Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko nie daj sobie odebrać przyjemności artystycznych ;:167 Człowiek nie może tylko tyrać musi mieć również przyjemności.
Kompozycje robisz bardzo gustowne więc i dzięki temu wyrabiasz nasz gust ;:333
To kiedy przejdą te burze ;:306
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko,
owszem, nie chodzę po nocach z latarką za ślimakami i nie chodziłabym bez względu na wszystko.
Jednak pomimo to w warzywniaku ani nigdzie indziej nie mam szkód.
Zastanawiam się, czy u mnie jest po prostu mało ślimaków, czy może coś je zżera.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Florianie
Kosaciec luisiański i u mnie kwitł bardzo krótko - upał i susza.
Ruta jest interesująca florystycznie ,ale nie wiem ,czy kwiatki by się nie sypały.
Pędy z nasiennikami są też ciekawym dodatkiem.
U mnie się sama sieje ,choć rośnie w dziwnym miejscu bo obok kamienie i okryta ziemia.

Marysiu
Tak mówię właśnie Z. :roll:
On pracoholik i dla Niego wszyscy inni to lenie i obiboki.
Dziękuję ;:218 :)
U nas zrobiło się nieco chłodniej i nie pali tak słońce bo są chmurki.
Walczę teraz z kretynem ;:306 Jednego osobnika złapałam i następny uparcie ryje mi w niedawno rozsadzonych buraczkach.

Madziu
A co mogło by je żżerać :?: Jeż ,żaby , zaskroniec :?:
U nas jest mnóstwo żab.
A kury puszczasz luzem :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Kury siedzą w wolierze, nie puszczam ich luzem.
Podejrzewam, że ślimaki padają ofiarą głównie ropuch, najpewniej na etapie złożonych jaj.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Madzia
No widzisz ,moja chodzi luzem wszędzie ,ale nie daje rady :;230

Zapodaję Wam parę obrazków. :D
Tyle się pięknego dzieje teraz w ogrodzie a człowiek nie ma czasu oglądać dokładnie.



Obrazek
Tak kwitła lilia lizakowa.


Obrazek
Liliowiec od Floriana.


Obrazek
Fioletowa róża pod gruszą.


Obrazek
Cudny ,niebiesko - fioletowy floks ,też od Jacka.


Obrazek
Floksy na różowej rabacie.


Obrazek
Po ostatniej burzy straciły sporo kwiatków.


Obrazek
Tu są cztery odmiany.



Obrazek
Malwy pod gruszą.



Obrazek
Niski floks od mojej Mamy - cóż za odcień karminu.


Obrazek
Malwy w warzywniku.


Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko,

Zachwycający jest zagajnik floksów przy tej zabytkowej budowli.
Jesteś chyba Królową Floksów, bo wątpię, żeby ktokolwiek miał więcej odmian od Ciebie.
Szczególnie ten fioletowo-niebieski jest przepiękny i niespotykany.
Floksy mają w sobie coś bardzo prostego i ponadczasowego. Są prawdziwą ozdobą każdego ogrodu.

U mnie floksy nadrabiają wszelkie rozczarowania, jakie przyniosły dalie i rozy. Dalie mi wszystkie zdechły w przechowalni, kupiłam kilka nowych, ale nie wszystkie okazały się udane. Natomiast rozy...., ech, szkoda gadać. Tyle starań, żeby zobaczyć kilka (dosłownie kilka) kwiatów o żywotności 3 dni?

Nie przepracowuj się, zrób sobie trochę urlopu i naciesz się swoim niesamowitym siedliskiem.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Joasiu
Dziękuję za miłe słowa. ;:196
Trudno powiedzieć na czym polega fenomen floksów.
Mają w sobie urok i czar wiejskich kwiatów i pewną naiwność.
Długo kwitną ,później często na bocznych pędach.
Szkoda tylko ,że niszczy je deszcz.
Nowe odmiany są bardziej wytrzymałe ,ale mam sporo starych.
Odmiana od Floriana jest bardzo wysoka i ma olbrzymie kwiaty.
Podobno to ''Blue Boy'', ale pod tą nazwą kupiłam wcześniej inny.
Jak masz chęć ,mogę kawałek podarować :)
To bardzo przykre co spotkało Twoje dalie. Pewnie zmarzły :?:
Z nimi nie jest tak łatwo.
Tak samo odkupić i trafić w odpowiednią odmianę.
Z różami porażka w tym roku.
Słońce paliło płatki i szybko opadały.
Może powtórne kwitnienie nas ucieszy :?:
Mnie zaskoczyła olbrzymia /do 10 m/ pnąca róża ''Super Dorothy''
Nie dość ,że wiatr zerwał częściowo olbrzymią masę gałęzi z garażu to róża zakwitła malutkimi pełnymi kwiatkami zebranymi w bukieciki taką masą ,że trudno opisać.
Zwały karminowo - biskupich pomponów ,aż liści nie było widać.
Teraz już przekwita ,oj ale sprzątania będzie ;:oj
Wiesz takie piekiełko mamy ostatnio obok , pod samym nosem nieprzyjazne byty budują plac do parkowania dla pracowników.
Kto by pomyślał ,że na zapadłej wsi spokoju nie będzie :roll:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2805
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko nie mogę się napatrzeć na Twoje łany floksów. Mam do nich ogromny sentyment gdyż przypominają mi moje wakacje jako dziecko u dziadka na wsi. Pamiętam do dziś przedogródek pełny floksów który pachniał cudnie.
Jednak będę musiała je ponownie zaprosić do swojego ogródka. Znalazłam już nawet inne, lepsze miejsce dla nich.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Kasiu
Kurcze ,ale bym dużo dała ,żeby ogród z Twoich wspomnień zobaczyć :!:
Ja też lubię ich zapach :D
Mojego Dziadka ogród z Mazur mam cały czas w głowie.
Szlachetne róże ,które sprzedawał cięte ,gipsówka ...
Mam u siebie podobnie ''New Down'' przy płocie na wejściu ,wiciokrzew i rudbekie ,mieczyki...
Ach to sobie ne wrati...
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Aguś napisałam na pw ale mam chyba jakąś blokadę i nie mogę wysłać inf.
Jutro będę u Madzi poproszę po 1 szt z każdego :D
Floksy to moje ulubione kolory teraz w ogrodzie
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Małgosiu
Mam nadzieję ,że Z. wpadnie pod drodze do Madzi i zostawi miodek :D
Powinnam sama wsadzić d. w auto i tam przyjechać a nie tu siedzieć sama ,jak palec.
Urodziny Taty co prawda na następny tydzień przełożono ,ale jestem przeziębiona i mam zaległości w ogrodzie.
U nas trzeci dzień wieje i paskudnie wysuszyło wszystko.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

No właśnie :) Trzeba było przyjechać.
Spędzaliśmy tak miło popołudnie, a Ty gdzie się podziewałaś? :wink:
Czasami trzeba się oderwać od ogrodu, inaczej przestanie nam przynosić tyle przyjemności, ile powinien.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Aguś, jak już wiesz miodki mam. Wielkie dzięki dla dzielnego Z. :uszy Podziwiamy jego energię i pracę jaką wklada. Wielki ukłon.
U Magdy naładowałam baterie, spacer po jej parku to było coś mi bardzo potrzebnego. Tam można się zgubić, ale jaka to frajda to chyba sama wiesz.
U Ciebie widzę klimaty dla mnie bliskie. Wiejsko i czarodziejsko.
Mogłaś wpaść, szkoda. Będzie inny raz, to może się uda poznać w realu.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”