Maryniu
"moje" osy niestety mają się w najlepsze bo pogoda chyba za ładna żeby gniazdo opustoszało
Teraz ścięliśmy chorą śliwkę i dopiero widać ich miejsce wlotu.
Pogoda przepiękna, sobota była bardzo pracowita. Ścięta śliwa, wszystko popiłowane i rozdrobnione,że śladu nie ma po robocie tylko pusty plac:) Przesadzone 3 borówki, przesadzonych 30 malin na nowe miejsce do istniejącego już szpaleru malinowego. Zrobiło się miejsce na brzoskwinię, morelkę i późną gruszę(może)
Mączkę bazaltową już też mam, kompostu swojego też jeszcze jest sporo choć całe mnóstwo zużyte przez cały sezon.
Pierwszy raz mam tą mączkę i chcę wypróbować. Tak mogę po całej działce rozsypać, pod drzewa, kwiaty, na trawnik, bez zasypywania jej ziemią? Proszę o radę:)
Chcemy jeszcze posiać trawę po wsadzeniu drzewek ale czy już nie za późno? pogoda dopisuje więc może zdąży urosnąć.
Moje dalie nadal zachwycają swoim urokiem, może nie pierwszej świetności ale jednak
Zawsze zabierałam karpy do domowej piwnicy ale teraz chciałbym zostawić je w działkowej piwnicy ale jak to zrobić, żeby nie zmarzły?
Słonecznego dnia zyczę
