Działka ROD Moja radość na emeryturze
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6341
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
U Ciebie Danusiu wiosna w pełni nie tylko na działce ale i w domu
Skrętnik cudny
Skrętnik cudny
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Ładnie ci trawka rośnie . To Mayesty ?
Bardzo Ładnie kwitnący na niebieski kwiatek.
Nie znam go .
Bardzo Ładnie kwitnący na niebieski kwiatek.
Nie znam go .
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj KRYSIU.Floks bardzo mi się podobał.Szukałam w szkółkach ale takiej nazwy nie było.W naszym sklepie ogrodniczym wypatrzyłam ostatni,ale bez nazwy.Na razie się wstrzymam,ale jeżeli mój będzie inny kolor lub odcień to od razu będę się do Ciebie uśmiechała.
Jak będzie inny to się wymienimy lub wymienimy się na coś innego.
Mam parę domowych ,ale ze storczykami mam problem.Nie lubią mnie ,chociaż bardzo mi się podobają.Kupiłam białego,miał tyle kwiatków,ale parę liści uschło a kwiatki opadły.Chyba żle zrobiłam bo stał koło kaloryfera i chyba było mu za ciepło.Teraz stoi daleko.Zobaczę co będzie.
Mało też podlewam.
IWONKO nasionek mi zostało,ale już mam dwa pojemniczki.Lucynka radzi zawieść pod folię i chyba tak zrobię.Mam takie pręty jak na tunel to te pręty wpiję pod folią i jeszcze przykryję podwójną włókniną.Na razie ładnie rosną,nic się z nimi nie dzieje.
W Lidlu na prawdę dużo kartonów z kwiatkami.No może przeprosisz się z krokosmią?
Iwonko tam nie było zdjęcia tylko opis.Zrobiłam prowizoryczny z cienkiego drutu,zrobiłam zdjęcie,ale zdjęcie wyszło byle jakie.
Potrzebny jest drut Fi.6 mm,2 mtr. długi.U nas mają w STAL-GAZ.On jest 6 mtr.długi ale pani powiedziała,że mi potną.Jeden taki drut to ok.0,90.Potem trzeba ten drut zagiąć na okrągło na drzewku,następnie kładziesz deskę i zaginasz do góry te pojedyńcze druty i to są nogi
do wbijania w ziemię,a na górze jest zaokrąglony i służy jako fajna podpórka do piwonii.Możesz użyć dwóch z każdej strony i masz duuużo miejsca naokoło. Jak by co to postaram się narysować,ale w tym kierunku nie mam zdolności.
LUCYNKO!
Zrobię jak piszesz,ale na razie jeszcze nic się nie dzieje to niech sobie rosną.Tak myślę jak zawiozę to może popikuję do doniczek osobno,?
Ten skrętnik jest po prostu cudowny.Jak kupowałam to nie myślałam,że tak będzie kwitł.To jest pnący skrętnik .Nie lubi słońca jak to skrętniki.Ciekawe jak się będzie zachowywał latem.
Różyczka ma 4 sadzonki i z tego wygląda,że chyba po dwie różne.Te czerwone jakoś nie chcą się rozwinąć.Musiałam dwa pączki wyciąć.
Podlałam biohumusem.Zaczyna wypuszczać nowe gałązki.
Lucynko jeżeli nam obrodzą te irysy i będą inne to piszę się na wymianę.
Miłego,fajnego poniedziałku.
MARYSIU to prawda skrętnik każdego dnia mnie zachwyca.Kwitnie niezmordowanie całą zimę.Ciekawe co będzie latem.?On nie lubi słońca
jak wszystkie skrętniki.
Miłego dnia.
ANIU!
Tak ta trawka to Mayesty od Iwonki.Posiałam aż dwa pojemniki.W razie czego zostawiłam trochę nasion.
Ten niebieski kwiatek to skrętnik skalny.Jak na razie to kwitnie całą zimę.
Jak będzie inny to się wymienimy lub wymienimy się na coś innego.
Mam parę domowych ,ale ze storczykami mam problem.Nie lubią mnie ,chociaż bardzo mi się podobają.Kupiłam białego,miał tyle kwiatków,ale parę liści uschło a kwiatki opadły.Chyba żle zrobiłam bo stał koło kaloryfera i chyba było mu za ciepło.Teraz stoi daleko.Zobaczę co będzie.
Mało też podlewam.
IWONKO nasionek mi zostało,ale już mam dwa pojemniczki.Lucynka radzi zawieść pod folię i chyba tak zrobię.Mam takie pręty jak na tunel to te pręty wpiję pod folią i jeszcze przykryję podwójną włókniną.Na razie ładnie rosną,nic się z nimi nie dzieje.
W Lidlu na prawdę dużo kartonów z kwiatkami.No może przeprosisz się z krokosmią?
Iwonko tam nie było zdjęcia tylko opis.Zrobiłam prowizoryczny z cienkiego drutu,zrobiłam zdjęcie,ale zdjęcie wyszło byle jakie.
Potrzebny jest drut Fi.6 mm,2 mtr. długi.U nas mają w STAL-GAZ.On jest 6 mtr.długi ale pani powiedziała,że mi potną.Jeden taki drut to ok.0,90.Potem trzeba ten drut zagiąć na okrągło na drzewku,następnie kładziesz deskę i zaginasz do góry te pojedyńcze druty i to są nogi
do wbijania w ziemię,a na górze jest zaokrąglony i służy jako fajna podpórka do piwonii.Możesz użyć dwóch z każdej strony i masz duuużo miejsca naokoło. Jak by co to postaram się narysować,ale w tym kierunku nie mam zdolności.
LUCYNKO!
Zrobię jak piszesz,ale na razie jeszcze nic się nie dzieje to niech sobie rosną.Tak myślę jak zawiozę to może popikuję do doniczek osobno,?
Ten skrętnik jest po prostu cudowny.Jak kupowałam to nie myślałam,że tak będzie kwitł.To jest pnący skrętnik .Nie lubi słońca jak to skrętniki.Ciekawe jak się będzie zachowywał latem.
Różyczka ma 4 sadzonki i z tego wygląda,że chyba po dwie różne.Te czerwone jakoś nie chcą się rozwinąć.Musiałam dwa pączki wyciąć.
Podlałam biohumusem.Zaczyna wypuszczać nowe gałązki.
Lucynko jeżeli nam obrodzą te irysy i będą inne to piszę się na wymianę.
Miłego,fajnego poniedziałku.
MARYSIU to prawda skrętnik każdego dnia mnie zachwyca.Kwitnie niezmordowanie całą zimę.Ciekawe co będzie latem.?On nie lubi słońca
jak wszystkie skrętniki.
Miłego dnia.
ANIU!
Tak ta trawka to Mayesty od Iwonki.Posiałam aż dwa pojemniki.W razie czego zostawiłam trochę nasion.
Ten niebieski kwiatek to skrętnik skalny.Jak na razie to kwitnie całą zimę.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6331
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Mam tą samą odmianę irysa holenderskiego 'Magic Blue' i jeszcze żółto białego prawdopodobnie 'Apollo'. Niebieski przyrasta i kwitnie bardzo dobrze, wcale go nie wykopuje, no chyba że za bardzo się zagęszcza. Natomiast 'Apollo', raczej słabiej rośnie, ale kwitnie co roku.
Twój skrętnik pnący to 'Concort Blue'. Miałam go przez kilka lat. Zimował w domu, a latem wisiał w donicy na konarze jabłoni w cieniu. Potem jakoś zginął, może trzeba było go odmładzać?
Twój skrętnik pnący to 'Concort Blue'. Miałam go przez kilka lat. Zimował w domu, a latem wisiał w donicy na konarze jabłoni w cieniu. Potem jakoś zginął, może trzeba było go odmładzać?
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LIDZIU Witaj.
Wielkie dzięki za "nazwisko" mojego skrętnika.Dobrze mówisz trzeba go odmładzać ponieważ jest krótkowieczny.Racja na lato nadaje się np. na balkon.Będę próbowała ukorzenić tylko nie wiem kiedy to zrobić.Jak na razie kwitnie i kwitnie.Szkoda by było gdyby coś mu się stało.
Znalazłam ofertę z Florexpolu.Od maja może być wystawiana do ogrodu lub na balkon.Kwiaty są ozdobą do wczesnej jesieni.Nazwy nie ma.
-- 2 mar 2020, o 18:25 --
Zapomniałam napisać,że też miałam jednego żółtego.Chyba u nas inne warunki i trzeba wykopywać,bo naprawdę jak wykopywałam to miałam co raz więcej i więcej,a potem chyba zapomniałam i już nie było.
Wielkie dzięki za "nazwisko" mojego skrętnika.Dobrze mówisz trzeba go odmładzać ponieważ jest krótkowieczny.Racja na lato nadaje się np. na balkon.Będę próbowała ukorzenić tylko nie wiem kiedy to zrobić.Jak na razie kwitnie i kwitnie.Szkoda by było gdyby coś mu się stało.
Znalazłam ofertę z Florexpolu.Od maja może być wystawiana do ogrodu lub na balkon.Kwiaty są ozdobą do wczesnej jesieni.Nazwy nie ma.
-- 2 mar 2020, o 18:25 --
Zapomniałam napisać,że też miałam jednego żółtego.Chyba u nas inne warunki i trzeba wykopywać,bo naprawdę jak wykopywałam to miałam co raz więcej i więcej,a potem chyba zapomniałam i już nie było.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, nie ma sprawy. Gdy tylko iryski zakwitną, to porównamy, jakie mamy i będziemy się wymieniać do woli.
Śliczny ten liliowiec z ostatniego zdjęcia.
Poniedziałek minął mi zgodnie z Twoim życzeniem , choć niezwykle pracowicie, bo miałam dużo pikowania , a jeszcze więcej siania. W oknie już stoi regalik i cały zapełniony, łącznie z parapetem. Dodatkowo M zrobił mi stolik, który postawiliśmy przy oknie i on też będzie wykorzystany po kolejnych pikowaniach. Na razie traktuję go jako stół roboczy, bardzo wygodny. .
Pogoda nie nastrajała pozytywnie, ponieważ przez cały dzień padał deszcz i było dość szaro za oknami , ale to nawet dobrze, bo i tak nie miałam czasu na wyjście z domu.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę.
Śliczny ten liliowiec z ostatniego zdjęcia.
Poniedziałek minął mi zgodnie z Twoim życzeniem , choć niezwykle pracowicie, bo miałam dużo pikowania , a jeszcze więcej siania. W oknie już stoi regalik i cały zapełniony, łącznie z parapetem. Dodatkowo M zrobił mi stolik, który postawiliśmy przy oknie i on też będzie wykorzystany po kolejnych pikowaniach. Na razie traktuję go jako stół roboczy, bardzo wygodny. .
Pogoda nie nastrajała pozytywnie, ponieważ przez cały dzień padał deszcz i było dość szaro za oknami , ale to nawet dobrze, bo i tak nie miałam czasu na wyjście z domu.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LUCYNKO!
Fajnie,jak będą inne kolory wymienimy się.
U nas też pada,prawie na okrągło.
Dziś wycięłam parę listków z mojego fiołka i będę próbowała ukorzenić.Specjalnie wycięłam tak,żeby zrobić dziurkę do podlewania.
Jak Ci fajnie, mąż pomaga i nic nie mówi.Ja dopiero mogę coś robić z ziemią jak pójdzie na spacer.
Ten liliowiec ma przekłamane kolory.Kolory w tym pająku są całkiem inne.
Fajnie,jak będą inne kolory wymienimy się.
U nas też pada,prawie na okrągło.
Dziś wycięłam parę listków z mojego fiołka i będę próbowała ukorzenić.Specjalnie wycięłam tak,żeby zrobić dziurkę do podlewania.
Jak Ci fajnie, mąż pomaga i nic nie mówi.Ja dopiero mogę coś robić z ziemią jak pójdzie na spacer.
Ten liliowiec ma przekłamane kolory.Kolory w tym pająku są całkiem inne.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, fiołki nie lubią podlewania od góry, wolą do podstawki.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Dzięki ULA.Do podstawki też leję,ale jakoś tak szybko wypija.Będę częściej lała do podstawki,żeby Twoich nie zmarnować.
Dopiero by była nieodżałowana strata.
Dopiero by była nieodżałowana strata.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
No właśnie
Moje fiołki też wypijają szybko, ale podlewam dopiero, gdy doniczka zrobi się wyraźnie lżejsza.
Podlewam zawsze do podstawki, z jednym wyjątkiem - gdy ukorzeniam ucięty wierzchołek albo listek - tylko w tych wypadkach podlewam od góry, ale jedynie w początkowym okresie.
Moje fiołki też wypijają szybko, ale podlewam dopiero, gdy doniczka zrobi się wyraźnie lżejsza.
Podlewam zawsze do podstawki, z jednym wyjątkiem - gdy ukorzeniam ucięty wierzchołek albo listek - tylko w tych wypadkach podlewam od góry, ale jedynie w początkowym okresie.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, widzę, że masz pełnokwiatową różową tawułkę. A masz niebieską?
Ja mam i ona jest wyjątkowo ładna, więc gdybyś chciała, to wiesz....
Dobrej nocy.
Ja mam i ona jest wyjątkowo ładna, więc gdybyś chciała, to wiesz....
Dobrej nocy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.