Kolejny sezon w ROD... cd.

[marpa]

Aniu miło mi odpowiedzieć na Twoje zapytania i podziękować za pochwały
Na ostatnim zdjęciu powojnik barszczolistny Cassandra w formie krzewu i bardzo pachnący...
Gnojówkę stosujemy nie tylko dla róż ale i pod inne rośliny jak i warzywka..Robimy ją z pokrzyw,mniszka a w tym sezonie po raz pierwszy z podagrycznika..Ponieważ mam go w nadmiarze i można go pozyskiwać przez całe lato bardzo mi ta forma utylizowania go spasowała... Myślę,że to dzięki niemu mamy m.in. cały sezon zdrowe pomidory bez oprysków chemicznych.. Ścinam go przez całe lato i wrzucam do beczki z fermentującą gnojówką i rozcieńczam do podlewania z wodą 1:10. M udało się spalić pierwsze sadzonki pomidorów w gruncie bo przez pomyłkę rozcieńczył tylko pół n a pół... przekonał się na własnym błędzie o mocy tej naturalnej mikstury...


Jeszcze letnie ale ciepłe...






















oprócz gnojówki stosujemy jeszcze wysiewanie poplonu tym razem wyka...bzyki wszelkie też mają używanie!













stella d'oro lubi sobie kwitnąć do jesieni




Zaglądaczom kłaniam się!

[marpa]

Zapowiada się ładny dzień!

[anabuko1]

Coś nas ostanio zachody słońca mocno przyciągają .Ja też trochę takowych porobilam.
Dziękuję za szczegolowy opis gnojowek.
Nie znam tego powojnika barszczolistnego. Twój pięknie wygląda.
Jak i trawy w promieniach słońca.
I róże i dalie i inne roślinki. Zawsze pięknie ja pokazujesz

[cyma2704]

Maryniu niebieska to babtysja?
Mam rodzinę niedaleko twojego ogrodu i u nich piękna, lekko gliniasta gleba. tak mi się skojarzyło.
Wysiałam gorczycę w warzywniku, bo chyba parę nicieni żyje, podjadają marchewkę.
Miłych chwil na działce, pogodę mamy cudną.

[marpa]

Aniu u mnie to akurat wschód - tak mnie prowokuje przez okno od kilku dni,żeby mu zrobić zdjęcie, aż dzisiaj mu się to udało ...Dawno nie wklejałam ale jako odskocznia od aktualnych forumowych foto-tematów,jako przerywnik - uległam...
Gnojówki - polecam! Ten powojnik to trochę nietypowy ale popularny w licznych wątkach.Choć zdjęć nie za wiele i ja widziałam...
Za pochwałę moich pokazówek jestem wdzięczna!
Casandra




Soniu są w okolicy gleby gliniaste i nawet czasami podbieraliśmy tam ziemię do nasadzeń..Rolnicy okoliczni kiedyś je uprawiali a nasz ROD na nieużytkach powstał...Nie narzekam bo przy odrobinie dobrych chęci można uprawiać i u nas i warzywa i rośliny ozdobne z powodzeniem...
Nicieni - nie znam na szczęście, gorczycę naprzemiennie z facelią wysiewaliśmy co roku a obecnie w ogrodniczym polecono nam dla odmiany wykę..przyjemna roślina!
Na działce jestem codziennie , coś tam wysadzam co zachomikowałam w sezonie w doniczkach..walczymy z kretem/ami/? bo przed działka naszą się rozgościły... Koty są, nornice się póki co wyniosły ale krecik daje radę i sypie kopce po całej alejce...
Niebieska roślina to barbula, baptysia jest ciemniejsza i delikatniejsza w pokroju bo to bylina a barbula to krzew.. Baptysia kwitła wczesnym latem...
Barbulę oblegają bzyki różniste

[Biedronka641]

Witaj Maryniu.
Piękna Barbula. Mam ale inną i jeszcze chyba nie kwitnie. Jutro do niej zagladne.
Walczysz z kretami. Jednego M złapał i wynósł daleko od domu. Mam nadzieje,że nie wróci.

[marpa]

Mam nadzieje Alu, że znalazłaś swoją barbulę ....
Też miałam wariegatę ale po 2 zimach - odeszła.

pożegnanie z latem nadchodzi...

[Margo2]

Jak przeczytałam, że przechodzisz w tryb oglądania, przestraszyłam się, że zawieszasz wątek
Odetchnęłam
Bardzo lubię Twoje zdjęcia i bardzo by mi ich brakowało
Co do podlewania, ja też staram się podlewać umiarkowanie
Na pewno nie podlewam codziennie, bo po prostu nie dałabym rady, nawet mając linię kroplującą
Mam 2 sekcje i przy podlewaniu trawnika zwykłym sikaczem po prostu brak czasu, bo każda sekcja podlewana jest przynajmniej godzinę
Dlatego podlewam rabaty co drugi dzień, albo i rzadziej, trawnik też podzieliłam na przód i tył.
Przez tą suszę strasznie dużo roboty z tym podlewaniem

[stasia_ogrod]

Maryniu, u mnie też powojniki peruczkami przyozdobione a Cassandrę masz prześliczną.
U mnie koty wytępiły nornice, to teraz kret się wprowadził i urządza mieszkanie po swojemu.
Twój ogród płonie jesiennymi barwami najbardziej to odzwierciedla turzyca Buchanana - jak gorejący biblijny krzew.
Róże, zawilce, floxy, barbula... nawet brunnera dodaje uroku a świecznica cudownym zapachem wypełnia cały ogródek.
To właśnie jest nasza złota Polska jesień. Niechby podlało i trwało tak jak najdłużej.
Pozdrawiam i wspaniałego weekendu życzę.

[anabuko1]

Maryniu
Z wielką przyjemnością zawsze do ciebie zaglądam i każde zdjęcie oglądam dłużej.
Potrafisz każdą roślinkę , kwiatuszki, pokazać tak niepowtarzalnie, tak ciekawie i tak pięknie
Piękne, dalie, roze, zawilce, hosty, ,,,ummm wszystko

[marpa]

Gosiu jestem i trwam...
Pogoda się zmieniła..kilka dni oddechu ogrodowego będzie...A chciałoby się jeszcze to i owo zdziałać w tym sezonie! Ale miejmy nadzieję,że jeszcze ładna jesień przed nami .






stasia_ogrod Stasiu dziękuję za piękną ocenę mojego ogródka
Ogród jeszcze w barwach lata na fotkach ale niebawem to się zmieni...Ochłodzenie znaczne a może i przymrozki zawitają i będzie po ptokach...
W tym sezonie udała mi się m.in.Cassandra a i świecznica nie gorsza... zapachy przednie...
Kreciki przepędziłam jakimś śmierdzącym środkiem..przeniosły się nieco wyżej w alejkę... Teraz niech sąsiedzi walczą...





anabuko1 Aniu bardzo dziękuję za wizytę i miłą ocenę mojego foto-widzenia ..
Każdy ma swoją wizję i na swój sposób uwiecznia otaczający go świat...A tu możemy się popisywać swoją twórczością... Każdemu co innego w duszy gra...

[plocczanka]

Witaj, Maryniu!
Czegoś tu nie rozumiem Piszesz, że koty pogoniły nornice z Twoich rabatek, moja kota codziennie biega po działce, a nornice harcują sobie w najlepsze. Mało tego! Miśka donosi gryzonie z sąsiednich działek, bawi się nimi, by ostatecznie puszczać wolno. Tak więc miast ubywać, przybywa nornic na moich rabatach.
Lato sobie poszło dokładnie z astronomicznym wyznacznikiem, co się raczej rzadko zdarza, zrobiło się paskudnie zimno, tylko deszczu u mnie ciągle brak. Nad ranem nieco pokropiło, pomżyło, a potem słońce walczyło z chmurami i raz ono, raz one wygrywały. Tylko wiatr nieprzyjemny nie chce się wyprowadzić za granicę.

Twoja działeczka pięknie jeszcze ukwiecona i pachnąca , co doskonale pokazujesz na fotografii , niech więc kwitnie tak jak najdłużej, a ewentualne przymrozki niechaj omijają Twoje strony szerokim łukiem.
Zdrowego, cieplejszego i udanego tygodnia życzę.

[apus]

Jesienne mgiełki... Piękne! Na pewno jesień nas rozpieści i pokaże to swoje ładne oblicze.