Tam, gdzie natura jest u siebie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Elu w ogrodzie praca zawsze będzie choćby on był nie wiadomo jak mały :wink:

Mariusz Ty też możesz pomyśleć o powiększeniu zbiorniczka :)
U Ciebie też jest ładnie, nie gadaj głupot :) U mnie jest duży obszar i na zdjęciu zrobionym z dalszej perspektywy nie widać tego roślinnego nieładu :lol:

Karol to fotka tego niby amarylisa

Obrazek

Wygląda tak samo jak Twoja ? Doczekałeś się zdjęć wiosennych :) Z braku czasu za późno zabrałem się za okulizację. Niestety, ale jabłonie nie miały już aktywnego kambium i nie udało się :roll: Za to u róż zaokulizowałem 10 a przyjęło się 8 oczek :) To bardzo łatwy zabieg, tylko gdyby tych kolców jeszcze nie było :lol:
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

:wit Seba! Gdzieś mi zginąłeś, ale dzięki temu że do mnie zajrzałeś, odnalazłam Twój wątek. ;:63
Dużo miałam do oglądania - prawdziwa uczta dla oczu ;:138 ;:138 - i równie dużo do czytania, a Twoje posty zawsze niezwykle interesujące. ;:215
Widzę, że w Twoim ogrodzie wiosna nieco przyśpiesza. Bardzo dużo cebulowych już nie tylko noski wytknęły z ziemi, ale wprost śpieszą się do wiosennych kwitnień. :roll: :shock:
Moja działka jeszcze uśpiona (wg małżowej relacji, bo ja dawno tam nie byłam), ale jej położenie zawsze sprawia niewielkie opóźnienie w stosunku nawet do sąsiednich działek.

Śliczne kwiaty zaprezentował Twój oczar. ;:303 ;:303 Wyjątkowy odcień koloru. ;:333 Ja znam jedynie jasnożółte.

Wspomnienia poprzedniej wiosny bogate, pracy - jak widać - masz mnóstwo, ;:108 mimo to egzaminy zaliczasz terminowo, za co ogromne brawa i gratulacje! ;:433 ;:433
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Przepiękny ogród ;:138
Świetnie wyglądają te setki roślin cebulowych, które posadziłeś. Oczar jest cudowny, a cały ogród do pozazdroszczenia :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Seba zwrócę Ci na coś uwagę! chcesz przy chodniku sadzić rośliny, nie dość że dużo to jeszcze drogie, weź pod rozwagę że zimy mogą jeszcze wrócić i wtedy na ten pas odśnieżarka będzie zsypywała śnieg. Może tylko ze żwirem, a może z solą? Łąka kwietna chyba byłaby lepsza.
Z jednej strony cebulowe masz bardziej zaawansowane, a z drugiej piszesz że na stawie jest lód którego u siebie już nie uświadczę nawet na najgłębszym zbiorniku. :D
Śliczny oczar ...muszę znaleźć u siebie miejsce dla niego!
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Wiosna raczej w tym roku przyjdzie po prostu wcześniej. Od lekkiego mrozu nic im nie będzie na takim etapie wzrostu. Ale też prognozy długoterminowe nic nie mówią o powrocie mrozów więc nic złego raczej się nie powinno wydarzyć :wink:
Już wielokrotnie rośliny u mnie w ogrodzie wyrastały w styczniu, a w lutym przychodziły silne, kilkudniowe mrozy bez śniegu - roślinom nigdy nic się nie stało. Jest za krótki dzień aby rośliny podjęły pełną wegetację i to je chroni :wink:
Piękne oczary :) widzę, że mają wiele pąków kwiatowych więc trochę kwitnienie będzie trwało :)
Widzę, że masz sporo krokusów, będziesz miał co pokazywać.
Taka samą cebulę zamówiłem :wink: I co ciekawe - to chyba naprade jest amarylis, nie amarcrinum. A przynajmniej liście wskazują na amarylisa. U mnie ma już spory pióropusz liści, w przyszłości podzieli się na 3 cebule - liście wyrastają z 3 stożków wzrostu. To jest standardowy sposób wytwarzania cebul przybyszowych u amarylisa :wink:

I oczywiście zdrowia życzę :)
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

:wit Seba, przychodzę z rewizytą.
Piękny ogród tworzysz.
Dokładnie zaplanuj rabaty przed zrobieniem obrzeży. Ja niestety zrobiłam obrzeża na samym początku zakładania ogrodu, gdy miał to być bezobsługowy. ;:185 Teraz mam w planach poszerzenie rabat.
Ta duża cebula to może być Amarylis belladonna. Trudna w uprawie. Robiłam trzy podejścia i dałam sobie spokój, choć bardzo chciałam wyhodować prawdziwego amarylisa.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Hej Seba, gratuluję zdanej sesji ;:138 Ja mam to przed sobą, zostało mi do zdania malarstwo i rysunek :wink:
Kurczę, sporo przegapiłam, widzę że uprawiasz podkładki, to już taka na poważnie produkcja ogrodnicza ;:215 Gratulacje, trzymam mocno kciuki!
Dopiero co pokazywałeś kwietniowo-majowe fotki z kwitnącymi hiacyntami, a tu już hiacynty wychodzą, to chyba maj już blisko :;230
Powodzenia z rabatą, wszystkiego dobrego :D
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Dopisuję się do wątku podziwiając piękne, kolorowe widoki z powyższych fotek. Jak widać na najnowszych zdjęciach ten sezon zapowiada się obiecująco :) Cebule już zaawansowane. Czekam na relację z uprawy arbuzów ;) Ja miałam w zeszłym roku nasiona z Brazylii, ale wyszły dość marnie. Jedyne co mi pięknie wyrosło z nasion brazylijskich to dynia ;:oj
Powodzenia w nadchodzącym sezonie!
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Witajcie :wit

Dzisiaj samopoczucie mam dużo lepsze, choroba ustępuje :) Popracowałem w ogrodzie , choć pogoda zbytnio nie zachęcała . Kropił co chwila deszcz i było pochmurno . A ja nie znoszę gdy wszystko jest mokre :lol: Obciąłem dwa żywotniki tak, aby miały formę drzewa . Gałązki wykorzystałem do przykrycia turzyc nowozelandzkich w trzech odmianach( Carex testacea - 'Prairie Fire', Carex comans- 'Bronco' i 'Frosted Curls') na rabacie z magnolią gwiaździstą (Magnolia stellata) . Na tej właśnie rabacie rośnie cedr libański (Cedrus libani) , Itea wirginijska 'Henry Garnet' (Itea virginica) i migdałek trójklapowy (Prunus triloba). Niestety migdałek a dokładniej podkładka na której został zaszczepiony mocno choruje i nadaje się tylko do wycięcia. Na jego miejsce zamówiłem Kwaśnodrzew konwaliowy (Oxydendrum arboreum) który uznawany jest za najpiękniejsze drzewo naszej strefy klimatycznej . Za magnolią mam jeszcze miejsce na jeden duży krzew lub małe drzewo . I tak oto chcę tam posadzić Sterwację kameliowatą(Stewartia pseudocamellia) lub Franklinę amerykańską (Franklinia alatamaha).
Na zdjęciu poniżej jakby to miało wyglądać . Niestety ta rabata na fotce wygląda na małą a w rzeczywistości jest dużo większa .Widać też kabel, pień sosny jest ustrojony lampkami flash :wink:

Obrazek

Dzięki wysokim temperaturą w nocy i deszczu stopniał lód na oczku. Mogłem wyczyścić je z resztek roślin, głównie salwinii(Salvinia natans) i liści lilii wodnych (Nymphaea). Niestety, ale pojawiły się ponownie glony ... i te też wyłowiłem . To zmora mojego oczka wodnego głównie w bardzo ciepłe i słoneczne dni . Resztki pozostałych roślin wyłowię jak już będzie cieplej .

Obrazek

Nie wiem jak inne odmiany lilii wodnych, ale Colorado ma zacne listki pod wodą :D Czyżby poczuła wiosnę ? :wink:

Obrazek

Na zdjęciu poniżej widać podcięty żywotnik zachodni (Thuja occidentalis). Między nim a rabatą z turzycami chcę zrobić niewielkie torfowisko z kapturnicami purpurowymi (Sarracenia purpurea) , rosiczkami (Drosera), bagnem zwyczajnym (Rhododendron tomentosum), wełnianką pochwowatą (Eriophorum vaginatum) i żurawiną błotną (Vaccinium oxycoccos) . Chciałbym zrealizować ten plan w tym roku :)

Obrazek

Do mojej kolekcji egzotyków dołączyły trzy daktylowce kanaryjskie (Phoenix canariensis) kupione w Biedronce :) Posadzę je w wysokich, wąskich donicach ceglanych, które postawię przed domem .

Obrazek

I na koniec oczar pośredni Afrodyta w kroplach deszczu (Hamamelis × intermedia)

Obrazek
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Witam Cię Lucynko w tej części :wit . Zdjęć mam dużo, dużo więcej, ale nie chcę zanudzać i zasypać wątku ich ogromną ilością . Postaram się być na bieżąco i informować o zmianach w ogrodowej florze .
Cebulowe mają cieplutko w przedniej części ogrodu . Natomiast cebulki takich choćby hiacyntów za domem w ogóle nie wychyliły nosków z ziemi . Co też świadcz o różnicy temperatur .
Chciałbym pokazać Wam wszystkim inne odmiany oczarów, ale niestety jeszcze tylko jeden uraczy nas swoim niezwykłym widokiem i zapachem. Reszta, mam nadzieję zakwitnie za rok :) Dziękuję!

Julian
dziękuję . Pokażę moje łany cebulowych w marcu jak zaczną ''wyłazić" setkami ;:306

Marysiu większość roślin na planowanej rabacie będzie pochodzić z mojego ogrodu, więc są za free :D Ale w pierwszym roku wysieję łąkę kwietną bo mam nasiona, a szkoda żeby stały na półce. Poza tym bardzo lubię takie naturalistyczne założenia. Zawsze droga posypywana jest wyłącznie piaskiem, także nie muszę się martwić, że rośliny zostaną zasolone. A nawet gdyby zostały zasypane grubą warstwą śniegu to nawet lepiej, będą miały izolację . Trzeba mieć pozytywne nastawienie :D Oczko poryte było lodem ( już nie jest , pisałem w poście wyżej ) ponieważ zasłania je od południowej strony przede wszystkim świerk srebrzysty .

Karol też mam taką cichą nadzieję :wink: Choć w piątek będąc w mieście za zakupach widziałem młode listki na lilaku :shock: Miano najmocniej kwitnącego oczaru zdobywa 'Arnold Promise '. Nie dość, że pięknie kwitnie to jeszcze ma bardzo, jak dla mnie przyjemny zapach .
Mój amarylis do tej pory leżał sobie na półce w zimnym ganku. Wsadziłem go ostatnio do ziemi , może w kocu przystopuje :wink:

Witaj Aniu :wit Pisałem w poprzednim poście, że obrzeża rabat chcę robić latem. Na wiosnę muszę ostatecznie wytoczyć kształt , a w lipcu/sierpniu zacznę układać bruk za zaprawię. Choć tak naprawdę z tym robieniem obrzeży wstrzymałbym się do przyszłego roku ;:131
Mam nadzieję, że u mnie ten amarylis jednak zakwitnie :)

Witaj Agnieszko :wit przyznasz , że sesja jest gorsza od matury ? ;:306 Choć ta wyjątkowo szybko zaliczyłem. W piątek mam nadzieję zakończę ten horror.
Postanowiłem kupić podkładki róż i jabłoni , aby uczyć się praktyki. Niestety, ale polski system edukacji nie potrafi tego zapewnić .
Dziękuję !

Witaj Marto :wit Nadchodzący sezon zapowiada się na pewno bardzo egzotycznie :D Zamarzyły mi się banany , w gruncie posadzę musa maurelli, musa basjoo . Oczywiście pod koniec sezonu zostaną wykopane . W donicy musella lasiocarpa i musa dwarf cavendish :D Chciałbym znów spróbować uprawy z trachycarpusem i może z kamelią w gruncie, ale najpierw rozejrzę się za odporną odmianą .Dziękuję !
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Seba, oby tym daktylowcom wystarczyły te donice, o których piszesz.
Miałam kiedyś daktylowce wyhodowane z pestek daktyli, przywiezionch z Tunezji .Wysiałam chyba z 20 albo więcej i potem stopniowo redukowałam ilość siewek. :;230 Korzenie miały zwinięte w pierścienie o długości ok 2 metrów, a to były dwu, trzyletnie roślinki. ;:306 Potem miałam już tylko trzy sztuki, ale rosły wolno i miały ogromne korzenie, w końcu wywaliłam. :wink:
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Pooglądałam, powzdychałam i zatęskniłam. Piękne wspomnienia ;:108
Jestem ciekawa tej nowej rabaty przed domem. Zapowiada się interesująco.
Zostawisz agro ? Czy tylko na chwilę? Szkoda roślin, sorki, ale jestem zdecydowaną przeciwniczką agrowłókniny ;:218
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5991
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Tam, gdzie natura jest u siebie

Post »

Witaj Seba.
Piękny ogród tworzysz a o niektórych roślinach które wymieniasz nawet nie słyszałam :oops:
Super plany na ten rok, więc życzę powodzenia w ich realizacji. :D
A swoją drogą , to myślałeś o tym żeby kiedyś w przyszłości udostępnić ogród zwiedzającym :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”