Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Mnie również zauroczyły rododendrony, szczególnie ten biały z oczkiem.
Różyczki w tym roku nieco dłużej każą nam czekać na swój festiwal, ale my cierpliwe duszyczki i spokojnie poczekamy.
Milej niedzieli i spokojnego tygodnia, Ewuniu.
Różyczki w tym roku nieco dłużej każą nam czekać na swój festiwal, ale my cierpliwe duszyczki i spokojnie poczekamy.
Milej niedzieli i spokojnego tygodnia, Ewuniu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Halszko
Moje wsadzone w zeszłym roku powojniki (Westerplatte , Xerxes) już kwitną.
Xerxes (9 kwiatuszków naliczyłam)
Westerplatte
Maryniu
Rodki jeszcze cieszą oczy a róże mają coraz bardziej pękate pączki.
LO
nn pasiasta z Au...n zeszłoroczna (o której pisałam, że w poprzednim roku nie obdarzyła mnie kwiatkiem bo coś ją stale podżerało)
Soniu
Mój jeden JP2 miał uwiąd i niestety musiałam obciąć bo nadmanganian chyba za późno był podany.
Poczekaj jeszcze trochę. Jak mawia mój eM wyrzucić zawsze się zdąży.
Pierwszy kwiatek na W.Cathedral.
Myślałam, że The Prince pierwszy się rozwinie a tu niespodzianka.
Sylwio
Niestety wszystko do końca tak dobrze nie jest ogarnięte.
Bo jak skończę plewienie, to znowu trzeba skosić trawę, jak skoszę trawę to znowu chwasty i podlewanie czy inne prace ogrodowe
znów trzeba zrobić. A i pracować trzeba (już chciałabym być na emeryturze a tu jeszcze tyle do przepracowania zostało ) .
Na ogrodzie jeszcze czasami jest chaos ale powoli jak czas pozwala to po trochu idzie do przodu.
Jadziu
Powojnikom muszę jakieś podpory większe porobić bo nie przypuszczałam , że niektóre taki przyrost mają.
Na róże czekam jak wszystkie forumki , codziennie nawet przed pracą idę sprawdzić co u róż. To już maniactwo.
Chippendale
Lucynko
W tym roku nie robiłam jeszcze oprysków (bo wcześniej deszcz a teraz upały i praca) a zarówno na niektórych liściach rodka jak i różach szkodniki się panoszą.
Z liści róż zdejmuję ręcznie ślimaki i robale, te co się da. Ślimaki u mnie to prawdziwa plaga.
Róże już niedługo będą , czekam
Życzę wszystkim miłej niedzieli, ja niestety w sobotę i niedzielę pracuję .
Halszko
Moje wsadzone w zeszłym roku powojniki (Westerplatte , Xerxes) już kwitną.
Xerxes (9 kwiatuszków naliczyłam)
Westerplatte
Maryniu
Rodki jeszcze cieszą oczy a róże mają coraz bardziej pękate pączki.
LO
nn pasiasta z Au...n zeszłoroczna (o której pisałam, że w poprzednim roku nie obdarzyła mnie kwiatkiem bo coś ją stale podżerało)
Soniu
Mój jeden JP2 miał uwiąd i niestety musiałam obciąć bo nadmanganian chyba za późno był podany.
Poczekaj jeszcze trochę. Jak mawia mój eM wyrzucić zawsze się zdąży.
Pierwszy kwiatek na W.Cathedral.
Myślałam, że The Prince pierwszy się rozwinie a tu niespodzianka.
Sylwio
Niestety wszystko do końca tak dobrze nie jest ogarnięte.
Bo jak skończę plewienie, to znowu trzeba skosić trawę, jak skoszę trawę to znowu chwasty i podlewanie czy inne prace ogrodowe
znów trzeba zrobić. A i pracować trzeba (już chciałabym być na emeryturze a tu jeszcze tyle do przepracowania zostało ) .
Na ogrodzie jeszcze czasami jest chaos ale powoli jak czas pozwala to po trochu idzie do przodu.
Jadziu
Powojnikom muszę jakieś podpory większe porobić bo nie przypuszczałam , że niektóre taki przyrost mają.
Na róże czekam jak wszystkie forumki , codziennie nawet przed pracą idę sprawdzić co u róż. To już maniactwo.
Chippendale
Lucynko
W tym roku nie robiłam jeszcze oprysków (bo wcześniej deszcz a teraz upały i praca) a zarówno na niektórych liściach rodka jak i różach szkodniki się panoszą.
Z liści róż zdejmuję ręcznie ślimaki i robale, te co się da. Ślimaki u mnie to prawdziwa plaga.
Róże już niedługo będą , czekam
Życzę wszystkim miłej niedzieli, ja niestety w sobotę i niedzielę pracuję .
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo, duża ilość tulipanów sprawia, że ogród wiosną jest kolorowy i wesoły. U Ciebie ich kwitło całe mnóstwo
Teraz swoje pięć minut mają rododendrony, azalie i zaczynają powojniki. Bardzo mi się u Ciebie spodobał Westerplatte
Za chwilę zacznie się festiwal różany. U mnie już powoli zaczęły kwitnąć niektóre róże, ale od dwóch dni lejący co chwila deszcz mocno sponiewierał niektóre kwiaty Ale trudno, bo było już bardzo sucho i deszcz jest potrzebny. Mam nadzieję, że jak rozkwitnie więcej kwiatów, to pogoda się ustabilizuje i wtedy będzie można się nacieszyć urodą królowych
Teraz swoje pięć minut mają rododendrony, azalie i zaczynają powojniki. Bardzo mi się u Ciebie spodobał Westerplatte
Za chwilę zacznie się festiwal różany. U mnie już powoli zaczęły kwitnąć niektóre róże, ale od dwóch dni lejący co chwila deszcz mocno sponiewierał niektóre kwiaty Ale trudno, bo było już bardzo sucho i deszcz jest potrzebny. Mam nadzieję, że jak rozkwitnie więcej kwiatów, to pogoda się ustabilizuje i wtedy będzie można się nacieszyć urodą królowych
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Dorotko
Westerplatte to zeszłoroczniak kupiony na przecenie po sezonie w Auch...n.
Wtedy miał jeszcze pączki , które nie zdążyły zakwitnąć przed zimą.
Ale w tym roku pokazał już 7 kwiatuszków a ma jeszcze parę pączków.
Kolor ma fajny, płatki ma takie atłasowe, sama się nim zachwycam.
U mnie wczoraj padał dość silnie deszcz a dziś wieje silny wiatr.
Trochę się o niego boję bo nie rośnie w zacisznym miejscu a podpora bambusowa mam nadzieję, że wytrzyma te wiatry.
Też czekam na róże choć Winchester Cathedral ma parę kwiatków a jeden z nich ma różowy rewers mamy.
Pierwszy kwiatek też ma LO, The Prince i nn.
Jak rozkwitną całkiem to wstawię fotki.
Westerplatte to zeszłoroczniak kupiony na przecenie po sezonie w Auch...n.
Wtedy miał jeszcze pączki , które nie zdążyły zakwitnąć przed zimą.
Ale w tym roku pokazał już 7 kwiatuszków a ma jeszcze parę pączków.
Kolor ma fajny, płatki ma takie atłasowe, sama się nim zachwycam.
U mnie wczoraj padał dość silnie deszcz a dziś wieje silny wiatr.
Trochę się o niego boję bo nie rośnie w zacisznym miejscu a podpora bambusowa mam nadzieję, że wytrzyma te wiatry.
Też czekam na róże choć Winchester Cathedral ma parę kwiatków a jeden z nich ma różowy rewers mamy.
Pierwszy kwiatek też ma LO, The Prince i nn.
Jak rozkwitną całkiem to wstawię fotki.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo czekamy z utęsknieniem na kwitnienie róż, jestem ciekawa Twoich nowości. Czekam na zdjęcia. Powojniki już kwitną, moje jeszcze pąków nie pokazują.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No i róże zaczynają na całego brawa to samo powojniki będzie sie działo za chwilkę.miłego tygodnia Ewuniu
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś po nocce rano od razu poszłam do ogrodu sprawdzić co u moich pannic słychać.
I takie widoki zastałam.
Zeszłoroczna pasiasta z Auch...n , która była w ubiegłym roku podgryzana i nie pokazała wtedy kwiatków (z lewej strony ).
Wyrosła taka nn, pokazała pierwsze kwiatki.
To mój LO.
Winchester Cathedral, rewers po mamusi na kwiatkach.
Eden jeszcze w pączkach.
Dorotko
Jak tylko nowe pokażą kwiatki będę je pokazywać.
Na razie Chippendale rozkwita.
Powojnik Westerplatte
Jadziu
Też czekam, jeszcze trochę i się zacznie kwitnienie róż.
A tu krzewuszka.
Liliowce i przekwitające irysy.
Jeszcze rodki.
Pozdrawiam i idę oglądać mecz.
Dziś po nocce rano od razu poszłam do ogrodu sprawdzić co u moich pannic słychać.
I takie widoki zastałam.
Zeszłoroczna pasiasta z Auch...n , która była w ubiegłym roku podgryzana i nie pokazała wtedy kwiatków (z lewej strony ).
Wyrosła taka nn, pokazała pierwsze kwiatki.
To mój LO.
Winchester Cathedral, rewers po mamusi na kwiatkach.
Eden jeszcze w pączkach.
Dorotko
Jak tylko nowe pokażą kwiatki będę je pokazywać.
Na razie Chippendale rozkwita.
Powojnik Westerplatte
Jadziu
Też czekam, jeszcze trochę i się zacznie kwitnienie róż.
A tu krzewuszka.
Liliowce i przekwitające irysy.
Jeszcze rodki.
Pozdrawiam i idę oglądać mecz.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No no na pasiastą one nie wygląda ,ale rewers ma inny tylko czy na wszystkich kwiatach czy tylko na jednym. Kwiat w cudnym kolorze na dodatek aksamitne płatki uwielbiam takie róże. Ewuniu patrząc na pierwszą fotkę aż się przestraszyłam że znów kupiłaś taką baterię różaną Mecz był daremny
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Jadziu
Róża ta ma bardzo słaby zapach, drobne kolce na łodydze, kolor i kolce podobne do róży The Prince, w fazie pączka spód płatka maźnięty kolorem żółtym. W miarę rozwijania się kwiatka ilość żółtego koloru na spodzie płatka maleje. Dzieje się tak z każdym pączkiem.
Co do meczu to miejmy nadzieję, że wygramy z Hiszpanami , którzy z nas się podśmiewają.Nadzieja umiera ostatnia.
Róża ta ma bardzo słaby zapach, drobne kolce na łodydze, kolor i kolce podobne do róży The Prince, w fazie pączka spód płatka maźnięty kolorem żółtym. W miarę rozwijania się kwiatka ilość żółtego koloru na spodzie płatka maleje. Dzieje się tak z każdym pączkiem.
Co do meczu to miejmy nadzieję, że wygramy z Hiszpanami , którzy z nas się podśmiewają.Nadzieja umiera ostatnia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No cóż Ewuniu ja z pewnością nie pomogę trzeba dać do identyfikacji ,albo cieszyć się NN .Ciekawe bo następne kwitnienie może być inne czasem tak się dzieje
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11252
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Podziwiam i chwalę m,in, Twój Westerplatte , ja też mam ale jakiś taki zawsze skromny, pewnie czeka na jakieś lepsze przenosiny... Róże zaczynają popis , będzie u Ciebie co oglądać!
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo, piękna ta bordowa róża, jakby z aksamitu zresztą inne też bardzo ładne. Moje się trochę ociągają.
Powojnik Westerplatte ma fajny kolorek.
Udanego weekendu
Powojnik Westerplatte ma fajny kolorek.
Udanego weekendu
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu pięknie zaczęły kwitnąć róże,a clematisy też piękne
Ostatnio coś mnie na nie wzięło i trzy zaprosiłam do siebie
Pozdrawiam cieplutko
Ostatnio coś mnie na nie wzięło i trzy zaprosiłam do siebie
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki