teraz troche cieplej więc niech stoją jak najdłużej zanim pójdą do ciemnicy.
Byłem też w lesie na długim spacerze sprawdzić czy jakiego grzyba nie spotkam :) Owszem - były z jadalnych maślaki i wodnichy ale ich nie zbierałem, było też dużo innych, kolorowo było w lesie :D
Mój rekord "grzybowy"to prawdziwek 8 XII kilka lat temu - maślaki 18 XII i kilka opieniek 1 I
A w ogrodzie ... wspominałem że kotka przepędziła jeża z przygotowanej dla niego noclegowni i ... mieszka tam w najlepsze. Jeszcze dzikuska - boi się podejść ale już nie ucieka, czeka na zostawiane kąski, a i z myszy i nornic wyczyściła obejście :)
Wiem, że kotka i do tego wysterylizowana bo to kotka dalszego sąsiada, a tam ... zamieszkał kocur i ja wypędził. Ona wraca tam tylko gdy właściciele przychodzą na ogród - tam się stołuje, a mieszka u mnie :)

W końcu naprawiłem krzywą podłogę - poprzedni właściciel chyba był pijany albo mocno naciągał zaprawę na podłodze w stronę wyjścia, bo strasznie krzywa była. Kto pierwszy raz wchodził do środka to odruchowo podnosił ręce dla równowagi :;230 Dla zrozumienia powiem że od progu na odl. kroku było 1.5-2 cm różnicy ;:oj
Wylewka zrobiona - wiosną położę płytki.
No i przed świętami już rozgrzewałem wędzoka :D a szynki i balerony już się peklują ;:333

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cieszę się Jadziu, że wszystko dobrze u ciebie u ciebie i wracasz do zdrowia ;:168
Moje murarki też przetrzebione :( z wielu rurek tylko 14 kokonów uratowałem, a tylko 2-3 to "panowie" będą musiały się uwijać :wink:

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających ten wątek :wit
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Ostre wejście po długim niebycie ;:215 no i wędzonki smakowicie wyglądają to jesteś na święta już zabezpieczony Andrzeju .Z pewnością są bardzo smaczne, a dopiero co pisałeś ,że sie peklują.Wiosny u mnie nie zauważyłam jak byłam ostatnio ,ale też nie wszędzie mogę zajrzeć.We czwartek na kontrolne RTG i obadamy co lekarz powie. Zdróweczka ;:196 a TV ogląda sie na siedząco a nie leżąco :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4325
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

No nie Jadziu - kiełbasy były na na rozgrzanie wędzoka, szynki i karkówka dalej czekają na wędzenie przedświąteczne - dopiero się macerują w solance.
Z upływem lat kręgosłup słaby - TV oglądam na leżąco :)
Zdrowiej Jadziu - teściowej syna rozsypało się kolano i jest problem - za jakiś tydz. będą coś tam robić ... płytkę jakąś wstawiać :(
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1744
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Witaj Andrzeju :wit
"Wpadłam" do Ciebie na chwilkę a tu widzę iście wiosenne widoczki.
Kiełkujące roślinki masz na grządce u mnie tez szafirki dwa zakwitły , hiacynty zaczęły tez pokazywać noski .
Coś widzę , że ta pogoda miesza naszym roślinkom w "głowie".
No ale cóż muszą sobie jakoś radzić .
Pomysł z identyfikatorami chyba podkradnę i zastosuję na wiosnę u siebie.
Pozdrawiam i dzięki za podpowiedź.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

No tak ja ostatnio dużo rzeczy robię na siedząco kiedyś było to nie do pomyślenia.Zawsze mówiłam ,ze tylko lenie na siedząco robią, a teraz sama do tego doszłam :;230 Fajnej pogody podczas wędzenia u mnie zaczyna padać i wiać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Uu pierwszy śnieg u Ciebie Andrzeju :) zimo powiało hehe, no ale wędzonki pierwsza klasa, nie ma to jak swoje wyroby ;:333
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Andrzeju życzę Tobie i Mirce radosnych Świąt ;:196 ;:196 liczę ,ze u Ciebie też wiosenna pogoda, jednak u mnie żadne cebulowe sie nie pokazują, bo wczoraj robiłam dokładniejszy przegląd.Przesadzany Palibin ma pąki, a budleje listki ,to samo Perowskia tez ma pąki czyli dobrze im w nowych miejscach i widocznie miały dosyć wody .Jednak wszystko okaże sie wiosną
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4325
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Witam miłych gości chyba ostatni raz w tym roku, bo to i czas gdy głowa zaprzątnięta świętami, no i właśnie dzisiaj zaczęła się zima, choć po prawdzie tylko kalendarzowa i astronomiczna, bo klimatycznej nie widać - wczoraj mieliśmy 13 stopni a w piątek ... 16,5 ;:oj

Nic dziwnego Ewo, że taka pogoda poprzestawiała w głowach roślinom. Zauważyłem że najszybciej wykiełkowały cebulki posadzone jesienią - te które już zasiedziałe w gruncie bardziej znają się na kaprysach pogody :wink:

Mariuszu, to faktycznie był pierwszy śnieg i ... dobrze, że zrobiłem zdjęcie bo pewnie na następny długo będę czekał.

Miło czytać Jadziu, że zrobiłaś przegląd ogródka - to znak że wracasz do formy ;:333 i nie przejmuj się, że więcej siedzisz - to nie lenistwo a dbanie o zdrowie.
Dziękujemy za życzenia a tobie życzymy zwłaszcza zdrowia i powrotu do pełni sił.

Pogoda sprzyja majsterkowaniu, trochę zmian wymyślam na ogrodzie ale tym pochwalę się w późniejszym terminie :wink:
Jestem śpiochem ale ostatnio gdy wychodziłem na ogród to słońce jeszcze było za Babią Górą :wink:

Obrazek
:)
Niech nie zmyli was to ciemne zbocze - szczyt był w cieniu wschodzącego słońca, bo dwa dni wcześniej widać było że śnieg już leży na górze.

Obrazek

Jak wspominałem - po kiełbasach przyszedł czas na mięso. Jesteśmy już zaopatrzeni w wędzonki, a do tego po raz pierwszy wędziłem sery - jeden zwykły, a drugi w ziołach. Teraz wiem, że nie tylko przy przy wędzeniu mięsa, ale specjalnie dla serów będę rozpalał wędzoka :)

Obrazek

Obrazek

Podczas wędzenia obejrzałem ogród - wiosna ;:oj

Obrazek
Obrazek

Ponieważ zbliża się ta noc, na którą człowiek czeka i za nią tęskni, ten wyjątkowy wieczór w roku, gdy wszyscy gromadzą się przy wspólnym stole, taki wieczór gdy gasną spory i znika nienawiść, gdy łamiemy się opłatkiem i składamy sobie życzenia, ta noc wyjątkowa, niepowtarzalna, jedyna - Noc Bożego Narodzenia, życzę wam moi mili świąt dających radość, odpoczynek i nadzieję na lepsze jutro ;:168
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3255
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Wypoczynek najważniejszy a jeszcze jak przebiegał w miłej atmosferze to na pewno udany.
Roślinom pomyliły się pory roku, ale cóż taka mamy pogodę.
Wędzonki smakowite.my tez od kilku lat sami wędzimy. Swojskie najlepsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

U ciebie wiosennie ?
U mnie zimowo.
wędzonki apteczne.
My też tradycyjnie swoje robiliśmy wędzonki.

Pozdrawiam i Wszystkiego najlepszego , zdrowia i wielu radości w Nowym Roku !
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”