Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
To możesz być z tego dumna. U nas na osiedlu nie ma opcji,nawet rozmawiałam z jedną panią co koty karmi to m?wi,że jak dały karton pod balkon gdzie karmią to przyleciała babka z bloku dalej,że ona sobie nie życzy i wyrzuciła...
Ludzie przeciwko zwierzętom. Niech im to co dają wr?ci.
Właśnie. Niska ta nawłoć,zawsze mi się wydawało,źe to taki p?łtora metrowy chwast. Taka malutka wygląda przepięknie.
Ludzie przeciwko zwierzętom. Niech im to co dają wr?ci.
Właśnie. Niska ta nawłoć,zawsze mi się wydawało,źe to taki p?łtora metrowy chwast. Taka malutka wygląda przepięknie.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Witaj Lucynko . Rzeczywiście deptak piękny a te głębokie wykopy niestety psują cały efekt no ale co zrobisz. Pewne prace muszą być zrobione i nic na to nie poradzimy . Z takimi domkami dla kotów jeszcze na żywo w swoim rejonie się nie spotkałam . Jesień mamy bardzo ładną i ciekawa jestem kiedy przyjdzie nam robić kopczyki na różach skoro tak ciepło . Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Współczuję tych rozkopów , ale za to jak skończą to na pewno będzie ładnie , może jakieś kwiatki gdzie nie gdzie utkną . Znam ten ból bo gmina do której jadę ze swojej spokojnej wsi też jest rozkopana na wszystkie strony . Wszędzie gdzie bym nie pojechała to objazdy lub światła mijania i tak ma być do września przyszłego roku . Ale pocieszam się tym że wiecznie tak nie będzie . Pięknie ukwiecone macie rabaty w swoim mieście .
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Witaj Lucynko
Rozkopy paskudna rzecz, ale później będzie tylko piękniej
Śliczne zawilce spotkałaś na spacerze, a domek dla kotków super! W każdym mieście powinny takie być.
Pozdrawiam
Rozkopy paskudna rzecz, ale później będzie tylko piękniej
Śliczne zawilce spotkałaś na spacerze, a domek dla kotków super! W każdym mieście powinny takie być.
Pozdrawiam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Witajcie!
Wróciłam z fantastycznej podróży. Jestem podekscytowana, ale i potwornie zmęczona. Muszę odreagować i odpocząć, a przede wszystkim nareszcie się wyspać.
Odezwę się do Was później, może jeszcze dzisiaj, a najpóźniej jutro.
Pogoda się zbiesiła i czuję w powietrzu zbliżające się znaczne ochłodzenie. Wydaje mi się, że wielkimi krokami zbliża się koniec pięknej jesieni. Trzeba będzie pomyśleć o zaopatrzeniu roślin na zimowe dni.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę dobrego tygodnia.
Wróciłam z fantastycznej podróży. Jestem podekscytowana, ale i potwornie zmęczona. Muszę odreagować i odpocząć, a przede wszystkim nareszcie się wyspać.
Odezwę się do Was później, może jeszcze dzisiaj, a najpóźniej jutro.
Pogoda się zbiesiła i czuję w powietrzu zbliżające się znaczne ochłodzenie. Wydaje mi się, że wielkimi krokami zbliża się koniec pięknej jesieni. Trzeba będzie pomyśleć o zaopatrzeniu roślin na zimowe dni.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę dobrego tygodnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko coś czuję, że maszerowałaś
Widoki okołoblokowe i mnie zmroziły i wiesz dlaczego ale deptak masz fantastyczny i tyle roślin tam jeszcze kwitnie
Ja sobie teraz zafundowałam remoncik, bo jak chwilę coś się nie dzieje to moja głowa zaczyna pracować Będę miała ładnie i wcześniej wysprzątane na święta
Odpocznij i opisz gdzie byłaś i co robiłaś
Widoki okołoblokowe i mnie zmroziły i wiesz dlaczego ale deptak masz fantastyczny i tyle roślin tam jeszcze kwitnie
Ja sobie teraz zafundowałam remoncik, bo jak chwilę coś się nie dzieje to moja głowa zaczyna pracować Będę miała ładnie i wcześniej wysprzątane na święta
Odpocznij i opisz gdzie byłaś i co robiłaś
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko czyżby aktywny wypoczynek Widzę u Ciebie jeszcze tyle pięknych kolorków.
Jestem ciekawa co to za roślinki:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/e1f69f5393f30fdd - takie coś rośnie i u mnie
https://www.fotosik.pl/zdjecie/688b81a33ab0518f - co to za śliczność? czyżby jakaś niska odmiana astrów? Czy zdjęcie oddaje faktycznie taki niebieski kolor?
W takim razie życzę miłych snów i dobrego odpoczynku
Pozdrawiam
Jestem ciekawa co to za roślinki:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/e1f69f5393f30fdd - takie coś rośnie i u mnie
https://www.fotosik.pl/zdjecie/688b81a33ab0518f - co to za śliczność? czyżby jakaś niska odmiana astrów? Czy zdjęcie oddaje faktycznie taki niebieski kolor?
W takim razie życzę miłych snów i dobrego odpoczynku
Pozdrawiam
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko, wygląda na to, że wycieczka się udała. Jak się wyśpisz, to wszystko nam opowiesz .
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Witajcie!
Obiecałam odezwać się jeszcze wczoraj... Nie dałam rady.
Jeszcze dzisiaj zbierałam siły. Starość nie radość.
Majeczko - właśnie tą nawłocią też jestem zaskoczona, tzn. jej niskim wzrostem. Nieco dalej na innej rabacie kwitnie, a właściwie już przekwita nawłoć wysoka. Nawet nie wiedziałam, że istnieje niska odmiana tej rośliny.
A o kotki u nas dbają, bo oprócz takich domków podawane są im środki antykoncepcyjne, no i mieszkańcy dbają o karmę oraz wodę.
Ewelinko - ja nie mam nic przeciwko niezbędnym robotom ziemnym czy jakimkolwiek innym, tylko nie rozumiem, dlaczego tak bardzo długo to trwa!
Co do kopczykowania różyczek, to zdaje się, że już bardzo niedługo przyjdzie nam to zrobić. U mnie od piątku ma być coraz zimniej, nawet lekkie mrozy zapowiadają.
Dziękuję i pozdrawiam wzajemnie.
Asiu [DzonaK] - pewnie będzie ładnie, tylko kiedy....
Podziwiam Twój stoicyzm. Mnie te rozkopy wkurzają na maxa.
Ten deptak, który pokazałam to moja piesza droga na działkę. Tam remont i zmiana aranżacji trwały osiem miesięcy, ale nikt tamtędy do bloków mieszkalnych nie chodził, w przeciwieństwie do tego, co zafundowano mieszkańcom mojego i sąsiednich bloków.
Kasiu [100780] - dzisiaj pada deszcz, rozkopy stały się grząską młaką i trzeba sporo drogi nadłożyć, by obejść te dziury.
Zawilce są rzeczywiście ładne, a dowiedziałam się, że byli już amatorzy, których przyłapano na gorącym uczynku - próbowali ukraść zawilce. Wpadli dzięki kamerom. Wcale mi ich nie żal, bo sama też doświadczyłam takich kradzieży na działce.
Marysiu [Maska] - dobrze czujesz. Maszerowałam, ale też uczestniczyłam w innych wydarzeniach, zarówno tych podniosłych i rozrywkowych. Zmęczyłam się potwornie, ale jestem szczęśliwa.
Ten deptak to moja droga na działkę, tylko rzadko chodzę, raczej jeżdżę z M i zwierzakami.
Remontu domowego nie zazdroszczę, ale świeżości i porządeczku w domku już tak. Nawet bardzo. Niech więc zbytnio Cię ten remont nie zmęczy, a raczej sama pamiętaj, by się nie przemęczać. Trzymaj się, kochana. Powodzenia.
Beatko [Bazyla] - wypoczynek nad wyraz aktywny, ale wspaniały.
Pierwsza z roślin, o którą pytasz, to żmijowiec, druga: aster jesienny (marcinek), nazwy odmianowej nie znam, niestety.
Rzeczywiście ten aster ma taki kolor, ale niski to on nie jest, raczej średnio wysoki. Mój jeszcze młodziutki i zakwitł pierwszy raz.
Dziękuję, Beatko i pozdrawiam wzajemnie.
Kasiu [kania] - wycieczka udana. Bardzo. A był to wypad stricte patriotyczny. Mogę więc pochwalić się wspaniałymi przeżyciami. Tylko tyle i aż tyle!
Obiecałam odezwać się jeszcze wczoraj... Nie dałam rady.
Jeszcze dzisiaj zbierałam siły. Starość nie radość.
Majeczko - właśnie tą nawłocią też jestem zaskoczona, tzn. jej niskim wzrostem. Nieco dalej na innej rabacie kwitnie, a właściwie już przekwita nawłoć wysoka. Nawet nie wiedziałam, że istnieje niska odmiana tej rośliny.
A o kotki u nas dbają, bo oprócz takich domków podawane są im środki antykoncepcyjne, no i mieszkańcy dbają o karmę oraz wodę.
Ewelinko - ja nie mam nic przeciwko niezbędnym robotom ziemnym czy jakimkolwiek innym, tylko nie rozumiem, dlaczego tak bardzo długo to trwa!
Co do kopczykowania różyczek, to zdaje się, że już bardzo niedługo przyjdzie nam to zrobić. U mnie od piątku ma być coraz zimniej, nawet lekkie mrozy zapowiadają.
Dziękuję i pozdrawiam wzajemnie.
Asiu [DzonaK] - pewnie będzie ładnie, tylko kiedy....
Podziwiam Twój stoicyzm. Mnie te rozkopy wkurzają na maxa.
Ten deptak, który pokazałam to moja piesza droga na działkę. Tam remont i zmiana aranżacji trwały osiem miesięcy, ale nikt tamtędy do bloków mieszkalnych nie chodził, w przeciwieństwie do tego, co zafundowano mieszkańcom mojego i sąsiednich bloków.
Kasiu [100780] - dzisiaj pada deszcz, rozkopy stały się grząską młaką i trzeba sporo drogi nadłożyć, by obejść te dziury.
Zawilce są rzeczywiście ładne, a dowiedziałam się, że byli już amatorzy, których przyłapano na gorącym uczynku - próbowali ukraść zawilce. Wpadli dzięki kamerom. Wcale mi ich nie żal, bo sama też doświadczyłam takich kradzieży na działce.
Marysiu [Maska] - dobrze czujesz. Maszerowałam, ale też uczestniczyłam w innych wydarzeniach, zarówno tych podniosłych i rozrywkowych. Zmęczyłam się potwornie, ale jestem szczęśliwa.
Ten deptak to moja droga na działkę, tylko rzadko chodzę, raczej jeżdżę z M i zwierzakami.
Remontu domowego nie zazdroszczę, ale świeżości i porządeczku w domku już tak. Nawet bardzo. Niech więc zbytnio Cię ten remont nie zmęczy, a raczej sama pamiętaj, by się nie przemęczać. Trzymaj się, kochana. Powodzenia.
Beatko [Bazyla] - wypoczynek nad wyraz aktywny, ale wspaniały.
Pierwsza z roślin, o którą pytasz, to żmijowiec, druga: aster jesienny (marcinek), nazwy odmianowej nie znam, niestety.
Rzeczywiście ten aster ma taki kolor, ale niski to on nie jest, raczej średnio wysoki. Mój jeszcze młodziutki i zakwitł pierwszy raz.
Dziękuję, Beatko i pozdrawiam wzajemnie.
Kasiu [kania] - wycieczka udana. Bardzo. A był to wypad stricte patriotyczny. Mogę więc pochwalić się wspaniałymi przeżyciami. Tylko tyle i aż tyle!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko jesteś wielka Zazdroszczę i i cieszę się Twoją radością
Obiecuję, że będę w miarę rozsądna! No to niech ta zima jeszcze nas nie sponiewiera
Obiecuję, że będę w miarę rozsądna! No to niech ta zima jeszcze nas nie sponiewiera
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25117
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko, jak patrzę na kolorowe liście hortensji to od razu buzia mi się śmieje, że może w przyszłym roku i moja tak bedzie wyglądała
Niestety w tym roku całe miasto rozkopane. Wszędzie remonty. No, ale potem będzie super, ładnie.
Wiosną mam nadzieję, że obejrzę domek naocznie i zobaczę co pozmieniałaś na rabatach.
Niestety w tym roku całe miasto rozkopane. Wszędzie remonty. No, ale potem będzie super, ładnie.
Wiosną mam nadzieję, że obejrzę domek naocznie i zobaczę co pozmieniałaś na rabatach.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynka wróciła z wojaży cała szczęśliwa i zadowolona, to dobrze.
Tę niską nawłoć mam u siebie, dostałam kilka lat temu sadzonkę od Krysi- Christin. Nie jest taka ekspansywna, cały czas rośnie w kępce, na szczęście nie rozsiewa się, kwiaty ma ładne pełne bardziej spłaszczone od tej nawłoci pospolitej łąkowej.
Jak dobrze, ze ktoś dba o koty, a jak czytam, że pomyślano też o rozrodczości niechcianej to naprawdę czapki z głów
Tę niską nawłoć mam u siebie, dostałam kilka lat temu sadzonkę od Krysi- Christin. Nie jest taka ekspansywna, cały czas rośnie w kępce, na szczęście nie rozsiewa się, kwiaty ma ładne pełne bardziej spłaszczone od tej nawłoci pospolitej łąkowej.
Jak dobrze, ze ktoś dba o koty, a jak czytam, że pomyślano też o rozrodczości niechcianej to naprawdę czapki z głów
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko czy ja jestem stoicko spokojna to bym nie powiedziała , nie chciała byś słyszeć mojej litanii czasami jak gdzieś jadę . Są dni że człowieka szlag trafia , a jeszcze jak się spieszy to o losie
Wycieczka udana to najważniejsze .
Wycieczka udana to najważniejsze .
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem