Kocham ogród Cz.4

[iwwa]

Beatko, o Dzięki
Wiesz, nie wiem jak opisać to co zobaczyłam na zdjęciach. U Ciebie, u Was (rodzinnie) ten ogród jest wspaniały. Tyle roślin, mnóstwo wszystkiego, różnorodność na wysokim poziomie i na dodatek wszystko pięknie rośnie i kwitnie.
Krzewy, pamiętam jak były powiedzmy "sredniej" wielkości. Teraz są ogromne ! Budleje, róże, hortensje, marcinki, phloksy , rozchodniki i wiele, wiele innych cudeniek
Wspaniałe miejsce stworzyłaś , może to i klimat sprzyja, ale zieloną rękę masz jak nic Gratuluję
Fajnie było pobuszować w tym buszu zieleni

Miłego weekendu Ci życzę

[beacia0088]

Dobry wieczór
Miesiąc minął nie wiadomo kiedy od ostatniego wpisu i czas odkurzyć troszkę wątek a raczej się przypomnieć
Ogród ma się dobrze,pracy sporo,ciągle coś przesadzam i tak szybko zleciało,że aż żal tego czasu .
Dobrze,że pogoda mimo,że różnorodna to i tak nam dopisuje co mnie cieszy bo jeszcze mam troszkę do przesadzenia a o grabieniu liści to nie wspomnę
Nie bardzo wiem co pisać bo oczy mi się lepią do spania więc na tym na razie zakończę i do usłyszenia

Zdjęcia z 30.10.2019




















































-- 2 lis 2019, o 00:29 --

A dzień później było już tak 31.10.2019

[beacia0088]

[beacia0088]

Nowa część ogrodu ,która się tworzy w oszronionej szacie

[beacia0088]

Dobry wieczór wszystkim
Wiem,że ktoś od czasu do czasu zagląda do mojego wątku z czego się cieszę,mimo,że nie ma wpisów .
Zdaję sobie sprawę,że sama bywam na forum i nie zostawiam wpisów bo czasowo było i jest średnio,ale nadrobię wszystko już nie długo .Również bywałam cichym gościem .
Jesień to czas porządków ,rozsadzania,przesadzania a dni już sporo krótsze .Dobrze,że pogoda super i można sporo nadgonić .Ja kilka roślin przesadziłam z pierwszej działki na drugą bo tu już im było za ciasno.Teraz dużo czasu zajęło mi zgrabianie liści,przycinanie i pielenie chwaściorów co by ich na wiosnę było mniej .
Jak skończymy prace w ogrodzie to zacznie się czas prac w domu bo święta już nie długo i kolejne obowiązki się zaczną.Już się nie mogę doczekać kiedy choinkę ubiorę

Kochani trochę fotek jak to ja i znikam ,ale będę zaglądać bo zaległości dużo

Pogoda zwariowała i się pchają na zewnątrz






























-- 17 lis 2019, o 20:37 --

[beacia0088]

Troszkę ogarnęłam

[iwwa]

Beatko oszronione rośliny Twojego ogrodu wygladają zjawiskowo
Szkoda, że to już ku zimie się zbliżamy. Nie lubię zimy. Im jestem starsza tym bardziej mi to przeszkadza, denerwuje. Jak jest się dzieckiem, to zima jest super. Teraz już mi się nie podoba
chociaż nie do końca. Pejzaże zimowe są bajeczne i piękne. Jednak szarość dnia codziennego to przyćmiewa...

Pozdrawiam !

[maniolek]

Beatko dobrze, że to nie tylko ja taki niedoczas mam, a sporo osób na forum, jakoś mi lżej z taką świadomością Jak zwykle u Ciebie piękne zdjęcia, można popodziwiać jesień i pierwsze przymrozki hihi No ale prace widzę idą do przodu więc nie ma co narzekać. Pozdrawiam i słonka życzę

[beacia0088]

Witam wszystkich,którzy bywają na forum i tych co czasem zajrzą do mojego wątku
Tak ten czas zasuwa ,że nie wiadomo kiedy ,w ogrodzie oprócz tego,że kret zrył i nadal ryje mi pół ogrodu to okej.No może z wyjątkiem też tego ,że rośliny myślą,że to wiosna i nadal się pchają ku górze jak i pąki zaczynają rozwijać.Zwariowana ta pogoda i czas,ale nie mamy zbyt wpływu na to niestety.


iwwa Asiu ja też za zimą nie przepadam już teraz ,ale z perspektywy i myśli o ogrodzie chciałabym ten śnieg .Roślinki miały by osłonę przed mrozami bo wyłażą i nie wiem po co już i człowiek był by spokojniejszy.Dzieci teraz nasze nie spędzają tak czasu na dworze jak my kiedyś i śnieg tez ich średnio interesuje a my mieliśmy masę radochy.Ja chciałabym,żeby chociaż święta były białe ,ale to chyba będzie mało prawdopodobne
.Mógł by spaść na święta i poleżeć do ferii a potem to już może go nie być.Lubię ogród w białym kolorze .

maniolek Mariuszu ten nie do czas jest straszny ,ale na jedno to dobrze ,szybciej nam zleci do wiosny.U mnie były prace związane z wymianą pieca ,trochę latania,załatwiania ,ale już po wszystkim i spokojniejsza głowa .


U mnie już etap szaleństw ze świętami ,kocham ten czas,tą atmosferę i to zamieszanie związane z nimi .
Ja już ubrałam choinkę jak zwykle jedna z pierwszych,teraz dzieci ubierają każde u siebie w pokoju ,będzie ich aż 4 w domu i jedna na zewnątrz .
Teraz siedzę z kartkami ,robię listy co będę przygotowywać na Wigilię i co kupić i w drogę do sklepów .
Życzę miłego tygodnia wszystkim

[stasia_ogrod]

Witaj Beatko te cuda na choince, toś sama wydziergała. Brawo Ty bo choinka stwarza niepowtarzalny nastrój i ten skrzat pilnujący prezentów.
Roczek szybko nam zleciał, zima już prawie za nami więc lepiej, żeby wiosna się nie spóźniała, bo już nas paluszki świerzbią, żeby w ziemi pogrzebać.
Kochana, życzę Wam cudownych Świąt w rodzinnym gronie a na Nowy Rok zdrowia,spełnienia planów i urodzaju ogrodowego.

[beacia0088]

Kochani witam w Nowy roku 2020
Miejmy nadzieję,ze nie będzie gorszy a to już było by dobrze a być może będzie ciut lepszy od poprzedniego czego wszystkim życzę
Małymi krokami zaczyna nadchodzić ciepełko i teraz dylemat czy to dobrze,czy źle
U nas zaczynają roślinki wychodzić już z ziemi ,pąki zaczynają coraz bardziej nabrzmiewać i nie wiadomo co myśleć i co robić .Temperatury jak na grudzień i styczeń dodatnie ,zimy jak na razie nie widać i tu znak zapytania ,co dalej ?


stasia_ogrod Stasieńko
Kochana co do ozdóbek na choince to nie moja robota niestety ,ja jestem całkowite antytalencie w tej dziedzinie
Większość zakupione przez internet a kilka mam od zaprzyjaźnionej koleżanki z mojej miejscowości .
Ja jestem zaniepokojona tą pogodą ,ale na drugie to się cieszę,że zimy nie ma i oby już nie było bo może być nie ciekawie z roślinkami,bynajmniej u mnie .
Dziękuje za życzenia i mam nadzieję,że się spełnią w życiu prywatnym jak i ogrodowym
Również wszystkim życzę wszystkiego co najlepsze na ten rok ,pozdrawiam

A to widoczki z dnia dzisiejszego

[Blueberry]

Witam z przyjemnością dopisuję się do wątku - mnóstwo wspaniałych roślinnych widoków u Ciebie

[stasia_ogrod]

Beatko, faktycznie u Ciebie już widać przedwiosenny ruch na rabatkach i większe mrozy byłyby niewskazane.
U mnie rabatki szklarnią i domkiem zacienione, to większość startuje później. Muszę się tam koniecznie wybrać, bo M tylko lakoniczne wieści przynosi. O tym czasie alejki działkowe są mokre i śliskie, dlatego zimą tam nie chodzę, żeby nie upaść i endoprotezą miednicy nie uszkodzić. Ale już mnie ponosi. Trzymaj się zdrowo kochana.