Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Madziu
Coś ostatnio skromniej z jajkami ,ale powinna więcej przebywać na zewnątrz.
Ale pożyteczny stwór.
Kleszcze podejrzewam były cały rok.
Będzie zatrzęsienie po tak łagodnej zimie.
Wczoraj byliśmy w pasiekach bliżej Gdańska.
Na polu nazbierałam sporo pięknych ,płaskich kamieni na ścieżkę i do ogródka.
Znalazłam też sporo ułamków starych przedmiotów ,które też do ozdoby trzymam.
Pszczółki już coś zbierają.
Było gorąco i przegrzałam się.
Teraz spadł deszcz i jest zimno.
Będę szykować z pomocnikiem miejsce na ziemniaki.
Prymulka ''Francesca'' od Pawła.
Stare stokrotki kolejny rok kwitną.
Małe bratki w misie.
Późne tulipany - olbrzymy kremowe.
Tutaj liliokształtne.
Tutaj tulipanki ,które wróciły do mnie od Pawła
Coś ostatnio skromniej z jajkami ,ale powinna więcej przebywać na zewnątrz.
Ale pożyteczny stwór.
Kleszcze podejrzewam były cały rok.
Będzie zatrzęsienie po tak łagodnej zimie.
Wczoraj byliśmy w pasiekach bliżej Gdańska.
Na polu nazbierałam sporo pięknych ,płaskich kamieni na ścieżkę i do ogródka.
Znalazłam też sporo ułamków starych przedmiotów ,które też do ozdoby trzymam.
Pszczółki już coś zbierają.
Było gorąco i przegrzałam się.
Teraz spadł deszcz i jest zimno.
Będę szykować z pomocnikiem miejsce na ziemniaki.
Prymulka ''Francesca'' od Pawła.
Stare stokrotki kolejny rok kwitną.
Małe bratki w misie.
Późne tulipany - olbrzymy kremowe.
Tutaj liliokształtne.
Tutaj tulipanki ,które wróciły do mnie od Pawła
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Piękny kolor tulipanów Franceskę też mam lubię takie nietypowe kolory kwiatów.Podobają mi sie również te stokrotki kolor i te pomponikowe kwiaty U mnie teraz chwilkę postraszyło deszczem nawet chodniki są suche ,więc sama wiesz Agusiu ile mogło go spaść Liczę ze może jeszcze coś popada bo tak hucznie zapowiadali deszcze w TV .Pierwsze różane kwiaty już sie pojawiły na Maigoldzie no to zaraz zjawi się Ogrodnica niszczylistka, zauważyłam także pierwsze ugryzione pąki przez Kwieciaka malinowca na Maigoldzie No cóż zaczyna sie nierówna walka z przeciwnościami mszyce też coraz śmielej sobie poczynają
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Gdzie tam rumak stoi dalej nie mam czasu żeby go przygotować na sezon a wszystko już kupione.Piękne masz bratki ja jednoroczne kisze jeszcze w nocy w domu. Trochę zapowiadają przymrozki a że pogoda jest zupełnie inna w tv jak w rzeczywistości wolę dmuchać na zimne i latam jak głupia z tymi doniczkami. Masz piękną pasiekę oby pszczółki się zdrowo chowały bo Ci rolnicy momentami przesadzają.
Pozdrawiam
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Piękna ta kępa stokrotek! Już trochę zapomniałem o nich w ogrodzie, bo mam je w skrzynkach w pracy i przy odrobinie pielęgnacji długo i obficie kwitną. Ale moje koleżanki są mniej zakręcone ogrodniczo i jak mnie nie ma - rośliny w skrzynkach nie mają lekko
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jadziu
Widzisz ,jak to jest .
U nas beczki napełnione deszczówką.
A próbowałaś powiesić pranie
U mnie działa. Gruba poszewka podwójna na kołdrę zawsze oberwie
Wczoraj z kurą patrolowałyśmy teren w nocy.
Nie chciało mi się wychodzić na taką zimnicę a okazało się ,że ślimaki są mrozoodporne.
Ojojoj A ja niczym róż nie zabezpieczyłam ,nie pomyślałam o tym przez ten wirus .
Zobaczyłam wczoraj pączki na róży ''Souvenir de Docteur Jamain''i pomyślałam o Tobie.
Joasiu
Całe szczęście ,że nasi sąsiedzi pamiętają o pszczołach.
Podobnie w sadzie ,gdzie mamy ule.
Jeżeli coś pryskają to w nocy ,gdy nic nie lata już.
U nas też jednoroczne schowane w szklarni i w domu.
Z tym łażeniem z doniczkami to już od października ćwiczę
Prognoza na nie za ciepłą wiosnę się sprawdza.
U nas przymrozki potrafią dokuczyć i w czerwcu, więc jesteśmy czujni.
Choć Zbyszek dziś zostawił kupione pomidory w doniczkach na dworze a był przymrozek
Na szczęście żyją.
Florku
Stokrotki cieszą mnie bo po macoszemu były potraktowane, wykopane z pojemników i byle jak wsadzone a tak pięknie kwitną. Nawet się posiały w innym miejscu.
Wniosek taki ,żeby nie wyrzucać starych ''dwuletnich'' roślin.
Widzisz ,jak to jest .
U nas beczki napełnione deszczówką.
A próbowałaś powiesić pranie
U mnie działa. Gruba poszewka podwójna na kołdrę zawsze oberwie
Wczoraj z kurą patrolowałyśmy teren w nocy.
Nie chciało mi się wychodzić na taką zimnicę a okazało się ,że ślimaki są mrozoodporne.
Ojojoj A ja niczym róż nie zabezpieczyłam ,nie pomyślałam o tym przez ten wirus .
Zobaczyłam wczoraj pączki na róży ''Souvenir de Docteur Jamain''i pomyślałam o Tobie.
Joasiu
Całe szczęście ,że nasi sąsiedzi pamiętają o pszczołach.
Podobnie w sadzie ,gdzie mamy ule.
Jeżeli coś pryskają to w nocy ,gdy nic nie lata już.
U nas też jednoroczne schowane w szklarni i w domu.
Z tym łażeniem z doniczkami to już od października ćwiczę
Prognoza na nie za ciepłą wiosnę się sprawdza.
U nas przymrozki potrafią dokuczyć i w czerwcu, więc jesteśmy czujni.
Choć Zbyszek dziś zostawił kupione pomidory w doniczkach na dworze a był przymrozek
Na szczęście żyją.
Florku
Stokrotki cieszą mnie bo po macoszemu były potraktowane, wykopane z pojemników i byle jak wsadzone a tak pięknie kwitną. Nawet się posiały w innym miejscu.
Wniosek taki ,żeby nie wyrzucać starych ''dwuletnich'' roślin.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko pamiętam jak ktoś w kurzym wątku na FO opisywał kury które rzucały się na ślimaki i jadły bez opamiętania, że ponoć jedna zdechła bo ją śluz zaklajstrował Rok temu też rzucałam moim na wybieg ale nie pozwoliłam na łakomstwo. Śliczne te stokrotki, u mnie niestety są jednoroczne ale Ty pewnie zimujesz pod dachem. Tulipany takie kremowe kwitną mi teraz kupione jako odmiana Maria Kaczyńska. Tak mnie cieszą w tym roku tulipany że chyba znowu będą nowe sadzić na jesieni
Dziwną masz tą kurę bo na ogół w nocy kury gorzej widzą, dlatego moje koło 20 dekują się w kurniku. A jak mi kiedyś jedna zwiała to miejscowi poradzili podejść o zmroku i złapać, bo wtedy nie zauważy mnie i tak było faktycznie.
Dziwną masz tą kurę bo na ogół w nocy kury gorzej widzą, dlatego moje koło 20 dekują się w kurniku. A jak mi kiedyś jedna zwiała to miejscowi poradzili podejść o zmroku i złapać, bo wtedy nie zauważy mnie i tak było faktycznie.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Ojojoj Coś mi kołatało ,że któraś odmiana ślimaków jest trująca ,chyba luzytańskie.
Staram się ,żeby za dużo nie pożerała.
Inna sprawa ,że ,jak widzę tę konsumpcję to na wymioty mi się zbiera - fuj
Stokrotki w ziemi rosną ,tylko gałązkę rzuciłam choinkową.
Często wymarzają ,ale zima łagodna.
Tulipany ''Maria Kaczyńska'' bardzo piękne są Pamiętam ,że drogie były
Moje są na prawdę olbrzymie ,nie pamiętam co to za odmiana i gdzie kupiłam.
Mnie też cieszą tulipanki i oczywiście Z. ma ładniejsze
Sporo nie wykopywanych kęp nie zakwitło ,wręcz zanikło.
Kury słabo widzą po zmroku ,podobnie ,jak gołębie.
Ale jej świecę latarką a poza tym ma nos a raczej dziurki przy dziobku
Trochę majowych widoczków
Czosnki w pąkach.
Fragment kamiennego zrębu rabaty z olbrzymią poduchą floksa skalnego.
Piękny tulipan Z.
Fragment warzywnika. Skrzynia made in ja z cebulą obok kwitnie kapusta od Marysi.
Fioletowe lilio kształtne Z.
Widok ogródka Z. i uli.
Moje ulubione czarne. Firana w tle osłania warzywnik przed desantem nasion mlecza.
A tu mix z Lidela.
Ojojoj Coś mi kołatało ,że któraś odmiana ślimaków jest trująca ,chyba luzytańskie.
Staram się ,żeby za dużo nie pożerała.
Inna sprawa ,że ,jak widzę tę konsumpcję to na wymioty mi się zbiera - fuj
Stokrotki w ziemi rosną ,tylko gałązkę rzuciłam choinkową.
Często wymarzają ,ale zima łagodna.
Tulipany ''Maria Kaczyńska'' bardzo piękne są Pamiętam ,że drogie były
Moje są na prawdę olbrzymie ,nie pamiętam co to za odmiana i gdzie kupiłam.
Mnie też cieszą tulipanki i oczywiście Z. ma ładniejsze
Sporo nie wykopywanych kęp nie zakwitło ,wręcz zanikło.
Kury słabo widzą po zmroku ,podobnie ,jak gołębie.
Ale jej świecę latarką a poza tym ma nos a raczej dziurki przy dziobku
Trochę majowych widoczków
Czosnki w pąkach.
Fragment kamiennego zrębu rabaty z olbrzymią poduchą floksa skalnego.
Piękny tulipan Z.
Fragment warzywnika. Skrzynia made in ja z cebulą obok kwitnie kapusta od Marysi.
Fioletowe lilio kształtne Z.
Widok ogródka Z. i uli.
Moje ulubione czarne. Firana w tle osłania warzywnik przed desantem nasion mlecza.
A tu mix z Lidela.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Tulipany jeszcze kwitną u Ciebie? Ja po niedzieli zabieram się do wykopywania skrzynek z tulipaami, bo już żółkną liście, a miejsce potrzebne pod dalie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko widzę oczami wyobraźni jak chodzić z latarką ...i kurą na poszukiwania ślimaków cudny widok Tulipany MK kupowałam w późnojesiennej promocji za dużo mniejsze pieniądze niż kiedyś...i kiedyś po sezonie zniknęły. Jak teraz będzie zobaczymy Takie wielkie białe też mam i jeszcze kwitną
Wszystkie tulipany są śliczne i Twoje i Z.
Niesamowite, że te stokrotki u Ciebie są bylinowe
Wielu tulipanów nie wykopuję i m.w. co drugi rok jest ich więcej a co drugi mniej
Miłej niedzieli, widziałam deszcz w prognozach
Wszystkie tulipany są śliczne i Twoje i Z.
Niesamowite, że te stokrotki u Ciebie są bylinowe
Wielu tulipanów nie wykopuję i m.w. co drugi rok jest ich więcej a co drugi mniej
Miłej niedzieli, widziałam deszcz w prognozach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko przybyłam odwiedzić Twoje włości. Fajne tulipanki masz, u mnie zanikają więc ich już nie kupuję. Stokrotki i brateczki też mi się podobają. Uwielbiam wiosnę wszystko budzi się do życia a zieleń jest taka soczysta nie to co latem, wypalona przez słońce.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Florku
U nas jest zimniej ,może dla tego.
Mamy sporo odmian i te niektóre późne dopiero rozwijają się np. ''poniemieckie''.
Dopiero jedną dalię a raczej dalisko posadziłam.
Na szczęście kiełków nie miała jeszcze.
Ja będę zaraz też wymieniać tulipany na dalie i galtonie ,mieczyki.
Najczęściej wykopuję całe koszyki z ziemią i tak ładuję do budynku gospodarczego.
Tam spokojnie dochodzą.
Marysiu
Kury dają się łatwo tresować
Chodzi za mną ,jak piesek.
Oczywiście w dzień już by tak nie było.
Ale na serio super pomaga ,wchodzi tam ,gdzie ja nie wejdę i obszukuje.
Nawet całe muszlowe potworki zbiera.
No tak ,im bardziej wymyślne tulipany tym bardziej krótkowieczne.
Zobacz ,jak te ''poniemieckie'' niewykopywane dają radę ,jakie są witalne.
Stokrotki mnie zaskoczyły.
W różnych miejscach mam takie półpełne z działek ,same się sieją.
Te pomponiki bordowe też się posiały.
Dziękju
Kasiu 74Witaj
Miło ,że zajrzałaś do nas.
Ubolewam ,że większość starszych zdjęć w naszych wątkach zniknęła.
Spróbuję kiedyś poszukać gdzieś na kartach starych i powgrywać.
Przyszliśmy tu przed 8 - miu laty.
Domek i budynki były zaniedbane ,ogród zarośnięty.
Na początku wynajmowaliśmy siedlisko - obok mamy działkę z pszczołami.
Włożyliśmy tu mnóstwo pracy ,choć tego może nie widać bo klimat ,jak ze ''Skrzypka na dachu''
Stopniowo powstawały nowe rabaty i ogródki.
Stary ,''podziadkowy'' został w tym klimacie ,jaki był ,dosadziłam rośliny ,jakie zostały wykopane i jakie były kiedyś z relacji wnuczki .
Tulipanki trzeba niestety wykopywać i rozsadzać lub nowe kupować ,aby stale było pięknie.
Tak teraz jest najpiękniej w roku ,szkoda tylko ,że sytuacja w kraju smutna.
U nas jest zimniej ,może dla tego.
Mamy sporo odmian i te niektóre późne dopiero rozwijają się np. ''poniemieckie''.
Dopiero jedną dalię a raczej dalisko posadziłam.
Na szczęście kiełków nie miała jeszcze.
Ja będę zaraz też wymieniać tulipany na dalie i galtonie ,mieczyki.
Najczęściej wykopuję całe koszyki z ziemią i tak ładuję do budynku gospodarczego.
Tam spokojnie dochodzą.
Marysiu
Kury dają się łatwo tresować
Chodzi za mną ,jak piesek.
Oczywiście w dzień już by tak nie było.
Ale na serio super pomaga ,wchodzi tam ,gdzie ja nie wejdę i obszukuje.
Nawet całe muszlowe potworki zbiera.
No tak ,im bardziej wymyślne tulipany tym bardziej krótkowieczne.
Zobacz ,jak te ''poniemieckie'' niewykopywane dają radę ,jakie są witalne.
Stokrotki mnie zaskoczyły.
W różnych miejscach mam takie półpełne z działek ,same się sieją.
Te pomponiki bordowe też się posiały.
Dziękju
Kasiu 74Witaj
Miło ,że zajrzałaś do nas.
Ubolewam ,że większość starszych zdjęć w naszych wątkach zniknęła.
Spróbuję kiedyś poszukać gdzieś na kartach starych i powgrywać.
Przyszliśmy tu przed 8 - miu laty.
Domek i budynki były zaniedbane ,ogród zarośnięty.
Na początku wynajmowaliśmy siedlisko - obok mamy działkę z pszczołami.
Włożyliśmy tu mnóstwo pracy ,choć tego może nie widać bo klimat ,jak ze ''Skrzypka na dachu''
Stopniowo powstawały nowe rabaty i ogródki.
Stary ,''podziadkowy'' został w tym klimacie ,jaki był ,dosadziłam rośliny ,jakie zostały wykopane i jakie były kiedyś z relacji wnuczki .
Tulipanki trzeba niestety wykopywać i rozsadzać lub nowe kupować ,aby stale było pięknie.
Tak teraz jest najpiękniej w roku ,szkoda tylko ,że sytuacja w kraju smutna.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
O rany, Aguś, czy dobrze czytam? Masz kurę do zwalczania ślimaków? no piękna sprawa! Aż przejrzałam wstecz wątek, ale musiałam gdzieś przeskoczyć stronę na telefonie, albo nie napisałaś, jak to się stało, że weszła w posiadanie kury. Czy to przysposobiona któraś z kur sąsiada? Wymigala się od garnka dzięki przejściu na ślimakotarianizm?
Zdjęcie przedburzowe jest bajeczne
Buziam, ściskam
Zdjęcie przedburzowe jest bajeczne
Buziam, ściskam
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
U mnie też kwitnie tulipan szt.1 ale zawsze to radość że zechciało mu się pozostać .To ten ciemny lila niby czarne .Mix Lidlowy tez fajny.Warzywnik super nie ma to jak swoje warzywa a mnie przez przypadek udało sie kupić selery ,a poszłam po karmę dla kotka Sprzedawczyni wykazała sie inwencja i zaprosiła różne sadzonki do swojego zoologicznego sklepu kwiaty i warzywa i zioła .Kupiłam też doniczkę cząbru .Fajnie mieć takiego pomocnika do zbierania slimaków