Działka ROD Moja radość na emeryturze
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2866
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, pięknie kwitną lilie, śliczne liliowce, a zwłaszcza piegowaty Róże, powojniki i floksy.
Kępa rozwaru powalająca Mój nie chce się rozrastać Rośnie już kilkanaście lat i ma aż trzy pędy, a niskie przepadły po pierwszej zimie
Kwietnik, a właściwie cała rabata, w łodzi
Dobrej pogody do działkowania
Kępa rozwaru powalająca Mój nie chce się rozrastać Rośnie już kilkanaście lat i ma aż trzy pędy, a niskie przepadły po pierwszej zimie
Kwietnik, a właściwie cała rabata, w łodzi
Dobrej pogody do działkowania
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu kolejna porcja cudnych liliowców, fajnie wejść do ogrodu i poczuć się jak w perfumerii. Brak atrakcji w miasteczku ma też swoje plusy. Ciszej i taniej jest
To zwierzątko co lubi jadać wszelkiej maści świerszcze to agama brodata.
To zwierzątko co lubi jadać wszelkiej maści świerszcze to agama brodata.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu.
dawno nie zaglądałam do Ciebie a tu takie kwiateczki piękne. Dużo zdrówka i słoneczka życzę. Na sierpień prognozy całkiem niezłe - liczę na złapanie trochę słońca przed końcem sezonu. Ja jeszcze jestem przed urlopem, ale drugą połowę sierpnia planuję spędzić na działce. Kiedy u mnie będzie już tak ładnie - nie mogę się doczekać.
dawno nie zaglądałam do Ciebie a tu takie kwiateczki piękne. Dużo zdrówka i słoneczka życzę. Na sierpień prognozy całkiem niezłe - liczę na złapanie trochę słońca przed końcem sezonu. Ja jeszcze jestem przed urlopem, ale drugą połowę sierpnia planuję spędzić na działce. Kiedy u mnie będzie już tak ładnie - nie mogę się doczekać.
Hanna
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
MARTO!
Myślałam,że rozwar już nie wyjdzie z ziemi.Coś kopałam i dziabnęłam korzenie,szybko przykryłam ziemią,a on jakby nigdy nic zakwitł.
Cud jakiś.
Ten liliowiec piegowaty to kwitnie kiedy sam chce,raczej co drugi rok.
Pogoda u nas dziś piękna,niestety nie byłam na działce.Rano byłam w sklepach a potem musiałam bawić się z rabarbarem.Sąsiadka z działki mnie uszczęśliwiła.Zrobiłam dżem rabarbarowy.Wyszły mi 4 słoiki po drzemie i jeden duży.Jeszcze mi zostało trochę,ale jutro rano jadę na działkę.Mam nadzieję pogoda będzie.
HANIU witaj.
Najlepszy urlop na działce w dobie wirusa.Cicho i spokojnie,a jeszcze jak pogoda fajna.
Fajnie by było żeby taki był cały sierpień.U nas w tej chwili ciepło,cicho i spokojnie,no może nie tak cicho bo dzieci hałasują.
KASIU witaj!
Fakt tych liliowców to już za dużo.Śnią mi się po nocach.
Miasto nie jest takie małe skoro mamy aż trzy Biedronki,Lidla,Brico i dwie galerie handlowe.Doceniam to że żyjemy sobie spokojnie.
Agama brodata muszę zobaczyć w internecie jak wygląda.Nie może zjadać ślimaków,mrówek itp.??
Myślałam,że rozwar już nie wyjdzie z ziemi.Coś kopałam i dziabnęłam korzenie,szybko przykryłam ziemią,a on jakby nigdy nic zakwitł.
Cud jakiś.
Ten liliowiec piegowaty to kwitnie kiedy sam chce,raczej co drugi rok.
Pogoda u nas dziś piękna,niestety nie byłam na działce.Rano byłam w sklepach a potem musiałam bawić się z rabarbarem.Sąsiadka z działki mnie uszczęśliwiła.Zrobiłam dżem rabarbarowy.Wyszły mi 4 słoiki po drzemie i jeden duży.Jeszcze mi zostało trochę,ale jutro rano jadę na działkę.Mam nadzieję pogoda będzie.
HANIU witaj.
Najlepszy urlop na działce w dobie wirusa.Cicho i spokojnie,a jeszcze jak pogoda fajna.
Fajnie by było żeby taki był cały sierpień.U nas w tej chwili ciepło,cicho i spokojnie,no może nie tak cicho bo dzieci hałasują.
KASIU witaj!
Fakt tych liliowców to już za dużo.Śnią mi się po nocach.
Miasto nie jest takie małe skoro mamy aż trzy Biedronki,Lidla,Brico i dwie galerie handlowe.Doceniam to że żyjemy sobie spokojnie.
Agama brodata muszę zobaczyć w internecie jak wygląda.Nie może zjadać ślimaków,mrówek itp.??
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16968
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Piękne liliowce
Ni i ten tojad cudności. Sadziłam go 3 razy.I nic po ni nie zostało. Sama nie wiem czemu
Ni i ten tojad cudności. Sadziłam go 3 razy.I nic po ni nie zostało. Sama nie wiem czemu
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11281
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Tojad to taka zmyślna roślinka,że nie wszędzie chce rosnąć...U Ciebie i owszem Mój ogródek niezbyt mu pasuje ...Kilka kwitło i znikło..teraz też się sadzonka szykuje do kwitnienia..
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Kwitnie u Ciebie Tojad - ja mam całe ciemne kwiatki i jest bardzo wysoki. U Ciebie widzę że jest dość niski i taki cieniowany. Pamiętam Tojad z dzieciństwa - kwitł w ogródku mojej mamy i koniecznie chciałam go mieć. Nie pomyślałam tylko że będzie taki wysoki i będzie leżał na płocie - taki "nieporządny". Z tego akurat cieszy się sąsiadka bo mówi że ja mam badyle a ona kwiatki i nie pozwala wycinać .
Hanna
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, kilka dni pomieszkaliśmy na działce, dzisiaj wpadliśmy na jedną noc do domu w celu sprawdzenia, czy tutaj wszystko w porządku, a jutro znowu wybywamy na kilka dni. Upały dokuczliwe bardzo, jednak na powietrzu łatwiej je znosić.
A i ogórki nie giną. W sumie mam zakiszonych 20 słoików.
Widzę, że u Ciebie też już kwitną kwiaty stricte jesienne, czyżby lato miało się ku końcowi?
Tojady też kiedyś miałam, jednak one mnie nie polubiły , no to popatrzę sobie na Twojego. Ładny jest.
Liliowce Ci jeszcze kwitną, floksy pachną, liatra zdobi swoją rabatkę, różyczka pyszni się słonecznym kolorem, powojnik obsypany kwieciem, rozwar daje miłe niebieskie akcenty. Krótko mówiąc: pięknie.
Zdrówka Wam życząc, buziaki ślę.
A i ogórki nie giną. W sumie mam zakiszonych 20 słoików.
Widzę, że u Ciebie też już kwitną kwiaty stricte jesienne, czyżby lato miało się ku końcowi?
Tojady też kiedyś miałam, jednak one mnie nie polubiły , no to popatrzę sobie na Twojego. Ładny jest.
Liliowce Ci jeszcze kwitną, floksy pachną, liatra zdobi swoją rabatkę, różyczka pyszni się słonecznym kolorem, powojnik obsypany kwieciem, rozwar daje miłe niebieskie akcenty. Krótko mówiąc: pięknie.
Zdrówka Wam życząc, buziaki ślę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu nie wiem dlaczego zawsze kojarzyłam Ciebie ze mieszkasz w świętokrzyskim , no ale tam u Ciebie to różnie jest z ta pogodą za ciepło to Ty wiosną tam nie masz , ale za to pięknie kwitną floksy one są wytrzymałe na różne warunki pogodowe. Odpoczywaj
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu kwiaty pęknie Ci kwitną lato u Ciebie w pełni i niech trwa jak najdłużej, Życzę słonecznego miłego dnia pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6334
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu. Twój ogród az kipi od kwitnących roślin. Tyle pięknych kolorów i upojnych zapachów wita Cię codziennie na działce.
Tojad bicolor bardzo ładny, u mnie też już kwitnie, Wszystkie wcześniejsze juz dawno przekwitły, a późniejsze odmiany dopiero mają pąki. To niezniszczalne rośliny, chociaż u mnie, szczególnie wiosną, dosc mocno uszkadzane przez ślimaki.
Ostatnio coś nie zaglądasz do swojego wątku, czyżby znów jakiś wyjazd?
Tojad bicolor bardzo ładny, u mnie też już kwitnie, Wszystkie wcześniejsze juz dawno przekwitły, a późniejsze odmiany dopiero mają pąki. To niezniszczalne rośliny, chociaż u mnie, szczególnie wiosną, dosc mocno uszkadzane przez ślimaki.
Ostatnio coś nie zaglądasz do swojego wątku, czyżby znów jakiś wyjazd?
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj ALU!
Jednak liliowce nie takie jak w tamtym roku.Tojad miałam jeszcze jednokolorowy,ale jakoś go nie widzę.
Alu dużo zdrowia życzę.
MARYNIU!
Dzięki za wizytę.Jak pisałam wyżej miałam jeszcze taki ciemny,jednokolorowy,ale jakoś teraz go nie ma.Dobrze,że ten zakwitł.Może wreszcie Twoja sadzonka zostanie.?
HANIU!
Dziwne,dlaczego Twój tojad taki wysoki?Może ma dużo jedzonka?,a może to miejsce bardzo mu się podoba?Z czasem się rozrośnie i będzie większa kępa.Będzie się nawzajem podpierać.
LUCYNKO!
Fajnie,że nocujecie na działce,ale niestety nadchodzi jesień i będzie co raz zimniej.U nas ma być tylko 10 stopni w nocy.
Czyżby zima chciała przybyć do nas wcześnie.???
Ja zrobiłam tylko cztery słoiki ogórków.Nie zrobiłam więcej ponieważ wyjechałam.Jak zwykle w nie odpowiednim czasie.
Nie wiem co się dzieje na działce.Jutro biorę parasol i jadę zobaczyć co tam się dzieje.
Wzajemnie i nieustająco życzę dużo zdrowia i ciepełka słonecznego.
Witaj TERESKO!
Nie wiem dlaczego tak myślałaś,ale mieszkam raczej w zimniejszej części kraju.Na ostatnie lata nie narzekam.Klimat cieplejszy.Z jednej strony dobrze,ale spojrzeć z innej strony to żle.Jednak wolałabym normalną zimę chociaż niezbyt ją kocham.
Racja floksy kwitną jak zwarjowane.Rozrastają się i chyba rozsiewają bo jak na moją małą działeczkę to jest ich zbyt dużo.
Dużo zdrowia.
Witaj ALU!
Jak na razie wszystko OK.Dziękuję.
LIDZIU miło Cię gościć.
Masz rację nie było mnie prawie trzy tygodnie.Jak dla ogrodniczki to strasznie długo.Dziś wrócilam i jutro pomimo zapowiadanego deszczu muszę pojechać i zobaczyć co tam się dzieje.Działką opiekował się syn i wnuczki,ale wiadomo Pańskie oko konia tuczy.
Mieliśmy 18 -kę u wnuczki.Potem musiałam odwiedzić siostrę i tak zeszło .Myślałam,że odwiedzę sklepy ogrodnicze,lecz niestety nic z tego nie wyszło.Bardzo się ucieszyłam,że wnuczka jest bardzo zainteresowana drzewkami,krzewami itd.Ciągle ze mną dyskutowała,chodziła po ogrodzie i pytała"babciu a co tu posadzić,a co tam"?Szukała w internecie i pokazywała które drzewka kwitnące jej się podobają.
Tojadu na szczęście ślimaki u mnie nie tykają.Wnuczka dzwoniła do mnie,że dużo ślimaków u mnie.Martwię się co zastanę.
Życzę dużo zdrówka i słoneczka.
Wysyłam trochę zdjęć,ale niestety już przestarzałych.
Jednak liliowce nie takie jak w tamtym roku.Tojad miałam jeszcze jednokolorowy,ale jakoś go nie widzę.
Alu dużo zdrowia życzę.
MARYNIU!
Dzięki za wizytę.Jak pisałam wyżej miałam jeszcze taki ciemny,jednokolorowy,ale jakoś teraz go nie ma.Dobrze,że ten zakwitł.Może wreszcie Twoja sadzonka zostanie.?
HANIU!
Dziwne,dlaczego Twój tojad taki wysoki?Może ma dużo jedzonka?,a może to miejsce bardzo mu się podoba?Z czasem się rozrośnie i będzie większa kępa.Będzie się nawzajem podpierać.
LUCYNKO!
Fajnie,że nocujecie na działce,ale niestety nadchodzi jesień i będzie co raz zimniej.U nas ma być tylko 10 stopni w nocy.
Czyżby zima chciała przybyć do nas wcześnie.???
Ja zrobiłam tylko cztery słoiki ogórków.Nie zrobiłam więcej ponieważ wyjechałam.Jak zwykle w nie odpowiednim czasie.
Nie wiem co się dzieje na działce.Jutro biorę parasol i jadę zobaczyć co tam się dzieje.
Wzajemnie i nieustająco życzę dużo zdrowia i ciepełka słonecznego.
Witaj TERESKO!
Nie wiem dlaczego tak myślałaś,ale mieszkam raczej w zimniejszej części kraju.Na ostatnie lata nie narzekam.Klimat cieplejszy.Z jednej strony dobrze,ale spojrzeć z innej strony to żle.Jednak wolałabym normalną zimę chociaż niezbyt ją kocham.
Racja floksy kwitną jak zwarjowane.Rozrastają się i chyba rozsiewają bo jak na moją małą działeczkę to jest ich zbyt dużo.
Dużo zdrowia.
Witaj ALU!
Jak na razie wszystko OK.Dziękuję.
LIDZIU miło Cię gościć.
Masz rację nie było mnie prawie trzy tygodnie.Jak dla ogrodniczki to strasznie długo.Dziś wrócilam i jutro pomimo zapowiadanego deszczu muszę pojechać i zobaczyć co tam się dzieje.Działką opiekował się syn i wnuczki,ale wiadomo Pańskie oko konia tuczy.
Mieliśmy 18 -kę u wnuczki.Potem musiałam odwiedzić siostrę i tak zeszło .Myślałam,że odwiedzę sklepy ogrodnicze,lecz niestety nic z tego nie wyszło.Bardzo się ucieszyłam,że wnuczka jest bardzo zainteresowana drzewkami,krzewami itd.Ciągle ze mną dyskutowała,chodziła po ogrodzie i pytała"babciu a co tu posadzić,a co tam"?Szukała w internecie i pokazywała które drzewka kwitnące jej się podobają.
Tojadu na szczęście ślimaki u mnie nie tykają.Wnuczka dzwoniła do mnie,że dużo ślimaków u mnie.Martwię się co zastanę.
Życzę dużo zdrówka i słoneczka.
Wysyłam trochę zdjęć,ale niestety już przestarzałych.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, tak się cieszę, że jesteś i że powodem Twojej nieobecności był tylko dłuższy pobyt poza domem.
Ciekawa jestem, jak postrzegasz swoją działeczkę po tak długiej nieobecności. Mam nadzieję, że zastępujący Cię synek z wnuczkami wspaniale się działeczką zajmowali , a Ty teraz już tylko cieszyć oczy będziesz pięknie kwitnącymi kwiatuszkami. Tak pięknie jak te, które pokazałaś na fotkach.
U mnie zimno, wietrznie i mokro. Na działkę wpadłam tylko na dwie godzinki, przywiozłam pomidory i fasolkę, które już zaopiekowałam na zimę. Trochę zmarzłam, trochę zmokłam, ale w domu ciepło, tylko sąsiad nade mną remont robi przy użyciu tak przeraźliwie głośnych narzędzi, że aż głowa pęka.
Pozdrawiam cieplutko.
Ciekawa jestem, jak postrzegasz swoją działeczkę po tak długiej nieobecności. Mam nadzieję, że zastępujący Cię synek z wnuczkami wspaniale się działeczką zajmowali , a Ty teraz już tylko cieszyć oczy będziesz pięknie kwitnącymi kwiatuszkami. Tak pięknie jak te, które pokazałaś na fotkach.
U mnie zimno, wietrznie i mokro. Na działkę wpadłam tylko na dwie godzinki, przywiozłam pomidory i fasolkę, które już zaopiekowałam na zimę. Trochę zmarzłam, trochę zmokłam, ale w domu ciepło, tylko sąsiad nade mną remont robi przy użyciu tak przeraźliwie głośnych narzędzi, że aż głowa pęka.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.