Ogród Madzi - część 4
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Małgosiu,
w sumie to szkoda, że się zorientowałaś...
Gdybyś przyjechała, to postawiłabym na prawdę wielgachną kawkę.
Te troszeczkę śniegu niesamowicie upiększyło ogród, szkoda, że tylko na jeden dzień.
Aniu,
tak, zgadza się, pogoda jest do d...nie da się ukryć.
U nas niby gleba jest nasycona, ale pomimo braku mrozu nawet na glinie nie ma błota.
A to oznacza, że wystarczy kilka słonecznych i wietrznych dni, a będzie sucho.
Nic jeszcze w ogrodzie nie robiłam.
Postanowiłam poczekać jeszcze ze dwa tygodnie, nie wygląda, ale luty może przynieść mrozy.
w sumie to szkoda, że się zorientowałaś...
Gdybyś przyjechała, to postawiłabym na prawdę wielgachną kawkę.
Te troszeczkę śniegu niesamowicie upiększyło ogród, szkoda, że tylko na jeden dzień.
Aniu,
tak, zgadza się, pogoda jest do d...nie da się ukryć.
U nas niby gleba jest nasycona, ale pomimo braku mrozu nawet na glinie nie ma błota.
A to oznacza, że wystarczy kilka słonecznych i wietrznych dni, a będzie sucho.
Nic jeszcze w ogrodzie nie robiłam.
Postanowiłam poczekać jeszcze ze dwa tygodnie, nie wygląda, ale luty może przynieść mrozy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu, od listopada kawki nie pijam, ale nie ukrywam, że chętnie zajrzę w Twoje strony, jak tylko nadarzy się okazja Może skoczymy na jakieś targi? Nie wiem co tam ciekawego planują w Twojej okolicy?Madziagos pisze:Małgosiu,
Gdybyś przyjechała, to postawiłabym na prawdę wielgachną kawkę.
Re: Ogród Madzi - część 4
Niech się Twoje słowa sprawdzą Nich będzie śnieg i mróz
Zazwyczaj jak w Lubelskim kończą się ferie, zaczyna się zima
Zazwyczaj jak w Lubelskim kończą się ferie, zaczyna się zima
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Przepiękna zima z jemiołą to prawda - we Wrocławiu i okolicach jest jej mnóstwo, faktycznie zaczyna się przenosić na drzewa iglaste. W mojej okolicy też jest jej coraz więcej, jedną nawet odcinałam z jabłoni
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Małgosiu,
coraz więcej osób bierze rozwód z kawą.
Jeżeli Ci to służy, to tak trzymaj, a ja zawsze mogę poczęstować Cię herbatką
Targi w Lubaniu odbędą się 4-5 kwietnia oraz 6-7 czerwca.
Aniu,
śniegu i mrozu to na razie w żadnej prognozie nie widać, ale chlapę to i owszem, przynajmniej u nas.
Czy opady wystąpią gdzie indziej, tego nie sprawdzałam.
Ale niech pada i leje, bo inaczej czeka nas kolejna susza.
Natalio,
powtarzające się susze nie służą drzewom iglastym.
Osłabione świerki i sosny stają się podatne na ataki różnych pasożytów.
Jemioły na jabłoniach widywałam już wcześniej, to akurat zawsze się zdarzało.
Ale żeby na sośnie, tego jeszcze u nas nie było.
coraz więcej osób bierze rozwód z kawą.
Jeżeli Ci to służy, to tak trzymaj, a ja zawsze mogę poczęstować Cię herbatką
Targi w Lubaniu odbędą się 4-5 kwietnia oraz 6-7 czerwca.
Aniu,
śniegu i mrozu to na razie w żadnej prognozie nie widać, ale chlapę to i owszem, przynajmniej u nas.
Czy opady wystąpią gdzie indziej, tego nie sprawdzałam.
Ale niech pada i leje, bo inaczej czeka nas kolejna susza.
Natalio,
powtarzające się susze nie służą drzewom iglastym.
Osłabione świerki i sosny stają się podatne na ataki różnych pasożytów.
Jemioły na jabłoniach widywałam już wcześniej, to akurat zawsze się zdarzało.
Ale żeby na sośnie, tego jeszcze u nas nie było.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Madzi - część 4
Cześć Madziu
Wszystkiego najlepszego w nowym Roku
Nad moim ogrodem też już przeleciały żurawie. Na razie widziałam (i słyszałam ) jedną parę.
Wiosna już ?
Za wielkimi opadami śniegu i mrozem nie tęsknię ale deszcz niechby sobie popadał.
Widzę w swoim ogrodzie , jak źle susza wpłynęła na kondycję moich świerków.
Trochę się chyba zagapiłam, bo podlewając często rabaty o tych dużych drzewach trochę nie pomyślałam.
Za mało dostawały wody, myślałam, że już mają dość dobrze rozwinięty system korzeniowy, by się dostać do wody.
Chociaż , czy im ta kranówka, z wapniem i żelazem, odpowiada ?
Wszystkiego najlepszego w nowym Roku
Nad moim ogrodem też już przeleciały żurawie. Na razie widziałam (i słyszałam ) jedną parę.
Wiosna już ?
Za wielkimi opadami śniegu i mrozem nie tęsknię ale deszcz niechby sobie popadał.
Widzę w swoim ogrodzie , jak źle susza wpłynęła na kondycję moich świerków.
Trochę się chyba zagapiłam, bo podlewając często rabaty o tych dużych drzewach trochę nie pomyślałam.
Za mało dostawały wody, myślałam, że już mają dość dobrze rozwinięty system korzeniowy, by się dostać do wody.
Chociaż , czy im ta kranówka, z wapniem i żelazem, odpowiada ?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Madzi - część 4
Taką białą ,ładna zimę to lubię.
I nawet chciałam, żeby ona była.
ale niestety w tym roku pojawia się i znika na długi czas. A może już jej nie będzie ??
I nawet chciałam, żeby ona była.
ale niestety w tym roku pojawia się i znika na długi czas. A może już jej nie będzie ??
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu poczarowałaś śniegiem! taki tej zimy to chyba tylko w górach był Bardzo lubię oglądać ogrody, domy, a najbardziej ciekawe i nie ważne czy są stare czy nowe. Oczywiście najpiękniejsze stare drewniane. Przyznam się że lubię również zaglądać do domów, ale nie ze wścibstwa tylko zawsze szukam inspiracji. Dlatego wysokie thujowe zapory tak mnie wkurzają Gdyby nie ta odległość i trochę wiekowy kierowca chętnie pospacerowałabym po Twoim parku!
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Wiesz, czasami trzeba przeanalizować genomy organizmów, zrobić jakieś badanie porównawcze ? i do tego komputer wystarcza, a zatem to się już w telepracy zrobić da? Ale jednak dla mnie jest to poboczna aktywność, uzupełniająca pracę doświadczalną? W moim zespole badawczym akurat jednak ponad połowa ludzi to bioinformatycy, co pracują tylko i wyłącznie na komputerach? Ale nawet oni jakoś nie lubią telepracy i wolą normalnie do biura przyjść?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Madzi - część 4
Prognozy długoterminowe mówią o jakimś ochłodzeniu w drugiej połowie lutego ale ciężko przewidzieć czy to się sprawdzi.
W moich rejonach nawet jednego dnia tak białego nie było Znaczy nie brakuje mi też tego ale na zdjęciach wygląda to pięknie
Natomiast opady teraz są potrzebne - niezależnie czy to śnieg czy deszcz - ważne żeby suszy nie było. Życzę zatem opadów
W moich rejonach nawet jednego dnia tak białego nie było Znaczy nie brakuje mi też tego ale na zdjęciach wygląda to pięknie
Natomiast opady teraz są potrzebne - niezależnie czy to śnieg czy deszcz - ważne żeby suszy nie było. Życzę zatem opadów
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu piękne zdjęcia zimowego ogrodu. U mnie też była jednodniowa zima. Na szczęście trochę popadało w ostatnich dniach. Susza była straszna. Jak przygotowywałam grządkę w warzywniku, musiałam wykopać kilka kępek źle przekopanego żyta, to na 20 cm gleba była jak popiół. Nic dziwnego, że drzewa cierpią. Brzozy za moim płotem zrzuciły większość liści w sierpniu.
Pozdrawiam ciepło.
Pozdrawiam ciepło.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Krysiu,
jako taka prawdziwa zima chyba już w tym roku nie nadejdzie, no może w grudniu, ale do tego czasu na szczęście daleko.
Póki co, w śpiewie ptaków słychać wiosenne nuty.
Dziś słyszałam trele kosa.
Zdaje się, że aura hojnie obdarza nas opadami, u nas błotka już się napełniły.
To dobrze, bo znaczy, że i w lasach sytuacja normuje się.
Nie miej wyrzutów sumienia w kwestii świerków, obawiam się, ze tak dużych drzew i tak nie dałabyś rady odpowiednio nawodnić.
Aniu,
mi te z coś mówi, że na zimę nie ma już co za bardzo liczyć.
Miejmy nadzieję, ze przymrozki nie przypomną sobie za bardzo o nas w kwietniu i maju.
Marysiu,
u mnie prawie jak w górach.
Jeszcze w XIX wieku nie było mowy o wzgórzach morenowych na Kaszubach, tylko o Górach Kaszubskich.
Ja też lubię zaglądać do domów i również nie jest to wścibstwo.
Natomiast żywopłoty, obojętnie z czego wcale mi nie przeszkadzają, bardzo je lubię.
Poza tym trochę prywatności każdemu się należy
Może jednak jakaś letnia wycieczka? Przecież nie trzeba jechać ciurkiem non stop.
Loki,
telepraca ma jedną wadę.
W pracy nie ma nic do roboty oprócz pracy.
Za to w domu zawsze znajdzie się cos ciekawszego do zrobienia niż praca właśnie.
Dlatego większość ludzi nie przepada za takim rozwiązaniem.
Mi osobiście to pasuje, ale wiem, że jestem w mniejszości.
Karolu,
coś tam jest w prognozach, ale najprawdopodobniej nie będzie to żadne wielkie halo.
Czas zimy już się kończy.
Jednak nigdy nie wiadomo, czy kwiecień i maj nie przyniosą przymrozków, byłoby brzydko
Soniu,
u nas padało właściwie całą jesień, i to porządnie.
Jednak sytuacja w lasach dopiero ostatnio zaczęła zmieniać się.
Wszech i wobec słychać o nadchodzącej suszy, ale przecież to nic pewnego.
W końcu nikt nie jest w stanie stwierdzić z całą pewnością, jakie będzie lato.
jako taka prawdziwa zima chyba już w tym roku nie nadejdzie, no może w grudniu, ale do tego czasu na szczęście daleko.
Póki co, w śpiewie ptaków słychać wiosenne nuty.
Dziś słyszałam trele kosa.
Zdaje się, że aura hojnie obdarza nas opadami, u nas błotka już się napełniły.
To dobrze, bo znaczy, że i w lasach sytuacja normuje się.
Nie miej wyrzutów sumienia w kwestii świerków, obawiam się, ze tak dużych drzew i tak nie dałabyś rady odpowiednio nawodnić.
Aniu,
mi te z coś mówi, że na zimę nie ma już co za bardzo liczyć.
Miejmy nadzieję, ze przymrozki nie przypomną sobie za bardzo o nas w kwietniu i maju.
Marysiu,
u mnie prawie jak w górach.
Jeszcze w XIX wieku nie było mowy o wzgórzach morenowych na Kaszubach, tylko o Górach Kaszubskich.
Ja też lubię zaglądać do domów i również nie jest to wścibstwo.
Natomiast żywopłoty, obojętnie z czego wcale mi nie przeszkadzają, bardzo je lubię.
Poza tym trochę prywatności każdemu się należy
Może jednak jakaś letnia wycieczka? Przecież nie trzeba jechać ciurkiem non stop.
Loki,
telepraca ma jedną wadę.
W pracy nie ma nic do roboty oprócz pracy.
Za to w domu zawsze znajdzie się cos ciekawszego do zrobienia niż praca właśnie.
Dlatego większość ludzi nie przepada za takim rozwiązaniem.
Mi osobiście to pasuje, ale wiem, że jestem w mniejszości.
Karolu,
coś tam jest w prognozach, ale najprawdopodobniej nie będzie to żadne wielkie halo.
Czas zimy już się kończy.
Jednak nigdy nie wiadomo, czy kwiecień i maj nie przyniosą przymrozków, byłoby brzydko
Soniu,
u nas padało właściwie całą jesień, i to porządnie.
Jednak sytuacja w lasach dopiero ostatnio zaczęła zmieniać się.
Wszech i wobec słychać o nadchodzącej suszy, ale przecież to nic pewnego.
W końcu nikt nie jest w stanie stwierdzić z całą pewnością, jakie będzie lato.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Madzi - część 4
Zdjęcie z przebiśniegami z tego roku?