Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko i już pewnie nic nie stoi na zewnątrz! Dzisiaj u mnie mróz skosił liście hortensji i wszystkich letnich roślin...smutno to wygląda, ale i tak długo było względnie. Chryzantemy też mają kwiaty sfatygowane i nawet dzienne słoneczko niewiele pomogło. Woda w zbiornikach na centymetr zamarznięta. Nawet z altany zabrałam karpy dalii do piwniczki w domu. Nie ma żartów
Mogę przytulić kawałek tego ekspansywnego asterka, bo mam miejsca gdzie takie rośliny sadzę, a nawet swoje nadwyżki zamiast na kompost idą w miejsca mniej reprezentatywne i mniej obsadzone. Dzisiaj jeszcze wymyśliłam okrycie na skalniaku moich rojnikowców...kawałkiem kabiny prysznicowej, świetnie się to prezentuje i została mi jedynie jedna opuncja do przykrycia, bo mam drugą wąską część ale już byłoby za wiele i niektóre mogłyby czuć się za ciepło i rozpocząć wegetację.
Te ślicznotki co posadziłaś razem to może oznacz wstążeczką i wiosną rozdziel, bo ja kiedyś też tak zrobiłam ze skandynawską i odeszła bo inna ja zdominowała.
Mogę przytulić kawałek tego ekspansywnego asterka, bo mam miejsca gdzie takie rośliny sadzę, a nawet swoje nadwyżki zamiast na kompost idą w miejsca mniej reprezentatywne i mniej obsadzone. Dzisiaj jeszcze wymyśliłam okrycie na skalniaku moich rojnikowców...kawałkiem kabiny prysznicowej, świetnie się to prezentuje i została mi jedynie jedna opuncja do przykrycia, bo mam drugą wąską część ale już byłoby za wiele i niektóre mogłyby czuć się za ciepło i rozpocząć wegetację.
Te ślicznotki co posadziłaś razem to może oznacz wstążeczką i wiosną rozdziel, bo ja kiedyś też tak zrobiłam ze skandynawską i odeszła bo inna ja zdominowała.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Zatem to aster savatieri 'Variegata'. Potrzebuje dużo azotu, aby ładnie się wybielił. I faktycznie jest ekspansywny.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Oczywiście wygrzebię dl Ciebie asterka bo mi wkracza na białą rabatkę
Może w tym roku jeszcze
No i pobił rekord kwitnienia astrów bo reszta po mroźnych wiatrach zbrązowiała i zaschła.
U nas też tak mroźnie się zrobiło
Wszystko schowane tzn. doniczki ,bo do wykopania jeszcze dalii połowa w gruncie.
Przykryłam badylami.
Florku
Dzięki za identyfikację
Kupowałam od Joli G. z nazwą ,ale mi umknęła.
Na początku miał bardzo interesujące liście a teraz całkiem zzieleniał i jeszcze się przemieścił.
Oczywiście wygrzebię dl Ciebie asterka bo mi wkracza na białą rabatkę
Może w tym roku jeszcze
No i pobił rekord kwitnienia astrów bo reszta po mroźnych wiatrach zbrązowiała i zaschła.
U nas też tak mroźnie się zrobiło
Wszystko schowane tzn. doniczki ,bo do wykopania jeszcze dalii połowa w gruncie.
Przykryłam badylami.
Florku
Dzięki za identyfikację
Kupowałam od Joli G. z nazwą ,ale mi umknęła.
Na początku miał bardzo interesujące liście a teraz całkiem zzieleniał i jeszcze się przemieścił.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko u mnie już ziemia zamarznięta i trudno będzie coś posadzić a najbliższe dni nie tylko mrozek nocą, ale w dnie poniżej 5. Więc może na wiosnę asterka poproszę Chwyciło dość ostro ale jest przyjemnie, bo te ostatnie dni cieplejsze było wilgotne i na nastrój źle wpływające Chęć do pracy wróciła że myślałam nawet nawóz zielony przykopać ale się nie da i jedynie tunel pozostał, bo tam nie zamarzło. Dalie podobno nawet lepiej jak podmarzną
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Może jeszcze mrozik odpuści
Choć w kalendarzu zapowiadają Święta na minusie.
Człowiek się przyzwyczaił do łagodnych zim...
Może jeszcze mrozik odpuści
Choć w kalendarzu zapowiadają Święta na minusie.
Człowiek się przyzwyczaił do łagodnych zim...
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Dzień dobry Aguś
W tym kalendarzu, w którym wszystko się sprawdza? Jaka zimą nam się szykuje? Nie powiem, marzą mi się białe bajkowe święta. Jak trafiam gdzieś na takie śnieżne zdjęcia to aż ściska mnie z zazdrości. Oby, oby
W tym kalendarzu, w którym wszystko się sprawdza? Jaka zimą nam się szykuje? Nie powiem, marzą mi się białe bajkowe święta. Jak trafiam gdzieś na takie śnieżne zdjęcia to aż ściska mnie z zazdrości. Oby, oby
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Wolałabym żeby przymroziło to i rośliny będą się lepiej czuły, my również ,bo przecież jesteśmy przyzwyczajeni do całkiem innego klimatu. Kiedyś gdy były srogie zimy nie było tyle różnego dziadostwa jak teraz, a i róże chociaż czasem musiały być cięte poniżej kopczyka to potem ze zdwojoną mocą nadrabiały i obficie kwitły. Niestety Agusiu chyba te czasy nie wrócą .Zdróweczka i sił bo chyba masz jeszcze sporo pracy przed zimą
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Aguś
Witaj
Tak , w tym roku kalendarz ponad 90 procent trafień pogodowych ma
Przepowiadają raczej łagodną zimę ,następna ma ponoć ostra być.
W lutym ma być dopiero zimniej.
A Święta mają być mroźne i suche - czyli bez śniegu raczej
A ja nawet jednej gałązki do okryć nie mam
Jadziu
Oj przydało by się trochę to towarzystwo gnębiące nasze ogrody przetrzebić
Ostatnio przy sprzątaniu warzywnika mnóstwo gąsienic - lich wszelakich znajduję.
Nawet przy zerowej temperaturze żerują.
Na kwiatach przydomowych ,prymulkach i gajowcach też siedzą.
Ślimaka znalazłam jednego ,malutkiego ,łysego.
Już się pochowały.
Im lepiej posprzątamy nasze ogródki przed zimą ,tym mniej szkodników będzie na wiosnę.
Odkrywam też złoża jaj ślimaczych w miejscach nie ruszanych przez cały sezon.
Witaj
Tak , w tym roku kalendarz ponad 90 procent trafień pogodowych ma
Przepowiadają raczej łagodną zimę ,następna ma ponoć ostra być.
W lutym ma być dopiero zimniej.
A Święta mają być mroźne i suche - czyli bez śniegu raczej
A ja nawet jednej gałązki do okryć nie mam
Jadziu
Oj przydało by się trochę to towarzystwo gnębiące nasze ogrody przetrzebić
Ostatnio przy sprzątaniu warzywnika mnóstwo gąsienic - lich wszelakich znajduję.
Nawet przy zerowej temperaturze żerują.
Na kwiatach przydomowych ,prymulkach i gajowcach też siedzą.
Ślimaka znalazłam jednego ,malutkiego ,łysego.
Już się pochowały.
Im lepiej posprzątamy nasze ogródki przed zimą ,tym mniej szkodników będzie na wiosnę.
Odkrywam też złoża jaj ślimaczych w miejscach nie ruszanych przez cały sezon.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko, zerknij do mojego wątku, po dłuższym czasie ...odpisałam
Dzisiaj na działce pod beczką w której była woda -odkryłam porytą ziemię i 3 kupki ślimaczych jaj, nie mogłam zabrać się do ich unicestwienia.
W porę przyjechały na działkę- moje dzieci i zrobił to mój zięć.Nie patrzyłam ,nie wiem ważne,że jeden problem z głowy.
Ale, jak odkryłam to znalezisko - pierwsze, to pomyślałam o Tobie i Twoich zmaganiach z tymi paskudami.
Dzisiaj na działce-odwaliłam kawał dobrej roboty - mogę spokojnie weekendować Pozdrawiam
Dzisiaj na działce pod beczką w której była woda -odkryłam porytą ziemię i 3 kupki ślimaczych jaj, nie mogłam zabrać się do ich unicestwienia.
W porę przyjechały na działkę- moje dzieci i zrobił to mój zięć.Nie patrzyłam ,nie wiem ważne,że jeden problem z głowy.
Ale, jak odkryłam to znalezisko - pierwsze, to pomyślałam o Tobie i Twoich zmaganiach z tymi paskudami.
Dzisiaj na działce-odwaliłam kawał dobrej roboty - mogę spokojnie weekendować Pozdrawiam
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Lodziu
Dobrze ,że zlikwidowaliście jajeczka oślizglaków
Na wiosnę szkodniki są tak małe ,że ciężko je wyzbierać.
Już teraz spotykam maluchy.
Może trochę wymrozi paskudniki.
Dobrze ,że zlikwidowaliście jajeczka oślizglaków
Na wiosnę szkodniki są tak małe ,że ciężko je wyzbierać.
Już teraz spotykam maluchy.
Może trochę wymrozi paskudniki.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko o lutowych mrozach to i ja czytałam, mam nadzieję że tylko do marca, a w marcu wiosna!
Jakbyś bliżej mieszkała miałabyś gałązek pod dostatkiem! Wycinam co roku na 1.XI i przed mrozkiem a nic nie widać,,,rosną jeszcze bujniej!
Lodziu kiedyś jak odkopywałam siedliska jaj ślimaków to na łopatkę i rozrzucałam, na wierzchu nie przeżyją, bo teraz to niosę kurom
A jednak mróz potrzebny, żeby wymroziło szkodniki i choróbska.
Aguś zaraz będziesz pnie drzew malować, ja sobie nawet kupiłam wapno w płynie w wiadrze! Mam nadzieję, że w tym roku już pomaluję
Jakbyś bliżej mieszkała miałabyś gałązek pod dostatkiem! Wycinam co roku na 1.XI i przed mrozkiem a nic nie widać,,,rosną jeszcze bujniej!
Lodziu kiedyś jak odkopywałam siedliska jaj ślimaków to na łopatkę i rozrzucałam, na wierzchu nie przeżyją, bo teraz to niosę kurom
A jednak mróz potrzebny, żeby wymroziło szkodniki i choróbska.
Aguś zaraz będziesz pnie drzew malować, ja sobie nawet kupiłam wapno w płynie w wiadrze! Mam nadzieję, że w tym roku już pomaluję
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7935
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Dzięki za dobre
Obok mamy hodowlę choinek , a ja zawsze dostaję od zaprzyjaźnionych właścicieli sklepu ogrodniczego odpady po choinkach .
Rok temu całe drzewka dostaliśmy
Więc muszę do Świąt poczekać a jak przymrozi szybciej to do sąsiadki co ma właśnie świerczki pójdę i poproszę.
U nas w lesie jest mało iglaków i takie mizerne są.
Czasem do lasu po drodze do 3 City jeździmy , ale to zawsze stres
Wydaje się ,że olbrzymiego ogrodu nie mam ,ale tych gałęzi mnóstwo zużywam.
Wczoraj przykrywałam magnolię i w korze grzebałam ,oczywiście ślimaczki oraz jaja znalazłam
Marysiu gotowy roztwór wapna do drzewek
To ja musiała bym kilka wiader kupić
Dzięki za dobre
Obok mamy hodowlę choinek , a ja zawsze dostaję od zaprzyjaźnionych właścicieli sklepu ogrodniczego odpady po choinkach .
Rok temu całe drzewka dostaliśmy
Więc muszę do Świąt poczekać a jak przymrozi szybciej to do sąsiadki co ma właśnie świerczki pójdę i poproszę.
U nas w lesie jest mało iglaków i takie mizerne są.
Czasem do lasu po drodze do 3 City jeździmy , ale to zawsze stres
Wydaje się ,że olbrzymiego ogrodu nie mam ,ale tych gałęzi mnóstwo zużywam.
Wczoraj przykrywałam magnolię i w korze grzebałam ,oczywiście ślimaczki oraz jaja znalazłam
Marysiu gotowy roztwór wapna do drzewek
To ja musiała bym kilka wiader kupić
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko nic z serca jak taka odległość nas dzieli Chyba aż tak zimno nie będzie i to przed świętami Jak Ty nawet rododendron przykrywasz to musisz mieć sporo gałązek
Z lasu chyba nie wolno, a przed świętami to wiem że straż leśna kontroluje. Nikt nie wie po co Ci te gałązki, a może na zarobek i mandacik albo kolegium...nie opłaca się.
To wiadro waży bardzo dużo (26 kg sprawdziłam) i jedno zużyłam na malowanie kurnika, a drugie specjalnie na drzewka. Zamawiam na all. i przywożą pod sam dom
Życzę ocieplenia i bez białego
Z lasu chyba nie wolno, a przed świętami to wiem że straż leśna kontroluje. Nikt nie wie po co Ci te gałązki, a może na zarobek i mandacik albo kolegium...nie opłaca się.
To wiadro waży bardzo dużo (26 kg sprawdziłam) i jedno zużyłam na malowanie kurnika, a drugie specjalnie na drzewka. Zamawiam na all. i przywożą pod sam dom
Życzę ocieplenia i bez białego