Ogród Madzi - część 4

[Madziagos]

Marysiu,
nowych rabatek już raczej nie planuje, zaczyna brakować miejsca
Ostatnio byłam w Wirtach i zakupiłam dwie sadzonki cisa rosnącego w formie drzewka.
Taki właśnie cis rośnie na parkingu koło budynku, w którym pracuje.
Zawsze patrzę na niego łakomym okiem, więc wykorzystałam okazję, kiedy zobaczyłam takie cisy w sprzedaży.
No i teraz stoją w doniczkach, a ja zastanawiam się, gdzie je posadzić.

Starty biegowe już zaplanowane do końca roku




Loki,
owszem, można dodać
Czas powinien mieć charakter gumy od gaci i rozciągać się, kiedy zaistnieje taka potrzeba.




Ewelino,
dzięki
Ta odmiana Anabelki wydaje wiele odrostów, więc jakby co - pw.

[JagiS]

Witaj, Madziu!
Nie dziwię się, że nie planujesz nowych rabatek. Tymi, które masz, można by zapełnić sto ogrodów . Utrzymać je to też wielkie wyzwanie, choć jeśli idzie o areał, warunki klimatyczne i dostęp do "złota ogrodników" nikt na tym forum Ci nie dorówna. Wszystko rośnie niezwykle bujnie budząc podziw i zazdrość. Te róże, np.!
Nowo nabyte cisy może zamiast któregoś z jałowców, choć to pewnie na razie niewielkie sadzonki...

Serdeczności - Jagi
PS. Ciężko Ci było, ale dzielnie się trzymasz a Mama już nie cierpi.

[Madziagos]

Dla jednego z cisów upatrzyłam miejsce, w którym dogorywa obecnie świerk, trzeba tam jednak najpierw wkroczyć z piłą.
Dla drugiego jeszcze nic nie wymyśliła, trzeba będzie jeszcze pomedytować.

Tak, ogród zapełnił się i o jakichkolwiek nowych rabatach nie ma mowy.
Może się co najwyżej zdarzyć, że gdzieś tam samoistnie pomiędzy krzewami ukształtuje się kawałek przestrzeni, na który przeniosę zagęszczające się byliny.
W tym roku wykorzystałam w ten sposób klin pomiędzy magnolią i dwiema innymi rabatami, wsadziłam tam kilka funkii.

[anabuko1]

Madzia
Piękna lilia .a floks jeszcze piękniejszy.Taki kolorek marzy mi się.Kupowałam taki,ale niestety jest różowy.
Co to masz ładnego w tej donicy ??

[Locutus]

Czas jako gumka od gaci. Padłem. Dzięki za rozweselenie na dobry początek nowego dnia!

Pozdrawiam!
LOKI

[pelagia72]

Madziu
Ciekawa jestem tych cisów.
Może posadzić od strony Kuzyna
Floksy masz cudne, zdradzisz ,gdzie kupiłaś je
Samo określenie ''guma od gaci '' bawi mnie nieustająco.
Tu chodzi o taką starą gumę, która się z czasem rozciągała Tak ma być z czasem tym mierzonym zegarkiem ,prawda

[Madziagos]

Aniu,
to jest pałczycha.
W tym roku miałam wsadziłam cebule do donicy, jakoś w ogrodzie nie miałam na nie pomysłu.





Loki,
dobry humor musi być.
A jak go nie ma, to trzeba zrobić wszystko, aby powrócił




Agnieszko,
od strony kuzyna rośnie dość innych roślin.
A poza tym cisy wolno rosną, więc nie nadają się do tworzenia zasłon na szybko.
Floksy były kupowane we Franku.
Guma jest rozciągliwa.
Tak więc chodziło mi o to, żeby móc rozciągnąć czas w momentach, kiedy przydałoby się go więcej.

[Bufo-bufo]

Nie ma to jak kolorowe plamy wśród zieleni Także chętnie zobaczę cisa na nóżce, w sumie wolę naturalne formy, ale popatrzeć można. Nie znam chyba kwiatka obok zdjęcia pysznogłówki, jak się nazywa to czerwone cudeńko?

[Madziagos]

Olu,
cis w formie drzewka jest formą całkowicie naturalną, uzyskiwaną w drodze rozmnazania generatywnego.
Takie cisy praktycznie nie występują w ofertach szkółek więc ucieszyłam się, kiedy znalazłam je w punkcie sprzedaży w Wirtach.
Roślin szczepionych ,,na nóżkach" nie lubię i nie sadzę.

[Madziagos]

Wstawię jeszcze kilka ostatnich zdjęć z czasu pełni lata, choć już mamy zapowiedź jesieni.
Dla mnie lato trwa do połowy września i kończy się wraz z Kaszubską Poniewierką, jakoś tak mi się utarło.

[anabuko1]

Piękna hortensja, rudbekie.
Podziwiam piękne lilie.Po moich to tylko wspomnienie zostało.
co to jest https://www.fotosik.pl/zdjecie/596b6a99e1c7f8be ??

[Madziagos]

Aniu,
dzięki.
Moje lilie tez już przekwitły, najzwyczajniej zdjęcia wstawiłam z pewnym poślizgiem.
Co do byliny na zdjęciu, powiem tak: nie pamiętam nazwy.
Może gdzieś odszukam, dam wtedy znać.

[pelagia72]

Madziu
Piękna hortensja i rudbekie babciowe
A cóż to za krzew zabarwiony na czerwono
Trzmielina
Przy tak niskich temperaturkach, jak ostatnio u nas zaraz wino się zaczerwieni.