Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu szklarenka super , teraz to będziesz robić sadzonki powodzenia ;:168
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Iwonka1-Iwonko, zasiewy nie tylko zaczęte, ale już zakończone.
Mam je w pojemnikach i wielodoniczkach w : piwnicy, garderobie i szklarence.Niecierpliwie czekam na wschody,ponieważ nie miałam i nie zastosowałam środka Previcur Energy do podłoża przeciwko zgorzelom. Dziękuję za życzenia ;:196

JAKUCH - Jadziu,dzisiaj zmuszona byłam okryć folią bąbelkową swoją szklarenkę z zawartością.Wczoraj tego nie zrobiłam i młode oleandry miały zwieszone główki.Wczoraj to tylko minus 3/ponoć/,a dzisiaj zapowiadają u nas minus 5-6 st.Ciemierniki leżały na ziemi pokotem,podniosły się około południa.
dziękuję za życzenia i serdecznie odwzajemniam ;:168

duju - Justynko, wygogluj "fotoksiążka" - wszystkiego się dowiesz.Pozdrawiam ;:3

bejka1970 - Beatko, cała przyjemność po mojej stronie.Dziękuję za miłe słowa ;:167

inka52 - Tereniu, dzisiaj w moim nabytku schowałam wszystkie wrażliwe na niskie temper. byliny z tarasu.Na półkach ustawiłam pojemniki z zasiewami i nasadzeniami/cebula na szczypior/,które nie
potrzebują do wschodów ,takiej temper. jak pomidory.
Wiosna zaczęła się nam zimowo, dzisiaj widziałam płatki śniegu.Serdeczności ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsze wysiewy pomidorów,na prowizor. stole w garderobie,wiosenne kwitnienia w ogrodzie.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Moje pomidorki juz wykiełkowały z Dwarfów siewki są niziutkie krępe, jednak reszta trochę wybujała. One w sumie są alpinistami wiec sie nie dziwię ze od kiełka juz pchają się w górę.Ja w tym roku siałam do ziemi zmieszanej z Solą Epsom i jestem ciekawa efektu bo na razie jest OK żadnej pleśni nie widać i wszystkie nasionka super wykiełkowały
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Witaj Lodziu poranek dziś mamy zimowy , już jestem na stałe w domu , cieszę się , bo będę mieć więcej czasu na ogród i trochę odpocznę.Ja jak wiesz wysiewów żadnych nie robiłam , połowę róż przycięłam i nawiozłam resztę czekam na pogodę, A Ty teraz szalejesz , masz szklarenkę i super , dużo zdrówka ;:167
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32013
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Witaj Lodziu widzę że robisz rozsady w domu
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodzia puk...puk...witam w słoneczny poranek po mrożonej nocce że śniegiem.
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Witajcie, witajcie...
Obrazek

JAKUCH - Jadziu, uzupełniłam edukację i sporo przeczytałam o zastosowaniu Soli Epsam.Przyznaję, nie wiedziałam, że posiada tyle zalet i wiele zastosowań.
Sól jest w postaci kryształków, które jak przeczytałam należy rozpuścić w odpowiednich proporcjach w wodzie.Czy Ty dałaś do ziemi w postaci kryształków, czy ziemię wymieszałaś z wodnym roztworem soli ?
W każdym razie, będę śledziła Twój sposób na zapobieganie zgorzeli siewek pomidorów.
Moje siewki pomidorów" zaprawiam" -Bioseptem /preparat z pestek grejfruta/- ekologiczny.

inka52 - Tereniu, u nas wczoraj w nocy mocno zmroziło wcześniejsze opady deszczu, a dzisiaj
rano zastałam śnieg, co prawda w śladowych ilościach.
Wykorzystuję już szklarenkę do wysianych roślin odpornych na niskie temperatury, oraz kilku doniczek z daliami. Tylko siewki pomidorów będą w mieszkaniu do czasu ocieplenia.

e-genia - Geniu, jak miło, że zawitałaś :heja
Robię rozsady, gotuję, piekę, bo.....siedzę w domu - jak wszystkie młode osoby w moim wieku :;230

leszczyna - Krysiu, witam, witam !
Foty pokażą moje aktualności, o pogodzie pisałam wyżej, a od jutra podobno ocieplenie i to wcale nie Prima-Aprilis ;:224

Fotorelacja 2 dniowa :

Moje pomidorki - stan dzisiejszy.

Obrazek

Zmrożone rośliny wczoraj.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzisiejszy pierwszy śnieg wiosenny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet grudnik zakwitł drugi raz.

Obrazek

Czekamy na wiosnę... ;:3
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32013
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu też siedzę w domu już 2 tygodnie nie byłam nawet w sklepie , rodzina robi zakupy .
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Mój grudnik tego samego koloru też zaczyna ponowne kwitnienie ma sporo paków.Lodziu ja kryształki wymieszałam z ziemią leżała tak dwa dni przygotowana, potem wysiałam nasionka .Teraz podczas pikowania znów dodam tej soli do gleby to jest pierwsza moja próba z ta solą ale trzeba iść do przodu i eksperymentować. Biosept stosuje do oprysków, a teraz kupiłam Bioczos.Bujanka większa to owad podobny do pszczoły z kłujką albo ssawką ,którą pobiera nektar z kwiatów lubi kwiaty z głębokimi kielichami jak Fruczaki .Z tym że to owadzia kukułka podrzuca swoje jajeczka innym owadom które je wychowują zamiast swoich pociech .Cóż w przyrodzie jak w życiu U mnie też zimowa aura jednak nie chciało mi się robić fotek. Mizianko dla pluszaka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7960
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu
Żonkile i porzeczka w wazonie to z ogrodu :?:
U nas też zima dała o sobie znać.
Nie martw się ,roślinki wstaną ;:196
Kocio bardzo sympatyczny :D
Wysiewy bardzo eleganckie ,zawsze wzorowy porządek masz.
Szklarenka bardzo pomysłowa ,lecz obawiam się o wichury ,żeby jej nie porwały.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

e-genia - Geniu, miejmy nadzieję, że to wszystko wkrótce się skończy.Pozdrawiam serdecznie ;:196

JAKUCH-Jadziu, dziękuję za wyjaśnienie kilku tematów.To prawie wykład - a na naukę, nigdy nie jest za późno ;:168

Pelagia72- Agnieszko, żonkile i porzeczka krwista to tegoroczne kwitnienia ogrodowe.Wkrótce ruszą tulipany i narcyzy w doniczkach.Na noc wkładam je do szklarenki , a rano na słoneczko.
Mój nabytek sprawdza się i mam nadzieję, że nie pofrunie.Stoi przy ścianie osłoniętej od wiatru.
Kiedyś pofrunął mi namiot foliowy w ROD, zatrzymał się w pionie na okazałej starej śliwie.Widok wzbudził ogólną wesołość u moich " sympatycznych " sąsiadów-działkowców... ;:224

Dla Was, sympatyczne zwierzątko, fot. własna.Działa na mnie rozweselająco i optymistycznie,myślę, że podzielicie moje zdanie.

Obrazek
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Z ostatniego wypadu ???małe jest jednak piękne i sympatyczne.
Zachwalasz szklarenkę...ja nadal jej nie kupiłam bo nie bardzo mam gdzie postawić, ściany na tarasie za krótkie pozostałe nie spełniają wymog?w słonecznych. Za to okna tarasowe wypełnione A jeszcze rosną rośliny które muszę poflacować. Wysiałam Trojeść krwistą w trzech kolorach i wszystko powschodziło, to samo z Baptysją błękitną....nigdy nie widziałam na żywo kwitnących teraz może się doczekam.
U mnie chyba już po nocnych mrozach więc zacznę wysiewy, jednak na razie plączę się po chacie roboty mi nie idą bo ciągle gapię się w wiadomości i nie mogę pojąć co się dzieje.
Chrońcie się i brońcie bo jest paskudnie toksyczny.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Fajniutki ten twój kotek.chyba taka pieszczocha .
Wiosenne piękne.
Bukiecik taki energetyczny.
No i wysiewy rosną i cieszą. Ja też mam papryczki i pomidorki .Swoje to swoje. :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”