Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
.
Fotorelacja z 13 sierpnia.
To był wyjazd pod znakiem pomidorów. Zaplanowaliśmy ich pierwszy zbiór. Nie sądziliśmy jedynie, że okaże się taki pokaźny.
No, to po kolei, najpierw obchód i przyjrzenie się, co tam w krzaczkach piszczy ;) Kto już dojrzał do bliższego spotkania, a kto jeszcze się ociąga.
White Queen.
Carbon.
Polnaja Kubyszka.
Or pera d'Arbuzzo.
Dark Galaxy.
Stary Malinowy.
K 20.
Ałtajski Oranżewyj.
Tu nie mam pewności, który wszedł mi w kadr - czy Malinowy od Jode, czy Brandywine. Ale na pewno jeden z wymienionych. Na 90% Brandywine.
Flanders Contrast.
Malinowy od Jode. Bezsprzecznie.
Kalman.
Aly Mustang.
Znów White Queen.
Czudo Ałtaja.
Czudo Ziemli.
Sąsiadowy "wyrzutek".
Czekaliśmy na takie widoki, na takie kolory...
Efekt przeglądu - wyczekany pierwszy zbiór pomidorów - 16 kg.
W domu nastąpiło ważenie i pospieszna konsumpcja niektórych.
W kolejnych dniach na spokojnie będziemy zbierać, ważyć, próbować. Pierwszy zbiór był za duży. Nie byliśmy odpowiednio przygotowani i większość pomidorów ucierpiała w transporcie.
Polnaja Kubyszka.
Or pera d'Arbuzzo.
Corazon.
Carbon.
Ałtajski Oranżewyj.
White Queen.
Stary Malinowy.
Malinowe Serce Rumianki.
Eksperyment mojego eMa.
Sąsiadowy wyrzutek.
Ależ to były emocje
Za chwilę dokończę relację z tego dnia, w tym wpisie królują niepodzielnie pomidory, reszta roślin znajdzie się w kolejnym..
Fotorelacja z 13 sierpnia.
To był wyjazd pod znakiem pomidorów. Zaplanowaliśmy ich pierwszy zbiór. Nie sądziliśmy jedynie, że okaże się taki pokaźny.
No, to po kolei, najpierw obchód i przyjrzenie się, co tam w krzaczkach piszczy ;) Kto już dojrzał do bliższego spotkania, a kto jeszcze się ociąga.
White Queen.
Carbon.
Polnaja Kubyszka.
Or pera d'Arbuzzo.
Dark Galaxy.
Stary Malinowy.
K 20.
Ałtajski Oranżewyj.
Tu nie mam pewności, który wszedł mi w kadr - czy Malinowy od Jode, czy Brandywine. Ale na pewno jeden z wymienionych. Na 90% Brandywine.
Flanders Contrast.
Malinowy od Jode. Bezsprzecznie.
Kalman.
Aly Mustang.
Znów White Queen.
Czudo Ałtaja.
Czudo Ziemli.
Sąsiadowy "wyrzutek".
Czekaliśmy na takie widoki, na takie kolory...
Efekt przeglądu - wyczekany pierwszy zbiór pomidorów - 16 kg.
W domu nastąpiło ważenie i pospieszna konsumpcja niektórych.
W kolejnych dniach na spokojnie będziemy zbierać, ważyć, próbować. Pierwszy zbiór był za duży. Nie byliśmy odpowiednio przygotowani i większość pomidorów ucierpiała w transporcie.
Polnaja Kubyszka.
Or pera d'Arbuzzo.
Corazon.
Carbon.
Ałtajski Oranżewyj.
White Queen.
Stary Malinowy.
Malinowe Serce Rumianki.
Eksperyment mojego eMa.
Sąsiadowy wyrzutek.
Ależ to były emocje
Za chwilę dokończę relację z tego dnia, w tym wpisie królują niepodzielnie pomidory, reszta roślin znajdzie się w kolejnym..
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
.
Ciąg dalszy fotorelacji z 13 sierpnia.
Na straży warzywnika (tu akurat paprykowej części) - aksamitki. Mam nadzieję, że spełniają również jakąś pożyteczną rolę prócz dekoracyjnej.
Z własnych obserwacji: najpierw posadziłam aksamitki tylko przy części pomidorów, okazało się, że pomidory lepiej rosną i wyglądają dużo dorodniej, zdrowiej od krzaków, które nie miały kolorowego kwiatowego sąsiedztwa. Przypadek?
Pasilla Bajio.
Habanero, prawdopodobnie green (posiane mam dwie - green i red)
Świński Ogonek.
Moja NN. Ciekawe, jaka się okaże.
Rzodkiewka strączkowa. Nie potrafię zapanować nad tym gąszczem.
EM (185 cm wzrostu) wdzięcznie prezentuje, wyciągając swą zgrabną rąsię ponad głowę, że nie tylko mikrusy (czyli JA) mają problem z dosięganiem do niektórych kwiatków ;) W sumie - pocieszające.
Klip dagga.
Bieluń (datura)..
Celozja grzebieniasta w towarzystwie aksamitki.
Ciąg dalszy fotorelacji z 13 sierpnia.
Na straży warzywnika (tu akurat paprykowej części) - aksamitki. Mam nadzieję, że spełniają również jakąś pożyteczną rolę prócz dekoracyjnej.
Z własnych obserwacji: najpierw posadziłam aksamitki tylko przy części pomidorów, okazało się, że pomidory lepiej rosną i wyglądają dużo dorodniej, zdrowiej od krzaków, które nie miały kolorowego kwiatowego sąsiedztwa. Przypadek?
Pasilla Bajio.
Habanero, prawdopodobnie green (posiane mam dwie - green i red)
Świński Ogonek.
Moja NN. Ciekawe, jaka się okaże.
Rzodkiewka strączkowa. Nie potrafię zapanować nad tym gąszczem.
EM (185 cm wzrostu) wdzięcznie prezentuje, wyciągając swą zgrabną rąsię ponad głowę, że nie tylko mikrusy (czyli JA) mają problem z dosięganiem do niektórych kwiatków ;) W sumie - pocieszające.
Klip dagga.
Bieluń (datura)..
Celozja grzebieniasta w towarzystwie aksamitki.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Witaj Ulcia
dawno mnie nie było, jestem zaszokowana tym co zobaczyłam w Twoim ogródku
Ależ to wszystko u Ciebie rośnie ! czym nawozisz? musisz mieć wspaniałą ziemię. Dosłownie wszystkie rośliny i te piekne , pachnące i te do konsumpcji są niesamowite. Dorodne, zdrowe, fantastyczne !
Też bym tak chciała . U mnie ten rok słaby i w kwiaty i w warzywa.
Aronia, jak u Ciebie była wspaniała, reszta średnio na jeża
Co z aronii będziesz robić ? ja swoją zamroziłam i teraz się zastanawiam, ale chyba zrobię sok....
... aha, zainspirowałaś mnie tą fasolką filetową. W przyszłym roku kupię nasionka. Sadziłaś bezpośrednio do gruntu ?
dawno mnie nie było, jestem zaszokowana tym co zobaczyłam w Twoim ogródku
Ależ to wszystko u Ciebie rośnie ! czym nawozisz? musisz mieć wspaniałą ziemię. Dosłownie wszystkie rośliny i te piekne , pachnące i te do konsumpcji są niesamowite. Dorodne, zdrowe, fantastyczne !
Też bym tak chciała . U mnie ten rok słaby i w kwiaty i w warzywa.
Aronia, jak u Ciebie była wspaniała, reszta średnio na jeża
Co z aronii będziesz robić ? ja swoją zamroziłam i teraz się zastanawiam, ale chyba zrobię sok....
... aha, zainspirowałaś mnie tą fasolką filetową. W przyszłym roku kupię nasionka. Sadziłaś bezpośrednio do gruntu ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Witaj Asiu
Dziękuję za miłe słowa.
Glebę mam fatalną, to glina, żeby ją jakoś użyźnić i nie grzęznąć w niej po deszczach - wysypaliśmy warzywnik zrębkami. Zrębki na początku potrzebują sporo azotu i dostawały go co jakiś czas w formie mączki rogowej jesienią a od wiosny gdzieniegdzie polewane były gnojówkami roślinnymi.
Warzywa dostały obornika kurzego.
Kwiaty w większości nie dostawały niczego prócz kilku podlań gnojówką roślinną na wiosnę.
Ja jeszcze aronii nie zabrałam, chociaż już powinnam i zapewne lada dzień to zrobię.
Mam w planach przede wszystkim nalewkę oraz sok.
Fasolka najlepiej udała mi się wysiana do gruntu bez namaczania.
Dziękuję za miłe słowa.
Glebę mam fatalną, to glina, żeby ją jakoś użyźnić i nie grzęznąć w niej po deszczach - wysypaliśmy warzywnik zrębkami. Zrębki na początku potrzebują sporo azotu i dostawały go co jakiś czas w formie mączki rogowej jesienią a od wiosny gdzieniegdzie polewane były gnojówkami roślinnymi.
Warzywa dostały obornika kurzego.
Kwiaty w większości nie dostawały niczego prócz kilku podlań gnojówką roślinną na wiosnę.
Ja jeszcze aronii nie zabrałam, chociaż już powinnam i zapewne lada dzień to zrobię.
Mam w planach przede wszystkim nalewkę oraz sok.
Fasolka najlepiej udała mi się wysiana do gruntu bez namaczania.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Ula
Ty powinnaś stragan z pomidorami mieć.Tyle odmian
Tyle fajnych,,ładnych, ciekawych , wielkich!!
Dużo pierwszy raz widzę
Dark Galaxy bardzo urodziwy, i te marszone.Ciekawa jestem jak smakują ?
I papryczek dużo.
No i akasamitki , twardzielki
Ty powinnaś stragan z pomidorami mieć.Tyle odmian
Tyle fajnych,,ładnych, ciekawych , wielkich!!
Dużo pierwszy raz widzę
Dark Galaxy bardzo urodziwy, i te marszone.Ciekawa jestem jak smakują ?
I papryczek dużo.
No i akasamitki , twardzielki
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Ula, nie wiedziałam nic o Twoim wątku.
Zupełnie przypadkowo weszłam na stronę główną dzialu Mój Piekny Ogród i zobaczyłam znajomy nick w tytule.
Najpierw muszę pooglądać, bo tylko początek i koniec widziałam.
Zupełnie przypadkowo weszłam na stronę główną dzialu Mój Piekny Ogród i zobaczyłam znajomy nick w tytule.
Najpierw muszę pooglądać, bo tylko początek i koniec widziałam.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Witaj, Elu
Zapraszam do lektury.
Zapraszam do lektury.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Aksamitki zwalczaja nicienie, i sa dobrym sasiedztwem w warzywniku. Wpisz w Google "dobre sasiedztwo" lub "rośliny dobrze rosnace razem" i wyskoczy kilka różnych wpisów w tym temacie, zgodnych ze soba, co najwyżej o różnym rozszerzeniu. Akurat to warto sobie zapisać, bo sa rośliny które sie wspieraja, a sa i takie, których nie powinno sie sadzić razem.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Plan warzywnika oparłam o tę właśnie zależność. Rośliny niekorzystnie na siebie działające nie znalazły się obok siebie. Starałam się, choć nie zawsze było to po mojej myśli, by rośliny korzystnie na siebie wpływające, rosły w swoim sąsiedztwie.
Aksamitki w warzywniku zaplanowałam również z tego powodu. Nie zapamiętałam jedynie szczegółów owego korzystnego działania, a być może warto byłoby głębiej zapoznać się z tematem.
Aksamitki w warzywniku zaplanowałam również z tego powodu. Nie zapamiętałam jedynie szczegółów owego korzystnego działania, a być może warto byłoby głębiej zapoznać się z tematem.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Ja mam aksamitkę wzniosłą (1.5m wysokosci); właściwie to jest jak ogrodzenie warzywnika. Zrobiłam to celowo bo kret i nornice szaleją tam... I jak do tej pory to nie weszły mi i uchroniłam marchew,pietruszkę i inne. W przyszłym roku zrobię to samo plus topinambur na obrzeżach żeby miały na czym się koncentrować... zamiast mojego warzywnika.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Zapomniałam dodać,że piękna ta Klip dagga.
2 razy ją sadzilam i nic mi nie wyszło.
2 razy ją sadzilam i nic mi nie wyszło.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Dark Galaxy kolorystycznie najładniejszy, ciekawe jaki w smaku?
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Działka pięknieje z każdym dniem , super zbiory pomidorków i innych warzywek