Truskawkowa działka cz.2

[JAKUCH]

Siewek sporo trzymam kciuki za roślinki a będzie co pikować hoho Lubię obserwować takie wychodzące roślinki z malusiego ziarenka

[Maska]

Natalko ślicznie rozpoczęty sezon...niech roślinki rosną w siłę. Jakie zioła wysiałaś? Czy na astry nie za wcześnie?

[Blueberry]

Beatko dziękuję dzisiaj było cieplej, ale wiatr nadal nie odpuszcza
Lucynko dziękuję astry powoli gramolą się z ziemi, mam nadzieję że wysiałaś swoje
Danusiu dziękuję
Iwonko dziękuję wysiewów byłoby więcej, ale muszę trzymać je z daleka od kota więc większość roślin pójdzie wprost do ziemi.
Marynko dziękuję w imieniu sieweczek
Jadziu dziękuję
Marysiu producent nie napisał co to za zioła - tylko "mieszanka wabiąca motyle", więc będzie niespodzianka Patrząc jak wolno astry gramolą się z ziemi nie sądzę bym wysiała je za wcześnie

Po raz pierwszy w tym sezonie dotarłam na działkę Pogoda dopisała, chociaż nadal nie przestaje wiać, było przyjemnie ciepło. Po oględzinach zaczęłam porządki oraz pierwsze wysiewy. Do ziemi poszły:

Pietruszka naciowa "Festival 68"
Marchew wczesna "Pierwszy zbiór"
Rzodkiewka żółta "Zlata" i zwykła czerwona
Sałata "Michalina" i mieszanka sałat na cięte listki
Miłek letni
Nagietek z własnych nasion

Zdjęć nie zrobiłam zbyt wiele, od razu rzuciłam się do pracy Na oczyszczonym jesienią kawałku koło domku została wysiana gorczyca na przedplon. Planuję tu uprawę ogórków, cukinii oraz posadzenie kilku krzewów:



Cebulowe wyłażą z ziemi - tulipany na szczęście przeżyły, a z szafirków armeńskich zrobił się istny busz Śniedek-tubylec skochał się z orlikiem







Jeszcze przed czyszczeniem - krwawnik i rogownica (?). Wyczyściłam z suchych liści i badyli większość rabat, w dalszej kolejności czeka pielenie, bo chwasty nieźle wykorzystały ciepłe przedwiośnie





Na koniec czereśnia i pięknie widoczne o tej porze porosty na orzechu:

[marpa]

Aż zazdroszczę Natalko,że byłaś na działce! Każdy dzień przybliża nas do pełnej wiosny ale nam trudno przychodzi się jej doczekać!

[Senior]

Natalio mój ogród jest w o wiele gorszym stanie. Po wycięciu ozdobnych tui wyciąłem resztę dużych drzew, świerków a nawet drzew owocowych. Planuję nowe ścieżki i posadzenie nowych roślin egzotycznych. Już nie mogę się doczekać lata.

[Maska]

Pracowicie spędziłaś dzień, a ja zwróciłam uwagę na błękit nieba! Aż żal, że jutro już tak nie będzie...a może prognoza się nie sprawdzi
Ja też mam taki szafirkowy busz i czekam na rzekę szafirków

[pela11]

Natalko , wiosna to jednak spore wyzwanie bo pracy jest naprawdę dużo , no i dojazd też nas ogranicza czasowo , a,i jeszcze trzeba to zgrać z pogodą żeby czas na działce nie był stracony ale dobrze wykorzystany a przecież do tego marzec nigdy nas nie rozpieszcza , więc wszystko co uda się nam zrobić w ogrodach jest i tak ogromnym sukcesem .Twoja działeczka pięknieje , będzie kwitła już nie tylko truskawkowo .

[plocczanka]

Natalko, też wykorzystałam niedzielne ciepełko na przyjemne spędzenie czasu w wiosennym działkowym plenerze. Jednak nic nie robiłam, a wyłącznie delektowałam się świeżym powietrzem i pierwszymi kwiatkami.
Astry posiałam, oczywiście, i teraz czekam na ich sieweczki.

[tu.ja]

Niedziela chyba wszędzie była idealna na prace ogrodnicze. Fajnie, że udało Ci pojechać na działkę. Jestem pełna podziwu, że tyle zrobiłaś. Nawet pierwsze zasiewy. Ja wciąż "walczę" z porządkami. Ciekawa jestem jaki to będzie rok dla czereśni. U mnie też mnóstwo pąków.

[tulipanka]

Natalko cudownie spędziłaś niedzielę. Miejmy nadzieję ze pogoda się ustabilizuje w końcu i nadejdą same ciepłe i słoneczne dni.
Szafirki faktycznie pięknie się zagęściły. Po tym jak zawiodłam się na tulipanach zastanawiam się czy nie posadzić właśnie ich jesienią.

[ed04]

Zazdroszczę pięknej pogody, aż grzech siedzieć w domu. Pięknie prace ruszyły, słyszałem dużo dobrego o rzodkiewce "Zlata", sialaś już ją?.
Ten porost to Złotorost ścienny, zupełnie nieszkodliwy dla drzew.

[Frate]

Śniadek robi niezłą robotę, te "zielone nitki" wyłażące jako jedne z pierwszych, mają w sobie coś z wiosny Cieszę się, że pogoda Ci sprzyjała

[Bufo-bufo]

Chyba zgapię pomysł z przedplonem, gorczycę do tej pory stałam tylko jako poplon. Fajne masz plany warzywno-jagodowe