Familokowego ciąg dalszy
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
Piękne zdjęcia oszronionych roślinek zrobiłaś
Różyczki wyglądają super.
Straszny żal po dalijakch i jednorocznych
Jak przechowujesz fuksję
Obcinasz przed schowaniem
Sezon mieliśmy krótki i pracowity w tym roku
Piękne zdjęcia oszronionych roślinek zrobiłaś
Różyczki wyglądają super.
Straszny żal po dalijakch i jednorocznych
Jak przechowujesz fuksję
Obcinasz przed schowaniem
Sezon mieliśmy krótki i pracowity w tym roku
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam wszystkich miłych gości wieczorową porą U mnie sezon trwa nadal po mimo ,że 2 dalie poszły do ECO pojemnika czyli czerwona od Beatki [Beaby] i Vuurvogel. do dołu zmrożone. Byłam dzisiaj zszokowana jak weszłam do ogródka .Wilczomlecz migdałolistny ożył tylko 3 łodyżki są takie nie ten tego aż nieprawdopodobne, to samo Złocień czerwonawy Jednak Ferncliff illusion i Convoitise ,a także pierwszy pąk Cafe au lait zmrożone do połowy dalej zielone liście, więc na razie wykopywać nie będę. Selery ,pietruszka nie naruszone to samo Lubczyk czyli nie jest najgorzej .Astry jesienne też w dobrej kondycji to samo chryzantemy jest dobrze Kurcze nie przyjrzałam się szałwii Amistad w jakim jest stanie, bo tylko przelotem byłam w ogródku i nie dało sie wszystkiego ogarnąć .Liczyłam ,ze po południu trochę popracuje, jednak inne zadania na mnie czekały
na tej fotce Black Jack ,Sunshine,Happy days lemon i Aurore
AGUSIU fuksji nie obcinam prowadzę ją na drzewko w tej chwili jest jeszcze w ogródku, a druga poszła na korytarz.Z jednorocznych miałam tylko jednego astra, więc nie mam co żałować,jedynie dalii trochę żal bo mogły jeszcze zdobić jesienny ogródek wspólnie z chryzantemami i astrami jesiennymi
ANIU moje w większości też juz pozostały wspomnieniem może obetnę te zmrożone liście, a dołem są jeszcze zielone .i pobędą jeszcze w glebie niech odpoczną Nawet datura jeszcze jako tako wygląda
DAYSY https://distripark.com/aktualnosci/ekol ... przeciw-gr http://www.nawojtowejroli.org/pl/index. ... -naturalne https://zielonyklub.pl/sol-epsom.html trochę mam tych linków, ten z sola gorzką mam zamiar wykorzystać wiosną teraz również . Gardenka ma tak cudny kolor do zakochania uwielbiam te tony Nawet dzisiaj nie zrobiłam jej fotki ,ale rano nadrobię bo dzisiaj miałam zbyt mało czasu na robienie fotek i pobyt w ogródku .
IGO mnie zalewanie nie grozi raczej susza i współczuję tym którzy praktycznie każdego roku mają zalewane uprawy jak też nasza Agusia [pelagia72] Na ślimaki spróbuję wykorzystać tę gorzką sól Epson zobaczę jak zadziała czy to prawda co piszą . Moje pomidory w skrzynce w domu będą teraz dojrzewać. Teraz tylko spuścić wodę z węża i zegary ponakrywać i podłączenie wody .Powoli trzeba się z tym uporać, a na końcu pochować ławeczki i ogrodowe ozdoby
życzę wszystkim miłego wieczoru u mnie popaduje drobny deszczyk
na tej fotce Black Jack ,Sunshine,Happy days lemon i Aurore
AGUSIU fuksji nie obcinam prowadzę ją na drzewko w tej chwili jest jeszcze w ogródku, a druga poszła na korytarz.Z jednorocznych miałam tylko jednego astra, więc nie mam co żałować,jedynie dalii trochę żal bo mogły jeszcze zdobić jesienny ogródek wspólnie z chryzantemami i astrami jesiennymi
ANIU moje w większości też juz pozostały wspomnieniem może obetnę te zmrożone liście, a dołem są jeszcze zielone .i pobędą jeszcze w glebie niech odpoczną Nawet datura jeszcze jako tako wygląda
DAYSY https://distripark.com/aktualnosci/ekol ... przeciw-gr http://www.nawojtowejroli.org/pl/index. ... -naturalne https://zielonyklub.pl/sol-epsom.html trochę mam tych linków, ten z sola gorzką mam zamiar wykorzystać wiosną teraz również . Gardenka ma tak cudny kolor do zakochania uwielbiam te tony Nawet dzisiaj nie zrobiłam jej fotki ,ale rano nadrobię bo dzisiaj miałam zbyt mało czasu na robienie fotek i pobyt w ogródku .
IGO mnie zalewanie nie grozi raczej susza i współczuję tym którzy praktycznie każdego roku mają zalewane uprawy jak też nasza Agusia [pelagia72] Na ślimaki spróbuję wykorzystać tę gorzką sól Epson zobaczę jak zadziała czy to prawda co piszą . Moje pomidory w skrzynce w domu będą teraz dojrzewać. Teraz tylko spuścić wodę z węża i zegary ponakrywać i podłączenie wody .Powoli trzeba się z tym uporać, a na końcu pochować ławeczki i ogrodowe ozdoby
życzę wszystkim miłego wieczoru u mnie popaduje drobny deszczyk
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Wspaniałe wiadomości,że ogród tak się obronił ładnie przed przymrozkami! Teraz tylko słoneczka i ciepełka potrzeba bardzo. Piękne jesienne zdjęcia
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadzieńko Twoje roślinki się dobrze prezentują, mrozik im nie wyrządził szkód, tylko Dalijki ucierpiały, u mnie wygląda to gorzej nawet chryzantema[tak wysoka różowa] którą mam od Ciebie ucierpiała, tą którą mi przysłałaś w tym roku, schowałam z doniczką do domu, więc ona myślę,że zakwitnie, ma pączki Ja praktycznie wycinam już po kolei wszystko, kończy się sezon. Przyglądam się róży Gartenspass, czy masz może zdjęcie jej w pączku? Jeśli tak to proszę wstaw próbuję zidentyfikować jedną z NN. Czytam że bardzo zajęta jesteś, ale opieka nad Amelką na pewno jest bardzo absorbująca. Pozdrawiam i życzę jeszcze fajnych chwil w ogrodzie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dobrze że ta satyra jeszcze się trzyma.
Marcinki.I ten zlocien śliczne
Róże też jeszcze cieszą. I dobrze.
Dobrego dnia Jadziu I
Marcinki.I ten zlocien śliczne
Róże też jeszcze cieszą. I dobrze.
Dobrego dnia Jadziu I
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, przymroziło u Ciebie solidnie. Dobrze, że roślinki dały sobie radę Dalie są wrażliwe i nawet nieduży przymrozek potrafi zważyć kwiaty. U mnie trochę liznęło, ale po daliach nic nie widać. Reszta towarzystwa też ma się dobrze. Miejmy nadzieję, że to był jednorazowy wyskok i jeszcze przez jakiś czas nacieszymy się kolorami w ogrodzie.
Jesienny kolor Gartenpass wyjątkowo mi się podoba
Jesienny kolor Gartenpass wyjątkowo mi się podoba
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
DOROTKO u Ciebie fajnie nie masz żadnych zniszczeń mrozowych .U mnie z lekka wszystkie prawie dalie docięcia jednak jeszcze ich nie wykopuję nich siedzą grzecznie i się pożywiają .Gartenspass ogólnie ma cudne kwiaty, tylko podczas przekwitania nie bardzo, ale mnie i w tej fazie sie podoba. i to raczej zdrowa róża i fajnie sie krzewi
ANIU nie masz takiego złocienia on jest cudny mam go w dwóch miejscach, bo uwielbiam jego margaretkowe kwiaty.W ogóle lubię chryzantemy o takich właśnie kwiatach mam jeszcze żółtą, która właśnie zabiera się do kwitnienia. Oby tylko zdążyła bo w ubiegłym roku cudnie zakwitła mam tez Cherry red też o takich kwiatach margaretkowych .Jednak z tej ostatniej zawsze robię sadzonkę żeby mi czasem nie zmarzła, bo juz jednego roku tak było ,a tak zawsze mogę odtworzyć sadzonkę
KRYSIU Gartenspass mówisz i masz kochanie fotki z 2017 i udało sie odnaleźć pąki, bo w tegorocznych folderach nie zauważyłam ich . Liście ma pół matowe z widocznym ożyłkowaniem, a pąk pomarańczowo- żółty z przebarwieniem czerwonawym .W pełnym rozkwicie taka odpustowa podobna do Rumby ,ale mnie się podoba czego nie mogę powiedzieć o Rumbie której sie pozbyłam .W taki sam sposób przebarwia się Rose der Hoffnung.Ta s liczna NN ktorą pokazujesz to raczej nie jest ona
IGO też sie cieszę ,ze aż takich zniszczeń nie dokonał ten dwudniowy mróz najważniejsze ,ze selery i pietruszka w dobrej kondycji i nawet daturom tylko górne liście lekko maznął ten mroźny dziadek.Ta niestety już poszła spać dzięki mroźnym nocom
Życzę wszystkim odwiedzającym soboty i niedzieli
ANIU nie masz takiego złocienia on jest cudny mam go w dwóch miejscach, bo uwielbiam jego margaretkowe kwiaty.W ogóle lubię chryzantemy o takich właśnie kwiatach mam jeszcze żółtą, która właśnie zabiera się do kwitnienia. Oby tylko zdążyła bo w ubiegłym roku cudnie zakwitła mam tez Cherry red też o takich kwiatach margaretkowych .Jednak z tej ostatniej zawsze robię sadzonkę żeby mi czasem nie zmarzła, bo juz jednego roku tak było ,a tak zawsze mogę odtworzyć sadzonkę
KRYSIU Gartenspass mówisz i masz kochanie fotki z 2017 i udało sie odnaleźć pąki, bo w tegorocznych folderach nie zauważyłam ich . Liście ma pół matowe z widocznym ożyłkowaniem, a pąk pomarańczowo- żółty z przebarwieniem czerwonawym .W pełnym rozkwicie taka odpustowa podobna do Rumby ,ale mnie się podoba czego nie mogę powiedzieć o Rumbie której sie pozbyłam .W taki sam sposób przebarwia się Rose der Hoffnung.Ta s liczna NN ktorą pokazujesz to raczej nie jest ona
IGO też sie cieszę ,ze aż takich zniszczeń nie dokonał ten dwudniowy mróz najważniejsze ,ze selery i pietruszka w dobrej kondycji i nawet daturom tylko górne liście lekko maznął ten mroźny dziadek.Ta niestety już poszła spać dzięki mroźnym nocom
Życzę wszystkim odwiedzającym soboty i niedzieli
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ach... cudne słoneczne piękne dalie.
Ja po niedzieli muszę je wykopać bo jeszcze w ziemi.
Nie,nie mam żadnych margerytkowych chryzantem.
A jak zrobisz nową sadzonke (kiedy ?) to do doniczki do gruntu ?? I gdzie ją przechowujesz ?
A,róże też piękne
Ja po niedzieli muszę je wykopać bo jeszcze w ziemi.
Nie,nie mam żadnych margerytkowych chryzantem.
A jak zrobisz nową sadzonke (kiedy ?) to do doniczki do gruntu ?? I gdzie ją przechowujesz ?
A,róże też piękne
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, mam od Ciebie taką jedną margaretkową różową chryzantemę - śliczna jest. Ale czy to jest ten Złocień Czerwonawy to nie wiem. Muszę się przypatrzyć listkom...
No chyba, że Ty ją rozpoznasz:
mam taką od Ciebie, prezentuje się prześlicznie - czy to jest ten Złocień Czerwonawy? Jeśli nie to nie mam (jeszcze nie mam )
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8a8c85fc89d88c76
No chyba, że Ty ją rozpoznasz:
mam taką od Ciebie, prezentuje się prześlicznie - czy to jest ten Złocień Czerwonawy? Jeśli nie to nie mam (jeszcze nie mam )
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8a8c85fc89d88c76
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu jeżeli obchodzisz imieniny (dzis lub jutro w zależnosci od kalendarza) to składam ci życzenia zdrówka, pomyślności i samych rajskich i pachnących ogrodów!!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, już odpisałam na poczcie.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dziękuję serdecznie za życzenia ,a takich pozytywnych nigdy zbyt duzo .Imienin nie obchodzę ,ale życzonka oczywiście z radością przyjmę jeszcze w dodatku okraszone takimi pachnidełkami Teraz czas pracowity i każda z nas każdą wolna chwilkę spędza w ogródku ,żeby uporać się z pracami .Ja również pracuje chociaż widzę ,ze z roku na rok idzie mi to wolniej jednak się nie poddaję .Wielkie karpy dalii są dalej w ziemi, schowałam do przechowalni tylko te z donic . Florian jednak napisał ,ze lepiej Black Jacka wyrzucić ,ze może być zawirusowany ,a jak tu nie wierzyć daliowemu guru .Dlatego będzie wyautowany czy ktoś reflektuje na tę dalie bo nie jest w moim typie, a szkoda mi miejsca. Niska, miała mieć ciemne liście nie miała ,kwiat również nie z tej kategorii to pomyłka szkółkowa, a szkoda jej wyrzucić
IGUŚ bardzo dziękuję za życzenia dobrych życzeń nigdy za wiele .Imienin nie obchodzę ,ale życzenia z radością przyjmę wraz z takim pachnącym dodatkiem Dzisiaj w przewadze owadzie zdjęcia bo pogoda przygnała ich na zbiory pyłku czy nektaru i wszystkie astry, a także chryzantemy miały dzisiaj wśród nich branie
ANIU dziękuję za życzenia ,ale ja raczej imienin nie obchodzę, u nas tylko dzień urodzin się świętuje, ale dobrych życzeń nigdy zbyt dużo są w cenie
BEATKO tak to ten złocień wiec już go masz on jest śliczny i uwielbiają go owady wszelakiej maści ,a Admirały go dzisiaj obsiadły delektowały się w słonku
IGUŚ bardzo dziękuję za życzenia dobrych życzeń nigdy za wiele .Imienin nie obchodzę ,ale życzenia z radością przyjmę wraz z takim pachnącym dodatkiem Dzisiaj w przewadze owadzie zdjęcia bo pogoda przygnała ich na zbiory pyłku czy nektaru i wszystkie astry, a także chryzantemy miały dzisiaj wśród nich branie
ANIU dziękuję za życzenia ,ale ja raczej imienin nie obchodzę, u nas tylko dzień urodzin się świętuje, ale dobrych życzeń nigdy zbyt dużo są w cenie
BEATKO tak to ten złocień wiec już go masz on jest śliczny i uwielbiają go owady wszelakiej maści ,a Admirały go dzisiaj obsiadły delektowały się w słonku