Pod Dębem ;)
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Dębem ;)
Asiu, zaszalałaś z nasionami, a szkoda, bo mogłabyś wiele mieć za darmo, zwłaszcza nasiona kwiatów.
Ja mam zebranych mnóstwo ze wszystkich kwitnących u mnie, tylko na razie nie było czasu zrobić zestawienia.
Może rzeczywiście warto zasięgnąć porady specjalisty w sprawie lęków dziecka, by nie dopuścić do pogorszenia.
Grzybów zazdraszczam. Oj! Zazdraszczam. Smacznego.
Ja mam zebranych mnóstwo ze wszystkich kwitnących u mnie, tylko na razie nie było czasu zrobić zestawienia.
Może rzeczywiście warto zasięgnąć porady specjalisty w sprawie lęków dziecka, by nie dopuścić do pogorszenia.
Grzybów zazdraszczam. Oj! Zazdraszczam. Smacznego.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pod Dębem ;)
O jejku hurtowa ilość nasion, bardzo dużo ich kupiłaś, oby wszystkie pięknie kiełkowały. Coś szybko ogarnęła Cię choroba nasienna, ja tak zaczynam szaleć z kupowaniem w lutym
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Pod Dębem ;)
powiem Wam że chyba na prawdę przesadziłam z tymi nasionami szczególnie kwiatów , cały rok babrania , bo mają różne terminy wysiewu i jeszcze od Lucynki miała bym za darmo , trudno będę miała nauczkę . Myślę , że to bardziej z szaleństwa , rozum mi ten ogród już zaćmił
sauromatum Nie wiem jak Cię zwą bo nie ma Twojego imienia w podpisie , miło mi że mnie odwiedziłeś ( z formy pisowni wywnioskowałam że mam do czynienia z mężczyzną ) . Mam nadzieję , że z czasem mu przejdzie i wszystko wróci do normy .
Co do pigwowca tak mam na działce pigwowca i jestem świadoma tego że jest to pigwowiec a nie pigwa . To bardziej wynikło z tego że napisałam pigwa , jak by to ująć . Może powiem tak w większości to wina portalów społecznościowych , ponieważ bardzo dużo ludzi myli te owoce to człowiek jak się napatrzy to potem sam sobie miesza , tak samo w moim przypadku jest z ortografią , kiedyś w szkole byłam prymuską i uwielbiałam dyktanda , przez te portale społecznościowe jak człowiek się naczyta to potem ma mętlik w głowie . To samo jest z pigwą czy pigwowcem , ale na przyszłość będę bardziej przykładać wagę do nazw bo to jednak ma znaczenie tak samo jak nasza ortografia .
Sprawdziłam te przymiotno ogrodowe i stawiam jednak na astry ale te mini , różnią się liśćmi zresztą co to za różnica jak tak ładnie kwitną .
Zapraszam częściej
Igala Iga ten dąb cały czas się przebarwia czekam tego spektakularnego wow . Mam nadzieję , że pokaże swoje piękno w całej okazałości . Dziękuję kochana za link do tabelek przyda się na pewno
Lucynko moja kochana oj tam nic się nie stało opętało mnie szaleństwo ogrodowe sama wiesz jak to jest . Będę miała na wiosnę sporo pracy a tymczasem poświecę czas mojemu szkrabowi .
korzo_m Dorotko no co poradzić na głupotę nie ma ratunku . Wcześnie kupiłam bo to mój pierwszy rok , to z troski żeby nie przegapić terminu wysiania A tak na marginesie obym tylko nie zapomniała ich wysiać z moja sklerozą wszystko możliwe .
sauromatum Nie wiem jak Cię zwą bo nie ma Twojego imienia w podpisie , miło mi że mnie odwiedziłeś ( z formy pisowni wywnioskowałam że mam do czynienia z mężczyzną ) . Mam nadzieję , że z czasem mu przejdzie i wszystko wróci do normy .
Co do pigwowca tak mam na działce pigwowca i jestem świadoma tego że jest to pigwowiec a nie pigwa . To bardziej wynikło z tego że napisałam pigwa , jak by to ująć . Może powiem tak w większości to wina portalów społecznościowych , ponieważ bardzo dużo ludzi myli te owoce to człowiek jak się napatrzy to potem sam sobie miesza , tak samo w moim przypadku jest z ortografią , kiedyś w szkole byłam prymuską i uwielbiałam dyktanda , przez te portale społecznościowe jak człowiek się naczyta to potem ma mętlik w głowie . To samo jest z pigwą czy pigwowcem , ale na przyszłość będę bardziej przykładać wagę do nazw bo to jednak ma znaczenie tak samo jak nasza ortografia .
Sprawdziłam te przymiotno ogrodowe i stawiam jednak na astry ale te mini , różnią się liśćmi zresztą co to za różnica jak tak ładnie kwitną .
Zapraszam częściej
Igala Iga ten dąb cały czas się przebarwia czekam tego spektakularnego wow . Mam nadzieję , że pokaże swoje piękno w całej okazałości . Dziękuję kochana za link do tabelek przyda się na pewno
Lucynko moja kochana oj tam nic się nie stało opętało mnie szaleństwo ogrodowe sama wiesz jak to jest . Będę miała na wiosnę sporo pracy a tymczasem poświecę czas mojemu szkrabowi .
korzo_m Dorotko no co poradzić na głupotę nie ma ratunku . Wcześnie kupiłam bo to mój pierwszy rok , to z troski żeby nie przegapić terminu wysiania A tak na marginesie obym tylko nie zapomniała ich wysiać z moja sklerozą wszystko możliwe .
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Pod Dębem ;)
Hej Asiu
faktycznie zaszalałaś z zakupami nasion, ale przecież nic się nie zmarnuje
Najtrudniejszy jest początek , później wpadniesz w rutynę i nasionka będziesz zbierała z własnych kwiatów a inne już będą sobie rosły na stałe pewnie.
Ja też się jeszcze uczę, bo niewiele gatunków roślin mam jak się okazało jak zagościłam na forum
Nasiona też zakupiłam i czytam instrukcję
Czytałaś Asiu... ostróżkę letnią lepiej wysiać jesienią. wiem że kupiłaś kiedyś
Grzyby się suszą, sok z pigwowca zrobiony, przetwory porobione, gospodyni jak się patrzy
Piękna kolorowa jesień
faktycznie zaszalałaś z zakupami nasion, ale przecież nic się nie zmarnuje
Najtrudniejszy jest początek , później wpadniesz w rutynę i nasionka będziesz zbierała z własnych kwiatów a inne już będą sobie rosły na stałe pewnie.
Ja też się jeszcze uczę, bo niewiele gatunków roślin mam jak się okazało jak zagościłam na forum
Nasiona też zakupiłam i czytam instrukcję
Czytałaś Asiu... ostróżkę letnią lepiej wysiać jesienią. wiem że kupiłaś kiedyś
Grzyby się suszą, sok z pigwowca zrobiony, przetwory porobione, gospodyni jak się patrzy
Piękna kolorowa jesień
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pod Dębem ;)
Potrzeba matką wynalazków, suszarka wyszła jak malowanie Takie koźlątka mogłyby zawędrować i na moją działeczkę, ale gdzieżby tam U mnie tylko psiary rosną w każdym kącie.
Moja pierwsza letnia ostróżka wysiana jesienią, nie wzeszła zupełnie, albo zbyt gorliwie pieliłam i poszła na kompost razem z chwastami. Teraz już się sieje sama i ozdabia mój ogródeczek.
Ponieważ nie mam miejsca na rozsadnik na działce, to pierwszy raz zazwyczaj sieję kwiaty w domu. A jak już wiem jak wyglądają młode siewki i nie mam obaw, że je wypielę, to sieję do gruntu
Torebeczek moc zakupiłaś, będziesz miała nie tylko dużo siania, ale i dużo przyjemności jak wszystko zacznie kwitnać
Moja pierwsza letnia ostróżka wysiana jesienią, nie wzeszła zupełnie, albo zbyt gorliwie pieliłam i poszła na kompost razem z chwastami. Teraz już się sieje sama i ozdabia mój ogródeczek.
Ponieważ nie mam miejsca na rozsadnik na działce, to pierwszy raz zazwyczaj sieję kwiaty w domu. A jak już wiem jak wyglądają młode siewki i nie mam obaw, że je wypielę, to sieję do gruntu
Torebeczek moc zakupiłaś, będziesz miała nie tylko dużo siania, ale i dużo przyjemności jak wszystko zacznie kwitnać
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pod Dębem ;)
Torebeczki z nasionami to terapia na zimowe dni, jak ja lubię przeglądać kolorowe paczuszki, mam takich kilka co mi zostały, bo właśnie miejsca mi na parapetach zabrakło
Miłej soboty
Miłej soboty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod Dębem ;)
Witaj Asiu,ależ nakupiłaś nasionek ,nic nie będziesz sie nudzić na wiosnę ,a grzybki piękne Ci urosły ,jak to dobrze mieć je w ogrodzie ,,w moim też rosną i nawet bardzo dużo ich zbieram w moim brzozowym lasku na końcu ogrodu ,pozdrawiam
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pod Dębem ;)
Ty młoda osoba masz sklerozę , niemożliwe. Nie Ty pierwsza tak zaszalałaś, jak zmieniałam miejsce zamieszkania zrobiłam to samo, myślałam jednorocznymi wszystko obsadzę, jak się myliłam chyba więcej niż połowa nasion mi w ogóle nie wykiełkowało. Jednak byliny to jest pewniak.
Ale Tobie życzę, aby wszystko się udało i ogród zmieniał w oczach.
Ale Tobie życzę, aby wszystko się udało i ogród zmieniał w oczach.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Pod Dębem ;)
Joanno, nasion rzeczywiście nakupowałaś sporo. A do wiosny jeszcze daleko więc należy przypuszczać, że paczuszek przybędzie . Inna sprawa, że w niektórych opakowaniach trzeba szukać gdzie są nasionka, bo jest ich niewiele. Sama się nieźle zdziwiłam jak chciałam mieć lobelie w lutym ile musiałam kupić paczek z nasionami, żeby wyszła z tego jakaś sensowna ilość roślin .
Jesień na Twoich zdjęciach nostalgiczna i dostojna dzięki ogromnym drzewom.
Jesień na Twoich zdjęciach nostalgiczna i dostojna dzięki ogromnym drzewom.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Pod Dębem ;)
Joasiu ależ zaszalałaś z tymi nasionkami .Masz chyba zapas na parę lat Jednak warzywa co swoje to swoje, a z jednorocznymi kwiatami udręka ja tylko astry wysiewam .Nie ma to jak byliny raz posadzisz a potem tylko rozsadzasz gdy się zbyt rozrosną.Takie jednoroczne ostróżki się wysiewają raz wysiane masz na długie lata to samo aksamitki ,maki czy groszek ,nagietek bo zbierzesz nasionka i masz na następne lata.Jednak wszystko trzeba przetestować.No to miłego zimowego planowania rabat
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Dębem ;)
Dopiero doczytałam, że byłaś u Lucynki, szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo może odwiedziłabyś i mnie.
Też mieszkam w Płocku.
Zapraszam wiosną, może będzie coś co byś chciała.
Sosna na pewno gdzieś się zmieści
Jak dąb się zmieścił to i sosna
Też mieszkam w Płocku.
Zapraszam wiosną, może będzie coś co byś chciała.
Sosna na pewno gdzieś się zmieści
Jak dąb się zmieścił to i sosna
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Pod Dębem ;)
Witajcie kochani
U mnie nic się nie zmieniło nie robiłam w ogrodzie za to robię porządki w domu w sensie wszystko od nowa układam , bo nic nie mogę znaleźć po przeprowadzce .
Patrzyłam pogodę i zapowiadają przymrozki . Kiedy zabezpieczacie róże na zimę ??
Dąb coraz bardziej kolorowy
Danka65 Danusiu zaszalałam i chyba bez powodu bo jednak lepiej zainwestować w byliny . Podejrzewam , że wiele nie powschodzi oprócz nasturcji , aksamitek i ewentualnie koleusa . No ale czas pokaże na pewno będę to relacjonować na forum .
Iwonka1 Iwonko właśnie rozmiar zakupionych nasion jak je wzięłam do kupy mnie przeraził , chyba rozum postradałam , zastanawiam się gdzie ja to wszystko postawie bo warzywa niektóre trzeba wysiać w domu i kwiaty . Oj będzie gimnastyka
Annes 77 masz rację , bo z braku ogrodu to dobrze chociaż nasionami się pobawić a jak zacznie się już wysiew to tylko człowiek będzie chodził i doglądał taki wczesny ogródek
koziorozec Marto powiem Ci , że z początku chciałam tam kosić trawę i w sumie samo wyszło bo nie było czasu na to więc ta trawa tam została i stwierdziliśmy , że tam będzie bardziej naturalnie bez koszenia i ingerencji naszej ze względu właśnie na grzyby
korzo_m Dorotko mam czasami poważne problemy z pamięcią , aż mi nerwy przez to puszczają . Najbardziej się denerwuję jak czegoś nie mogę znaleźć stad moje porządki w domu w tym tygodniu . Bo najpierw naszukałam się zdjęć do dowodu a potem zraszacza no masakra . Tez p namyśle stwierdzam , że to mój pierwszy i ostatni rok z szaleństwem co do nasion kwiatów . Będę szła w byliny jednak od przyszłego roku.
kania Kasiu dokupować już nie będę tak sobie myślę co będzie to będzie . Faktycznie paczuszki są malutkie i pewnie nasion w środku jak na lekarstwo .
JAKUCH Jadziu udręka udręką , ale weź później nie wypiel tego przez przypadek , chyba będę musiała póki co opisy zrobić .Dziękuję
Margo2 Gosiu a byłam u Lucynki byłam , odwiedzę i Ciebie w przyszłym roku nie ma problemu . Lucynka planuje zrobić spotkanie w większym gronie to się spotkamy a i do Twojego ogrodu również zawitam . Zapraszam tez do mnie na wiosnę czy lato , może będzie już więcej kwiatów i kolorów .
Ufff ale mi się zaległości zrobiło , że ho ho
Iwonko czy taki rozmiar zdjęć jest prawidłowy ???? Jeśli nie to proszę o informację na pw to pozamieniam
U mnie nic się nie zmieniło nie robiłam w ogrodzie za to robię porządki w domu w sensie wszystko od nowa układam , bo nic nie mogę znaleźć po przeprowadzce .
Patrzyłam pogodę i zapowiadają przymrozki . Kiedy zabezpieczacie róże na zimę ??
Dąb coraz bardziej kolorowy
Danka65 Danusiu zaszalałam i chyba bez powodu bo jednak lepiej zainwestować w byliny . Podejrzewam , że wiele nie powschodzi oprócz nasturcji , aksamitek i ewentualnie koleusa . No ale czas pokaże na pewno będę to relacjonować na forum .
Iwonka1 Iwonko właśnie rozmiar zakupionych nasion jak je wzięłam do kupy mnie przeraził , chyba rozum postradałam , zastanawiam się gdzie ja to wszystko postawie bo warzywa niektóre trzeba wysiać w domu i kwiaty . Oj będzie gimnastyka
Annes 77 masz rację , bo z braku ogrodu to dobrze chociaż nasionami się pobawić a jak zacznie się już wysiew to tylko człowiek będzie chodził i doglądał taki wczesny ogródek
koziorozec Marto powiem Ci , że z początku chciałam tam kosić trawę i w sumie samo wyszło bo nie było czasu na to więc ta trawa tam została i stwierdziliśmy , że tam będzie bardziej naturalnie bez koszenia i ingerencji naszej ze względu właśnie na grzyby
korzo_m Dorotko mam czasami poważne problemy z pamięcią , aż mi nerwy przez to puszczają . Najbardziej się denerwuję jak czegoś nie mogę znaleźć stad moje porządki w domu w tym tygodniu . Bo najpierw naszukałam się zdjęć do dowodu a potem zraszacza no masakra . Tez p namyśle stwierdzam , że to mój pierwszy i ostatni rok z szaleństwem co do nasion kwiatów . Będę szła w byliny jednak od przyszłego roku.
kania Kasiu dokupować już nie będę tak sobie myślę co będzie to będzie . Faktycznie paczuszki są malutkie i pewnie nasion w środku jak na lekarstwo .
JAKUCH Jadziu udręka udręką , ale weź później nie wypiel tego przez przypadek , chyba będę musiała póki co opisy zrobić .Dziękuję
Margo2 Gosiu a byłam u Lucynki byłam , odwiedzę i Ciebie w przyszłym roku nie ma problemu . Lucynka planuje zrobić spotkanie w większym gronie to się spotkamy a i do Twojego ogrodu również zawitam . Zapraszam tez do mnie na wiosnę czy lato , może będzie już więcej kwiatów i kolorów .
Ufff ale mi się zaległości zrobiło , że ho ho
Iwonko czy taki rozmiar zdjęć jest prawidłowy ???? Jeśli nie to proszę o informację na pw to pozamieniam
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Pod Dębem ;)
Joanno, według wielu źródeł róże zabezpiecza się, gdy temperatura przez trzy kolejne dni (nie noce) obniża się przynajmniej do -5 st. C. Myślę, że nie ma co trzymać się sztywno tej zasady, bo kiedyś było tak, że temperatura była długo wyższa niż te -5 st ale jednak była ujemna i jak już zeszła poniżej -5 st. to nie mogłam szpadla wbić w ziemię i nie miałam jak zrobić kopców . Nauczona tym doświadczeniem kopce robię już wcześniej a zasadę "trzech kolejnych dni" stosuję do okrywania pędów. Nikt nie powie kiedy dokładnie zrobić kopce, bo pogoda jest zmienna i czasami po ochłodzeniu nadchodzą cieplejsze dni i martwimy się, że róże rozgrzane kopcami puszczają nowe pędy . No nie utrafisz . Ja będę robiła kopce na wyczucie, jak już kilka razy zdarzą się nocne przymrozki .