pelagia72 papryki zaczęły rosnąć wreszcie jak się ociepliło ale pewnie będą dopiero w grudniu tak jak w ubiegłym roku; chociaż zjadłam już jedna szczepioną. To białe to orlaya a amminku nie znam muszę się mu koniecznie przyjrzeć.
danuta z to zupełnie przypadkowo bo nie sądziłam że kosmos aż tak urośnie
Maska oj tak korzystamy bo wreszcie się da; moi (lekarze) byli zarażeni od pacjentów a ci z dalszej rodziny maja powiklania oraz pielęgniarki; dlatego nie moge zrozumiec jak można lansowac narracje że to tylko medialna bzdura jak to czynia niektórzy "zawodowi zaprzeczacze" na tym forum. Podejrzewam że kleome już kwitnie u ciebie; czy ci pachnie bo moje nic a nic
plocczanka Kosmosy kupiłam sadzonki a orlaję siałam do doniczek w marcu. Niestety po wysadzeniu zmarniala mi i dużo padło bo nie wytrzymały zimna i deszczu w lipcu.Troche do poczytania
https://www.gardeningchannel.com/how-to ... andiflora/
https://www.gardenia.net/plant/orlaya-g ... ace-flower
Moje pozostałe siewki rózowego kosmosu to wcale się nie spieszą z kwitnieniem; sa porządnie opóznione.
Jak uda mi się zebrać nasiona to ci z przyjemnością podeśle oczywiście
Foxowa tak, sa bardzo czekoladowe w kolorze i zapachu (w słońcu)
wanda7 lubie jej koronkowosć ale w tegorocznej zwariowanej pogodzie większość mi padła niestety
ela151Moje otoczenie jest totalnie dzikie bo sąsiedzi starzy i nic nie robią. Kilka lat walczylam z tym ale to nie ma sensu bo to jest wykańczające. Wole ten czas i wysiłek poświęcić na poznawanie i eksperymentowanie z kwiatami których nie znam w ogóle. A dzikość dostaje określone granice
Petunie nocuja w domu bo ciągle zimne noce u mnie, nawet do 8C
rabatkowe też nie lubią tych zimnic i ulew ale na wiosne zapowiadali ciepłe lato; no to sie popisałam tym wyborem roślin
Igo
Cleome też wyrywna bo ja jeszcze czekam na kwiaty 
To ja poproszę o nasionka, 
bo zapach czekolady kocham. 
U nas działkowcy w ogóle nazywają je motylkami.
A tak wilk syty i ...wszystko gra.
