Oaza Spokoju
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu róże postarały się wyjątkowo, ponownie pięknie pokazały kwiaty.
Hortensja z barbulą, piękny duet.
Pozdrawiam
Hortensja z barbulą, piękny duet.
Pozdrawiam
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Oaza Spokoju
Dziękuję Krysiu. Oczywiście, że pomogłaś. Wiem, że to co u innych się sprawdza niekoniecznie sprawdzi się u mnie. Jednak warto mieć na uwadze te, które szczególnie dobrze sobie radzą. Zweryfikuję sobie ich mrozoodporność i będę myśleć
Jalitah cudna
Jalitah cudna
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Oaza Spokoju
A ja swoja wysoką kocimiętkę ciągle rozmnażam bo pięknie i długo kwitnie , no i przyciąga całe rzesze motyli i różnych bzyków i wcale , ale to wcale się nie pokłada , jest .Pozdrawiam
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Witajcie Kochani
Zrobiłam sobie trochę dłuższą przerwę...bo wrzesień był bardzo bogaty w różne inne wydarzenia życiowe...
Córcia wyfrunęła z domu, bo zaczyna studia, więc we wrzesniu było dużo spraw związanych z mieszkaniem, wszelkimi papierami i z przeprowadzką, będzie studiowała pielęgniarstwo, a prawdę mówiąc już studiuje, bo pierwsze wykłady zaliczone ciężki kierunek, ale sama podjęła taką decyzję to chce robić, lubi się uczyć więc jestem dobrej myśli.
Ze smutkiem pożegnaliśmy naszego Harego- kocurka który był u nas niedługo bo tylko dwa lata, był bardzo fajnym kocurkiem, gadał z nami swoimi miałknięciami,że każdy obcy dziwił się,że tak potrafi...Przygarnęliśmy nowego koteczka, którego matka zginęła pod kołami samochodu, maleństwo jest z nami trzy tygodnie, dostał na imię Hektor, rozrabiaka, którego trzeba pilnować jak dziecko raczkujące ale jest słodziakiem,uwielbia zabawy, zobaczcie sami.
Nareszcie ogród, wrzesień był pięknym miesiącem, wszystko super wyglądało w ogrodzie, róże zachwycały, a najbardziej Eden Rose pokazała się z pięknej strony, jej kwiaty miały ten piękny rumieniec, którego zabrakło jej podczas pierwszego kwitnienia ach przyjdzie czekać na następny pokaz do następnego sezonu ogrodowego...
Zaczęłam też zagospodarowywać teren za domem, niektóre rośliny już tam przesadziłam z innymi będę czekać do wiosny, te zdjęcia zrobione zostały przed sadzeniem, murek z kamieni ułożył M, tam będzie rabatka z cienilubnymi roślinkami, pod nią będą dwie ławeczki, palenisko a na końcu huśtawka, naokoło będą nasadzenia koło ogrodzenia, na razie są przymiarki jakie rośliny będę sadzić, z przodu przed domem mam ścisk na niektórych rabatach,więc część powędruje do tyłu,żeby portfela za bardzo nie obciążać
Pole do popisu:}
Dziękuję wszystkim odwiedzającym
Elżbietko ja tą kocimiętkę mam od zeszłego roku, ale widzę ze są małe siewki, też ją porozsadzam, bo bardzo mi się podoba, jak się przycina to trzyma fason, pozdrawiam
Narine Jalitach cudna kwitnie do tej pory, a te jej kolorki-miodzio, polecam, na zimę kopczyk, na wierzch gałązki i do wiosny, ciekawa jestem czy już na jakieś się zdecydowałaś, pozdrawiam
Soniu Barbula dała piękny popis we wrześniu , po prostu obłok błękitu, a ile przy niej bzyków ho ho, pozdrawiam
Jadzieńko to ta Green Jewel taka nie odporna, zasypę lisćmi, tak robię z Bobble Gum I Raspbery, dwie zimy pięknie przezimowały, więc i może Green się uda, chyba najważniejsze jak czytałam to żeby nie miały za mokro. Pozdrawiam
Aniu ja swoją kocimiętkę przycinam, a to że teraz się trochę rozwaliła w zupełnie mi nie przeszkadza, jest taka trochę rozwichrzona i mi się to podoba, na wiosnę rozsadzę w inne miejsca w ogrodzie, pozdrawiam
Kasiu ja już chyba mam za sobą ten czas oczekiwania na nową róże,a to jest takie fajne uczucie... marzą mi się jeszcze jakieś ale zdrowy rozsądek trzeba zachować, te wszystkie nasze zachciewajki wymagają później pięlęgnacji,a czasu niestety nie przybywa, teraz już jestem w ciągłym niedoczasie, za to posadziłam trochę wczesnokwitnących, krokusów,narcyzy i tulipanów, pozdrawiam
Eden Rose
Graham Thomas
I taki piękny gość zawitał
Ten duet był doskonały, Barbula wygląda zjawiskowo, piękny krzew
Widoczek z mgłami wrześniowymi
Zrobiłam sobie trochę dłuższą przerwę...bo wrzesień był bardzo bogaty w różne inne wydarzenia życiowe...
Córcia wyfrunęła z domu, bo zaczyna studia, więc we wrzesniu było dużo spraw związanych z mieszkaniem, wszelkimi papierami i z przeprowadzką, będzie studiowała pielęgniarstwo, a prawdę mówiąc już studiuje, bo pierwsze wykłady zaliczone ciężki kierunek, ale sama podjęła taką decyzję to chce robić, lubi się uczyć więc jestem dobrej myśli.
Ze smutkiem pożegnaliśmy naszego Harego- kocurka który był u nas niedługo bo tylko dwa lata, był bardzo fajnym kocurkiem, gadał z nami swoimi miałknięciami,że każdy obcy dziwił się,że tak potrafi...Przygarnęliśmy nowego koteczka, którego matka zginęła pod kołami samochodu, maleństwo jest z nami trzy tygodnie, dostał na imię Hektor, rozrabiaka, którego trzeba pilnować jak dziecko raczkujące ale jest słodziakiem,uwielbia zabawy, zobaczcie sami.
Nareszcie ogród, wrzesień był pięknym miesiącem, wszystko super wyglądało w ogrodzie, róże zachwycały, a najbardziej Eden Rose pokazała się z pięknej strony, jej kwiaty miały ten piękny rumieniec, którego zabrakło jej podczas pierwszego kwitnienia ach przyjdzie czekać na następny pokaz do następnego sezonu ogrodowego...
Zaczęłam też zagospodarowywać teren za domem, niektóre rośliny już tam przesadziłam z innymi będę czekać do wiosny, te zdjęcia zrobione zostały przed sadzeniem, murek z kamieni ułożył M, tam będzie rabatka z cienilubnymi roślinkami, pod nią będą dwie ławeczki, palenisko a na końcu huśtawka, naokoło będą nasadzenia koło ogrodzenia, na razie są przymiarki jakie rośliny będę sadzić, z przodu przed domem mam ścisk na niektórych rabatach,więc część powędruje do tyłu,żeby portfela za bardzo nie obciążać
Pole do popisu:}
Dziękuję wszystkim odwiedzającym
Elżbietko ja tą kocimiętkę mam od zeszłego roku, ale widzę ze są małe siewki, też ją porozsadzam, bo bardzo mi się podoba, jak się przycina to trzyma fason, pozdrawiam
Narine Jalitach cudna kwitnie do tej pory, a te jej kolorki-miodzio, polecam, na zimę kopczyk, na wierzch gałązki i do wiosny, ciekawa jestem czy już na jakieś się zdecydowałaś, pozdrawiam
Soniu Barbula dała piękny popis we wrześniu , po prostu obłok błękitu, a ile przy niej bzyków ho ho, pozdrawiam
Jadzieńko to ta Green Jewel taka nie odporna, zasypę lisćmi, tak robię z Bobble Gum I Raspbery, dwie zimy pięknie przezimowały, więc i może Green się uda, chyba najważniejsze jak czytałam to żeby nie miały za mokro. Pozdrawiam
Aniu ja swoją kocimiętkę przycinam, a to że teraz się trochę rozwaliła w zupełnie mi nie przeszkadza, jest taka trochę rozwichrzona i mi się to podoba, na wiosnę rozsadzę w inne miejsca w ogrodzie, pozdrawiam
Kasiu ja już chyba mam za sobą ten czas oczekiwania na nową róże,a to jest takie fajne uczucie... marzą mi się jeszcze jakieś ale zdrowy rozsądek trzeba zachować, te wszystkie nasze zachciewajki wymagają później pięlęgnacji,a czasu niestety nie przybywa, teraz już jestem w ciągłym niedoczasie, za to posadziłam trochę wczesnokwitnących, krokusów,narcyzy i tulipanów, pozdrawiam
Eden Rose
Graham Thomas
I taki piękny gość zawitał
Ten duet był doskonały, Barbula wygląda zjawiskowo, piękny krzew
Widoczek z mgłami wrześniowymi
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Oaza Spokoju
Obejrzałam sobie śliczne, soczyste kolorki na twoich roślinach. Co to znaczy woda dla roślin. Ja mam połączenie stepu z pustynia. Przy okazji chciałam zapytać czy znasz odmianę tego wysokiego różowego zawilca? Miałam kiedyś podobny, ale mi padł.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Oaza Spokoju
Barbula rzeczywiście zjawiskowa. I to jej obfite kwitnienie właściwie pod koniec sezonu. A kolor wydaje się zupełnie nierzeczywisty.
Kociaczek - słodziak do przytulania.
Kociaczek - słodziak do przytulania.
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Oaza Spokoju
Piękne pole do popisu , już się nie mogę doczekać , żeby zobaczyć efekt końcowy .
Hektor prześliczny . Klimatyczne te miejsce z różami , ale tam musi pachnieć . Cudnie
Hektor prześliczny . Klimatyczne te miejsce z różami , ale tam musi pachnieć . Cudnie
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Asiu zima przed nami na planowanie, ja już mam mały zarys jak tam będzie, mam sporo roślin do podziału, więc wiosna będzie bardzo pracowita, to co można teraz to już dzielę i przesadzam. Hektor to kochany rozrabiaka. Pozdrawiam
Wandziu Barbula zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie, wsadziłam ją w tamtym roku na wiosnę, na efekty nie trzeba było czekać długo, oprócz tego,że kolor piękny to mnóstwo bzyków do niej przylatuje. spróbuję wiosną patyczki powkładać do ziemi może się ukorzenią. Pozdrawiam
Lady-r niestety nie znam nazwy tego zawilca, ale on się bardzo rozrasta, przypomnij wiosną to podeślę sadzonkę. Pozdrawiam
Jeszcze kwitną i zdobią ogród, chociaż coraz więcej jesiennego krajobrazu.
Cubany wciąż czarują, jak ja się cieszę że wsadziłam trzy krzaczki koło dróżki prowadzącej z garażu do domu, tak więc jak wracam z pracy to witaja mnie te piękne widoki
Jalitah
Schloss Eutin
Artemis
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Cudnie zakwitła Barbula ,chryzantemy i marcinki ,a także różyczki .Co znaczy dobra ziemia i podlewanie z nieba. Miłego weekendu Krysiu
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu jak byłam ostatnim razem na giełdzie to pani starsza miała sadzonkę Barbuli, ale zawahałam się i nie kupiłam, teraz widzę, że zrobiłam błąd Jalitah i u mnie zbiera się do kwitnienia
Który raz z kolei ona kwitnie? Ma wigor
Eden cudna
Który raz z kolei ona kwitnie? Ma wigor
Eden cudna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Oaza Spokoju
Artemis jest różą fantastyczną. Ma wszystkie zalety, a wad to ja u niej nie widzę wcale. Gdybym miała robić szpalerek z jednego gatunku, to właśnie ją bym wybrała.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Oaza Spokoju
Jak jeszcze pięknie kwitną Ci róże! Shloss Eutin nie rozpoznałam . Wygląda raczej jak róża angielska a nie niemiecka . Takie giętkie ma pędy, takie zwieszone kwiatki. U mnie wystartowała z obfitym bukietem ale cos poszło nie tak i skończyła smętnymi mumiami. A Artemis jest taki świeży jakby to był czerwiec a nie październik .
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Piękny tydzień za nami można było działać w ogrodzie, prawie posprzątałam wszystkie rabatki, kwitną jeszcze niektóre różyczki, liście na krzewach mają fantastyczne kolorki, mój cudowny klonik mieni się prześlicznymi barwami
Kasiu Artemis to cudowna róża, te jej ślubne bukieciki po prostu uwielbiam ma dwa krzaczki koło siebie tak,że efekt jest jeszcze lepszy, nie wiem tylko czy aby nie za blisko posadziłam bo fajnie się rozrastają z roku na rok. Schloss tak właśnie zwiesiła teraz te swoje kwiatuszki, ale wyglądało to bardzo romantycznie, też wybujała ładnie i krzew się zagęścił, właśnie ją związałam żeby wiatry nie wyłamały jej grubych łodyg. Kasiu dla Ciebie bukiecik Bouquet Parfait, tak się zaróżowiła jesiennie
Wandziu zgadzam się jest to wspaniała róża, ale jest jeszcze jedna w której bardzo jestem zakochana to Garden of roses, mam trzy krzaczki i gdyby nie to ,że powiedziałam sobie pas co do krzaczków różanych, to dokupiłabym jeszcze, pewnie to nastąpi gdy już nie będę pracować zawodowo,kwitnie do tej pory, ślicznotka, dla Ciebie jej foteczka.
Aniu Nic straconego, można dokupić ze szkółki wiosną,a widok kwitnącej roślinki jest niesamowity, błękitny obłoczek, szczerze polecam ten krzew. Jalitah kwitnie bosko, dla Ciebie Aniu, Jejmość pięknotka w jesiennych barwach;:167
Jadziu z tym podlewaniem to krucho ostatnio, już miałam nadzieję,że dziś popada, przesadzałam parę roślin i wiem jak sucho w ziemi jest, przydałby się porządny prysznic z nieba przed nadejściem przymrozków. Jadziu róża Cubana jest niesamowita, kwitnie takimi wielkimi bukietami, ten dla Ciebie
CDN