Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Witam, jak zwykle pięknie u ciebie w ogrodzie. Nie rezygnuj ze studiów, jak dałaś radę ogarnąć ogród to i tam dasz. Powodzenia i trzymamy kciuki.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Serdecznie Wam dziękuję za słowa otuchy.
Emilio, witaj!
Emilio, witaj!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
No i do przodu.
Kiedyś namawiałam przyjaciółkę na studia, żeby ze mną poszła, a ona miała 1000 wymówek i nie dało się jej namówić. Poszłam sama. Potem zaprosiłam ją na absolutorium, a ona nie mogła uwierzyć, że tak szybko to zleciało i już koniec. Do dziś żałuje, że nie dała się namówić.
Jeśli zrezygnujesz to tylko na rzecz innego kierunku, nigdy w ogóle.
Kiedyś namawiałam przyjaciółkę na studia, żeby ze mną poszła, a ona miała 1000 wymówek i nie dało się jej namówić. Poszłam sama. Potem zaprosiłam ją na absolutorium, a ona nie mogła uwierzyć, że tak szybko to zleciało i już koniec. Do dziś żałuje, że nie dała się namówić.
Jeśli zrezygnujesz to tylko na rzecz innego kierunku, nigdy w ogóle.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
.
Trochę kolorów.
Niektóre rośliny (jak np. te dwie poniżej) już wróciły do mieszkania. Obawiałam się chłodnych nocy, w dzień temperatura jest przyjazna, niestety nocą niekoniecznie.
Zaskakuje mnie ostra papryka, część na działce padła z zimna, część rośnie, te na balkonie na szczęście dają radę, jednak co balkon, to balkon, tu jest dużo cieplej niż przy gruncie.
Habanero Red z każdym dniem coraz bardziej się rumieni.
Kwitnie bardzo obficie i zawiązuje kolejne owoce. Oby jak najdłużej.
Sukulenty w połowie września jeszcze nadal mieszkały na balkonie.
Trochę kolorów.
Niektóre rośliny (jak np. te dwie poniżej) już wróciły do mieszkania. Obawiałam się chłodnych nocy, w dzień temperatura jest przyjazna, niestety nocą niekoniecznie.
Zaskakuje mnie ostra papryka, część na działce padła z zimna, część rośnie, te na balkonie na szczęście dają radę, jednak co balkon, to balkon, tu jest dużo cieplej niż przy gruncie.
Habanero Red z każdym dniem coraz bardziej się rumieni.
Kwitnie bardzo obficie i zawiązuje kolejne owoce. Oby jak najdłużej.
Sukulenty w połowie września jeszcze nadal mieszkały na balkonie.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Roślinki domowe masz bardzo ładne, też lubię mieć zielono w domu.
Tę z ostatniej fotki przywiozłam kiedyś z Tunezji już, tam rosła w donicy przed hotelem, była wielka. Urwałam szczepkę, ale slsbo rosła w domu, opadły jej liście i kaput.
Tę z ostatniej fotki przywiozłam kiedyś z Tunezji już, tam rosła w donicy przed hotelem, była wielka. Urwałam szczepkę, ale slsbo rosła w domu, opadły jej liście i kaput.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Dziękuję.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 811
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Ula nie rezygnuj z nauki. Zawsze czegoś nowego nauczysz. Trzymam kciuki.
Podobają mi się Twoje domowe kwiatki lubię je oglądać. Poproszę o więcej zdjeć.
Podobają mi się Twoje domowe kwiatki lubię je oglądać. Poproszę o więcej zdjeć.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Piękne masz to swoje "doniczkowo" A ta papryka z owocami klasycznymi (w kształcie "walca") to jaka odmiana?
Podoba mi sie pomysł papryki doniczkowej na jesień/zima... zawsze tak robisz?
Podoba mi sie pomysł papryki doniczkowej na jesień/zima... zawsze tak robisz?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Dziękuję
Igala, papryka to Habanero Red.
Drugi sezon tak robię, w poprzednim też szkoda było mi zostawić na działce całkiem dobrze rosnące papryki. Powędrowały więc do doniczek.
Igala, papryka to Habanero Red.
Drugi sezon tak robię, w poprzednim też szkoda było mi zostawić na działce całkiem dobrze rosnące papryki. Powędrowały więc do doniczek.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Co dzień jest niesamowicie słonecznie i na niebie nie ma ani jednej chmurki, każdego dnia jest ponad + 20 stopni C.
Jedyna zmiana - od trzech dni bardzo intensywnie opadają liście z drzew.
Wygląda to nieziemsko, zwłaszcza w promieniach słońca.
I ten zapach...
Cudowny.
Nie do opisania.
Uwielbiam zapach października.
Jedyna zmiana - od trzech dni bardzo intensywnie opadają liście z drzew.
Wygląda to nieziemsko, zwłaszcza w promieniach słońca.
I ten zapach...
Cudowny.
Nie do opisania.
Uwielbiam zapach października.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Uwielbiam zapach suchych liści
Ula, a co jeszcze masz z doniczkowców? Pytam, bo ja mam fioła
Ula, a co jeszcze masz z doniczkowców? Pytam, bo ja mam fioła
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
Oj, no trochę mam jeszcze różności, co prawda czasy "świetności" dawno za mną, bo rodzina nie miała jak się pomieścić w mieszkaniu i żądali pierwszeństwa przed roślinami (dziwne ... ) i zostały tylko najmniejsze roślinki, głównie sukulenty i fiołki afrykańskie oraz kilka takich, do których mam przeogromny i nieuleczany sentyment (Polyscias). Najbardziej chyba żal mi diffenbachii, aglaonemy i papirusa Uwielbiam go a niestety nie mam od dawna.
I jeszcze takiej roślinki, którą miałam od babci ( nie żyjącej już, więc mam szczególny sentyment), a która zwie się Krasnokwiat Katarzyny.
I paru innych...
Kiedyś to miałam dżunglę w domu... Ehhh... gdzie te czasy...
I jeszcze takiej roślinki, którą miałam od babci ( nie żyjącej już, więc mam szczególny sentyment), a która zwie się Krasnokwiat Katarzyny.
I paru innych...
Kiedyś to miałam dżunglę w domu... Ehhh... gdzie te czasy...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.
To szkoda, że rodzina nie lubi dżungli Ja mieszkam z synem, który kompletnie nie ma pojęcia o roślinach, ale kiedy powiedziałam, że zabiorę wszystkie rośliny do domu na działkę, to autentycznie miał przerażenie w oczach, że jak to? On miałby bez roślin zostać?!
Jeśli chcesz papirusa, to mogę Ci dać Rozsadzałam swojego w lecie.
Jeśli chcesz papirusa, to mogę Ci dać Rozsadzałam swojego w lecie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia