Ogródek doktora Lokiego ? cd...

[pelagia72]

Jurku
Zrobienie w bambuko wyszło na korzyść Twojemu ogródkowi
Super ,że zakwitł goździk brodaty ,bardzo je lubię U nas nawet pączków jeszcze nie mają.
Śliczna biała naparstnica.
Ciekawy odcień różowego łubinu.
Chętnie pokażę dziadkowy ,jak się orliki rozwiną. Wrażliwi na chwasty nie powinni oglądać

[Madziagos]

Czy dobrze widzę, że masz judaszowca?
Masz zdjęcia kwitnącego?

[Locutus]

@ Pelagia ? nie będę przeczył Ładne te irysy. A ten niebieskofioletowy nawet wyjątkowo żywotny ? z takim wigorem się rozrasta, że to aż się wierzyć nie chce. Goździk brodaty jest na razie osamotniony, inne jeszcze na razie do niego dołączyć nie zamierzają? Tych białych naparstnic u mnie sporo w tym roku ? jakoś tak się tej białej odmiany więcej rozsiało niż dzikich? A łubin najprawdopodobniej będzie drugim i ostatnim w tym roku. Nie wiem, czemu, ale wszystkie inne poszły wyłącznie w liście. Na dziadkowy kącik czekam z niecierpliwością.

@ Madziagos ? owszem, dobrze widzisz. Zdjęcia kwitnącego były w moim poście z 11. kwietnia (klik) oraz tym zamieszczonym dzień później (klik), a także w filmiku zamieszczonym 17. kwietnia (klik) od 1 min 30 s do 1 min 35 s oraz od 1 min 50 s do 2 min 00.

Pozdrawiam!
LOKI

[Florian Silesia]

Goździk brodaty super! Pewnie wzorów na kwiatkach jak w kalejdoskopie? Obiecuję sobie, że w końcu do nich wrócę i posieję je, bo we florystyce sprawdzają się wyśmienicie!

[anabuko1]

Ajć, piękne różne kwitnienia. Ja u ciebie oglądam i podziwiam to co u mnie jeszcze nie kwitnie.
A ty potem będziesz oglądał u mnie to co u ciebie kwitło.

[Locutus]

@ Florian Silesia ? Goździki brodate dopiero zaczynają kwitnąć, na razie wyrwały się pierwsze dwa, reszta dopiero produkuje kosmate kwiatostany, więc jak na razie nie festiwal i nie kalejdoskop? Ale będzie, niedługo będzie, doczekać się nie mogę?

@ Anabuko ? Często tak bywa? Zalety mieszkania we Francji...

Arctotis fastuosa


Convolvulus arvensis


Cornus sericea


Dianthus barbatus


Digitalis purpurea


Glaucium flavum


Lupinus polyphyllus


Paeonia officinalis


Sisyrinchium montanum


Tanacetum coccineum


Vicia faba


Viola x williamsiana



Viola x wittrockiana


Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Argyrocytisus battandieri


Baptisia australis


Digitalis purpurea



Nigella damascena



Papaver rhoeas



Rosa multiflora


Salvia pratensis


Sonchus olereaceus


Tradescantia virginiana


Trifolium dubium


Trifolium repens


Vicia faba


Kolejny wirtualny spacer po moim ogrodzie: https://drive.google.com/open?id=1Pe84h ... U6dpoUyVvG

Pozdrawiam!
LOKI

[Florian Silesia]

Ciekawe te zbliżenia kwiatów. Podziwiam różne szczegóły. Choć w ogrodzie je wyrywam w dużych ilościach, bo sieją się nieprzyzwoicie. Taka np. trzykrotka lub czarnuszka. Ale podobnie jak z orlikami - gdzieniegdzie zostawię więc nie ma obaw, że znikną. W tym roku nowość - po łagodnej zimie jest mnóstwo siewek dziwaczka. Wcale nie musiałbym wykopywać ich karp, gdyby tak zawsze się siały

[marta64]

Loki, zrobiłeś piękne portrety koniczynom Ta żółta u mnie nie ma takich ślicznych kwiatków jak na Twoim zdjęciu A ten mlecz hodujesz? Sąsiad miał poletko kilku odmian mleczy, bo nie chciało mu się skosić, to teraz nie mogę się tego dziadostwa dozbierać w ogrodzie, tak jak i przymiotna
Naparstnice imponujące, śliczne maczki i bób zakwitł pięknym kolorem Arctotis kiedyś siałam, ale takiego pomarańczu nigdy nie miałam Miecznica sobie radzi w tym gąszczu?
Piwonia i siekiernica w ogrodzie robią wrażenie i gwiazda tego filmu - trzmiel w naparstnicy

[Locutus]

@ Florian Silesia ? A dziękuję. Ja trzykrotek czy czarnuszek nie wyrywam. Trzykrotki jakoś trzymają mi się miejsca, gdzie je oryginalnie posadziłem, choć kępa z roku na rok większa, czarnuszki zaś sam chętnie rozrzucam wszędzie, bo ładne. Co do dziwaczków, to fakt, że one się chętnie same rozsiewają? U mnie zresztą także zimują w gruncie bez problemów.

@ Marta 64 ? Ta żółta ma główki wielkości 5 mm i jest jednym z bardziej upierdliwych chwastów? Ale jakoś w tym roku mnie zebrało na focenie również i chwastów? W przybliżeniu te ich kwiatki nie takie znowu straszne? Choć do wypielenia masakra? Mlecze też fociłem, aczkolwiek nie uważam ich za specjalnie uciążliwe? Naparstnice w tym roku rzeczywiście urosły wyższe ode mnie? Maczki mnie odrobinę rozczarowują, bo choć są gigantycznych rozmiarów, to jednak miała to być mieszanka kolorów, a w tej mieszance jednak jakieś takie ubóstwo kolorystyczne? Dwa odcienie czerwonego plus różowy z krzyżykiem pośrodku lub bez? Bób mam co roku ? zawsze dwie odmiany, o kwiatach białych z czarną plamą i purpurowych. Arctotis fajny jest? Duże, efektowne kwiaty? A miecznica, przyznam się szczerze, radzi sobie średnio? Zastanawiam się, co z nią zrobić i gdzie ją przesadzić? Piwonie jednak trochę mi przerzedziło ? miałem bodaj trzy odmiany, została tylko ta jedna? Siekiernicę uwielbiam? Pięknie, obficie i przede wszystkim niesamowicie długo kwitnie. A trzmiel w naparstnicy to klasa sama w sobie, hihihi...

Aconitum lyconotum x septentrionale



Baptisia australis


Centranthus ruber


Clematis sp.


Delphinium elatum



Dianthus barbatus


Dianthus plumarius


Drymosiphon grandiflorus


Hemerocallis sp.


Lathyrus latifolius


Lathyrus odoratus


Lupinus polyphyllus



Nigella damascena



Passiflora caerulea x eichleriana



Petunia x atkinsiana



Phlomis russeliana


Pisum sativum


Rosa sp.



Silene chalcedonica


Pozdrawiam!
LOKI

[pelagia72]

Jurku
Jak zwykle zaskakujesz oryginalnymi kwiatostanami
Fioletowy kwiatek podobny do penstemona widzę pierwszy raz ,podobnie ciekawy tojad.
Cudna biała męczennica.
Czy arctotis i męczennica zimują u Ciebie w gruncie.
Spotkałam się z podobnie opornymi na kwitnienie okazami glicynii
A próbowałeś pogrozić siekierką

[Locutus]

@ Pelagia ? A dziękuję za uznanie. Drymosiphon mam od lat? Takie małe, krzaczaste, zdrowo rośnie i co roku kwitnie? Tojad mnie też zaciekawił ? to nowy nabytek posadzony jesienią zeszłego roku. Męczennica również i mnie zachwyca. Też nowy nabytek. Jeśli chodzi o niedźwiedzie ucho ? nie, nie zimuje. Co do męczennicy ? zobaczymy. Kiedyś miałem przez trzy lata bodajże, aż przyszła wyjątkowo surowa zima i wymarzła. Tym razem posadziłem przy samej ścianie domu ? i mam nadzieję, że to ją ochroni. Wynosząc szklane odpady do kontenera zawsze mijam niewielki blok przy którym jest Passiflora caerulea absolutnie gigantycznych rozmiarów, zimująca bez problemu i nawet zawiązująca owoce. Co do glicynii ? chyba będę musiał pogrozić? Może pomoże?

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Achillea millefolium


Alcea rosea


Amsonia tabernaemontana


Arctotis fastuosa


Centranthus ruber


Cistus incanus


Cistus x stenophyllus


Clematis sp.



Dicentra formosa


Glandularia aristigera




Lonicera periclymenum


Papaver orientale


Salvia transsylvanica


Silene chalcedonica


Silene coronaria


Silene latifolia


Trachelospermum jasminoides