W ogrodzie Doroty cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Mirek na pewno Aurija, a resztę muszę sprawdzić napiszę nazwy. Doniczkowy Dwarf też zaatakowany.
Może w pierwszym roku uprawy pomidorów tak miałam, co się stało teraz nie wiem, mało serca włożyłam.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

W ubiegłym roku Aurija też u mnie łapała SZW i już w tym roku zrezygnowałem z jej uprawy.
Ta odmiana szczegónlie wymaga zwiększonego nawożenia wapniem ;:333
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Do Auriji powróciłam po kilku latach, posiałam tę odmianę dla żartu, no to mam :;230
Byłam sprawdzić jakie odmiany trafia: San Marzano, dwie krzyżówki K/172 i Sakiewka x Tarasenko. Dwarfa też, ale nie potrafię nazwy odczytać (nie ja podpisywałam etykietę). Podlewałam kilka razy saletrą wapniową, nie pomogło. Dziś wyrzuciłam też zaatakowane dwa owoce papryki. Rok niedobry, noce chłodne w dzień upały. Jak mam deszczówkę podlewam wszystko nią, a jak brakuje pomuję wodę ze studni do wiader, może ta woda im nie pasuje.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16587
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

:wit Dorotko! ;:196
U mnie wszystkie lilie w tym roku dają czadu, ale najpiękniejsze i najbogatsze w kwiaty są - jak u Ciebie - właśnie drzewiaste. ;:108 One też najmocniej sieją aromatem.
Twoje lilijki śliczniutkie ;:215 , cudnie kwitła jukka ;:215 , także liliowce ;:215 , a dobry deszczyk podlał roślinki, wyręczając Ciebie. ;:138 ;:138
Tylko pomidorków żal, ale być może, że to wina tegorocznego bardzo dziwnego sezonu. ;:218 Moje jeszcze zdrowe, ale wszystko przede mną... ;:7
Męża masz bardzo dzielnego, ale jak mogłoby być inaczej, skoro ma taką kochającą małżonkę. ;:63 ;:63
Zdrówka dla Was obojga ;:167 ;:167 , dobrej przekropnej pogody ;:47 i dobrych zbiorów oraz pięknych kwitnień. ;:196 ;:196

Ps. Informuję, że zamieściłam zdjęcia wnętrza działkowego domku.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ale cudna ta lilia :shock: Gratuluję zbioru pomidorków! U mnie nawet jeszcze nie zapalone. Słabo też obrodziły.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Sporo już masz tych pomidorków.Ja jeszcze pojeduncze zbieram.Co mnie tez cieszy :)
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Nocą ogród trochę podlało, nie była to woda obfita bo w podstawionych wiadrach mało nakapało. Wczesnym rankiem biegałam z konewkami i tradycyjnie podlewałam. Słońce już wyszło zza chmur i świeci więc wszystko szybko osuszy. Duchota nie odpuściła.
Dzień będzie tradycyjnie bez prac w ogrodzie. Teraz czekamy na karetkę, kolejna wizyta w szpitalu, mam nadzieję że dzisiaj w końcu pchniemy sprawy do przodu.
Odpowiem Wam wieczorkiem.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko u mnie podlało i po południu i wieczorem. W gminie straty, drzewa połamane i drogi podmyte, a podobno jeszcze nie koniec, to może i do Ciebie dojdzie.
Lilie masz piękne a na pomidorki...to Ty narzekałaś? Oj Ty, Ty! nawet nie będę komentować :wink:
Powodzenia!
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ciężki poranek za mną, a przed nami wiele urzędów, papierologii, jeżdżenia. Jutro kolejne do przeskoczenia NFZ, mam nadzieję, że pójdzie mi sprawnie.
Duchota niemiłosierna, wszystko zwiędnięte, teraz się chmurzy, oby coś skapło, oby temperatura zmalała. Ja lubię tak do 25 st, więcej nie ;:7

Lucynko ta drzewiasta rośnie u mnie 3 rok, nie wiem co jej się stało w zeszłym roku bo w ogóle nie wyszła. Za to tego sezonu wyszły dwie łodygi, kwitły przecudnie, a zapach roznosił się wokół piękny.
Deszczyk delikatny pada od soboty, ale to cały czas za mało, słońce szybko wszystko osusza. Dzisiaj chyba najgorętszy dzień, wszystko zwiędnięte.
Obfitości pomidorowej tego sezonu nie mam, dla nas wystarczy.
Mąż jest dzielny, daje radę, wszelkie trudności razem pokonamy ;:215

Igo to chyba najpiękniejsza tegoroczna lilia, stawiam ją na najwyższym podium.
Nie wszystkie pomidory dojrzewają, niektóre odmiany są jeszcze zielone. Dziś jedliśmy pomidorówkę ze świeżych pomidorków, pychota. I u Ciebie zaczną dojrzewać może masz późniejsze odmiany.

Aniu sadzę dużo odmian pomidorów o różnym terminie dojrzewania. Codziennie rano na śniadanko zjadamy jakiegoś, delektując się jego smakiem. Jak ja lubię takie posiłki z własnymi najsmaczniejszymi owocami.

Marysiu do mnie deszcz może przyjść, ale bez nawałnic, żadnych strat, zniszczeń nie chcę, bo kto mi wtedy pomoże.
Na pomidory narzekam, tak marnego roku nie miałam, zawsze plony były większe, nie wyrzucałam zepsutych. W foli są ładniejsze te w gruncie zaczynają pękać, pogoda tegoroczna nie służy. Z takich nieudaczników ugotowałam zupkę jest pyszna :lol:
Teraz grzmi może nam porządnie podleje i nie będę musiała wieczorem biegać z konewkami.
Dzisiaj udało nam się trzy sprawy załatwić, termin wstępny na szpitalnym oddziale rehabilitacji zaklepany, złożone papiery na orzecznictwo niepełnosprawności, zlecenie na sprzęt mamy, teraz tylko NFZ dla potwierdzenia refundacji i do przodu ;:108

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I znowu obeszło się 5 kropel spadło i koniec.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

No i doszedł porządny deszcz, ulewa na całego, na szczęście nie wieje mocno, grzmi cicho, a deszcz coraz mocniej leje :heja :heja :heja
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, to chyba Ci pięknie podlało ;:138 mam nadzieję, że bez ekscesów!
Piękne liliowce i lilie, a Twoja perowskia nadal mnie zachwyca ;:215
Powodzenia w urzędach!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

No to masz nareszcie podlane, a u mnie piec kropelek :;230 i grzmotów dziesiątki!
Dorotko śliczne liliowce to jednak niezawodne kwiaty, perowskia lubi suche piaski bo u mnie się męczy i chyba ja przesadzę tylko muszę poczyta kiedy można, żeby jej nie stracić...no to ze sprawami już z górki!
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Podlało porządnie, chyba w nocy tez coś kropiło bo chodniki mokre. Na ślimaki w ilościach hurtowych tylko spojrzałam, nie miałam siły ich zbierać. Te cholerniki przepełzają ulicę i zmierzają w kierunku mojej posesji ;:131
Roślinki pięknie odżyły, napojone woda. Może i dziś coś skapnie bo niebo mocno zachmurzone.
Ja zaraz wybywam do urzędów, czeka mnie załatwianie, muszę po drodze też zaczepić o szpital i donieść dokumenty, które wcześniej trzeba skserować. Biegania mam ogrom. Wracając wiem na pewno zatrzymuję się w ogrodniczym, muszę sobie wynagrodzić, czy mi pójdzie pomyślnie czy nie :lol:

Marto takiego intensywnego deszczu dawno u nas nie było, nawet pod krzewami, drzewami jest mokro. Wszystkie pojemniki napełnione, mam czym podlewać nie muszę oszczędzać.
Periowskie bardzo lubię, mam nowy malutki krzaczek ukorzeniłam w zeszłym roku sadzonkę, chcę ich mieć kilka na suche piaski roślinka akuratna.
Dziękuję ;:196 dzisiaj kciuki bardzo potrzebne

Marysiu to w końcu porządnie lało w naszych stronach, jak ja się cieszę :heja mam mokro.
Liliowce nie wszystkie tego roku kwitły, część musiałam obciąć bo ich suche liście szpeciły na rabatkach.
Perowskie u mnie się bardzo dobrze czuje, nic jej nie szkodzi nawet susza.
Mam nadzieję, że pchnę wszystko do przodu, trzymaj kciuki ;:196

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”