Za furtką

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 128
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Za furtką

Post »

Najważniejsza w ogrodzie jest furtka. Tak myślę. Choć sama nazwa ‘ogród’ zawiera w sobie ogrodzenie, granicę, oddzielenie od reszty świata i wydawałoby się, że właśnie ono jest konieczne, żeby w ogóle mówić o ogrodzie. Jednak to furtka pozwala na wejście. Albo wyjście. Daje wybór na szukanie – bądź nie – odpowiedzi na tysiące ogrodowych pytań. ‘Furtka do ogrodu. Inspiracja pisarzy i malarzy. Zatrzaskiwana przed rozbieganymi kurami. Lekko kołysząca się za biegnącą ogrodniczką. Zardzewiała na amen pod naporem bluszczu. Zagubiona. Odnaleziona jak rozwiązanie zagadki’.
Mój ogród sam jest wciąż zagadką, ale za to ma dwie furtki. Przez tę od strony drogi wchodzę przyjeżdżając z miasta, potem zaś biegnę za dom do tej drugiej (nie wiadomo dlaczego nazywanej przez nas ‘ogrodową’), która jeszcze bardziej oddziela mnie od cywilizacji, wypuszczając wprost w błotniste bajorko, będące już osobnym, naturalnym światem.
Kiedy zawitałam na to forum, miałam nadzieję, że wszystko potoczy się szybciej i że za kilka lat będę mogła pokazać Wam choć parę ciekawych nasadzeń. Jednak szanowny pan wirusek nieco pokrzyżował nam plany i dopiero teraz mogę skupić się na roślinach. Choć przecież lubię ogrody naturalne, więc nie powinno mi to przeszkadzać… A jednak! Mam za sobą etap sadzenia czegokolwiek gdziekolwiek, bo tak już się nie mogłam doczekać końca budowy, że po prostu muuusiaaałaaam. Tak więc dopiero zaczynam. Jeśli macie ochotę towarzyszyć mi w tej ogrodowej drodze zapraszam za furtkę. Każde odwiedziny sprawią mi wielką radość.
Na razie pod starym dębem tylko kępka cebulic, ale marzy mi się tutaj wielki, niebieski łan.

Obrazek
Obrazek

Po krokusach pozostało już tylko wspomnienie, ale było ich sporo. Uwielbiam te kwiatki i sadziłam po trochu już od kilku lat. Tu głównie białe 'Miss Vain’


Obrazek
Szafirek szerokolistny posadziłam pierwszy raz jesienią i cieszę się, że wzeszła ładna kępka.

Obrazek
Tulipan turkiestański wyczuł chyba pełnię sezonu. Mam do niego słabość, bo jest bezproblemowy. W tym roku wsadziłam też w donicę i równie pięknie kwitnie.

Obrazek


Obrazek
Obudziły się też inne donicowe lazanie.
Obrazek

A tu mała, leśna kępka z barwinkiem w roli głównej. W zeszłym roku przesadzałam go z działki po babci. Wygląda na to, że dobrze sobie radzi, więc będzie kontynuacja.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Z ziół najlepiej zimę przeżył tymianek. Wygląda jakby w ogóle żadnej zimy nie było, a pachnie jak w środku lata


Obrazek
Jesienią wpadłam po uszy w pułapkę z berberysów. Ciężka sprawa, bo mają kolce, ale jakoś dałam radę i wypłynęłam z uroczym ‘Powwow’ w garści. Wytrwale kwitnie już od prawie trzech tygodni.

Obrazek
A za ogrodową furtką...
Bez czarny czuje się prawie jak w maju (żeby nie powiedzieć w raju).

Obrazek
Bajorko zaczyna się nieco zielenić, a nawet przypłynął dostojny gość.


Obrazek

Obrazek
A skoro już dotarłam do zwierząt to nie może zabraknąć wiosennej fotki psa ogrodnika. Oto Zibi, za chwilkę już 15-letni sznaucer kochający kwiatki. Nie zdeptał ani jednego krokusa!


Obrazek
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16964
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Za furtką

Post »

Oj ta wiosna, wiosna, pięknieje nam szybko.
Tulipany piękne. Barwinek puszcza coraz oczka niebieskie czy też fioletowe..
Szafirki masz jakieś szybsze niż moje.
A naturalne bajorko ? Całkiem ładniutkie i tętniące życiem. :D ;:333
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16554
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Za furtką

Post »

Witaj, Moniczko!
Tak się cieszę, że otworzyłaś wątek, :tan bo masz czym się pochwalić. ;:303
Nieważne czy wchodzisz do ogrodu jedną, czy dwiema furtkami, najważniejsze że z radością. ;:138 Obcowanie z naturą to ogromna przyjemność, a jeśli jeszcze natura wzbogacana jest własnoręcznie wprowadzanymi i pielęgnowanymi roślinami, to już niemal pełnia szczęścia. :D Ale to nie koniec, bo jeszcze piesek towarzyszy, ptaszęta śpiewają, łabędzie pływają , a może i rybki, a już na pewno żabki pluskają, słoneczko przygrzeje ;:215 ;:303 ;:63
Ciekawie zapowiada się Twój wątek, tym bardziej że - jak widać - starannie dobierasz roślinki do ogrodu. ;:333 ;:333
Powodzenia życzę i fantastycznych ogrodowych osiągnięć. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Za furtką

Post »

Moniko piękne przedstawienie ogrodu, już się szykuję na interesujące, poetyckie opowieści. ;:65
U mnie tymianek trzeci rok w podwyższonej grządce rośnie, już też ładnie zielony.
:wit
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 145
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Za furtką

Post »

Furtka w ogrodzie jest bardzo ważna. Gdy raz ją przekroczysz to jesteś zgubiony, bo ciężko opuszcza się ogród do którego się przez nią weszło. :D

Pięknie u ciebie. Cebulice na pewno szybko wysieją się i będzie Cię cieszyła błękitna łączka. Zainteresował mnie twój berberys, a dlatego, że dziś też przeglądałem oferty na odmianę 'Powwow'. :D
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 128
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za furtką

Post »

Dziękuję bardzo wszystkim, którzy mnie odwiedzili za zajrzenie tutaj i za miłe słowa. ;:167 Jednocześnie przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuję, ale ostatnie dni miałam totalnie zabiegane, łącznie z weekendem. Na działeczkę wpadłam w niedzielę, ale też nic nie robiłam ogrodowego z braku czasu. Roślinki - wierzę - zrozumieją. Zrobiłam im w nagrodę kilka fotek. :D

Aniu to naturalne bajorko to tak naprawdę starorzecze. Oj, tętni życiem, prawda. Któregoś roku łabędzie założyły gniazdo akurat na wprost ogrodowej furtki. Coś niesamowitego tak patrzeć na nie z kilku metrów. Tylko mojego brytana musiałam pilnować, żeby nie zginął z dzioba ojca rodziny.

Lucynko ten wątek to chyba twój "zgubny" wpływ. ;:173 Masz rację - kontakt z naturą to jest to! Z tymi roślinkami to nie wiem... Nieraz się wydaje, że wszystko przemyślane, a tu zupelnie przypadkiem trafia człowiek na jakąś piękność i po prostu musi, musi kupić. Potem dopiero myśli czy to ma sens. :;230 Tak więc mój ogródek w tej chwili to jeden wielki rozsadnik. Czy może przesadnik - w sensie konieczności przesadzenia wielu roślin w inne miejsca.

Soniu oj, nie wiem czy sprostam tym poetyckim opisom... Będę się starać. U mnie też tymianek w podwyższonej grządce. Miałam przesadzać, ale skoro mu tu dobrze. ;:173 Kiedy go przycinasz?

Dawidzie sama prawda z tym wejściem. Tak się zastanawiam, która to furtka była tak naprawdę moją pierwszą, przez którą weszłam i już zostałam w marzeniach o własnej choćby grządce... I nie wiem.

Ma ten Powwow w sobie coś, prawda? Jest wiosennie coraz piękniejszy. Listki już nie do końca żółte i pączki kwiatów zdecydowanie większe. Cudowne są te wiosenne zmiany barw. Jestem w nim po uszy zakochana. :tan

Obrazek

Obrazek

Równie młodziutki berberys Harlequin też już w pączkach. Liście na razie bordowe, bez wybarwień.
Obrazek

Zaczyna kwitnienie brunera. Niestety odmiany nie znam. Może uda się kiedyś wytropić.
Obrazek

Przywitałam się z pierwszą biedronką :)
Obrazek

W sobotę byłam na wernisażu córki mojej koleżanki i takie klimaty plastyczne mnie trzymały. :lol: Oto ogrodowy obraz:
Obrazek

Chociaż może to raczej płaskorzeźba?... :wink:
Obrazek

Przywiozłam też tulipanowy dylemat, ale spróbuję rozwiązać go sama zanim Was pomęczę. :wit
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16554
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Za furtką

Post »

Moniczko, ciągłe przesadzanie i dosadzanie to jeden z żywiołów ogrodników takich jak my. ;:306
Mój małż tak przywykł do tego, że ja ciągle coś przesadzam, często prosząc go o pomoc, że jak widzi, iż tego nie robię, to dopytuje, czy coś mnie boli. ;:306
Fajne ślimaczki ;:7 Ale rozumiem, że nie w Twoim ogródeczku, tylko na obrazie ;:218
Baw się w dosadzanie, wszak zawsze możesz przesadzić. ;:303
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 128
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za furtką

Post »

Ślimaków ci u nas dostatek :wink: , ale na szczęście tylko osiadłe i przynajmniej do tej pory nie były takie żarłoczne. Najbardziej chyba lubiły papier toaletowy w toytoyce, która stała w czasie budowy. :lol: Także jak dotąd mogę się nimi dowoli zachwycać nie narzekając za bardzo na ich dzialalność. Co dalej - zobaczymy.
Urosły mi nieznane tulipany z listkami w paski. Jak się jednak okazało są całkiem znane, a listki od krokusów. Nie wiem dlaczego od razu na to nie wpadłam. ;:306 Miały to być co prawda tulipki zupełnie inne, ale cóż poradzić na sklepowe pomyłki? A tak jest biało-żółto, więc będzie żółty post. :tan
Tajemnicza kępka tulipanow Tarda
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tuż obok żółta forsycja 'Lynwood' sadzona jesienią.
Obrazek

Pąki pokazał też złotlin japoński. To jeden z ulubionych krzewów mojej babci i mam do niego ogromny sentyment. Przyjechał z działki babci i na szczęście się przyjął. Rośnie w miarę dobrze, chociaż nie lubi zimnych wiatrów jakie u nas często hulają. Ale wie, że ja lubię jego, więc nie kaprysi zanadto. :wink:
Obrazek

Obrazek

Tulipany w donicach też powoli biorą rozbieg i jak widać - też na żółto. ;:oj
Obrazek

Obrazek

Nawet na zielniku jest trochę żółtości. :D
Obrazek

Dużo żółtego, ciepłego słoneczka na weekend Wam życzę! ;:3
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11686
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Za furtką

Post »

Witaj:)

Furtka mi również kojarzy się z tajemnicą, odkrywaniem.
Jak byłam mała moja babcia mieszkała w takim starym domku z małym ogródkiem przydomowym. Oczywiście witała mnie zawsze furtka , a za nią dziadek zamiatający ścieżkę prowadzącą do schodów. Była też weranda ....tak mnie wzięło na wspomnienia, które we mnie obudziłaś ;:3

Będę zaglądać z przyjemnością :D
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 145
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Za furtką

Post »

Kusiła, kusiła i... 'Powwow' na liście do zakupu na miesiąc przyszły. :P

Ślimaki w tym roku to... chyba trzeba spróbować traktować je po francusku - do gara. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1188
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Za furtką

Post »

Wpisuję się, żeby mi Twój wątek nie zaginął w czeluściach, Moniko :)
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4317
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Za furtką

Post »

Pukać nie musiałem, bo furtka otwarta ;:138
Więc i ja za furtkę zajrzałem :)
A tam ... ślicznie - na żółto i na niebiesko.
Teraz będę czekał na dalsze - tęczowe ... malowane twoją ręką ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16020
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Za furtką

Post »

Moniko, dopiero przed chwilą zauważyłam, że założyłaś wątek, całkiem przypadkiem zajrzałam bowiem na stronę główną. Bardzo się cieszę, bo już nawet przymierzałam się do tego, żeby Cię namawiać na opisywanie i fotografowanie ogródka. Pisałaś kiedyś, że bliskie Ci są moje klimaty, a teraz to rozumiem, bo widzę po zdjęciach, że i mnie będzie się podobało to, co widzę u Ciebie. Ta sielskość, swoboda i i takie trochę "nieuczesanie" przyrody. Oczywiście będę Cię odwiedzać z wielką chęcią :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”