Truskawkowa działka cz.2
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2296
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Truskawkowa działka cz.2
Niezwykłe ujęcia zwykłych kwiatów! Chapeau bas!
Zwłaszcza kosaćce - najbardziej mi bliskie - robią wrażenie!
Zwłaszcza kosaćce - najbardziej mi bliskie - robią wrażenie!
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Naprawdę piękne fotki. Masz niesamowity talent.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko jakże cieszą oczy o tej porze kolorowe rośliny, aż się gębusia śmieje oglądając je
A jeszcze pokazane tak uroczo przez Ciebie szczególnie radują
Masz rację starsze orliki trudno znoszą przeprowadzkę, bo łatwo uszkodzić ich palowy korzeń a młodą roślinkę wykopie się całą
A jeszcze pokazane tak uroczo przez Ciebie szczególnie radują
Masz rację starsze orliki trudno znoszą przeprowadzkę, bo łatwo uszkodzić ich palowy korzeń a młodą roślinkę wykopie się całą
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka cz.2
Natalko, dużo miałam do nadrobienia w Twoim wątku.
Z bólem serca czytałam o Twoich kłopotach zdrowotnych i jestem pełna podziwu dla Twojej siły charakteru. Nie jest łatwo znaleźć pozytywy wśród takiej armii negatywów, a Tobie się to udaje. Jesteś WIELKA!!!
Cieszę się, że znajdujesz dość siły, by cieszyć nas swoimi ślicznymi zdjęciami.
Życzę Ci pokonania choroby, byś mogła w pełni cieszyć się każdym kolejnym dniem.
Z bólem serca czytałam o Twoich kłopotach zdrowotnych i jestem pełna podziwu dla Twojej siły charakteru. Nie jest łatwo znaleźć pozytywy wśród takiej armii negatywów, a Tobie się to udaje. Jesteś WIELKA!!!
Cieszę się, że znajdujesz dość siły, by cieszyć nas swoimi ślicznymi zdjęciami.
Życzę Ci pokonania choroby, byś mogła w pełni cieszyć się każdym kolejnym dniem.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Truskawkowa działka cz.2
Fotki jak zwykle śliczne szczególnie orliki uwielbiam ich kwiaty są takie fikuśne, a i owady chętnie do nich przylatują . Lucynka ma rację jesteś wielka ,ze nie poddajesz się i walczysz ze wszystkich sił .Oby teraz było tylko z górki W dodatku robisz fajne ujęcia kwiatom i nie tylko. Lubię zapach Ligustru chociaż jest taki niedookreślenia i kwiaty ma również śliczne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Truskawkowa działka cz.2
Witaj Natalciu,tak się cieszę ,że znowu jesteś z nami ,wstrętna choroba Cię dopadła ,ale dzielnie walczysz ,a ja życzę dużo zdrowia ,żebyś na wiosnę mogła spełniać swoje marzenia i cieszyć się każdym kwiatuszkiem ,które tak pięknie fotografujesz ,jakby chciały nam coś powiedzieć z ekranu,pozdrawiam
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Florianie, Loki, Marysiu dziękuję
Marysiu w tym wypadku nic nie traciłam, bo i tak orliki zostałyby zniszczone, a tak padł tylko jeden
Lucynko, Jadziu bardzo dziękuję miło mi Was widzieć ponownie w moim wątku
Zaczynamy czerwcowy przegląd, do wiosennych zdjęć wrócę później by uniknąć monotonii. Ostróżki jednoroczne kwitły w najlepsze, udało mi się uchwycić fioletową kiedy słońce stało już nisko. Ich delikatne płatki mienią się wtedy niczym klejnoty. Pokaz na dobre rozkręciły też firletki i nachyłki. Truskawki posadzone jesienią miały mało owoców, szły głównie w rozłogi. Kwitnienie zaczęła ostróżka wieloletnia, nagietki-samosiejki, kolejny rozchodnik oraz niezawodny groszek szerokolistny
Marysiu w tym wypadku nic nie traciłam, bo i tak orliki zostałyby zniszczone, a tak padł tylko jeden
Lucynko, Jadziu bardzo dziękuję miło mi Was widzieć ponownie w moim wątku
Zaczynamy czerwcowy przegląd, do wiosennych zdjęć wrócę później by uniknąć monotonii. Ostróżki jednoroczne kwitły w najlepsze, udało mi się uchwycić fioletową kiedy słońce stało już nisko. Ich delikatne płatki mienią się wtedy niczym klejnoty. Pokaz na dobre rozkręciły też firletki i nachyłki. Truskawki posadzone jesienią miały mało owoców, szły głównie w rozłogi. Kwitnienie zaczęła ostróżka wieloletnia, nagietki-samosiejki, kolejny rozchodnik oraz niezawodny groszek szerokolistny
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Truskawkowa działka cz.2
Nacieszylam oczy kolorowymi kwietnymi wspomnieniami
Lubiny piękne. Ja ich nie mam. Marzyłam kiedyś o nich. Raz kupiłam klacza i nic mi się nie pokazalo.
Lubiny piękne. Ja ich nie mam. Marzyłam kiedyś o nich. Raz kupiłam klacza i nic mi się nie pokazalo.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Bardzo ładny kolor ostróżki! Rok temu miałam ich sporo, bo siałam ale nie wysiały się
Natalko ja też kupiłam kiedyś sadzonki truskawek frigo wiosną i do jesieni wytworzyły mnóstwo rozłogów, natomiast za rok nie było ani jednego wąsa
Natalko ja też kupiłam kiedyś sadzonki truskawek frigo wiosną i do jesieni wytworzyły mnóstwo rozłogów, natomiast za rok nie było ani jednego wąsa
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1011
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Truskawkowa działka cz.2
Piękne zdjęcia, aż cieplej się zrobiło w tą smutną szarą pogodę.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka cz.2
Aniu dziękuję łubin też w pierwszym roku wsadziłam kłącze i nic nie wyrosło Może z nasion lepiej się udaje, tylko trzeba od razu siać w miejsce docelowe.
Marysiu chodzi o ostróżkę bylinową? Sądzę że może ona nieco zmienić kolor, to było jej pierwsze kwitnienie O truskawkach poczytałam sobie później że taka ich uroda, w pierwszym roku jest zawsze więcej wąsów jak owoców To jest odmiana od której Truskawkowa Działka wzięła swoją nazwę, grzech byłoby jej nie zachować
Ed witam i dziękuję
Pora na kolejną porcję upalnych zdjęć Kwiaty letnie coraz szybciej wypierały wiosenne, pojawiły się nagietki, rudbekie i firletki, a nachyłki kwitły w najlepsze wabiąc całe chmary motyli. Pierwsze kwiatuszki pokazał krwawnik i aksamitki-samosiejki, nieoczekiwanie zakwitł też liliowiec. Czemu nieoczekiwanie? Roślina jest znajdą, wyrwaną z uścisku perzu, dodatkowo ktoś posadził ją razem z doniczką... Możecie sobie wyobrazić jak wyglądały korzenie Sądziłam że będzie potrzebować więcej czasu na regenerację, a tu proszę
Marysiu chodzi o ostróżkę bylinową? Sądzę że może ona nieco zmienić kolor, to było jej pierwsze kwitnienie O truskawkach poczytałam sobie później że taka ich uroda, w pierwszym roku jest zawsze więcej wąsów jak owoców To jest odmiana od której Truskawkowa Działka wzięła swoją nazwę, grzech byłoby jej nie zachować
Ed witam i dziękuję
Pora na kolejną porcję upalnych zdjęć Kwiaty letnie coraz szybciej wypierały wiosenne, pojawiły się nagietki, rudbekie i firletki, a nachyłki kwitły w najlepsze wabiąc całe chmary motyli. Pierwsze kwiatuszki pokazał krwawnik i aksamitki-samosiejki, nieoczekiwanie zakwitł też liliowiec. Czemu nieoczekiwanie? Roślina jest znajdą, wyrwaną z uścisku perzu, dodatkowo ktoś posadził ją razem z doniczką... Możecie sobie wyobrazić jak wyglądały korzenie Sądziłam że będzie potrzebować więcej czasu na regenerację, a tu proszę
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Truskawkowa działka cz.2
Miałam dokupić czerwona porzeczkę, bo po zimie mi wypadła jednak nie doszłam do tego. Mam białą i czarną oraz agresty, wiec to wystarczy na mojej małej powierzchni .Śliczne fotki krwawników ,aksamitek i innych
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka cz.2
Kolorowo, smacznie, a nade wszystko słonecznie!
Dziękuję, Natalko, za przywołanie letnich klimatów.
Dziękuję, Natalko, za przywołanie letnich klimatów.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.