Różana hacjenda Anego
- ewineko
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 5 paź 2016, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pforzheim.
Re: Różana hacjenda Anego
Dziekuje Andrzeju za mile powitanie powitanie, musze przyznac ze bylam pewna ze to ta podstepna stonoga wyjada Twoje dobroci . Jak odwiedzam Twoj ogrod, to takie mam troszke tesknotki za moim rodzinnym miastem. Pozdrawiam serdecznie i zycze przyjemnego zbierania sliweczek.
Pozdrawiam Ewa.
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
Dzień dobry Andrzeju.
W pierwszych słowach chcę Wam jeszcze raz bardzo podziękować za miłe odwiedziny i NIE dziękuję (żeby nie zapeszyć) za wspaniałe dary.
Odrobiłam zaległości w Twoim ogrodzie - super kwitnienia, a bramka wejściowa obłędna.
Jak widziałeś i u mnie ćma bukszpanowa zaczęła się panoszyć, ale potraktowałam ją Mospilanem - mam nadzieję, że pomoże.
Lecę dalej, może mi się uda dojść do swojego ogródeczka
Pozdrawiam serdecznie
W pierwszych słowach chcę Wam jeszcze raz bardzo podziękować za miłe odwiedziny i NIE dziękuję (żeby nie zapeszyć) za wspaniałe dary.
Odrobiłam zaległości w Twoim ogrodzie - super kwitnienia, a bramka wejściowa obłędna.
Jak widziałeś i u mnie ćma bukszpanowa zaczęła się panoszyć, ale potraktowałam ją Mospilanem - mam nadzieję, że pomoże.
Lecę dalej, może mi się uda dojść do swojego ogródeczka
Pozdrawiam serdecznie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różana hacjenda Anego
Wczoraj też po parę razy wrzucałam fotki sporo mi zniknęło aż się wkurzałam, ale powoli ,powoli wrzuciłam .Nie uważasz ,ze jakoś śmiesznie się zachowują w tym roku te serbki.Jutro jadę do Basi na śliwki a jabłuszka od Beatki bardzo smaczne zrobiłam dźemik z minimalną ilością cukru, a i tak jest słodki.No no to nawet larwy biedronek uwielbiają śliwki nie wiedziałam Andrzeju cudna Cantadeskie jakoś jeszcze nie dojrzałam do nich trochę sie boję ,że zniszczę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Różana hacjenda Anego
Pienne kwitnienia.
Działeczka, ogród w idealnym porządeczku
co to jest za rozwarem ??
Działeczka, ogród w idealnym porządeczku
co to jest za rozwarem ??
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju bardzo współczuję ćmy na bukszpanach obyś tą walkę wygrał
Róże masz o pięknych żywych kolorkach, ślicznie kwitną Rabatki idealnie wypielęgnowane ja się w końcu u mnie odrobiłam, ale mam urlop to więcej czasu spędzam w ogrodzie na pielęgnacji roślin Owocki i warzywka do podjadania czego chcieć więcej, u mnie w tym roku ani jabłek, ani śliwek, za to dużo borówek amerykańskich i agrestu miałam. Pozdrawiam
Róże masz o pięknych żywych kolorkach, ślicznie kwitną Rabatki idealnie wypielęgnowane ja się w końcu u mnie odrobiłam, ale mam urlop to więcej czasu spędzam w ogrodzie na pielęgnacji roślin Owocki i warzywka do podjadania czego chcieć więcej, u mnie w tym roku ani jabłek, ani śliwek, za to dużo borówek amerykańskich i agrestu miałam. Pozdrawiam
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4320
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Ewo, śliwki niemal wszystkie zebrane - napełniłem 7 dużych wiader z czego 5 rozdaliśmy
Kilka 'lelujek', bo już kończą kwitnienie.
Dziękujemy Beatko - mospilan pomoże, mi pomógł oprysk karate - codziennie potrząsam i oglądam bukszpany i na razie spokój, ale u sąsiadów tak wyglądają ich bukszpany. Mówię im "zróbcie oprysk" a oni, a czy to pomoże? Nawet nie próbują usunąć tego paskudztwa. Potem gąsienice zamienią się w poczwarki, a następnie w ćmy i .... hej naprzeciwko, bo tam jeszcze są bukszpany
Jadziu, dzisiaj przy zbiorze śliwek przyjrzałem się dokładnie - to nie są nawet poczwarki, ale pancerzyki po nich, a śliwka nie jest pogryziona lecz ugryziona, czy raczej nakłuta. Larwa przykleiła się przed przepoczwarzeniem i dojrzewała do wylęgu.
Ja cantadeskie wcześniej zniszczyłem, więc teraz o nie dbam
A owoce opuncji zaczynają już dojrzewać
Aniu, pewnie za rozwarem zauważyłaś dwa kolory krwawnika - różowy i czerwony, chociaż na zdjęciach widać że już tracą kolor
Może malinkę?
Krysiu, pilnuję bukszpanów i walczę z tym robactwem, ale jak już wspomniałem - za chwilę nadlecą tabuny nowych ciem - kilku sąsiadów walczy i opryskuje, co najmniej czworo w bliskiej odległości ma to w nosie
Jabłka spadają z powodu suszy, pozostała nam tylko węgierka z owoców, no i maliny, jeżyny i winogron, choć tego też jakiś mączniak, czy grzyb zaczął łapać. Taka to dola ogrodnika.
Na dobranoc ... różane kolorki, by sny były kolorowe
Kilka 'lelujek', bo już kończą kwitnienie.
Dziękujemy Beatko - mospilan pomoże, mi pomógł oprysk karate - codziennie potrząsam i oglądam bukszpany i na razie spokój, ale u sąsiadów tak wyglądają ich bukszpany. Mówię im "zróbcie oprysk" a oni, a czy to pomoże? Nawet nie próbują usunąć tego paskudztwa. Potem gąsienice zamienią się w poczwarki, a następnie w ćmy i .... hej naprzeciwko, bo tam jeszcze są bukszpany
Jadziu, dzisiaj przy zbiorze śliwek przyjrzałem się dokładnie - to nie są nawet poczwarki, ale pancerzyki po nich, a śliwka nie jest pogryziona lecz ugryziona, czy raczej nakłuta. Larwa przykleiła się przed przepoczwarzeniem i dojrzewała do wylęgu.
Ja cantadeskie wcześniej zniszczyłem, więc teraz o nie dbam
A owoce opuncji zaczynają już dojrzewać
Aniu, pewnie za rozwarem zauważyłaś dwa kolory krwawnika - różowy i czerwony, chociaż na zdjęciach widać że już tracą kolor
Może malinkę?
Krysiu, pilnuję bukszpanów i walczę z tym robactwem, ale jak już wspomniałem - za chwilę nadlecą tabuny nowych ciem - kilku sąsiadów walczy i opryskuje, co najmniej czworo w bliskiej odległości ma to w nosie
Jabłka spadają z powodu suszy, pozostała nam tylko węgierka z owoców, no i maliny, jeżyny i winogron, choć tego też jakiś mączniak, czy grzyb zaczął łapać. Taka to dola ogrodnika.
Na dobranoc ... różane kolorki, by sny były kolorowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Różana hacjenda Anego
Podziwiam piękne lilie, kolekcje pięknych róż
Smakowite malinki.U mnie tylko , gdzieniegdzie sucho.a one teraz daleko pod lasem i praktycznie ich nie podlewam
Hortensje śliczne.
Ladna donice na kwiaty widzę.Sam może robi les ??
Smakowite malinki.U mnie tylko , gdzieniegdzie sucho.a one teraz daleko pod lasem i praktycznie ich nie podlewam
Hortensje śliczne.
Ladna donice na kwiaty widzę.Sam może robi les ??
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różana hacjenda Anego
Skoro piszesz, że co najmniej 4 sąsiadów nie walczy z ćmą to co prawda u nich powstanie nowe pokolenie ciem - ale zginą też bukszpany więc nie będą wieczną wylęgarnią. Mospilan rzeczywiście też super działa na gąsienice - ja nim walczę z owrzódką konwaliową. Karate już dawno nie używałem.
Opuncję zimujesz w pomieszczeniu czy na działce?
ŁAdnie u Ciebie wszystko rośnie - i wygląda na zadbane
Opuncję zimujesz w pomieszczeniu czy na działce?
ŁAdnie u Ciebie wszystko rośnie - i wygląda na zadbane
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3255
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Różana hacjenda Anego
Bardzo ładne obwódki z bukszpanów. Drzewka owocowe ładnie obrodziły u mnie papierówka z niewiadomych przyczyn zastrajkowała i w tym roku ani jednego jabłuszka. Ładna kolekcja lilii.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Różana hacjenda Anego
Bardzo mi się podoba kolekcja róż, można wiedzieć co to za odmiana o białych płatkach z różowymi obwódkami?. Cudowna.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju to tak jak u mnie ja walczę ze ślimakami, a moi sąsiedzi w ogóle i co samemu się na walczy Wczoraj miałam gości z gminy Zabierzów, tam nie ma już w ogóle bukszpanów, wszystkie pożarte przez tą ćmę, jest to straszne.
Masz piękne Hortensje i Róże, tym trzeba się cieszyć, pozdrawiam serdecznie
Masz piękne Hortensje i Róże, tym trzeba się cieszyć, pozdrawiam serdecznie
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4320
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Witam miłych gości
Zanim odpowiem, to opowiem ...
Po ROD spacerowałem i bukszpany oglądałem ... tragedia
Pisząc wcześniej, że co najmniej 4 sąsiadów nie walczy z tą zarazą, myślałem o tych najbliżej mnie, a po obejrzeniu kilkudziesięciu ogrodów, tylko na 4 (+nasz) widziałem zielone bukszpany
Tak Aniu, pękającą plastikową doniczkę owinąłem starymi ręcznikami maczanymi w kleju do płytek.
Karolu, opuncje zostają na zimę w ogrodzie - nad nimi robię daszek z szyby - choć śnieg czasem nawieje, to deszcz nie napada.
Oj zadbane, zadbane - lubimy spędzać czas w ogrodzie, a coś trzeba robić
Joasiu, u nas też nie za bogato z jabłkami do tego spadają z powodu suszy, tylko jedna mała jabłonka jako tako obrodziła, na szczęście od Beatki - Bazyli wróciliśmy z wielką torbą papierówek i mamy zapasy w słoikach na szarlotkę
Lilii troszeczkę mieliśmy i sporo w tym roku dokupiliśmy
Ed, ta róża o którą pytasz to Händel
Krysiu, aż nie chcę myśleć co będzie dalej z tymi bukszpanami - widziałaś jak wygląda to na naszych ogrodach
Hortensje kwitną i róże weszły już w drugie kwitnienie - jest na czym oko zawiesić
Pozdrawiam wszystkich gości odwiedzających mój wątek, żegnając się aktualnym kwitnieniem róż
Zanim odpowiem, to opowiem ...
Po ROD spacerowałem i bukszpany oglądałem ... tragedia
Pisząc wcześniej, że co najmniej 4 sąsiadów nie walczy z tą zarazą, myślałem o tych najbliżej mnie, a po obejrzeniu kilkudziesięciu ogrodów, tylko na 4 (+nasz) widziałem zielone bukszpany
Tak Aniu, pękającą plastikową doniczkę owinąłem starymi ręcznikami maczanymi w kleju do płytek.
Karolu, opuncje zostają na zimę w ogrodzie - nad nimi robię daszek z szyby - choć śnieg czasem nawieje, to deszcz nie napada.
Oj zadbane, zadbane - lubimy spędzać czas w ogrodzie, a coś trzeba robić
Joasiu, u nas też nie za bogato z jabłkami do tego spadają z powodu suszy, tylko jedna mała jabłonka jako tako obrodziła, na szczęście od Beatki - Bazyli wróciliśmy z wielką torbą papierówek i mamy zapasy w słoikach na szarlotkę
Lilii troszeczkę mieliśmy i sporo w tym roku dokupiliśmy
Ed, ta róża o którą pytasz to Händel
Krysiu, aż nie chcę myśleć co będzie dalej z tymi bukszpanami - widziałaś jak wygląda to na naszych ogrodach
Hortensje kwitną i róże weszły już w drugie kwitnienie - jest na czym oko zawiesić
Pozdrawiam wszystkich gości odwiedzających mój wątek, żegnając się aktualnym kwitnieniem róż
- ewineko
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 5 paź 2016, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pforzheim.
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju zdjecia bukszpanow strasznie smutne, znam to z wlasnego doswiadczenia. U mnie sasiadka co tydzien pryskala wszystkio zostalo pochloniete przez ta gasienice, wygladalo to strasznie gole patyczki tylko zostaly. Ale na wiosne powolutku zaczely sie jej bukszpany zielenic. I bardzo, bardzo powoli sie regeneruja. Ja niestety zareagowalam za szybko i nasze kule bukszpanowe usunelam. Najlepsze jest to ze w centrach handlowych mozna kupic bukszpan z tymi potworkami w gratisie Siedza sobie w srodku i zajadaja. Sliwek zazdrosze takich ilosci ze jeszcze sasiedzi skorzystali same pysznosci, ja w tym roku o wlasnych sliweczkach nawet pomarzyc nie moge co sie zawiazalo to juz dawno spadlo. Roze przepiekne , lilie sliczne, masz serducho do tego kawalka ziemi i dlatego tak sie wszystko odwdziecza Przyjemnego pobytu na dzialeczce. Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam Ewa.