Działka ROD Moja radość na emeryturze
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
A dlaczego nigdy więcej krokusów jesiennych ? U mnie przeciwnie.Sadzę a i tak ich nie ma.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Dlatego krokusów nie chcę ponieważ strasznie się mnożą.Mają takie drobniutkie cebulki i jest ich tysiące.Wiosną na całej grzędzie wyrastają takie drobne listki jak drobna trawka.Normalnie cała grządka porośnięta tak jakby trawą.Jesienią zakwitają gdzie nie gdzie jesienne krokusy,ale już jest ich mało.Może dlatego,że nie dopuszczam do rośnięcia większych cebulek.Teraz jak wykopywałam hiacyńciki było aż
brązowo od tych cebuleczek.
Jak będę miała okazję to kiedyś zrobię zdjęcie.
Miłego dnia.
brązowo od tych cebuleczek.
Jak będę miała okazję to kiedyś zrobię zdjęcie.
Miłego dnia.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Piekne kwiaty, co to za gatunek te fioletowe zaraz przy ścieżce?.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Edwardzie.
To wysokie,niebieskie to Kamasja.Rośnie u mnie w kilku miejscach.
To wysokie,niebieskie to Kamasja.Rośnie u mnie w kilku miejscach.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16554
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, powiedz mi, kochana, jak to jest, że u Ciebie tak ładnie kwitnie kamasja , a u mnie za nic nie chce się zadomowić ? Co Ty jej pod nos podtykasz, że nie grymasi
Podobnie jesienne krokusy. Normalnie mnie coś trafia, gdy widzę ich mrowie u innych, a u siebie nawet z najsilniejszą lupą nie znajduję ani śladu.
Pięknie ukwiecona Twoja działeczka. Mam nadzieję, że grad nie narobił na niej szkody.
A przymrozek był? Moją działkę ominął, dzięki czemu ciepłolubne roślinki zachowały życie, a ja uspokoiłam nerwy.
Niech wreszcie ten maj będzie prawdziwym majem, a nie jakąś jego atrapą, czego życzę Twoim, moim i wszystkim roślinkom.
Zdrówka.
Podobnie jesienne krokusy. Normalnie mnie coś trafia, gdy widzę ich mrowie u innych, a u siebie nawet z najsilniejszą lupą nie znajduję ani śladu.
Pięknie ukwiecona Twoja działeczka. Mam nadzieję, że grad nie narobił na niej szkody.
A przymrozek był? Moją działkę ominął, dzięki czemu ciepłolubne roślinki zachowały życie, a ja uspokoiłam nerwy.
Niech wreszcie ten maj będzie prawdziwym majem, a nie jakąś jego atrapą, czego życzę Twoim, moim i wszystkim roślinkom.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16964
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Piękne iryski
Floksiki cudnie w tej fazie kwitnienia wyglądają .
wiosna rozwija się i pięknieje na całego
Floksiki cudnie w tej fazie kwitnienia wyglądają .
wiosna rozwija się i pięknieje na całego
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LUCYNKO! bo ta moja kamasja to u mnie głoduje i dlatego tak się stara.
Widzę,że w półcieniu za altaną dłużej kwitnie.A tak na prawdę do nie wiem dlaczego.Może Twoja ziemia za lekka dla niej?,a może faktycznie lepiej nawożona.Sama nie wiem.
Ciesz się ,że nie masz krokusów jesiennych.Tylko utrapienie z nimi.
Przymrozek był ,ponieważ dostałam dwie aksamitki i zmarzły.Nie będzie też wiśni,papierówek i jabłek póżnych.Może jakieś mikre ilości.
W sobotę na działce coś mnie atakowało.Otwierając drzwi do altany spadł taki duży pająk.Dobrze,że nie na głowę.Jak spadł tak siedział.
Chyba sam nie wiedział co się dzieje.Potem poszłam zerwać szczaw i raptem posłyszałam ,że coś syczy.Od razu pomyślałam o jakimś gadzie chociaż u nas nigdy nie było.Po cichu zajrzałam pod żarnowiec,ale nic nie było.Poszłam ostrożnie z drugiej strony i też nic nie wypatrzyłam.
Teraz będę się wszędzie rozglądać.
Pogoda u nas dziś zmienna.To chmury to słońce.Też bym chciała pięknej majowej pogody.
Dużo zdrówka i nie waż się ruszać budki.
Witaj ANIU!
Faktycznie iryskami jestem zachwycona.Nie myślałam,że sporo zakwitnie.
Kiedyś miałam duże kępy floksików to zlikwidowałam,a teraz miłość wraca i zaczynam na nowo.
Miłego dnia.
Widzę,że w półcieniu za altaną dłużej kwitnie.A tak na prawdę do nie wiem dlaczego.Może Twoja ziemia za lekka dla niej?,a może faktycznie lepiej nawożona.Sama nie wiem.
Ciesz się ,że nie masz krokusów jesiennych.Tylko utrapienie z nimi.
Przymrozek był ,ponieważ dostałam dwie aksamitki i zmarzły.Nie będzie też wiśni,papierówek i jabłek póżnych.Może jakieś mikre ilości.
W sobotę na działce coś mnie atakowało.Otwierając drzwi do altany spadł taki duży pająk.Dobrze,że nie na głowę.Jak spadł tak siedział.
Chyba sam nie wiedział co się dzieje.Potem poszłam zerwać szczaw i raptem posłyszałam ,że coś syczy.Od razu pomyślałam o jakimś gadzie chociaż u nas nigdy nie było.Po cichu zajrzałam pod żarnowiec,ale nic nie było.Poszłam ostrożnie z drugiej strony i też nic nie wypatrzyłam.
Teraz będę się wszędzie rozglądać.
Pogoda u nas dziś zmienna.To chmury to słońce.Też bym chciała pięknej majowej pogody.
Dużo zdrówka i nie waż się ruszać budki.
Witaj ANIU!
Faktycznie iryskami jestem zachwycona.Nie myślałam,że sporo zakwitnie.
Kiedyś miałam duże kępy floksików to zlikwidowałam,a teraz miłość wraca i zaczynam na nowo.
Miłego dnia.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16554
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, to już postanowione. Psia buda zostaje na swoim miejscu. Tylko pieska do niej nie ma.
Masz bardzo ładnie ukwiecone wejście na działkę i to już teraz, w maju!
U nas też z owocami krucho w tym roku. Nie będzie moreli, maleńko brzoskwiń, jabłek i śliwek, tylko wiśnie nie dały się zmrozić.
Dzisiaj na działce byliśmy krótko, tylko kilka godzin. Jestem zadowolona z pomidorków sadzonych w sobotę i tylko gołębie znowu wyprowadziły mnie z równowagi, bo wstręciuchy popodgryzały dwa pomidorki. Tylko wierzchołki im zostały. Jak mi jeszcze coś tak zdewastują, to wezmą kija i będę tłukła bez opamiętania.
Zdrówka.
Masz bardzo ładnie ukwiecone wejście na działkę i to już teraz, w maju!
U nas też z owocami krucho w tym roku. Nie będzie moreli, maleńko brzoskwiń, jabłek i śliwek, tylko wiśnie nie dały się zmrozić.
Dzisiaj na działce byliśmy krótko, tylko kilka godzin. Jestem zadowolona z pomidorków sadzonych w sobotę i tylko gołębie znowu wyprowadziły mnie z równowagi, bo wstręciuchy popodgryzały dwa pomidorki. Tylko wierzchołki im zostały. Jak mi jeszcze coś tak zdewastują, to wezmą kija i będę tłukła bez opamiętania.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LUCYNKO na pewno tego nie zrobisz,wcześniej się opamiętasz.
Nie ma pieska,ale jest cała rodzinka jerzyków.
Wczoraj byłam na działce.Zrobiłam ścieżkę.Naniosłam kompostu.Zdążyłam się wkurzyć.Odkryłam włókninę z ogórków a tam tylko połowa z wysianych,resztę chyba ślimaki zjadły bo widziałam nadgryzione.Dziś kupiłam dwie torebki i jutro pojadę odsiewać.Dziś nie byłam bo od rana pada.Mam takie duże czosnki białe a ślimaki urządziły sobie stołówkę,pożałują tego.
Piwonia koperkowa zakwitła tylko jednym kwiatkiem,reszta puste pączki ,pomimo zasilania.
Kupiłam dziś randap.Spróbuję walczyć z paskudną trawą od sąsiada i podagrycznikiem.
Miłego dnia i dużo zdrówka.
Nie ma pieska,ale jest cała rodzinka jerzyków.
Wczoraj byłam na działce.Zrobiłam ścieżkę.Naniosłam kompostu.Zdążyłam się wkurzyć.Odkryłam włókninę z ogórków a tam tylko połowa z wysianych,resztę chyba ślimaki zjadły bo widziałam nadgryzione.Dziś kupiłam dwie torebki i jutro pojadę odsiewać.Dziś nie byłam bo od rana pada.Mam takie duże czosnki białe a ślimaki urządziły sobie stołówkę,pożałują tego.
Piwonia koperkowa zakwitła tylko jednym kwiatkiem,reszta puste pączki ,pomimo zasilania.
Kupiłam dziś randap.Spróbuję walczyć z paskudną trawą od sąsiada i podagrycznikiem.
Miłego dnia i dużo zdrówka.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu widzę że u Ciebie słoneczna pogoda alez Ci zazdroszczę i mnie deszcze grad i zimno brr Kwiaty tez pięknie Ci kwitną śliczna odmiana irysków. Pozdrawiam miłego dnia.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16554
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, jak ładnie wykluwa się z pąka ten ciemnoróżowy rododendron!
Oświeć mnie, Kochana, co jest na tym zdjęciu:https://www.fotosik.pl/zdjecie/4f0949c2cbffb82f
Widzę bardzo ciekawe w kształtach i ciemnym kolorze liście.
U mnie znów pogoda się skiepściła. Wczoraj było gorąco, dzisiaj zimno z przelotnym ale rzęsistym deszczem, który wypędził nas z działki po to, by za kilkanaście minut pozwolić słońcu świecić mi prosto w oczy. Niestety, już tylko przez okno.
Przeczytałam u mnie, że obiecałam Ci kwiatki, ale bij - zabij, nie pamiętam jakie. Przypomnij mi, proszę, bo zdaje się, że mój SKS już sięga zenitu.
Pozdrawiam cieplutko i słoneczka życzę.
Oraz zdrówka.
Oświeć mnie, Kochana, co jest na tym zdjęciu:https://www.fotosik.pl/zdjecie/4f0949c2cbffb82f
Widzę bardzo ciekawe w kształtach i ciemnym kolorze liście.
U mnie znów pogoda się skiepściła. Wczoraj było gorąco, dzisiaj zimno z przelotnym ale rzęsistym deszczem, który wypędził nas z działki po to, by za kilkanaście minut pozwolić słońcu świecić mi prosto w oczy. Niestety, już tylko przez okno.
Przeczytałam u mnie, że obiecałam Ci kwiatki, ale bij - zabij, nie pamiętam jakie. Przypomnij mi, proszę, bo zdaje się, że mój SKS już sięga zenitu.
Pozdrawiam cieplutko i słoneczka życzę.
Oraz zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2569
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu, ale się u Ciebie dzieje Tyle różnorodnych kwiatów Wielu z nich nie znam, albo zapomniałam. Te malinowe pączki z ciemnymi listkami to azalia? A te białe dzwoneczki powyżej? Bardzo ładne, delikatne.
Mak za chwilę pęknie i oczaruje swoją urodą
Mak za chwilę pęknie i oczaruje swoją urodą