Oaza Spokoju

[marta64]

Krysiu, przepięknie
Cudne masz azalie , a jak to zrobić, żeby uzyskać taką kępę spod której nie widać listków, tylko jeden ogień?
Piwonie śliczne zakwitły i mają tak dużo kwiatów Iryski , a ten biały z niemal białą bródką
Pogody takiej, żebyś mogła długo cieszyć się tymi kolorami i zapachami

[ewelkacha88]

Witaj Krysiu . Dałaś po oczach zdjęciami z Wojsłąwic ale także tymi ze swojego ogrodu . Masz już spore azalie i jest na czym oko zawiesić . Poduchy floksów wyglądają bajkowo . Pięknie się zrobiło w ogrodach chociaż mogłoby być ciut chłodniej . Pozdrawiam serdecznie .

[Karo]

Witaj Krysiu!
Z ogromną przyjemnością obejrzałam Twoje wiosenne kwitnienia ,szczególnie azalii .Ich energetyzujące kolory robią wrażenie ,ojojoj
Od razu chce się wszystkiego dobrego.
Przepiękne masz i jak doskonale rosną!
Zauroczyło mnie to zdjęcie.
https://images92.fotosik.pl/510/24473246b9520bc6.jpg
Pozdrawiam serdecznie

[Wanda7]

Coś wspaniałego te azaliowe różnobarwne kwitnienia. Rajskie po prostu. Zaciekawiła mnie ta azalia. Nie mogę rozróżnić, czy to japońska, czy wielkokwiatowa. Bo kwiatki ma raczej jak japonka, z kolei jej wielkość... niesamowita jak na japońską. Ile ten krzew ma lat Krysiu?

[cyma2704]

Krysiu Anemoniflora przecudna, takiej piękności jeszcze nie widziałam. Kloniki przy płocie urocze.
Azalie mają u Ciebie dobry klimat i czułą opiekę. Jak duża jest Schneeperle? Dostałam drugą w prezencie i posadziłam obok starszej. Zastanawiam się, czy nie za blisko.

[danuta z]

Pięknie u Ciebie wszystko kwitnie jeszcze ładniej niż w Wojsławicach, a te wanny i inne mnie też się podobają.Ktoś miał fajny pomysł.
Ciekawe co tam rośnie?
Ten kwitnący na czerwono krzew jest piękny.

[Krychna]

Witajcie Kochani

Danusiu cieszy mnie to co piszesz na temat mojego ogrodu i kwitnących Bardzo fajne pomysły z tymi starymi baliami, są w nich posadzone Hosty małe i większe, uroczo to wygląda. Krzew kwitnący na czerwono to Azalia Japońska, co rok jest tak pięknie obsypana kwieciem Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny

Soniu Anemoniflorę mam od 2016, fajnie się już rozrosła, zakwita jako pierwsza u mnie, jest niziutka w porównaniu z innymi Piwoniami, Kloniki mam z B ciekawe czy się zadomowią jedną zimę już przetrwały. Schneeperle jest u mnie już 7 lat, nie rośnie szybko, a zawsze można przesadzić, ja już taką dużą japonkę przesadzałam i nic jej nie było, kwitła w następnym roku jak szalona. Najważniejsze dla Azali to wilgotne podłoże. Pozdrawiam i dziękuję

Wandziu Tą Azalie japońską zakupiłam w 2005 roku, więc już liczy sobie 16 latek, mam już jej dwoje dzieci, piękny krzew niezawodnie kwitnie, kupiona bez nazwy ale prawdopodobnie to Maruschka, tak mi wychodzi porównując na zdjęciach i opisach. Kolor ma niesamowity w rzeczywistości jest intensywniejszy, po prostu bajeczny. Pozdrawiam cieplutko

Karo na kwitnienie Azalii co wiosnę czekam z utęsknieniem, te kolory dodają mi energii co tej wiosny było dla mnie bardzo ważne, po przebyciu covida, po prostu ta terapia była mi bardzo potrzebna i nie zawiodły kwitły jak szalone. Mi też podoba się bardzo .to ujęcie. Teraz czas Piwonii i Róż. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny

Martusiu aż nabrałam pąsów czytając Twój wpis kochana wszystko pięknie kwitnie nie mogę narzekać, może tylko Róże będą miały to pierwsze kwitnienie skąpsze. Piwonie dziś pokażę bo niektóre zaczynam ścinać inne dopiero się rozwijają. Azalie potrzebują wilgotnego podłoża, więc dbam o to żeby miały mokro, szczególnie to ja nic nie robię, na jesieni obsypuję kompostem i tyle. Po prostu trafiły się dobre egzemplarze Pozdrawiam i tez życzę dobrej pogody

Ewelinko w końcu się wybrałam do Wojsławic, a jest co podziwiać, bardzo polecam. U mnie już trochę chłodniej, wystarczy już tych upałów wszystko w ogrodzie się gotowało. Pozdrawiam cieplutko

Dziś trochę Piwoniowych kwitnień



























































Pozdrawiam

[marta64]

Krysiu, cudne piwonie i jak pięknie kwitną u Ciebie . Pogoda pozwoliła im poczarować swoją urodą w ogrodach .
Skusiłaś się na Buckeye Belle i piękne zdjęcie jej zrobiłaś , mnie wychodzi czerwona, to nawet jej nie pokazuję, , bo w rzeczywistości ma taki mocny bordowy kolor.
Do Tell urocza, a i ta jasnoróżowa z powojnikiem, to Alexander Fleming? Wszystkie piękne, a i róże śliczne rozkwitają i iryski U mnie już po kwitnieniach irysów i piwonie już tylko do cięcia po dzisiejszych ulewach i wiatrach
Pięknego lata, Krysiu;:196

[Shalina]

Krysiu byłam wcześniej i byłam pewna,że zostawiłam ślad zachwycając się Twoimi cudownymi zdjęciami z Wojsławic oraz przepięknych u Ciebie azalii , ale coś poszło nie tak
Piwonie cudowne i tak obficie kwitną.
Jest czym oczy nacieszyć, to nie to co u mnie po dwa czy trzy kwiatki, albo wcale
Pozdrawiam cieplutko

[Krychna]

Halinko ja też czasem jestem u kogoś i później się okazuje że śladu nie zostawiłam ale ważne że jednak jesteś Azaliowy czas był piękny, teraz inne kwiatuszki kwitną i cieszą nasze serduszka i oczy. Piwonie jeszcze mnie cieszą bo mam różne i ich kwitnienie jest rozciągnięte w czasie. Robiłaś ogrodzenie i z tego co pamiętam to przesadzałaś je więc i tak dobrze że choć po parę kwiatów miały, na przyszły rok na pewno obdarzą Cię pięknymi bukietami dziękuję i pozdrawiam

Martusiu Buckeye belle jest piękna ale jak na razie obdarzyła mnie tylko jednym kwiatem, faktycznie ma ciemny kolorek jest ta jasnoróżowa z powojnikiem to niestety NN, dostałam od chrzestnej matki bez nazwy, jest inna niż Alexander F, nie wiem co to za panna, ale jest urocza. Mam trzy Piwonie które jeszcze nie kwitły u mnie, ale to są korzonki z kapersa, więc muszą się rozrosnąć, kocham czas kwitnienia tych kwiatów Już Róże rozkręcają sie na całego więc spektaklu część dalsza. Pozdrawiam i dziękuję

Czerwcowe fotki

Jeszcze iryski, choć już przeminęły to nie zdążyłam wcześniej ich pokazać

[anabuko1]

Piękne te róże na ostatnim zdjęciu .Co to za damy ??
Hosty pięknie rosną.
Irysowa kolekcja przepiękna.
I piwonie masz przecudne. Moje w tym roku jeszcze nie wszystkie zakwitły .
Nic b ede czekać na drugi rok. Może już zakwitną.
Pozdrówki zostawiam )

[Krychna]

Aniu to są róże angielskie, na przedostatnim zdjęciu jest Princes Anne a na ostatnim Munstead Wood obydwie godne polecenia, kwitną niezawodnie i obficie, oczywiście trzeba im dać trochę czasu na rozrośnięcie a później cieszyć się widokami. Aniu Piwonie tez potrzebują czasu a jak się już rozbuchają to kwitną pięknymi bukietami byle deszcze i wiatry ich nie zniszczyły, jedyny minus że trzeba dla nich podpory bo kwiaty ciężkie. Z Irysków jestem w tym roku zadowolona , bo w tamtym się w ogóle nie popisały Dziękuję i pozdrawiam

czerwcowe kwitnienia














Piękna angielka tylko kwiaty ciężkie i na dół pochylone może zmężnieje, bo to młódka z tamtego roku, Crown Pr. Margareta

[christinkrysia]

Witaj moja imienniczko
Twój ogród już trochę znam bo zima szukając wiadomości trafiłam na twoej imię ... i jak tu nie zajrzeć do imienniczki ...
Jestem dziś po raz kolejny i podziwiam Twoje przemyślane kompozycje, a także bardzo zadbany ogród. Dzięki azaliom barwny festiwal zaczynasz dość wcześnie i to z wielka pompą.
Na zdjęciach widać tak dobrane kolorystycznie przejścia ,że miło się ogląda.
Dla przykładu niepozorne rośliny o drobnych kwiatach dały ciekawe przejście koloru. Świetnie ujęłaś to w kadrze.
Pozdrawiam i życzę wytchnienia od opałów bo u nas mamy juz dość.