Moja działka -moje królestwo Iwcia cz.2

[marta64]

Iwuś, papryka Pokażę to zdjęcie swojej, to może się ogarnie!
Róże pięknie Ci kwitną, a ten liliowiec takich różowości jeszcze nie widziałam - niesamowity
____________________
Pozdrawiam! Marta

[coco12]

Izuś , ciepło było wczoraj i przedwczoraj. Dzisiaj już 10° mniej i na dodatek lekko kropi. Już się nie mogę doczekać , taka pierwsza noc ...super.

Martuś, to nie liliowiec tylko frezja. A różyczki rzeczywiście niektóre mi się udały. Ale jeszcze będę dosadzać.

[nyna76]

No to szczęka mi opadła jak przerobiłam cała cz 1 Twojego wątku ... w życiu nie dałabym rady opielić 2 działek .. nie wspomnę że gdybym miała na swoją dylać na rowerze prawdopodobnie bym w ogóle nie dojechała ... o robocie nie wspominając.
Warzywnik super ale to duże zobowiązanie chcesz czy nie podlać trzeba i nie ma zmiłuj. Kwiaty jakoś się dostosują.
Ja mam na balkonie cukinię dynię i ogórki. W zeszłym roku padło mi wszystko bo nie mogłam co 2 dzień jeździć a na balkonie to ok. Mi nie chodzi o wielkie zbiory czy przetwory ale o frajdę .
W takim razie będę odwiedzała Twój jak swój i będę dumna

[marta64]

Iwuś, Ty łobuzie , ale mnie wkręciłaś tym zdjęciem! A tyle się naprzyglądałam temu "liliowcowi" zmyliły mnie te liście za nią! No ale kolor ma niesamowity! I jeszcze jak pachnie
____________________
Pozdrawiam! Marta

[plocczanka]

Wow, Iwonko! Ja też miałam zapytać o tego liliowca-frezję. Dobrze że najpierw poczytałam, bo lubię i dzięki temu poznałam prawdziwe imię tego ślicznego kwiatuszka.
Piękne masz różyczki!
Czy nocleg na działeczce już zaliczony?
Pozdrawiam.

[Zuzia111]

Witaj Iwonko po małej przerwie urlopowej . Widzę u ciebie kolorków nie ubyło ,kwiatki spisują się na medal ..piękne lilie, liliowce a i różyczki . Te ostatnie w tym roku , choć nie wszystkie, doprowadzają mnie do ..ej nie powiem do czego . Plamistość je ogołociła z liści, wstyd pokazać . Strach pomyśleć co będzie po obecnych deszczach. Pozdrawiam

[Alicja125]

Witaj remont altanki u Ciebie na całego u mnie postój bo jeszcze na wakacjach jestem do soboty, ale potem będę nadrabiała zaległości. Pięknie u Ciebie pozdrawiam życzę słoneczka

[coco12]

Martuś , nie chciałam . . Kupiłam w tym roku parę cebulek , i widz już że w przyszłym kupię więcej.

Lucynko, nocleg dopiero w przyszłym roku. Musimy jeszcze skończyć piecyk i kupić nowe łóżko.

Zuziu, koloró jest mnóstwo , ale nie za bardzo jest kiedy się nimi cieszyć. Od tygodnia dzień w dzień leje. Ledwo można wyskoczyć na działkę zebrać trochę warzyw.

Alu , remont w trakcie i jeszcze,to trochę potrwa. Musimy jeszcze postawić piecyk i zrobić dziurę w ścianie na komin.

Aniu , ja nie wyobrażam sobie ogródka bez warzyw i owoców. Za to nie mam wcale trawnika. .

Dzisiaj udało się wyskoczyć na chwilę między jednym deszczem a drugim. Cała reklamówka ogóreczków , fasolki i cukinie. Teraz tylko trzeba to przerobić , bo za dwa-trzy dni znowu kolejne zbieranie

[Zuzia111]

Iwonko..u mnie już , myślę że i u ciebie . Ładnie ci wszystko rośnie i kwitnie..jeżówkami jestem zachwycona choć i przy daliach , liliowcach a także różach nie da się przejść obojętnie . Powiedz jak długo masz pełne jeżówki , u mnie rok, dwa i kępy robią się coraz mniejsze aż wypadają . Ja nocuję na działeczce, dziś zajmę się jabłkami Pozdrawiam

[coco12]

Zuziu, u mnie też już mocno grzeje. Nic tylko się opalać
Jeżówki pełne dopiero w tamtym roku kupowałam, więc nie wiem jak będzie. Ale jedna widzę że marnieje, tylko nie wiem czy to jej wina czy pędraki ucztę sobie pod nią zrobiły.

[Alicja125]

Witaj Iwcia piękna masz te rabatkę z kwiatami mnie się tez taka marzy. Jeżówki piękne, dalie również bardzo ładne odmiany. Życzę dużo i przyjemnego wypoczynku na działeczce wśród tych cudnych kwiatów.

[coco12]

Wielkie upały , nic robić sie nie chce a tu co drugi dzień dwa wiadra ogórków do przerobienia. Już się postawiłam że nam wystarczy , bo ile można tego przejeść i już kilka wiader poszło do teściowej. Nawet nie wiedziałam ze tak obrodzą . Działka była długo zaniedbana , a jednak sporo rośnie.
Z truskawek zrobił się busz , zostawiałam flance na powiększenie zagonka a teraz nie bardzo wiem jak sie za to zabrać. Ale pomału jakoś do tego dojdę , byle tyklo trochę upały zelżały

[marta64]

Iwuś, jeszcze cztery miesiące temu kawał gołej ziemi, a dzisiaj busz! Ziemia niezadbana, ale odpoczęła w ugorze i teraz się stara!
Rabaty kwitną pełną parą i jakieś potwory nawet Ci obrodziły?
_____________________
Pozdrawiam! Marta