Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Ależ ładne dalie
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Piękna działka się Tobie trafiła. Jak mogłeś pomyśleć o usunięciu takiej super szklarni??? , to skarb.
Podoba mi się sposób w jaki urządzasz ogród po swojemu. Trzymam kciuki.
Podoba mi się sposób w jaki urządzasz ogród po swojemu. Trzymam kciuki.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
ewelkacha88 To fakt ! Chociaż te 3 ogromne świerki które mam na granicy działki muszę usunąć definitywnie ! Są za duże
Black Rose Dziękuję. Ciekawe tylko co ja z nimi wszystkim zrobię Mam nadzieję że niedługo będę mógł pochwalić się daliami zamówionymi przez internet. Powinny zacząć dochodzić na początku marca
ed04 Dziękuję bardzo ! Powiem Ci szczerze że w tej chwili to sam nie wiem co mi taki głupi pomysł do głowy strzelił
Zapraszam częściej.
Nie mogę się doczekać aż będę mógł pochwalić się wam pierwszymi zdjęciami moich kiełków pomidora
Black Rose Dziękuję. Ciekawe tylko co ja z nimi wszystkim zrobię Mam nadzieję że niedługo będę mógł pochwalić się daliami zamówionymi przez internet. Powinny zacząć dochodzić na początku marca
ed04 Dziękuję bardzo ! Powiem Ci szczerze że w tej chwili to sam nie wiem co mi taki głupi pomysł do głowy strzelił
Zapraszam częściej.
Nie mogę się doczekać aż będę mógł pochwalić się wam pierwszymi zdjęciami moich kiełków pomidora
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Seba, doczytałam, że rozważałeś pozbycie się szklarni.. Człowieku! Zabiłabym za taką szklarnię
Działka prezentuje się bardzo fajnie, pierwszy rok i twoja intensywna praca wyszły jej na dobre. Ciekawa jestem kolejnych zmian i sukcesywnego zapełniania miejsca Miłego weekendu
Działka prezentuje się bardzo fajnie, pierwszy rok i twoja intensywna praca wyszły jej na dobre. Ciekawa jestem kolejnych zmian i sukcesywnego zapełniania miejsca Miłego weekendu
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Mijamy się u Black Rose w wątku więc zaciekawiona Twoim zapałem nie mogłam nie wpaść Wiadomo, że każdy robi po swojemu, ale Twoja działeczka to taki na pół gotowiec, piekny stan , elegancki domeczek, a w szklarni to jej rozmiar (moze złudzenie optyczne) najbardziej do pozazdroszczenia. Fantastycznie , że jej nie rozebrałaś na dzień dobry. na razie można sie cieszyć pomidorkami i innymi ciepłolubnymi roślinkami. Jeśli sie nie da wyremontować to z czasem dorobisz sie z pewnością lepszej. Tymczasem to chyba Twoje jedyne miejsce na warzywa ? Trzymam kciuki za wysiewy. Ależ będziesz miał pieknie i daliowo. Trochę są kłopotliwe, ale i tak wszyscy nie możemy sobie ich odmówić
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Nie chciałem nic mówić, ale to pierwsza rzecz jaką ja bym zrobił.max1232 pisze:ewelkacha88 To fakt ! Chociaż te 3 ogromne świerki które mam na granicy działki muszę usunąć definitywnie ! Są za duże
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
ewaidc1198
Cieszę się że wpadłaś !
Domeczek niestety w środku potrzebuje trochę remontu. Trochę ściany i sufit się sypią(na szczęście jak już sprawdziliśmy ze znajomym który się zna na budowlance, to nic poważnego. Tylko jakiś "fachowiec" "profesjonalnie" go wykończył od środka)
Szklarnia ma wymiary 5x3 więc faktycznie jest spora. Dużym jej plusem są półki na których niedługo mam zamiar zająć się rozsadą jednorocznych kwiatów. Szczerze to z każdym dniem cieszę się coraz bardziej że jej nie rozebrałem. Dopiero w takich dniach jak dzisiaj ją doceniam(widząc -5 na zewnątrz a +6 w środku rozumiem że dzięki niej mogę wcześniej zacząć sezon) Dobrze zauważyłaś, to jedyne miejsce na warzywa. Być może za rok pokuszę się o jakieś dodatkowe grządki ale póki co to te 15m2 w zupełności wystarcza na potrzeby mojej rodziny a i czasami zostanie trochę warzyw które mogę do knajpy zabrać
Dalie bardzo mi sie kojarzą z ogrodem prababci dzięki której tak uwielbiam kwiaty. Zawsze latem przynosiła nam do domu ogromne kwiaty między innymi właśnie dalii z ogrodu i już wtedy się w nich zakochałem. Teraz kiedy mam na nie przestrzeń to zaszaleje z nimi
ed04 Gdyby nie fakt że sam za bardzo nie dam rady ich wyciąć to zapewne dawno już bym to zrobił No i ich jedynym atutem jest chyba naturalne odgrodzenie od wścibskiej sąsiadki
Swoją drogą może ktoś z was się orientuje jak z punktu prawnego wygląda wycięcie takich choinek na działce? Dodam że nie rosną regulaminowo bo są na granicy działki a nie 5 metrów od niej
Cieszę się że wpadłaś !
Domeczek niestety w środku potrzebuje trochę remontu. Trochę ściany i sufit się sypią(na szczęście jak już sprawdziliśmy ze znajomym który się zna na budowlance, to nic poważnego. Tylko jakiś "fachowiec" "profesjonalnie" go wykończył od środka)
Szklarnia ma wymiary 5x3 więc faktycznie jest spora. Dużym jej plusem są półki na których niedługo mam zamiar zająć się rozsadą jednorocznych kwiatów. Szczerze to z każdym dniem cieszę się coraz bardziej że jej nie rozebrałem. Dopiero w takich dniach jak dzisiaj ją doceniam(widząc -5 na zewnątrz a +6 w środku rozumiem że dzięki niej mogę wcześniej zacząć sezon) Dobrze zauważyłaś, to jedyne miejsce na warzywa. Być może za rok pokuszę się o jakieś dodatkowe grządki ale póki co to te 15m2 w zupełności wystarcza na potrzeby mojej rodziny a i czasami zostanie trochę warzyw które mogę do knajpy zabrać
Dalie bardzo mi sie kojarzą z ogrodem prababci dzięki której tak uwielbiam kwiaty. Zawsze latem przynosiła nam do domu ogromne kwiaty między innymi właśnie dalii z ogrodu i już wtedy się w nich zakochałem. Teraz kiedy mam na nie przestrzeń to zaszaleje z nimi
ed04 Gdyby nie fakt że sam za bardzo nie dam rady ich wyciąć to zapewne dawno już bym to zrobił No i ich jedynym atutem jest chyba naturalne odgrodzenie od wścibskiej sąsiadki
Swoją drogą może ktoś z was się orientuje jak z punktu prawnego wygląda wycięcie takich choinek na działce? Dodam że nie rosną regulaminowo bo są na granicy działki a nie 5 metrów od niej
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Jeżeli na wys 5cm ma mniej niż 50cm obwodu nie trzeba się nikogo pytać.
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... gminy.html
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... gminy.html
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Super ! Dzięki, zaraz poczytam artykuł
Muszę doczytać w takim razie czy trzeba to najpierw gdzieś jeszcze zgłosić
Muszę doczytać w takim razie czy trzeba to najpierw gdzieś jeszcze zgłosić
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Planowałem jeszcze się wstrzymać z tym przez kilka dni no ale nie wytrzymam ! Muszę się pochwalić
Pierwsze dwa pomidory Frodo pokazały listki właściwe(wysiewane 9 lutego) ! Niby nic niezwykłego ale mnie cieszy, zwłaszcza że pierwszy raz w życiu sam wysiewałem pomidory
Już się nie mogę doczekać aż będę się cieszył ich owocami do wakacyjnego obiadu na działce
Pierwsze dwa pomidory Frodo pokazały listki właściwe(wysiewane 9 lutego) ! Niby nic niezwykłego ale mnie cieszy, zwłaszcza że pierwszy raz w życiu sam wysiewałem pomidory
Już się nie mogę doczekać aż będę się cieszył ich owocami do wakacyjnego obiadu na działce
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Cześć Seba!
Szklarnię fakt, masz super - ciesz się z niej i korzystaj, wygląda naprawdę porządnie i jest spora, pewnie nieźle się poprzedni właściciele wykosztowali. W życiu bym nie pomyślała o jej rozebraniu! Podjąłeś dobrą decyzję.
Ooo, i już masz pomidorki. To miesiąc wcześniej ode mnie zacząłeś - ja się do połowy marca wstrzymuję, ale to przez brak miejsca dla nich Masz jedną odmianę pomidora czy więcej?
Szklarnię fakt, masz super - ciesz się z niej i korzystaj, wygląda naprawdę porządnie i jest spora, pewnie nieźle się poprzedni właściciele wykosztowali. W życiu bym nie pomyślała o jej rozebraniu! Podjąłeś dobrą decyzję.
Ooo, i już masz pomidorki. To miesiąc wcześniej ode mnie zacząłeś - ja się do połowy marca wstrzymuję, ale to przez brak miejsca dla nich Masz jedną odmianę pomidora czy więcej?
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Wiki Z tego co wiem to szklarnia stoi na działce już ok 20 lat więc muszę ją naprawić ale mimo tego jest świetna Ja w połowie marca jeśli dobrze pójdzie planuję robić rozsadę właśnie w szklarni. Ale wszystko zależy od pogody !
Pomidorków mam ogółem 5 odmian. Jeśli wszystkie wykiełkują to będzie łącznie 60 krzaczków(miejsca mam max na 30 więc nie wiem co zrobię z resztą ale na bank coś wymyślę )
Dokładniej mam takie odmiany:
1. Malinowy Ożarowski wysoki
2. Malinowy Oxheart wysoki
3. Frodo
4. Pomidor Drobnoowocowy
5. Pomidor koktajlowy Black Cherry wysoki
Może jeśli uda mi się wiosną dostać to dokupię jakąś odmianę dużych, czarnych pomidorów.
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie
Najbardziej jestem ciekawy black cherry. Może znajdzie się tu ktoś kto miał już z nim doświadczenie i podzieli się doświadczeniami
Pomidorków mam ogółem 5 odmian. Jeśli wszystkie wykiełkują to będzie łącznie 60 krzaczków(miejsca mam max na 30 więc nie wiem co zrobię z resztą ale na bank coś wymyślę )
Dokładniej mam takie odmiany:
1. Malinowy Ożarowski wysoki
2. Malinowy Oxheart wysoki
3. Frodo
4. Pomidor Drobnoowocowy
5. Pomidor koktajlowy Black Cherry wysoki
Może jeśli uda mi się wiosną dostać to dokupię jakąś odmianę dużych, czarnych pomidorów.
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie
Najbardziej jestem ciekawy black cherry. Może znajdzie się tu ktoś kto miał już z nim doświadczenie i podzieli się doświadczeniami
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
No proszę, to zabawa na całego.
Ale spokooojnie, bez paniki. Ja miałam w zeszłym, moim pierwszym ogrodniczym sezonie... ponad 100 krzaczków. Bo po laicku entuzjastycznie wysiałam całą paczkę i szkoda mi było wyrzucić. A ogródek trochę ponad 20m2 - ale dało radę. Część się powciskało w doniczkach, reszta porozdawana, troszkę zachodu z tym oczywiście było.
A nadmiar sadzonek... może do tej knajpy, gdzie pracujesz? Osobiście uwielbiam, jak w knajpach coś "zjadalnego" rośnie, a jak już prosto z krzaka takie "coś" idzie na oczach klientów do kuchni, to już w ogóle robi super wrażenie - nie wszystkie się oczywiście nadadzą, jeśli nie macie terenu przed lokalem, ale taki np. Frodo to z tego co kojarzę karzełek.
Ale spokooojnie, bez paniki. Ja miałam w zeszłym, moim pierwszym ogrodniczym sezonie... ponad 100 krzaczków. Bo po laicku entuzjastycznie wysiałam całą paczkę i szkoda mi było wyrzucić. A ogródek trochę ponad 20m2 - ale dało radę. Część się powciskało w doniczkach, reszta porozdawana, troszkę zachodu z tym oczywiście było.
A nadmiar sadzonek... może do tej knajpy, gdzie pracujesz? Osobiście uwielbiam, jak w knajpach coś "zjadalnego" rośnie, a jak już prosto z krzaka takie "coś" idzie na oczach klientów do kuchni, to już w ogóle robi super wrażenie - nie wszystkie się oczywiście nadadzą, jeśli nie macie terenu przed lokalem, ale taki np. Frodo to z tego co kojarzę karzełek.