Oaza Spokoju
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, sama wiesz jak z tym czasem bywa. Generalnie jest go bardzo mało. Spędziłam dłuższą chwilkę w Twoim ogrodzie i napatrzyłam się do syta na każde z Twoich zjęć. Potrafisz przyciągnąć oko ślicznymi ujęciami. No i tak się zapatrzyłam, że na pisanie nie zostało wiele czasu . Krótko zatem - po prostu PIĘKNIE masz tam w swojej Oazie Spokoju .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Green jewel też kiedyś miałam, jednak nie zamierzała u mnie na dłużej pozostać zniknęła tak jak i inne odmiany .Dopiero w tym roku mogę cieszyć sie ubiegłorocznymi jeżówkami .Mam nadzieję ,ze teraz tylko beda się rozrastać a nie kurczyć.Krysiu czy budleja Royal red ma duże kwiatostany czy średniej wielkości .Moja Hansestadt Rostock zawsze zaczynała swoje kwitnienie w czerwcu, w tym roku szybciej się zebrała to jedna z najpóźniej kwitnących róż, w każdym razie u mnie jednak potem szaleje do zimy.Cudne widoczki nam serwujesz
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16016
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Oaza Spokoju
Och, Krysiu, jeżówek to ja ci naprawdę bardzo zazdroszczę. U mnie nigdy nie chciały rosnąć. A miałam na nie swego czasu ogromną fazę. Kupiłam sporo odmian i po pewnym czasie jedna po drugiej wyginęły. Cóż taką mam ziemię i muszę się z tym pogodzić. Ale na Twoich rabatach aż przyjemnie popatrzyć, jak cudownie rosną i kwitną. Co jedna to ładniejsza.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Oaza Spokoju
Zastanawiam się Krysiu dlaczego u mnie tak jak u Wandzi wszystkie jeżówki odmianowe wyginęły? Miałam ich trochę
Zwykłe rosną pięknie i same się wysiewają.Twoje natomiast to same bukiety,można się zachwycić
Zwykłe rosną pięknie i same się wysiewają.Twoje natomiast to same bukiety,można się zachwycić
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Oaza Spokoju
Witaj Krysiu,ogród masz kunsztownie obsadzony i pięknie wygląda ,,tyle grup cudnych roślin z różami i jeżówkami na czele ,aż miło tutaj siedzieć ,bo iść dalej się nie chce ,pozdrawiam
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Witajcie Kochani
Miała być piękna niedziele, a tu przed chwilą burza z ulewami przeszła w mojej okolicy, paskudny jest lipiec, tylko piątek i sobota dość pogoda wytrzymała, nie wiadomo było za co się brać koszenie, plewienie czy wycinanie zniszczonych deszczem kwiatów, koszenie i wycinanie zrobione, plewienie nie do końca Upiekłam dziś pyszny placek ze śliwkami, właśnie się nim delektuję mniam
Jeżówki i liliowce umilają nam swoimi kwiatami teraz czas w ogrodzie, róże w większości odpoczywają i tworzą nowe przyrosty, deszcz im służy, mam nadzieję że na czas kwitnień pogoda się unormuje i będziemy mogli podziwiać pokaz róż.
Martusiu czytałam,że jesteś w sanatorium, kuruj się Kochana, bo zdrowie najważniejsze, Jeżówki pięknie się prezentują i przyciągają dużo bzyków.
Liliowiec Ada Sari
Aniu Annes nie wiem jak to się dzieje,że Jeżówki odmianowe tak ciężko utrzymać, ja mam dwie odmiany: Bubble Gum, którą w tamtym roku kwitnącą wyciągnęłam z ziemi, bo mrówki postanowiły w jej korzeniach zamieszkać, wytrzepałam i posadziłam z powrotem, bałam się,że po tym zabiegu nic z niej nie będzie, a ona w tym roku jeszcze piękniejsza druga Duble Scoop Raspbery to są sadzonki z 2016, reszta posadzona w tamtym roku, więc zobaczymy jak u mnie czy też nie wyginą. Zwykłe tak jak i u mnie same się sieją i przyciągają mnóstwo motyli. Pozdrawiam
Liliowiec Chicago Apache, dziś pokazał dopiero swoje oblicze
Wandziu a to dopiero loteria z tymi Jeżówkami, może zależy to też jaka sadzonka,czy dobrze ukorzenioną kupujemy, wtedy ma może większe szanse na zadomowienie się w naszych ogrodowo- ziemnych warunkach bo moja ziemia do dobrych nie należy, dużo kamienia, więc i ja się przekonam czy te Jeżówki ze mną zostaną na dłużej, ale zwykłe też u Ciebie nie chcą rosnąć, spróbuj może z nimi one piękne kwiaty mają i sieją się same, a na rabacie dumnie trzymają swoje różowe kwituszki
Liliowiec Beautiful Edgings
Jadziu ja też się przekonam czy Jeżówki zostaną u mnie na dłużej, jak na razie ładnie przyrosły i tylko jedna z posadzonych w tamtym roku nie będzie kwitła, a to dlatego,że nie przypilnowałam i ślimaki zjadły jej zawiąski kwiatowe Budleja Royal Red ma jak na razie średniej wielkości kwiatostany, ale to dopiero nabyta sadzonka, a z moich obserwacji to dopiero w następnych latach pokazują na co je stać, np; Black Knight jak kupiłam to też były średnie, a teraz długie piękne kwiatostany, trudno zrobić zdjęcie bo wyrosła do nieba, zobacz. Pozdrawiam
Kasiu staram i się i staram,żeby było pięknie, dziękuję bardzo i zapraszam znowu
Liliowiec Magic Dancer
Aniu Anabuko Jeżówki teraz nas czarują, i całe szczęście bo róże odpoczywają, Floksiki liliowce jest pięknie. Pozdrawiam
Liliowiec NN
Kilka ujęć z ogrodu
Jalitah nie straszny jej deszcz ŚLICZNOTKA
Bodziszek Rosanne
Capri w towarzystwie Floksów
I jeszcze Jeżówki
Do miłego popisania
Miała być piękna niedziele, a tu przed chwilą burza z ulewami przeszła w mojej okolicy, paskudny jest lipiec, tylko piątek i sobota dość pogoda wytrzymała, nie wiadomo było za co się brać koszenie, plewienie czy wycinanie zniszczonych deszczem kwiatów, koszenie i wycinanie zrobione, plewienie nie do końca Upiekłam dziś pyszny placek ze śliwkami, właśnie się nim delektuję mniam
Jeżówki i liliowce umilają nam swoimi kwiatami teraz czas w ogrodzie, róże w większości odpoczywają i tworzą nowe przyrosty, deszcz im służy, mam nadzieję że na czas kwitnień pogoda się unormuje i będziemy mogli podziwiać pokaz róż.
Martusiu czytałam,że jesteś w sanatorium, kuruj się Kochana, bo zdrowie najważniejsze, Jeżówki pięknie się prezentują i przyciągają dużo bzyków.
Liliowiec Ada Sari
Aniu Annes nie wiem jak to się dzieje,że Jeżówki odmianowe tak ciężko utrzymać, ja mam dwie odmiany: Bubble Gum, którą w tamtym roku kwitnącą wyciągnęłam z ziemi, bo mrówki postanowiły w jej korzeniach zamieszkać, wytrzepałam i posadziłam z powrotem, bałam się,że po tym zabiegu nic z niej nie będzie, a ona w tym roku jeszcze piękniejsza druga Duble Scoop Raspbery to są sadzonki z 2016, reszta posadzona w tamtym roku, więc zobaczymy jak u mnie czy też nie wyginą. Zwykłe tak jak i u mnie same się sieją i przyciągają mnóstwo motyli. Pozdrawiam
Liliowiec Chicago Apache, dziś pokazał dopiero swoje oblicze
Wandziu a to dopiero loteria z tymi Jeżówkami, może zależy to też jaka sadzonka,czy dobrze ukorzenioną kupujemy, wtedy ma może większe szanse na zadomowienie się w naszych ogrodowo- ziemnych warunkach bo moja ziemia do dobrych nie należy, dużo kamienia, więc i ja się przekonam czy te Jeżówki ze mną zostaną na dłużej, ale zwykłe też u Ciebie nie chcą rosnąć, spróbuj może z nimi one piękne kwiaty mają i sieją się same, a na rabacie dumnie trzymają swoje różowe kwituszki
Liliowiec Beautiful Edgings
Jadziu ja też się przekonam czy Jeżówki zostaną u mnie na dłużej, jak na razie ładnie przyrosły i tylko jedna z posadzonych w tamtym roku nie będzie kwitła, a to dlatego,że nie przypilnowałam i ślimaki zjadły jej zawiąski kwiatowe Budleja Royal Red ma jak na razie średniej wielkości kwiatostany, ale to dopiero nabyta sadzonka, a z moich obserwacji to dopiero w następnych latach pokazują na co je stać, np; Black Knight jak kupiłam to też były średnie, a teraz długie piękne kwiatostany, trudno zrobić zdjęcie bo wyrosła do nieba, zobacz. Pozdrawiam
Kasiu staram i się i staram,żeby było pięknie, dziękuję bardzo i zapraszam znowu
Liliowiec Magic Dancer
Aniu Anabuko Jeżówki teraz nas czarują, i całe szczęście bo róże odpoczywają, Floksiki liliowce jest pięknie. Pozdrawiam
Liliowiec NN
Kilka ujęć z ogrodu
Jalitah nie straszny jej deszcz ŚLICZNOTKA
Bodziszek Rosanne
Capri w towarzystwie Floksów
I jeszcze Jeżówki
Do miłego popisania
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16960
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Oaza Spokoju
Witaj Krysiu
Piękne te czerwone floksy . Co to za odmiana ?
Jezowki masz cudniaste.
I jakie śliczne liliowce. Magic Dancer nr 1.przepiękny.
Piękne te czerwone floksy . Co to za odmiana ?
Jezowki masz cudniaste.
I jakie śliczne liliowce. Magic Dancer nr 1.przepiękny.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16960
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Oaza Spokoju
No..no...prawdziwy czerwony ogień z tego floksika.
Nazwę zapisałam sobie.
Rozyczka też śliczna.
Nazwę zapisałam sobie.
Rozyczka też śliczna.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu a u mnie z kolei susza i deszczu jak na lekarstwo Jutro chyba pojadę skosić wreszcie trawę,bo zapowiadają burze.
Jakie Ty masz cudne jeżówki,no bukiety U mnie rosną jedynie te zwykłe,bezodmianowe i biała Alba,pocieszam się,że dobre i to.
Jalitah to wspaniała róża,u mnie drugie kwitnienie ma całe jasne kwiaty bez rumieńców
Miłego dnia
Jakie Ty masz cudne jeżówki,no bukiety U mnie rosną jedynie te zwykłe,bezodmianowe i biała Alba,pocieszam się,że dobre i to.
Jalitah to wspaniała róża,u mnie drugie kwitnienie ma całe jasne kwiaty bez rumieńców
Miłego dnia
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Oaza Spokoju
Ooooo, widzę, że iliowce robią konkurencję różom . Nie wybiorę jednego najpiękniejszego, bo każdy ma w sobie coś ładnego. Aż trudno uwierzyć, że te piękne kwiaty są naprawdę niewymagające. Deszczu zazdroszczę wielce, bo u nas okropna susza. Latem padało tylko dwa razy . Turyści się cieszą.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Oaza Spokoju
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Krysiu piękne kwiaty ma ta żółta jeżówka a deszczowe fotki superowe .Jalitah rzeczywiście wytrzymała na deszcz i nawet do twarzy jej z kroplami . Masz cudne liliowce jak jeden .U nas dzisiaj znów trochę podlało i bardzo mi to odpowiada bo zbędny wężowy taniec Moje patyczkowe budlejowe dzieci chyba nawet zakwitną,bo juz widzę kłosy .Szybkościowo to ogarneły.Miłego weekendu Capri wśród floksów cudna