W ogródku Hortensjomanki :)

[anabuko1]

Małgosiu .Ale jesteś sprytna. Tyle już wysiewów masz.
Oj zapowiada się kolorowy sezon.

[Bazyla]

Małgosiu czy ja czegoś nie doczytałam o zamykaniu Twojego wątku
Jeżeli tak jest, to ja proszę o powtórną, gruntowną analizę decyzji - jestem przekonana, że wynik wyjdzie odwrotny do wyjściowego
Mogę tylko zrobić takie oczy na Twoje wysiewy - nie dość, że ich tyle, to jeszcze jakie urodziwe

Życzę, aby wszystkie się przyjęły i cieszyły Twoje oczy.

Dobrego tygodnia

[anida]

Bardzo chętnie będę podglądać wątek.

[hortensjomanka]

anabuko1
Aniu to taki przełomowy okres w mojej działce. Będzie się dużo działo. Po malutku rezygnuje ze "jednorocznych",a przechodzę na byliny:)
Ten rok to zamknięcie moich chciejstw

Bazylio
Dziękuję za pozytywną energię . Moje siewy mam wrażenie że stanęły jak zaklęte, ale słoneczka już coraz więcej i częściej, co mnie napawa mega- optymizmem ;)

Jadziu i Lodziu -
Już po burzy i pogodnie - pozdrawiam Was cieplutko

ed04-
U mnie parapety nie mogą stać puste , po prostu to niemożliwe
Miło Ciebie witam

anido miło Ciebie witam

[Prymulka]

Witam jestem pod wrażeniem, a przede wszystkim super pelargonie, ja też uśmiercam wszystkie szczepki pelargoni, może po prostu nie mam gdzie ich przetrzymywać. Już za późno na wysianie pelargoni??? Chyba siałaś w grudniu z tego co zrozumiałam prawda?
Pozdrawiam

[hortensjomanka]

Prymulko
Ja swoje pelargonie siałam w grudniu, ale to dlatego że ja okropnie irytuje się jak w sklepach w maju- czerwcu już kolorowo a u mnie jeszcze smętnie. Do rozmnażania pelargonii to ja szczęścia nie mam, ani " dobrej ręki", ale będę próbować, bo jeśli się innym udaje to znaczy że mi kiedyś również - ja tam jestem optymistką, ale taką tzn. przezorną, no!

I podobnie jak Ty,miewam podobne bóle: potrzebuję większego ogrodu, albo co najmniej jeszcze jednej rabaty (ostatniej)




Obiecałam sobie, że za żadne cuda na kiju nie dam się oprzeć wiosennym ofertom kwiatowym. I jak na "rasowego ogrodnika" przystało, palety z nasionami mijałam z obojętną miną , bez chęci zakupu , a tylko z czystej ciekawości zerkałam czy nie pojawiły się jakieś nowości ( czyt. tylko to, czego ja jeszcze w swojej historii poznawczej nasion jeszcze nie wysiewałam)
No i pojawiły się lilie i inne cudowności na udrękę moją, a że niby szlifuję silny charakter, nawet na nie spojrzałam ( w końcu mam zamówione w internecie, po co się nakręcać sklepowymi ) Krążę ja sobie między regałami w kolorach aż oczopląsu można dostać , z twardą miną aż moim oczom ukazały się:




No jak nie brać ? Ja się sama siebie pytam, jak begonii w ogródku to nigdy nie za wiele, i do tego
takie zwisające cuda pomarańczowe w sam raz pasujące do pokrzywki od mojej mamy, a te różowe będą w parze do czarnego ryżu . Pięknych kompozycji doniczkowych to ja jeszcze nie miałam , ( co najwyżej średnio ładnych). Pora to zmienić .

A że obok były pacioreczniki , to też wrzuciłam do koszyka. Miały być czerwone President, ale nie było, więc są Cleopatra




I trafiło mi się jeszcze coś:






Może ktoś ma i może podzielić się doświadczeniami w uprawie?

Nie miałam w planach , ale przekonał mnie fakt oto taki:





Wszystkie trzy sztuki z dorodnymi kłami
Tylko gdzie ja je posadzę?

[anida]

A u mńie w ogrodniczym kanna President była (6,50zł), a ja właśnie szukam Kleopatry. Trytomy nie miałam, ale wyczytałam kiedyś, że lubi przemarzać, no ale u mnie ostrzejszy klimat.
Każdy obiecuje sobie , że nic nie kupi, a później jest jak jest.

[JAKUCH]

Małgosiu dobrze ,ze przemyślałaś wszystko i wróciłaś do nas .Cudne begonie jakoś nie mam do nich ręki bo wyrastają wielgachne a potem sie łamią i słabo kwitną .Chyba zbyt dużo azotu dostają i dlatego .No to kompozycje doniczkowe już masz zaklepane.Dobrze ,ze na razie nie odwiedziłam żadnego takiego sklepu

[hortensjomanka]

Anidko
Co za ironia losu:)
Presidenta chciałam bo ma zjawiskowo duże kwiaty. Latem idąc na działkę podziwiałam je w czyimś ogródku. Do tego ten czerwony kolor aż bił po oczach. Ale ja już jestem taka w wodzie kąpana, zetknęłam w wyszukiwarce na fotki Cleopatry i mi się spodobała. Widziałaś ją może na żywo? Ciekawa jestem , to chyba nieco niższa odmiana , ale u mnie i tak będzie mieszkała w donicy. Raz wykopywałam 3 olbrzymie karpy pacioreczników ależ się namęczyłam- dziękuję, już nie chcę
Teraz będę tylko doniczki do altanki chować i po kłopocie
U nas cena 7.99 a karpy tak małe ,( choc przekopałam cały regał aby wybrać te najlepsze) że zmieściłam je w wiaderku po serze. Ale plusem jest to, że oczka mi się trafiły nawet po dwa

Z trytomą mam zagwózdkę , gdzie ją posadzić. Widziałam u M. w ogrodzie , że ona potrzebuje dużo miejsca. Taka rozrośnięta Kępa wyglądała zjawiskowo, a u mnie miejsca coraz mniej. Może w tym roku w donice ją wsadzę a potem pomyślę co dalej

Jadziu
Begonie bulwiaste bardzo mi się podobają, co roku sobie obiecuje że je kupię i co roku spycham tę myśl na rzecz innych kwiatów. Ciekawa jestem jak mi się spiszą .
Siałaś już może jęczmień? Tak się zastanawiam nad nim.. parapety mam już pełne ,może poczekać z nim do marca(?)



Pochwalę się tortem urodzinowym moich córek Może nie jest piękny, aaale bardzo smaczny Oo!
Pierwszy raz robiłam sama i wiecie co? Dotąd nie zdawałam sobie sprawy jaka to duża przyjemność

[Igala]

Torcik ci wyszedł super; pięknie zrobiony artystycznie i taki apetyczny
To dla dziewczynek
a dla ciebie


Podziwiam cię, że przy małych dzieciach znajdujesz jeszcze czas i siły na ogród
Ja właśnie odkryłam że kanna pozostawiona w pojemniku juz urosła mi ok 40cm i ma 9 odrostów , jak ja ją podzielę to nie wiem bo nie dam rady wyjąć.

[ewelkacha88]

Witaj . Powaliła mnie ilość nasion pelargonii u Ciebie i musiałam się wpisać . Kilka late temu próbowałam ich wysiewu ale uprawa jest dość czasochłonna i dłuuuuga . Doszłam do wniosku, że lepiej jest kupić sadzonki i przechować przez zimę. Wysiew pelargonii bluszczolistnej to podobno jest wyzwanie. Podziwiam za chęci . Pelargonie bluszczolistne będę musiała kupić gotowe . Jestem bardzo ciekawa jak Ci pójdzie z tą rozsadą, trzymam kciuki. Każdy z nas ma chwilę załamania w sklepie kiedy widzi te kolorowe torebki . Czy mogę wiedzieć gdzie dorwałaś begonie ?? Tort faktycznie piękny . Pozdrawiam .

[halinkab]

Witaj! Udane zakupy Ja tez lubię begonie. Gdzie się już pojawiły?

[Black Rose]

Przyszłam z rewizytą i zostaje na dobre
Będzie co podziwiać (już jest), tyle nowych roślin - i tych kiełkujących i młodzieży i zakupionych śliczności (gdzie można dostać takie kanny?).

Po przeczytaniu Twojego wątku stwierdzam, że chyba zachorowałam na hortensje... zwłaszcza, że w tym sklepie, o którym wspomniałaś, mają takie cuda.
A jeszcze niedawno myślałam sobie, że hortensje to przecież tylko hortensje, wszystkie takie same. Akurat!