Kontrolowana dzikość

[plocczanka]

Iguniu, niestety, nie zrobiłam zdjęcia przysłanych roślinek (wszystkie w doniczkach), część już wysadziłam na rabaty, a co zamawiałam, napisałam w swoim wątku na 63 stronie. Z tej firmy korzystam już od jakiegoś czasu i zawsze jestem zadowolona z przesyłki. Z tego co pokazałaś, też na pewno jesteś usatysfakcjonowana. Niech Ci wszystkie roślinki ładnie rosną i cieszą.
Dobrego i może nie tak zimnego tygodnia, jak straszą.

[korzo_m]

Igo zakupy super zabezpieczone, nigdy u nich nic nie zamawiałam.
Pomidorki już przepikowane, i mnie udało się je uporządkować.
Jaka ładna jest ta żółta złoć.

[danuta z]

Cześć Igo!
U mnie grudniki w tym roku też nie kwitły,ale okazało się,że nie mają ziemi .Musiałam wszystkie przesadzić i dopiero teraz zaczęły wypuszczać listki?. Jeden biały ma pączki teraz.
Ja też zamawiam w Albamar.Podobają mi się ich sadzonki,nie to co w Florexpolu.Jak na razie pomimo małych sadzonek zamówiłam we Florexpolu bo mają skrętniki,które chciałam mieć.

[Igala]

seba1999 witam w moich skromnych progach Albamar faktycznie ma dobry sposób pakowania;mój kurier go przetestował gdyz postawił paczkę do góry nogami. A co dalej zobaczymy, na razie ich nie wsadziłam bo strasznie zimno i wichura, poczekam na ocieplenie.
Maska ja też bardzo lubie złoć; ona u mnie jest od strony płd i zach osłonięta więc zakwita jednak wcześniej co jest dla mnie coroczną wspaniałą oznaką powrotu wiosny
DzonaK Ooo ja co roku składam niemal "uroczystą przysięgę" że na następny sezon nie robię żadnych sadzonek; mowy nie ma i nikt mnie nie namówi; ale gdzieś w okolicach lutego przychodzi "silny zew natury" i... klikam zmówienia. Nieuleczalna choroba w moim przypadku
plocczanka u mnie koszmarma pogoda,zimno jakby snieg miał padac i porywiste wiatry. Równięż życzę gorąco wspaniałych kwitnień sadzonek z Albamar
korzo_m idziesz jak ten dzisiejszy wicher z ta pracą Dorotko Moje pomidorki juz 2 razy "pikowały na podłogę" i jak na razie nie widać tego po nich,oby tak dalej Mam za mało miejsca słonecznego i dużo ludzi na weekendy no i nieszczęście gotowe
danuta z to fajnie że twój grudnik przemienił się w Wielkanocny Ciekawa jestem twojego skrętnika z florexpol. Ja też zamawiałam coś u nich ale zwykle paczki i roślinki przychodziły mi strasznie zniszczone, zle pakują. Jeżeli w tym roku będzie to samo to juz tam nie wróce.

Bób sadzony 18 lutego zdecydował się wychylic główki. A ja się zastanawiam co taki przemrożony bobek mi wyprodukuje No ale wiem już teraz że sadzenie tak wcześnie nie ma sensu. Chyba lepiej zrobić rozsade jednak; no ale trzeba na to znów kolejne miejsce znaleść.

[/url

[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/4cfd9a5a6258b98a][/URL

Następna miła niespodzianka; czosnek niedzwiedzi wmuszony mi na bazarku w maju jednak się pokazał a był totalnie zwiędnięty jak go wsadzałam pod drzewo.

[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/f1d678706d00da4f]

[Pizza]

Ooo!
Uwielbiam czosnek niedźwiedzi. Dodaję prawie do wszystkiego, ale mam tylko suszony w torebkach. Na jesień zamierzam posiać z nasionek, a Ty widzę masz luksus - od razu ładne roślinki.
Co do bobu - przecież nie jest stracony, rośnie jak widać, a masz z głowy sianie go teraz, kiedy jest tyle do roboty - myślę, że nic na tym nie straciłaś, a eksperyment zaliczony Wiadomo, że z rozsady "podpędzony" w domu byłoby szybciej, no ale jak piszesz, trzeba byłoby na to wygospodarować miejsce, a to zawsze problem.

[plocczanka]

Czosnek niedźwiedzi - super sprawa, Iguś!
Ja sadziłam kilka razy, ale jakoś nie podobało mu się u mnie. Zawsze gdzieś przepadał. Ostatnio miałam posadzony w miejscu, na którym postawiono domek i też stracony, ale uparłam się i gdy tylko na ryneczku stanie pani z ziołami, znowu kupię ten czosnek.
Pogody nie zazdroszczę. U mnie na razie spokój, choć aktualnie słychać za oknem silniejsze powiewy wiatru.
Odpoczywajmy więc w oczekiwaniu na poprawę aury.
Pozdrawiam i buziaki zostawiam.

[--julian--]

Igo Jestem z Twoim wątkiem od początku, ale w pewnym momencie nie nadążyłem i jeszcze nie zdążyłem się do niego wpisać W końcu znalazłem chwilę czasu, żeby nadrobić zaległości i przeczytać co nieprzeczytane oraz wpisać się do odwiedzających Twój ogród Szykuje się naprawdę ciekawy wątek Jak długo masz już ogród? Widzę, że będziesz miała w tym roku arbuzy pamiętaj, żeby posadzić je na miejscu bardzo słonecznym, a Złoto Wolicy to chyba najlepsza odmiana Czekam na kolejne posty i zdjęcia z ogrodu.
Pozdrawiam

[Foxowa]

Ktoś bardzo pomyślał jak pakował i wykorzystał banalny a skuteczny sposób. Takim firmom warto wystawiac dobre opinie. Czasem jak widzę co ludzie dostają w przesyłkach to aż włos się jeży!
Co gorsza, firma bierze za to kupę kasy, a potem reklamacji nie uwzględnia. To jest dopiero świństwo.

Nie przejmuj się upadkiem. To jest obowiązkowe. To taki chrzest rozsady, lot inauguracyjny. Ja to już biorę jako normę. Odkąd pokubkowałam rozsadę to spadła mi już niezliczoną ilość razy. Ostatnio nawet trzymałam sobie w rękach paprykę i podziwiałam jaka ona piękna, jeszcze dobrze nie popatrzyłam, a już kubeczek mi się wyślizgnął i po mojej papryce.

Bobem się nie martw. On jest wytrzymały.
Mój w zeszłym roku się dwa razy odradzał - raz przemarzł, drugi raz został skoszony ,bo mój tato nie zauważył. Urósł nawet nieźle.

Czosnek niedźwiedzi wraca do łask . Też mam w formie suszonej, ale widzę, że bardzo dużo sadzonek się pojawia. Mówicie , że warto?

Iguniu,dzięki Ci za dobre słowo Przeczytałam co napisałaś i kuknęłam tu i tam. Nie odpisałam, ale nie znaczy, że olałam, zwyczajnie nie mogłam sklecić logicznego tekstu i co zaczynałam to kasowałam.

[Maska]

Igalo nie marudź bób jest odporny i na pewno będzie miał strąki jak trzeba
Czosnek niedźwiedzi pyszna rzecz

[Igala]

Pizza właśnie z tym miejscem na rozsady mam ciągły problem;muszę coś wymyśleć. Ja tez kupuję czosnek niedzwiedzi suszony i dlatego dałam się namówić na cebulki żeby wreszcie miec swój. Mam nadzieje że się rozrośnie szybko.
plocczanka a może jeszcze ci się pokaże czosnek,oby Dzisiaj pięknie więc życzę ci dużo energii do pracy i nie zapomnij skontrolowac czosnku na wszelki wypadek
Foxowa u mnie tych lotów inauguracyjnych to miały sporo ale jakoś nawet się trzymają o dziwo. Ciesze się że wracasz do formy i trzymam kciuki aby wszystko dobrze się układało w domu i w ogrodzie
--julian-- witam cie sedecznie Oj tak arbuzy mam w planie bo bardzo je lubię. Marchewki i cebulki z pietruszkami to sobie uprawiałam dla rodziny od kilku lat ale dopiero od 2 lat zabieram się bardziej systemowo i robię kompost aby wzbogacać ziemię. Oby cos z tego wyszło mi bo kocham swoje warzywka. Dużo energii ci życzę bo to teraz jest czas bardzo pracowity dla nas
Maska ja tylko głośno myślałam... wiem że bób sopro wytrzyma bo kiedyś sąsiad pojeżddził mi po nim traktorem kilkakrotnie i ku mojemu szokowi bób wyskoczył z ziemi jak gdyby nic, tyle że z pewnym opóznieniem.
Dobrego dnia i owocnego w działaniu ogrodowym
Moje torturowane sadzonki pomidorów jeszcze żyją



kocimiętka zabiera się znów do życia



żurawka też

[Bazyla]

Iguś super zamówienie widzę i ostróżki i świecznicę - ja też te rośliny zamawiałam. A jaką świecznicę sobie kupiłaś?

Wiosenna złoć i kurdybanek witają wiosnę. Ja też mam kurdybanek u siebie gdzieś po trawniku się plącze. Mam ten zielony i wariegata - oba mi się podobają.


Życzę udanego weekendu i dobrej pogody.

[Wanda7]

Jak ja uwielbiam kocimiętkę. Niestety żadnej odmiany nie da się u mnie uchować. Okoliczne koty straszliwie ją tarmoszą, nieraz wytrą kępkę aż do samej gleby.
Gdyby moja była w takim stadium jak teraz Twoja, już by się do niej dorwały.
Dzisiaj pewnie Iga działasz od rana w ogrodzie, a potem wieczorem to przyjemne zmęczenie...

[ed04]

O proszę bób C wschodzi, a u mnie groch coś nie chce. Czosnek niedźwiedzi to super zioło, bardzo je lubię. Wbrew pozorom to dość odporna roślina. Pięknie.