Oaza Spokoju
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Oaza Spokoju
Ja także pochwalę Twoje piwonie, na rabatach mogą śmiało konkurować z różami. Przejrzę jeszcze raz i kto wie, może jakąś do siebie zaproszę. Do tej pory mam jedną jedyną, białą Duchesse de Nemours. Przez pierwsze lata nie kwitła, ale potem co roku mnie obdarza kwiatuszkami. I rzeczywiście się rozkłada na boki z powodu cięzkich kwiatów.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Wandziu z czystym sumieniem mogę polecić Piwonię; Ursyn Niemcewicz stoi na baczność, a ten kolor bije po oczach, widać ją z daleka, niestety nie pachnie,ale kwiaty rozwijają się i rozwijają, więc można dłużej się nimi cieszyć, to samo kwiaty; Władysławy też trzymają się w pionie i dość szybko rozrasta się ta Piwonia, niestety też nie pachnąca, z pachnących mogę polecić Profesora Wójcickiego, trochę niższa od tych co wymieniłam kwiat pełny i śliczny kolor, te co wymieniłam mam z jednej szkółki i kwitły w następnym roku po posadzeniu. Oczywiście ważne jest płytkie sadzenie i dobrze przygotowane podłoże, ja daję do dołka sporo kompostu Jeśli chcesz to napiszę na PW nazwę szkółki. Pozdrawiam.
Damianie witaj Kolorowo to ja mam, jak oglądam zdjęcia z tamtego sezonu, to właśnie myślę,że trochę za dużo tych kolorów, ale z drugiej strony te kolory moich roślin ładują moje akumulatory i jest mi z tym dobrze Roślina o którą pytasz to Irys wysoki, nie znam nazwy dostałam go od znajomej, piękny kolorek jak pogodne niebo, z Piwonią super się zgrał. Pozdrawiam
Trochę jeszcze wspominek, czerwiec 2018, królują oczywiście róże, oj wtedy to jest kolorowo
Louis Odier
Chocolate
Chipendale
James Galway
Jalitah
Westerland
Bez czarny Eiffel
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę pięknej pogody, aby można było cieszyć się pracą w ogrodzie, a nie marznąć
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11281
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Oaza Spokoju
Pozdrowienia odwzajemniam Krysiu , zagłębiłam się w Twoich ogrodowych fotorelacjach i jestem pod wrażeniem!
Przepiękne aranżacje i bujność roślin pozytywnie porażające! Musisz mieć super bogatą ziemię i super dbałość o rośliny! Takie widoki jak u Ciebie nie są powszechne!Szacun wielki!
Przepiękne aranżacje i bujność roślin pozytywnie porażające! Musisz mieć super bogatą ziemię i super dbałość o rośliny! Takie widoki jak u Ciebie nie są powszechne!Szacun wielki!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Krysiu co to czy to jakiś niski różanecznik https://images90.fotosik.pl/145/19ee484b8e0e9f3f.jpg czy skalnica ????? .Cudne wspomnienia i obecne .Cóż każdy ma coraz więcej pracy ja też nie zaglądam dziennie a czasem zajrzę, ale vena odmawia
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Tak Krysiu to raczej skalnica przeglądałam i myślę ,że to skalnica gronkowa jednak mogę sie mylić .Tych skalnic jest mnóstwo odmian, jednak wszystkie są śliczne. Też mam parę skalnic w ogródku. Udanej pogody weekendowej
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Wiedziałam Jadziu że będziesz wiedziała jak się nazywa ta roślinka Raczej nie zapowiada się na ładny weekend, brzydko szaro i buro, ale już zaczęłam dzielić Hosty i wsadzać na rabacie podwyższonej którą M obłożył mi kamieniami w tamtym roku jesienią, i zacznę ciąć róże od poniedziałku, bo puszczają się na całego. Miłego weekendu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Ja dzisiaj wreszcie zakończyłam ciecie róż miały biedne już listki a do nich z sekatorem Jednak teraz ta praca daje sie we znaki i znów przeciwbólowe musiałam sobie zaaplikować .Achhh ta rwa okropne dziadostwo, oby wreszcie puściło
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Ojej Jadzieńko to oszczędzaj się troszkę, bo rwa to straszne dziadostwo, mój mąż ją miewa i wiem że bardzo boli, ale przynajmniej różyczki po fryzjerze, tyle pracy ciągle w ogrodzie, byleby pogoda lepsza była to i przyjemniej by się pracowało. Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, bardzo Ci dziękuję za wszelkiei informacje dotyczące piwonii. Na pewno podczas ewentualnych zakupów będę się kierować Twoimi uwagami o najlepszych odmianach. NIe będę jednak zamawiać przez internet, jestem bowiem w pewnym sensie szczęściarą, gdyż w mojej mieścinie znajduje się znane centrum ogrodnicze, w którym jest wielkie mnóstwo wszystkiego. Także i piwonie. Szczególnie w tych dniach jest duży wybór roślin.
Dzięki też za te świeże soczyste widoki, które tu wyżej zapodałaś. Chocolate - zachwycająca.
Dzięki też za te świeże soczyste widoki, które tu wyżej zapodałaś. Chocolate - zachwycająca.
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, Jadziu to jest Gęsiówka wczesna ( Arabis procurrens ) nie skalnica
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Oaza Spokoju
Witaj Krysiu. Jakże się cieszę, że trafiłam dzisiaj do Twojego ogrodu. Jestem oczarowana i nie wiem od czego zacząć. Od piwonii może, bo aż westchnęłam głośno. U mnie nędza w ich uprawie, bo coś im nie pasuje. Ale Twoje są zjawiskowe. Aż zapachniało z ekranu.
I róże cudne, i bodziszki, i wszystko cudnie kwitnące. A w tle cudne, górskie widoki. Spędziłam dzisiaj piękny wieczór.
Będę częstym gościem
I róże cudne, i bodziszki, i wszystko cudnie kwitnące. A w tle cudne, górskie widoki. Spędziłam dzisiaj piękny wieczór.
Będę częstym gościem
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Witajcie Kochani
Tak bardzo się cieszyłam, że będę miała urlop w ostatnim tygodniu marca, bo podrobię prace w ogrodzie, tyle róż czeka na przycięcie tyle roślin na podsypanie nawozem, na opryski, a tu co na przemian deszcz, śnieg,grad, a do tego zimny wiatr. Cztery razy wychodziłam do ogrody i zaczynałam prace, coś tam się udało po czym biegiem do domu bo już zawierucha A roślinki czują wiosnę na całego, pchają się jak mogą, niestety chwasty też Mam nadzieję,że tak jak synoptycy zapowiadają od środy poprawa.
Pokażę wam mojego Ciemiernika, jeden kwiat rozkwitł, a inne jak zaklęte chyba czekają na lepszą pogodę, bo pączuszków ma dużo tylko w fazie pąka. Małe mam doświadczenie z tym kwiatem,jak u Was się zachowują?
Poczyniłam też taką kompozycję
Maryniu marpa jest mi bardzo miło, kocham mój ogródeczek i dokładam wszelkiej staranności aby rośliny pięknie kwitły i cieszyły nie tylko moje oko, ziemia na mojej działce jest pełna kamieni, więc najpierw je usuwam, rabaty latem zawsze sypię skoszoną trawą, którą po wyschnięciu mieszam z ziemią, po za tym mam dwa kompostowniki jesienią i wiosną zasilam rośliny tym jakże wspaniałym nawozem, oczywiście sadząc cokolwiek zawsze posiłkuję się ziemią z wora, którą mieszam z tą z działki. Pierwszy raz w tym roku kupiłam nawóz do roślin rabatowych wcześniej używałam azofoski, ale tylko pod róże gdy rozgarniam kopczyk wiosną. Aranżacje to często gęsto przypadkowe nasadzenia, które okazuje się że fajnie ze sobą wyglądają i się uzupełniają. Pozdrawiam
Wandziu jesteś szczęściarą,że masz takie fajne centrum ogrodnicze, ja dzisiaj odkryłam całkiem nowe w miasteczku niedaleko mojej miejscowości i chyba będzie dobrze zaopatrzone, bo kupiłam tam dzisiaj środki po które wcześniej musiałam jeżdzić do Krakowa, kupiłam też dwie Piwonie, podejrzewam że nie będą zgodne odmianowo, ale będę mieć niespodzianki tylko ciekawa jestem ile będę czekać na kwiaty cena była niska i to mnie skusiło Ja też się zachwycam Chocolatą ma taki fajny mroczny kolor. Pozdrawiam
Pawle Dziękuję bardzo za nazwę i określenie rodzaju tej mojej zagadkowej roślinki
Małgosiu bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin i zapraszam w wolnych chwilach na spacer Piwonie ach te urocze kwiaty, dziś właśnie przyglądałam im się jak się mają po zimie i czy będą mnie cieszyć tak jak w tamtym roku, więc jak na razie jest dobrze, widzę że młode sadzonki, które w tamtym roku kwitły pierwszy raz, powiększyły liczbę kiełków jedynie Bowl of Beauty jakoś ma mało i wydaje mi się że rosnąca w pobliżu Budleja podbiera jej składniki pokarmowe i wodę dlatego coś będzie musiało być przesadzone Pozdrawiam bardzo serdecznie
Tak bardzo się cieszyłam, że będę miała urlop w ostatnim tygodniu marca, bo podrobię prace w ogrodzie, tyle róż czeka na przycięcie tyle roślin na podsypanie nawozem, na opryski, a tu co na przemian deszcz, śnieg,grad, a do tego zimny wiatr. Cztery razy wychodziłam do ogrody i zaczynałam prace, coś tam się udało po czym biegiem do domu bo już zawierucha A roślinki czują wiosnę na całego, pchają się jak mogą, niestety chwasty też Mam nadzieję,że tak jak synoptycy zapowiadają od środy poprawa.
Pokażę wam mojego Ciemiernika, jeden kwiat rozkwitł, a inne jak zaklęte chyba czekają na lepszą pogodę, bo pączuszków ma dużo tylko w fazie pąka. Małe mam doświadczenie z tym kwiatem,jak u Was się zachowują?
Poczyniłam też taką kompozycję
Maryniu marpa jest mi bardzo miło, kocham mój ogródeczek i dokładam wszelkiej staranności aby rośliny pięknie kwitły i cieszyły nie tylko moje oko, ziemia na mojej działce jest pełna kamieni, więc najpierw je usuwam, rabaty latem zawsze sypię skoszoną trawą, którą po wyschnięciu mieszam z ziemią, po za tym mam dwa kompostowniki jesienią i wiosną zasilam rośliny tym jakże wspaniałym nawozem, oczywiście sadząc cokolwiek zawsze posiłkuję się ziemią z wora, którą mieszam z tą z działki. Pierwszy raz w tym roku kupiłam nawóz do roślin rabatowych wcześniej używałam azofoski, ale tylko pod róże gdy rozgarniam kopczyk wiosną. Aranżacje to często gęsto przypadkowe nasadzenia, które okazuje się że fajnie ze sobą wyglądają i się uzupełniają. Pozdrawiam
Wandziu jesteś szczęściarą,że masz takie fajne centrum ogrodnicze, ja dzisiaj odkryłam całkiem nowe w miasteczku niedaleko mojej miejscowości i chyba będzie dobrze zaopatrzone, bo kupiłam tam dzisiaj środki po które wcześniej musiałam jeżdzić do Krakowa, kupiłam też dwie Piwonie, podejrzewam że nie będą zgodne odmianowo, ale będę mieć niespodzianki tylko ciekawa jestem ile będę czekać na kwiaty cena była niska i to mnie skusiło Ja też się zachwycam Chocolatą ma taki fajny mroczny kolor. Pozdrawiam
Pawle Dziękuję bardzo za nazwę i określenie rodzaju tej mojej zagadkowej roślinki
Małgosiu bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin i zapraszam w wolnych chwilach na spacer Piwonie ach te urocze kwiaty, dziś właśnie przyglądałam im się jak się mają po zimie i czy będą mnie cieszyć tak jak w tamtym roku, więc jak na razie jest dobrze, widzę że młode sadzonki, które w tamtym roku kwitły pierwszy raz, powiększyły liczbę kiełków jedynie Bowl of Beauty jakoś ma mało i wydaje mi się że rosnąca w pobliżu Budleja podbiera jej składniki pokarmowe i wodę dlatego coś będzie musiało być przesadzone Pozdrawiam bardzo serdecznie