Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Bogactwo astrów niesamowite
U mnie średnio sobie radzą. Rosną ochoczo, mocno się rozrastają, ale szybko zasychają i przekwitają.
U mnie średnio sobie radzą. Rosną ochoczo, mocno się rozrastają, ale szybko zasychają i przekwitają.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Małgosiu
Wydaje mi się ,że astry zwłaszcza nowoangielskie wyjątkowo pięknie kwitły tej jesieni.
Nawet te kępy w przedogródku mało podlewane.
Niestety pogoda ,ciągłe siąpienie zniszczyła je szybko.
W tej chwili ładne są tylko te najpóźniejsze wysokie nowobelgijskie .''Barrs Blue'' - niebieski nowoangielski , zaczyna kwitnąć i aster Św.Jadwigi.
Wydaje mi się ,że astry zwłaszcza nowoangielskie wyjątkowo pięknie kwitły tej jesieni.
Nawet te kępy w przedogródku mało podlewane.
Niestety pogoda ,ciągłe siąpienie zniszczyła je szybko.
W tej chwili ładne są tylko te najpóźniejsze wysokie nowobelgijskie .''Barrs Blue'' - niebieski nowoangielski , zaczyna kwitnąć i aster Św.Jadwigi.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Pokaż Agnieszko astry o których piszesz, bo u mnie już wszystkie przekwitły
Jedynie chryzantemy kwitną chociaż stały się płożące, bo od rana leje, siąpi na zmianę!
Jedynie chryzantemy kwitną chociaż stały się płożące, bo od rana leje, siąpi na zmianę!
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Obfociłam ,choć aura nie sprzyjała.
Chryzantemy wyjątkowo piękne mi się wydają tej jesieni ,ale wiatry i ciągła wilgoć nie sprzyja ich urodzie.
Ogólnie po ostatnich wiatrach pejzaż zmienił się diametralnie ,kolorowe korony drzew jak by się rozdrobniły ,znikły i rozpełzły po całym terenie. Głównie na trawnikach leżą
No i łysiutko się zrobiło ,człowiek wychodzi z domu i czuje się ,jak by w gaciach na środku wsi stał ,tylko za tuję się mogę schować
Obfociłam ,choć aura nie sprzyjała.
Chryzantemy wyjątkowo piękne mi się wydają tej jesieni ,ale wiatry i ciągła wilgoć nie sprzyja ich urodzie.
Ogólnie po ostatnich wiatrach pejzaż zmienił się diametralnie ,kolorowe korony drzew jak by się rozdrobniły ,znikły i rozpełzły po całym terenie. Głównie na trawnikach leżą
No i łysiutko się zrobiło ,człowiek wychodzi z domu i czuje się ,jak by w gaciach na środku wsi stał ,tylko za tuję się mogę schować
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Wody było dosyć w tym roku to chryzantemom powinno to odpowiadać, gdyby nie ta ślimacza brać .U mnie dopiero niedobitki złocienia czerwonawego pokazały mizerne kwiatostany, bo w ostatniej sekundzie je odratowałam z paszcz tych oślizłych .Niestety Czechowski w ogródku i przed nim nie pokazał się nie wiem jaka tego przyczyna. Cudne te astry u mnie tylko Angela zaszczyca mnie jeszcze kwiatami reszta róż szykuje sie do snu. Masz jeszcze kolorowo Agusiu
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jadziu
Oj ,ile godzin skubania ślimaków na wiosnę było z gęstych kęp
Wiesz ,że ja cały czas chodzę i ślimaki zbieram
Wczoraj takie białe ,mniejsze bez skorupy odkryłam.
No i mnóstwo robali jest ,rolnic i gąsienic.
Siedzą pod liśćmi opadłymi z drzew.
W tej chwili chryzantemy leżą wyłożone od deszczu , najlepiej wyglądają posadzone pod drzewami.
Astry mają jeszcze sporo pąków ,przydało by się trochę słonka.
Muszę się zebrać i zacząć wykopki mieczyków oraz dalii.
Pochowałam na razie tylko te gladiole w doniczkach.
Oj ,ile godzin skubania ślimaków na wiosnę było z gęstych kęp
Wiesz ,że ja cały czas chodzę i ślimaki zbieram
Wczoraj takie białe ,mniejsze bez skorupy odkryłam.
No i mnóstwo robali jest ,rolnic i gąsienic.
Siedzą pod liśćmi opadłymi z drzew.
W tej chwili chryzantemy leżą wyłożone od deszczu , najlepiej wyglądają posadzone pod drzewami.
Astry mają jeszcze sporo pąków ,przydało by się trochę słonka.
Muszę się zebrać i zacząć wykopki mieczyków oraz dalii.
Pochowałam na razie tylko te gladiole w doniczkach.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Na ślimaki gorąco polecam ferramol.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jurku
Dzięki ,myślisz ,że w kraju nad Wisłą można go kupić
Staram się chemii jak najmniej stosować ,ale w tym roku bez tego się po prostu nie da.
Jeżeli w listopadzie widzę małe ślimaki bezskorupowe to co będzie dalej
Dzięki ,myślisz ,że w kraju nad Wisłą można go kupić
Staram się chemii jak najmniej stosować ,ale w tym roku bez tego się po prostu nie da.
Jeżeli w listopadzie widzę małe ślimaki bezskorupowe to co będzie dalej
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko, może te młode gołe ślimaczki, nie doczekają mokrej wiosny.Będzie bez chemii i zbierania po krzaczkach-tez tego doświadczyłam
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jasne, że można go w Polsce kupić: https://agrecol.pl/produkt/ferramol-gr/
BTW ? to nie taka straszna chemia, bo jest to tylko fosforan żelaza z przynętą?
Pozdrawiam!
LOKI
BTW ? to nie taka straszna chemia, bo jest to tylko fosforan żelaza z przynętą?
Pozdrawiam!
LOKI
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Trzeba by się od razu zaopatrzyć w taki granulat ,bo wiosną może już go nie być .Niestety tych malutkich slimorów jest sporo u mnie również spotykam
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Lodziu
Wcześniej nie pamiętam młodych ślimaków o tej porze roku.
Może faktycznie je wymrozi.
Jaja ukryte też spotykam ,co potwierdza potrzebę sprzątania starych resztek z ogrodu.
Jurku
Dzięki za link.
Jadziu
Faktycznie może się tak zdarzyć.
Jak to samo nas spotka na wiosnę to nie wiem skąd wezmę siłę do walki z tym dziadostwem.
Ostatnio w prasie lokalnej przeczytałam o pladze rolnic na polach kukurydzy .
Muszę się przyjrzeć bo faktycznie sporo gąsienic żre to co pozostało w warzywniku.
Coś jeszcze kwitnie w naszym ogrodzie.
Aster od Joli G.
Ostatnie kwiaty dalii.
Karminowa chryzantema od Marysi - maski.
Niezastąpiony aster od Jacka.
Tu niespodzianka. Chryzantema od Pawła mnie zaskoczyła bo myślałam ,że zdublowałam bursztynową ,pojedynczą a tu inna odmiana. Muszę ją przesadzić.
''Czechowski'' położył się
''Barrs Blue'' cieszy teraz swym błękitnym fioletem.
''Św Jadwiga'' zaczyna dopiero kwitnąć ,słabo dość wygląda bo oberwała od suszy.
Wcześniej nie pamiętam młodych ślimaków o tej porze roku.
Może faktycznie je wymrozi.
Jaja ukryte też spotykam ,co potwierdza potrzebę sprzątania starych resztek z ogrodu.
Jurku
Dzięki za link.
Jadziu
Faktycznie może się tak zdarzyć.
Jak to samo nas spotka na wiosnę to nie wiem skąd wezmę siłę do walki z tym dziadostwem.
Ostatnio w prasie lokalnej przeczytałam o pladze rolnic na polach kukurydzy .
Muszę się przyjrzeć bo faktycznie sporo gąsienic żre to co pozostało w warzywniku.
Coś jeszcze kwitnie w naszym ogrodzie.
Aster od Joli G.
Ostatnie kwiaty dalii.
Karminowa chryzantema od Marysi - maski.
Niezastąpiony aster od Jacka.
Tu niespodzianka. Chryzantema od Pawła mnie zaskoczyła bo myślałam ,że zdublowałam bursztynową ,pojedynczą a tu inna odmiana. Muszę ją przesadzić.
''Czechowski'' położył się
''Barrs Blue'' cieszy teraz swym błękitnym fioletem.
''Św Jadwiga'' zaczyna dopiero kwitnąć ,słabo dość wygląda bo oberwała od suszy.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agusiu ci co maja tylko trawniki nie martwią sie ani ślimakami ani rolnicami może tez tak by trzeba było .Kurcze z jednej plagi w następną chyba zbyt dużo Cudne te margarytkowe chryzantemy uwielbiam takie .Miałam od Floriana taką bursztynową i też jej w tym roku nie miałam chyba mi ją pożarły te oślizłe