Truskawkowa działka cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Truskawkowa działka cz.2
No tak różnice w kwitnieniach mamy duże.
I innych kwitną. U ciebie w paczkach. A u mnie nawet pączków nie widać.
I innych kwitną. U ciebie w paczkach. A u mnie nawet pączków nie widać.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko pokazuj dzika roślinność, bo przecież sporo jej adoptujemy do ogrodów a jeszcze w Twoich ujęciach są naprawdę urocze Bardzo lubię floksy kanadyjskie, niestety ulegają u mnie ciągle wypadkom szczególnie jak wychodzą na wiosnę ale nie zrażają się i są
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
U mnie skrzypu nie ma akurat... Najbardziej nie cierpię właśnie glistnika, choć tak po prawdzie to chyba nie on jest najniebezpieczniejszym chwastem... O ten tytuł raczej powalczą rdestówka z koniczyną drobnogłówkową... I jedno i drugie, jeśli tylko się ich nie wypieli w porę, potrafią kompletnie zadusić moje jednoroczne cudeńka... Poza tym jeszcze czasem bodziszek drobny daje mi się we znaki... Co do perzu ? przyznam szczerze, że go nie odróżniam... Rośnie czasem jakaś taka trawa, którą rwę pieczołowicie, fakt, ale czy to perz, tego nie wiem...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Aniu bardzo często to widzę na forum w tym roku, różnice w postępie wiosny są ogromne
Marysiu już zauważyłam że floksy są bardzo wytrzymałe, i za to je lubię
Loki gdybyś miał u siebie perz szybko nauczyłbyś się go odróżniać perz trzeba pielić kiedy jest mały i ma tylko jeden, dość prosty korzonek, wtedy wychodzi bezproblemowo. Natomiast skrzyp albo się urywa tuż przy ziemi, albo zostawia część korzenia i zawsze odrasta Chwasty mamy różne, bo gleba inna, np. tam gdzie wysiałam poplon poprzedniej jesieni dominuje jasnota której w innych miejscach nie uświadczysz.
Dzisiaj tylko 3 zdjęcia, "resztka" z poprzedniego folderu. Na jednej z sąsiednich działek dzieci z rodzicami puszczały latawca, złapałam "ptaka" w locie Dalej narcyz rosnący wśród chwastów przed bramą ogrodu. Mam kilka takich samych, jednak po jesiennej przeprowadzce zaczęły tworzyć pąki z opóźnieniem. Na koniec jedna z sosen sąsiada, gałęzie są nad moją działką, więc jest trochę moja - szyszki z niej zresztą też
Marysiu już zauważyłam że floksy są bardzo wytrzymałe, i za to je lubię
Loki gdybyś miał u siebie perz szybko nauczyłbyś się go odróżniać perz trzeba pielić kiedy jest mały i ma tylko jeden, dość prosty korzonek, wtedy wychodzi bezproblemowo. Natomiast skrzyp albo się urywa tuż przy ziemi, albo zostawia część korzenia i zawsze odrasta Chwasty mamy różne, bo gleba inna, np. tam gdzie wysiałam poplon poprzedniej jesieni dominuje jasnota której w innych miejscach nie uświadczysz.
Dzisiaj tylko 3 zdjęcia, "resztka" z poprzedniego folderu. Na jednej z sąsiednich działek dzieci z rodzicami puszczały latawca, złapałam "ptaka" w locie Dalej narcyz rosnący wśród chwastów przed bramą ogrodu. Mam kilka takich samych, jednak po jesiennej przeprowadzce zaczęły tworzyć pąki z opóźnieniem. Na koniec jedna z sosen sąsiada, gałęzie są nad moją działką, więc jest trochę moja - szyszki z niej zresztą też
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalio piękne zdjęcia ... masz fotograficzny talent Podglądanie dzikiej przyrody to bardzo fajne zajęcie. Pozdrawiam
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Truskawkowa działka cz.2
Witaj Natalciu,wszystkie rośliny są piękne ,tylko trzeba umieć widzieć w nich to piękno,a ty je widzisz i to jest najważniejsze ,przeciez możesz pokazać jeszcze raz twoje kwiatuszki z ogrodu ,bo po dwóch dniach one już inaczej wyglądają ,ja cięgle fotografuję to samo w innych dniach,bo nie umiem przejść koło nich obojętnie i co mam zrobić ,pozdrawiam
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko śliczne zdjęcia, te młode listki o tej porze czarują kolorem Śliczny narcyzek!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Pomyślałam! jak ja byłam dzieckiem latawce były z patyczków i papieru najczęściej była to biała kalka techniczna bo wytrwała, czasem coś malowaliśmy na nich, a teraz są takie różne śliczne latawce. Jedyna korzyść że my rozwijaliśmy wyobraźnie, a teraz tylko wybiera się co się podoba
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
No glistnik ewidentnie dzieli cechy, które sprawiają, że chwast jest uciążliwy, ze skrzypem... Też uwielbia się odłamywać na poziomie gruntu i potem odrastać od korzenia...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Ewo, Marto, Agnieszko dziękuję
Marysiu prawda
Loki czyli w każdym ogrodzie poszczególne chwasty mają swoje odpowiedniki - niezależnie od gleby, nie może być lekko
Podobnie jak w roku poprzednim, tej wiosny widzę niewiele motyli. Dopiero dzisiaj mogę pokazać dwa pierwsze które udało mi się sfotografować podczas dwóch ostatnich wizyt. Zresztą wszystkie dzisiejsze zdjęcia pochodzą z dwóch wizyt, chwilowo nie mam za wiele do pokazania. W miejscach gdzie ostatniej jesieni wysiałam poplon pojawiły się pojedyncze żółte kwiatki - to gorczyca, niektóre nasionka musiały przezimować i obudzić się dopiero teraz. Irysy były nadal w pąkach, być może pierwsze z nich, jak ten na zdjęciu już kwitną. Malutka sałata z ciekawymi plamiatymi listkami tuż po wypieleniu - źdźbła na zdjęciu to ściółka w międzyrzędziach. Próbowałam ściółkowania już w zeszłym roku, ale nie przyłożyłam się do niego należycie. Pod koniec sezonu opiszę jak mi poszło tym razem, podobnie jak planuję opisać doświadczenia z rozsadą. Dalej hosta miniaturowa, która liście nadal ma malutkie, ale pięknie rozrasta się wszerz oraz "rodzimy" rozchodnik przesadzony z innego miejsca działki. Na koniec wszędobylska rogownica - myślałam, że zniknęła, a tu proszę - oraz pączkujące goździki.
Marysiu prawda
Loki czyli w każdym ogrodzie poszczególne chwasty mają swoje odpowiedniki - niezależnie od gleby, nie może być lekko
Podobnie jak w roku poprzednim, tej wiosny widzę niewiele motyli. Dopiero dzisiaj mogę pokazać dwa pierwsze które udało mi się sfotografować podczas dwóch ostatnich wizyt. Zresztą wszystkie dzisiejsze zdjęcia pochodzą z dwóch wizyt, chwilowo nie mam za wiele do pokazania. W miejscach gdzie ostatniej jesieni wysiałam poplon pojawiły się pojedyncze żółte kwiatki - to gorczyca, niektóre nasionka musiały przezimować i obudzić się dopiero teraz. Irysy były nadal w pąkach, być może pierwsze z nich, jak ten na zdjęciu już kwitną. Malutka sałata z ciekawymi plamiatymi listkami tuż po wypieleniu - źdźbła na zdjęciu to ściółka w międzyrzędziach. Próbowałam ściółkowania już w zeszłym roku, ale nie przyłożyłam się do niego należycie. Pod koniec sezonu opiszę jak mi poszło tym razem, podobnie jak planuję opisać doświadczenia z rozsadą. Dalej hosta miniaturowa, która liście nadal ma malutkie, ale pięknie rozrasta się wszerz oraz "rodzimy" rozchodnik przesadzony z innego miejsca działki. Na koniec wszędobylska rogownica - myślałam, że zniknęła, a tu proszę - oraz pączkujące goździki.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko!
Udało mi się dzisiaj wygospodarować więcej czasu i nadrabiam wszelkie zaległe odwiedziny.
Podziwiam Twój talent fotograficzny, dzięki któremu pokazujesz takie detale roślinne, których często się w ogóle nie zauważa.
Dobrego weekendu, Natalko.
Udało mi się dzisiaj wygospodarować więcej czasu i nadrabiam wszelkie zaległe odwiedziny.
Podziwiam Twój talent fotograficzny, dzięki któremu pokazujesz takie detale roślinne, których często się w ogóle nie zauważa.
Dobrego weekendu, Natalko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Uwaga! Przez przedłużające się problemy ze stawami muszę zrobić przerwę w pisaniu i publikowaniu na forum - ból w łokciach i nadgarstkach jest spowodowany właśnie pracą przy komputerze. Przez najbliższy tydzień będę się kurować, dając jednocześnie odpocząć stawom, mam nadzieję że skutecznie. Niestety oznacza to przerwę we wszelkiej aktywności w internecie. Na razie planuję przerwę tygodniową (do poniedziałku 21.05), napiszę wtedy czy wznawiam już aktualizacje, czy jeszcze nie. Na komentarze we własnych wątkach odpiszę również po powrocie. Ale nie martwcie się - wrócę na pewno, w czasie nieobecności planuję też nadal robić zdjęcia A więc - do zobaczenia
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Truskawkowa działka cz.2
Nati, piękne zdjęcia roślin i ogrodu.
Przykro mi czytać o twoich problematach ze stawami i bólu jaki znosisz.( ja też juz odczuwam, bo mam Reumatoidalne Zapalenie stawów. Nie strasznie ale bólowo jest czasami więcej czasami mniej .)
Dlatego doskonale ciebie rozumiem.Kuruj się i wracaj szybko.
Duużo zdrowka ci życzę
Przykro mi czytać o twoich problematach ze stawami i bólu jaki znosisz.( ja też juz odczuwam, bo mam Reumatoidalne Zapalenie stawów. Nie strasznie ale bólowo jest czasami więcej czasami mniej .)
Dlatego doskonale ciebie rozumiem.Kuruj się i wracaj szybko.
Duużo zdrowka ci życzę