Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Oj, no trochę mam jeszcze różności, co prawda czasy "świetności" dawno za mną, bo rodzina nie miała jak się pomieścić w mieszkaniu i żądali pierwszeństwa przed roślinami (dziwne ... ) i zostały tylko najmniejsze roślinki, głównie sukulenty i fiołki afrykańskie oraz kilka takich, do których mam przeogromny i nieuleczany sentyment (Polyscias). Najbardziej chyba żal mi diffenbachii, aglaonemy i papirusa Uwielbiam go a niestety nie mam od dawna.
I jeszcze takiej roślinki, którą miałam od babci ( nie żyjącej już, więc mam szczególny sentyment), a która zwie się Krasnokwiat Katarzyny.
I paru innych...
Kiedyś to miałam dżunglę w domu... Ehhh... gdzie te czasy...
I jeszcze takiej roślinki, którą miałam od babci ( nie żyjącej już, więc mam szczególny sentyment), a która zwie się Krasnokwiat Katarzyny.
I paru innych...
Kiedyś to miałam dżunglę w domu... Ehhh... gdzie te czasy...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
To szkoda, że rodzina nie lubi dżungli Ja mieszkam z synem, który kompletnie nie ma pojęcia o roślinach, ale kiedy powiedziałam, że zabiorę wszystkie rośliny do domu na działkę, to autentycznie miał przerażenie w oczach, że jak to? On miałby bez roślin zostać?!
Jeśli chcesz papirusa, to mogę Ci dać Rozsadzałam swojego w lecie.
Jeśli chcesz papirusa, to mogę Ci dać Rozsadzałam swojego w lecie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 803
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Ja też mam dużo kwiatów w domu. Czasami myślę, że za dużo. Też lubię oglądać te domowe
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Emilko, bardzo chętnie
Tak sobie myślę, że musiałoby być dziwnie tak całkiem bez zieleni w domu, zwłaszcza w sytuacji, gdy ktoś wyrósł w takim otoczeniu.
Halinko, gdyby nie ograniczała mnie przestrzeń, nie wiem, ile miałabym w domu roślin, zapewne setki ;)
Jeśli chodzi o prezentację domowych roślin, to chyba należałoby założyć osobny wątek?
Na razie postaram się przemycić co jakiś czas zdjęcia zielonych domowników.
Tak sobie myślę, że musiałoby być dziwnie tak całkiem bez zieleni w domu, zwłaszcza w sytuacji, gdy ktoś wyrósł w takim otoczeniu.
Halinko, gdyby nie ograniczała mnie przestrzeń, nie wiem, ile miałabym w domu roślin, zapewne setki ;)
Jeśli chodzi o prezentację domowych roślin, to chyba należałoby założyć osobny wątek?
Na razie postaram się przemycić co jakiś czas zdjęcia zielonych domowników.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
.
Zacznę od jednego z ostatnich zebranych pomidorów - Dark Galaxy.
To jeden z kilku tych bardziej odpornych pomidorów, które dotrwały w gruncie zdrowo do października.
I soczysty i mięsisty jednocześnie.
Trochę ostrych papryk.
Eonium drzewiaste (Aeonium arboreum 'Schwarzkopf')
Wilczomlecz okazały (Euphorbium milii)
I mój strażnik balkonu.
Pies idealnie dopasowany kształtem do małych / wąskich przestrzeni w bloku ;)
Zacznę od jednego z ostatnich zebranych pomidorów - Dark Galaxy.
To jeden z kilku tych bardziej odpornych pomidorów, które dotrwały w gruncie zdrowo do października.
I soczysty i mięsisty jednocześnie.
Trochę ostrych papryk.
Eonium drzewiaste (Aeonium arboreum 'Schwarzkopf')
Wilczomlecz okazały (Euphorbium milii)
I mój strażnik balkonu.
Pies idealnie dopasowany kształtem do małych / wąskich przestrzeni w bloku ;)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Ale masz piękne te papryczki, mi jakoś się nie udają w doniczkach.
Piesek:
Piesek:
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Dziękuję
Mi się na szczęście na razie udają, dziś pierwszy raz wniosłam jedną do domu na noc, bo zapowiadali tylko +2 stopnie.
Generalnie jestem zaskoczona, że dobrze rosną w tak niskich temperaturach jak obecnie (+8-10 stopni w najcieplejszym momencie dnia).
Mi się na szczęście na razie udają, dziś pierwszy raz wniosłam jedną do domu na noc, bo zapowiadali tylko +2 stopnie.
Generalnie jestem zaskoczona, że dobrze rosną w tak niskich temperaturach jak obecnie (+8-10 stopni w najcieplejszym momencie dnia).
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Wiem co to znaczy ograniczona powierzchnia w domu dla roślin doniczkowych W poprzednim mieszkaniu udało mi się prawie wybłagać żeby z sypialni zrobić garderobę a z małego pokoju sypialnie - ale chodziło tylko o to, że w tej garderobie było jaśniej i zimą pół pokoju (dosłownie, pół podłogi w pokoju ) zajmowały rośliny, które w okresie ciepłym były na wielkim balkonie Teraz mam niestety małe mieszkanie, z mikro balkonem i do tego koty kochające obgryzać moje rośliny... Więc mam tylko pozostałości po moich roślinach Ale jak się już wybujduję to mnie nic nie powstrzyma
Krasnokwiat Katarzyny jest przepiękny ale wcale nie należy do najmniejszych roślin niestety
Czasami w zwiększeniu powierzchni do zagospodarowania przez rośliny pomagają odpowiednie doniczki i poukładanie roślin Ja zamieniłem doniczki na kwadratowe w przekroju ponieważ pozwalają więcej roślin zmieścić na małym parapecie
Krasnokwiat Katarzyny jest przepiękny ale wcale nie należy do najmniejszych roślin niestety
Czasami w zwiększeniu powierzchni do zagospodarowania przez rośliny pomagają odpowiednie doniczki i poukładanie roślin Ja zamieniłem doniczki na kwadratowe w przekroju ponieważ pozwalają więcej roślin zmieścić na małym parapecie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Sauromatum, to z kwadratowymi doniczkami to złudzenie Wiem coś o tym.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Witajsauromatum pisze: Czasami w zwiększeniu powierzchni do zagospodarowania przez rośliny pomagają odpowiednie doniczki i poukładanie roślin Ja zamieniłem doniczki na kwadratowe w przekroju ponieważ pozwalają więcej roślin zmieścić na małym parapecie
Tak, to prawda, ma to znaczenie, niestety tylko do momentu, dopóki roślina nie wyrośnie poza doniczkę, wtedy trzeba i tak zachować odstęp, żeby jej nie uszkodzić.
Ja też wiele doniczek mam kwadratowych bądź prostokątnych, zwłaszcza tych z sukulentami, są bardziej ustawne, tylko trudniejsze do zdobycia, w stacjonarnych sklepach albo nie ma takich wcale, albo bywają niezmiernie rzadko i niekoniecznie w odpowiednich rozmiarach. A szkoda.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Piękne opowieści bardzo pracowitej mrówki. ;)
Na razie przeczytałam 5 pierwszych i 5 ostatnich stron (bo dużo tego) i tak mi się też przypomniało jak zagospodarowywałam swoją działkę przed laty - mnóstwo odmian pomidorów i tęczowe z nich sałatki w kolorach od cytryny do niemal fioletu. Tak samo szalałam.
Teraz to tylko wspomnienia, ale widzę w twojej relacji ten sam zapał i mnóstwo radości.
Piękne kwiaty i cudne rabaty warzywne, ale mnie najbardziej zachwycały fragmenty o skalniaku - uwielbiam je. A u ciebie wiele ciekawych roślin.
Masz bardzo ładne odmiany gruboszy, te też lubię bardzo.
Będę cię odwiedzać, bo jest co podziwiać.
Ps. Masz rękę do roślin są pięknie zadbane i dorodne.
Na razie przeczytałam 5 pierwszych i 5 ostatnich stron (bo dużo tego) i tak mi się też przypomniało jak zagospodarowywałam swoją działkę przed laty - mnóstwo odmian pomidorów i tęczowe z nich sałatki w kolorach od cytryny do niemal fioletu. Tak samo szalałam.
Teraz to tylko wspomnienia, ale widzę w twojej relacji ten sam zapał i mnóstwo radości.
Piękne kwiaty i cudne rabaty warzywne, ale mnie najbardziej zachwycały fragmenty o skalniaku - uwielbiam je. A u ciebie wiele ciekawych roślin.
Masz bardzo ładne odmiany gruboszy, te też lubię bardzo.
Będę cię odwiedzać, bo jest co podziwiać.
Ps. Masz rękę do roślin są pięknie zadbane i dorodne.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Dziękuję!
Witaj w moim wątku
Muszę zadbać o skalniak, rzadko ostatnio bywałam na działce i trawy oraz różne chwasty natychmiast to wykorzystały.
Bardzo boleję nad tym, że dysponuję tylko jednym, niezbyt długim i nie najlepiej doświetlonym parapetem w mieszkaniu. Tyle roślin chciałabym mieć, a fizycznie nie mam możliwości...
Mam jednak kilka w miarę ładnych, które mogłabym pokazać, rozważam założenie wątku w stosownym dziale. Mam nadzieję, że uda mi się niebawem.
Witaj w moim wątku
Muszę zadbać o skalniak, rzadko ostatnio bywałam na działce i trawy oraz różne chwasty natychmiast to wykorzystały.
Bardzo boleję nad tym, że dysponuję tylko jednym, niezbyt długim i nie najlepiej doświetlonym parapetem w mieszkaniu. Tyle roślin chciałabym mieć, a fizycznie nie mam możliwości...
Mam jednak kilka w miarę ładnych, które mogłabym pokazać, rozważam założenie wątku w stosownym dziale. Mam nadzieję, że uda mi się niebawem.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
.
Znów mam spore opóźnienie. Nie wiem, jak ja to robię... ale jestem w tym dobra ;)
Postaram się niebawem nadrobić zaległości.
Habanero Red.
Ostra NN.
Passiflora.
Z bliska jest przeurocza. Tak się rozkosznie chwyta patyczków
Kilku zielonych ulubieńców:
Sukulentowe przedszkola (są 2):
Fiołkowe przedszkole. Też są dwa, drugie pewnie niebawem.
Świński Ogonek i jedna z NN.
Mało, bo wysialiśmy tylko kilka odmian, po maksymalnie dwa krzaczki każdej. Część nie zdążyła wydać owoców lub dojrzeć przed nastaniem chłodów.
Papryka drzewiasta, bardzo plenna (do 500 szt. owoców na jednym krzaku), ale pełnię możliwości pokazuje dopiero w warunkach szklarniowych. Czyli niestety nie u mnie
Wszystkie papryki sialiśmy późno, zabrały się za robotę dopiero pod koniec września, więc po czasie.
Marchew Amsterdamska.
Podoba mi się, że ma różne kolory..
Któregoś dnia, stojąc na przystanku autobusowym, obserwowałam, jak wrona rozbija orzech. Najpierw usiłowała rozłupać go dziobem, a potem wzięła w "garść", wzbiła się wysoko i upuściła na chodnik. Oczywiście orzech pękł upadając. Sprytna bestia.
Niestrudzony amator miziania.
Znów mam spore opóźnienie. Nie wiem, jak ja to robię... ale jestem w tym dobra ;)
Postaram się niebawem nadrobić zaległości.
Habanero Red.
Ostra NN.
Passiflora.
Z bliska jest przeurocza. Tak się rozkosznie chwyta patyczków
Kilku zielonych ulubieńców:
Sukulentowe przedszkola (są 2):
Fiołkowe przedszkole. Też są dwa, drugie pewnie niebawem.
Świński Ogonek i jedna z NN.
Mało, bo wysialiśmy tylko kilka odmian, po maksymalnie dwa krzaczki każdej. Część nie zdążyła wydać owoców lub dojrzeć przed nastaniem chłodów.
Papryka drzewiasta, bardzo plenna (do 500 szt. owoców na jednym krzaku), ale pełnię możliwości pokazuje dopiero w warunkach szklarniowych. Czyli niestety nie u mnie
Wszystkie papryki sialiśmy późno, zabrały się za robotę dopiero pod koniec września, więc po czasie.
Marchew Amsterdamska.
Podoba mi się, że ma różne kolory..
Któregoś dnia, stojąc na przystanku autobusowym, obserwowałam, jak wrona rozbija orzech. Najpierw usiłowała rozłupać go dziobem, a potem wzięła w "garść", wzbiła się wysoko i upuściła na chodnik. Oczywiście orzech pękł upadając. Sprytna bestia.
Niestrudzony amator miziania.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.