Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
karolacha-Karolino ,u nas dzisiaj tylko pokropiło - zastanawiałam się ,czy są atrakcyjne,ogrodowe gatunki roślin , które nie potrzebują wody,nawożenia i uprawy. Jak tak dalej będzie, to nasz ogród zamieni się w step.......
leszczyna-Krysiu, ,Maks został pozbawiony męskości....jego spanie ,to poobiednia sjesta.....
Krysiu,myslimy o rekonstrukcji naszego ogrodu przy domu.Wiele trzeba zmienić.Niektóre rośliny mają
nieodpowiednie stanowisko do obecnych warunków-zobaczymy co z tego wyjdzie.Na razie mamy totalną suszę,szpadla nie wbije się w glebowy beton......nie przesadzam
pelagia-Agnieszko, bratnia duszo - dziękuję
koziorozec-Marto, dziękuję za miłe,ciepłe słowa
anabuko1-Aniu, nasz kot,tylko mówić nie umie- wyjątkowa kocia osobowość..
Zdjęcia zrobione dzisiaj przy domu....
leszczyna-Krysiu, ,Maks został pozbawiony męskości....jego spanie ,to poobiednia sjesta.....
Krysiu,myslimy o rekonstrukcji naszego ogrodu przy domu.Wiele trzeba zmienić.Niektóre rośliny mają
nieodpowiednie stanowisko do obecnych warunków-zobaczymy co z tego wyjdzie.Na razie mamy totalną suszę,szpadla nie wbije się w glebowy beton......nie przesadzam
pelagia-Agnieszko, bratnia duszo - dziękuję
koziorozec-Marto, dziękuję za miłe,ciepłe słowa
anabuko1-Aniu, nasz kot,tylko mówić nie umie- wyjątkowa kocia osobowość..
Zdjęcia zrobione dzisiaj przy domu....
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Obejrzałam sobie Twój ogród strona po stronie od początku wątku.
Muszę powiedzieć, że wiosenne widoki były, hmmm?.znacznie żywsze.
Niestety, tegoroczna susza dała wszystkim ogrodom w kość.
U mnie też bywało żywiej i bujniej.
Muszę powiedzieć, że wiosenne widoki były, hmmm?.znacznie żywsze.
Niestety, tegoroczna susza dała wszystkim ogrodom w kość.
U mnie też bywało żywiej i bujniej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu zdziwiłam się bardzo jak zobaczyłam Twój trawnik i na pewno o niego dbasz jednak natura nas pokonuje.
U mnie tam gdzie więcej cienia jest zielono przy naświetlanie słonecznym kiepśćiutko.
Ja na przeróbki też mam ochotę ale koncepcji nie mam do końca....poczekam na Ciebie... przyjdę po porady.
U mnie tam gdzie więcej cienia jest zielono przy naświetlanie słonecznym kiepśćiutko.
Ja na przeróbki też mam ochotę ale koncepcji nie mam do końca....poczekam na Ciebie... przyjdę po porady.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
A to osobliwy kot, który nie miauczy, tak ?
Lubię takie kolorowe rabaty , jak widzę i twoje takie są
O i pięknego hibiskusa bagiennego masz.
Inny niz moje.
Dobrze ci się sprawuje ??
Pozdrawiam cieplutko
Lubię takie kolorowe rabaty , jak widzę i twoje takie są
O i pięknego hibiskusa bagiennego masz.
Inny niz moje.
Dobrze ci się sprawuje ??
Pozdrawiam cieplutko
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Widzę Lodziu ,że Twój trawnik taki jak u mnie . Wciąż nie pada, raz pokropiło. Mało co już mi kwitnie , ale ciepła jesień i z tego się cieszmy. U Ciebie poza trawnikiem kwiatki kwitły, może jeszcze kwitną i masz kolorowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodzia puk..puk..zaczęłaś już przeróbki???
Ja na razie zamówiłam sobie żurawki, lada dzień do mnie przyjadą
Co dalej się będzie działo będę myśleć, przerażająca jest susza u mnie. Przestałam podlewać bo to taka trochę walka z wiatrakami. Dalie u mnie w tym roku biedota niesamowita, tak mnie zniechęcił że nie wiem czy to nie jest ostatni sezon u Mnie, ale wiesz jak to z ogrodniczkami i ich zachciewajkami bywa
Czekam z utęsknieniem na Twoje przeróbki
Pozdrawiam
Ja na razie zamówiłam sobie żurawki, lada dzień do mnie przyjadą
Co dalej się będzie działo będę myśleć, przerażająca jest susza u mnie. Przestałam podlewać bo to taka trochę walka z wiatrakami. Dalie u mnie w tym roku biedota niesamowita, tak mnie zniechęcił że nie wiem czy to nie jest ostatni sezon u Mnie, ale wiesz jak to z ogrodniczkami i ich zachciewajkami bywa
Czekam z utęsknieniem na Twoje przeróbki
Pozdrawiam
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Madziagos-Magdo, leszczyna-Krysiu, anabuko1-Aniu, karolacha-Karolino,
dziękuje Wam za wizytę i przepraszam za długie milczenie, na które złożyło się wiele czynników........
Ostatnio zajęta jestem nasadzeniami w ROD.Cztery lata temu najcenniejsze egzemplarze z ROD
zostały przeniesione do ogrodu przydomowego, a teraz odwrotnie,wszelkie nadwyżki powędrowały na działkę.
Pozostały mi jeszcze floksy do posadzenia.....
Dalie,wyjątkowo w tym roku mnie zawiodły,niektóre jeszcze nie zakwitły.Mam nadzieje,ze przed przymrozkami zobaczę jeszcze na nich kwiaty.....
Dzisiaj u nas chłodno,a od godziny pada......liczę jeszcze na piękną jesień, a nawet na
"babie lato" , a może w całym zamieszaniu nie zauważyłam, że już przeminęło.....
Dom......
ROD.....
dziękuje Wam za wizytę i przepraszam za długie milczenie, na które złożyło się wiele czynników........
Ostatnio zajęta jestem nasadzeniami w ROD.Cztery lata temu najcenniejsze egzemplarze z ROD
zostały przeniesione do ogrodu przydomowego, a teraz odwrotnie,wszelkie nadwyżki powędrowały na działkę.
Pozostały mi jeszcze floksy do posadzenia.....
Dalie,wyjątkowo w tym roku mnie zawiodły,niektóre jeszcze nie zakwitły.Mam nadzieje,ze przed przymrozkami zobaczę jeszcze na nich kwiaty.....
Dzisiaj u nas chłodno,a od godziny pada......liczę jeszcze na piękną jesień, a nawet na
"babie lato" , a może w całym zamieszaniu nie zauważyłam, że już przeminęło.....
Dom......
ROD.....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu,piękne masz te swoje ogrody ,roślin w nich taka ilość ,że ścieżek brak ,już przerabiasz rabaty ,a ja nawet nie zaczęłam sprzątać z rabat ,bo jeszcze grzybków nie nazbierałam ile bym chciała i teraz to o lesie myślę bardzo podoba mi się twoja altanka ,jest gdzie odpocząć po zmęczonym dniu,pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu , ładny ogród.a ty jeszcze dosadzasz.Ech człowiek ciągle myśli i zmienia.
Dalie widzę masz bardzo ładne.A masz bliższe zdjęcia ??
Dalie widzę masz bardzo ładne.A masz bliższe zdjęcia ??
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Pierwsze zdanie twojego wątku Lodziu doskonale pasuje też do mojego nie jestem zbyt aktywnym uczestnikiem forum,ale nie zamykam furtki, bo forum było i jest dla mnie ogromną inspiracją i skarbnicą wiedzy,takiej praktycznej,sprawdzonej na własnej skórze
Zazdroszczę tak pięknie dopracowanych i wypielęgnowanych rabat,u mnie często wkrada się chaos i bałagan
Pozdrawiam
Zazdroszczę tak pięknie dopracowanych i wypielęgnowanych rabat,u mnie często wkrada się chaos i bałagan
Pozdrawiam
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu czy byłaś teraz w Wojsławicach , jak kwitną dalie , swoje widziałaś w moim wątku - piękne , choć od S. jeszcze nie wszystkie zakwitły , ze względu na suszę mimo podlewania pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodzia czwarty raz się wpisuję...zobaczę czy pójdzie...
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu u Ciebie mimo suszy ogród w dobrej kondycji ,pewnie podlewasz tak jak ja , pięknie mimo jesieni .