Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Zima w tym roku nie szczędziła nam śniegu, co widać i po Twoim ogrodzie, Lodziu Związana trawa szczególnie pięknie wyglądała pod białą, śnieżną kołderką. Tak jak i Ty jednak wolę te pełne koloru widoki. Dalie jak zwykle pokazujesz niezwykłej urody, ta jest przecudnej urody https://images90.fotosik.pl/473/ae7b2edf78ffd25fmed.jpg
Serdeczności wysyłam
Serdeczności wysyłam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Dziękuję Lodziu za dobre , jednak liczę ze wszystkie dalie przeżyją muszę zajrzeć do przechowalni, bo ostatnio zapomniałam latarki Teraz z pewnością już szaleje w ogródku porządkując otoczenie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu piękna pierzynka na roślinach , bardzo lubię taką scenerię. U nas z początkiem stycznia sypnęło kilka razy i dobrze bo za śniegiem przyszły bardzo niskie temperatury ... dwadzieścia parę na minusie nocami było wiec ta pierzynka uratowała rośliny. Choć tak do końca to pewna nie jestem bo jednak część z nich nie zakończyła wegetacji ... Taka prawdziwa piękna zima była u nas ponad półtora miesiąca.
Każdej wiosny osoby, które uprawiają rośliny kłączowe zadają sobie pytanie - jak przezimowały nasze np dalie ??? Tez do swoich nie zaglądałam a zimują na strychu w kartonie zasypane substratem kokosowym. Dałam podwójny karton więc nie powinny zmarznąć ale
Kłącza pacioreczników mam juz posadzone w doniczkach bo wolę im przedłużyć sezon przynajmniej o 2 miesiące a dalie ... nie muszą .
Pozdrawiam i wirtualnie
Każdej wiosny osoby, które uprawiają rośliny kłączowe zadają sobie pytanie - jak przezimowały nasze np dalie ??? Tez do swoich nie zaglądałam a zimują na strychu w kartonie zasypane substratem kokosowym. Dałam podwójny karton więc nie powinny zmarznąć ale
Kłącza pacioreczników mam juz posadzone w doniczkach bo wolę im przedłużyć sezon przynajmniej o 2 miesiące a dalie ... nie muszą .
Pozdrawiam i wirtualnie
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witam wiosennie, mimo dzisiejszych płatków śniegu.Rośliny ruszyły , ptaki świergoczą radośnie- wiosna tuż, tuż..
Iwonka1 - Iwonko, przed chwilą byłam w Twoim wątku - jestem na bieżąco.Będzie dobrze
JAKUCH-Jadziu, propozycja nadal aktualna, może coś na odmianę ?Masz jakieś " chciejstwa" daliowe ?
christinkrysia-Krysiu, zimę mamy już za sobą , jeszcze trochę cierpliwości i zaczniemy działać w naszych ogrodach.
Tegoroczna śniegowa pierzynka, bardzo się przydała- do okrycia roślin i nawodnienia gleby.
Ciekawa jestem, jak przechowały się Twoje dalie.Moje w piwnicy - trochę przesuszone, szczególnie małe karpki z sadzonek zielnych.
Byłam na działce dzielżany pięknie ruszyły. Wkrótce pw
Moje wiosenne zwiastuny :
Iwonka1 - Iwonko, przed chwilą byłam w Twoim wątku - jestem na bieżąco.Będzie dobrze
JAKUCH-Jadziu, propozycja nadal aktualna, może coś na odmianę ?Masz jakieś " chciejstwa" daliowe ?
christinkrysia-Krysiu, zimę mamy już za sobą , jeszcze trochę cierpliwości i zaczniemy działać w naszych ogrodach.
Tegoroczna śniegowa pierzynka, bardzo się przydała- do okrycia roślin i nawodnienia gleby.
Ciekawa jestem, jak przechowały się Twoje dalie.Moje w piwnicy - trochę przesuszone, szczególnie małe karpki z sadzonek zielnych.
Byłam na działce dzielżany pięknie ruszyły. Wkrótce pw
Moje wiosenne zwiastuny :
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu .
Przybyłam z rewizytą i przepadłam wśród pięknych dalii i marcinków.
Zwróciłam też uwagę na śliczne dekoracje wejścia do domu dostosowane do każdej pory roku. Pewnie wkrótce przystroisz wiosennie
Cudowne pierwsze wiosenne kwiatuszki. Takie niepozorne a sprawiają ogromną radość
Przybyłam z rewizytą i przepadłam wśród pięknych dalii i marcinków.
Zwróciłam też uwagę na śliczne dekoracje wejścia do domu dostosowane do każdej pory roku. Pewnie wkrótce przystroisz wiosennie
Cudowne pierwsze wiosenne kwiatuszki. Takie niepozorne a sprawiają ogromną radość
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodzia poczułaś podrygi wiosny ale pewno znowu troszkę wiosna da sobie na wstrzymanie.
Nadchodzą chłodne dni i mroźne nocki, u mnie dzisiaj było -5. Chortensje ogrodową mam jedną, opatuliłam ją na zimę ale się pospieszyłam i odkryłam....wczoraj wieczorem opatuliłam z powrotem bo widzę że ma ładne pąki ...to chyba u niej kwiatowe.
Myślę, że pi tych przymrozkach i dotrze prawdziwa wiosna.....zaszalejemy.
Pozdrawiam
Nadchodzą chłodne dni i mroźne nocki, u mnie dzisiaj było -5. Chortensje ogrodową mam jedną, opatuliłam ją na zimę ale się pospieszyłam i odkryłam....wczoraj wieczorem opatuliłam z powrotem bo widzę że ma ładne pąki ...to chyba u niej kwiatowe.
Myślę, że pi tych przymrozkach i dotrze prawdziwa wiosna.....zaszalejemy.
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Obficie zapączkowane ciemierniki czy Lodziu już ścięłaś im liście ???. ,ale chyba nie .Moje mają więcej liści niż kwiatów ,ale dobrze ,że w ogole zakwitna w tym roku bo w ubiegły sie zbiesiły. Moje dalej mają liście i chociaż przed tym chłodem je trochę osłaniają ,pięknie też rozkwitły niepozorne Ranniki i Przebiśniegi one przynoszą radość o tej porze .Hortensje ogrodowe już powoli rozwijają pąki liściowe. Jeszcze nie zaglądałam do moich dalii niedzieli
- adawi
- 200p
- Posty: 339
- Od: 19 kwie 2012, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu
Serdeczne życzenia z okazji kobiecego święta. Niech Cie ogród obsypie kwiatkami
Serdeczne życzenia z okazji kobiecego święta. Niech Cie ogród obsypie kwiatkami
Pozdrawiam
Wiesia
Wiesia
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu śliczna śnieżyca . Szkoda , że u mnie giną .
Przedwiośnie jak ta lala
Przedwiośnie jak ta lala
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7889
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu
Podziwiam zwiastuny wiosny u Ciebie
Po takiej zimie każdy kwiatuszek cieszy niezmiernie
U nas śnieżyce dopiero wychodzą.
Podziwiam zwiastuny wiosny u Ciebie
Po takiej zimie każdy kwiatuszek cieszy niezmiernie
U nas śnieżyce dopiero wychodzą.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witam w pierwszym dniu wiosny 2021
Przepraszam,że z opóźnieniem , ale usprawiedliwionym
Dojrzała decyzja,żeby powoli ewakuować się z ROD po przeszło 30 latach.Trudno mi się z nią pogodzić, gdy ma się zbyt małą powierzchnię przy domu.Dobrze, że jeszcze jest trawnik i zaczęło się kombinowanie.Dwie rabaty przygotowane , trzecia w planie, plus szklarenka z poliwęglanu 6m2.
To wszystko, ma mi pomieścić ,moje najukochańsze byliny z działki- oczywiście po kilka sztuk z danego gatunku.
Działka do czasu zagospodarowania ogrodu, będzie użytkowana jeszcze rok lub najwyżej dwa lata.
Proponowałam nawet sąsiadowi przesunięcie ogrodzenia o 2 m.....
tulipanka-Wiolu, dziękuję za miłe słowa
leszczyna-Krysiu , podrygi wiosny poczułam 2 tyg. temu, a dzisiaj, w pierwszym dniu wiosny poczułam mocne podrygi zimy.
W nocy minus 7 st. w dzień minus 3.Podobno, jeszcze 2-3 dni i już....wiosna
JAKUCH-Jadziu, ciemiernikom ścinam sukcesywnie liście, poczynając od najbrzydszych.Jak sie ociwpli i zaczną rozwijać się kwiaty, zetnę pozostałe zeszłoroczne. Jak Twoje dalie ? Chryzantemy rosną...
adawi-Wiesiu, bardzo dziękuję za miłe życzenia
ktoś-Danusiu, przewiośnie tak jak napisałaś, ale dzisiejszy pierwszy dzień wiosny zimowy brrrrr....
pelagia72-Agnieszko, moje pierwsze zwiastuny wiosny przekwitają , a reszty dokonał mróz.
Wiwat pierwszy dzień zimowej wiosny
Przepraszam,że z opóźnieniem , ale usprawiedliwionym
Dojrzała decyzja,żeby powoli ewakuować się z ROD po przeszło 30 latach.Trudno mi się z nią pogodzić, gdy ma się zbyt małą powierzchnię przy domu.Dobrze, że jeszcze jest trawnik i zaczęło się kombinowanie.Dwie rabaty przygotowane , trzecia w planie, plus szklarenka z poliwęglanu 6m2.
To wszystko, ma mi pomieścić ,moje najukochańsze byliny z działki- oczywiście po kilka sztuk z danego gatunku.
Działka do czasu zagospodarowania ogrodu, będzie użytkowana jeszcze rok lub najwyżej dwa lata.
Proponowałam nawet sąsiadowi przesunięcie ogrodzenia o 2 m.....
tulipanka-Wiolu, dziękuję za miłe słowa
leszczyna-Krysiu , podrygi wiosny poczułam 2 tyg. temu, a dzisiaj, w pierwszym dniu wiosny poczułam mocne podrygi zimy.
W nocy minus 7 st. w dzień minus 3.Podobno, jeszcze 2-3 dni i już....wiosna
JAKUCH-Jadziu, ciemiernikom ścinam sukcesywnie liście, poczynając od najbrzydszych.Jak sie ociwpli i zaczną rozwijać się kwiaty, zetnę pozostałe zeszłoroczne. Jak Twoje dalie ? Chryzantemy rosną...
adawi-Wiesiu, bardzo dziękuję za miłe życzenia
ktoś-Danusiu, przewiośnie tak jak napisałaś, ale dzisiejszy pierwszy dzień wiosny zimowy brrrrr....
pelagia72-Agnieszko, moje pierwsze zwiastuny wiosny przekwitają , a reszty dokonał mróz.
Wiwat pierwszy dzień zimowej wiosny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodzia to dopiero niesodzianka wiosenna
U mnie nie zabieliło się ale w nocy było -6, cały dzień bardzo zimno koło zera.
Wykorzystuję tą pogodę i siedzę cały dzień pod maszyną i to z wielką radością. Dorobiłam się na starosć owerloka i się uczę, a że na nauki nigdy nie za póżno powiem , że sprawia mi to radość i przyjemność.
Wysiałam pomidorki które miałam z ubiegłych lat, powschodziły i nawet się posiane nasiona dobrze odliczyły a niektóre miały 5 lat.
Przyrzekałam sobie że nie będę siała ale nałóg robi swoje.
Przeczytałam o działce ROD....
Pozdrawiam
U mnie nie zabieliło się ale w nocy było -6, cały dzień bardzo zimno koło zera.
Wykorzystuję tą pogodę i siedzę cały dzień pod maszyną i to z wielką radością. Dorobiłam się na starosć owerloka i się uczę, a że na nauki nigdy nie za póżno powiem , że sprawia mi to radość i przyjemność.
Wysiałam pomidorki które miałam z ubiegłych lat, powschodziły i nawet się posiane nasiona dobrze odliczyły a niektóre miały 5 lat.
Przyrzekałam sobie że nie będę siała ale nałóg robi swoje.
Przeczytałam o działce ROD....
Pozdrawiam
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3197
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu, faktycznie dość zimowo w ten pierwszy dzień wiosny. U nas też jeszcze tu i tam leży śnieg a dziś było pochmurno i deszczowo.
Ostatnio sporo osób zmienia działki, pozbywa się, nabywa. Co skłoniło Cię Lodziu do rozstania z działką? Był czas, że i ja już prawie sprzedałam działkę i rozglądałam się za mieszkaniem w mieście z grodem.
Życzę Ci powodzenia w realizacji nowych planów!
Ostatnio sporo osób zmienia działki, pozbywa się, nabywa. Co skłoniło Cię Lodziu do rozstania z działką? Był czas, że i ja już prawie sprzedałam działkę i rozglądałam się za mieszkaniem w mieście z grodem.
Życzę Ci powodzenia w realizacji nowych planów!