Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Czytam o oszuście. Czy nagłośniłeś to w necie?
Ma jakąś stronę internetową, czy Facebooka?
To czasem działa jeśli napisze się złą opinię.
Spróbuj
Na pewno napisz opinię na stronie portalu.
Poza tym od czasu do czasu dobrze oddać sprzęt do przeglądu
Ma jakąś stronę internetową, czy Facebooka?
To czasem działa jeśli napisze się złą opinię.
Spróbuj
Na pewno napisz opinię na stronie portalu.
Poza tym od czasu do czasu dobrze oddać sprzęt do przeglądu
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witam Wszystkich bardzo serdecznie
Czas obudzić się z letargu depresyjnego i nadrobić zaległości Dziękuję wszystkim za słowa otuchy, jesteście wspaniali, ale nie ma co się użalać nad sobą, trzeba wziąć się w garść, a z reszty popłynie nauka na przyszłość.
Majówka mija powoli, trochę pracy, trochę laby, rośliny rosną, chociaż deszczu już brakuje, mszyce tez nie próżnują i na całego zaczynają się panoszyć po ogrodzie. Oczywiście grille majówkowe zaliczone, rabaty wyznaczone, wędzarnia się buduje, kibelek stoi no i do szczęścia brakuje tylko? no właśnie stołu i ławek hehe.
Czas na odpowiedzi, w związku iż będę odpowiadał na posty z początku również to trochę tego się może uzbierać.
Alu[Biedronka641] te trzy lata działkowania minęły bardzo szybko, w sumie nawet nie wiem kiedy, no a forum przyczyniło się do tego, że działka wygląda jak wygląda, ale nie żałuję tego w żadnym jej skrawku, zgadzam się z Tobą w 100%, że chciałoby się sadzić to co inni mają i co się podoba, ale miejsca brak, więc w jakiś sposób mnie to ogranicza.
Marto[koziorożec] fakt, że im większy ogród tym więcej pracy, ja w sumie na tyle ile mogą tyle robię, może inaczej też by było, gdyby to był ogród przy domu, bo w tedy w każdej wolnej chwili można wyjść, a tak to eskapada, trzeba pojechać a inne obowiązki również wzywają, fakt widzę zielone światło w tunelu, że moja metamorfoza dobiega końca a na pewno kupno-roślinna gdyż miejsce się kończy.
Ewelino[ewelkacha88] fakt wstrzeliłem się z nowym wątkiem idealnie zapraszam tak często jak tylko będziesz miała ochotę.
Gosiu[gosia_lublin] tak to chyba z nami jest, że najpierw niby ma być relaks a później jest jak jest, a forum na pewno nie pomaga w tym relaksie hehe, dziękuję za miłe słowa.
Basiu[apus]dziękuję za słowa wsparcia i za kciuki.
Dorotko[dorcia7] tulipanki dokupowałem w zeszłym roku jesienią na wyprzedaży i powiem szczerze, że jestem z nich bardzo zadowolony.
Iwonko[Iwonka1] mnie tez te pełne tulipanki się bardzo podobają, ale muszę chyba je ujednolicić tzn. kupować więcej sztuk z jednego rodzaju, murarki daja radę, nie sądziłem, że tak dobrze zasiedlą sztuczny domek z tworzywa. Myślę, że już z tych zamkniętych rurek wyleciały, a jeśli nie no to może trzeba im pomóc ;) najlepsze jest to, że ten oszust mi proponował wpłatę pół na pół, ale stwierdziłem, że skoro taką propozycje daję no to jest ok, jednak nie był.
Małgosiu[clem3] hmm ideał taki mój w głowie, jakbym chciał żeby było, fakt, że koncepcje się zmieniają ale mam nadzieję, że w pewnym momencie będzie koniec i zostanie tylko dopieszczanie.
Aniu[Annes 77] tulipanki dały radę, dobrze że dokupiłem bo tak byłoby słabo? bo duża część zgniła, powojniki powolutku pną się do góry, niektóre odbijają od ziemi, ale ważne że odbijają.
Stasiu[stasia_ogrod] każdy z nas chyba narzeka na brak czasu, szczególnie teraz gdzie okres taki pracowity dla nas, staram się żeby wszystko jakoś trzymało się w ryzach i porządeczek był. Powiem Ci, że ja tak patrzę na te moje murarki i się zastanawiam gdzie one latają bo u siebie jakoś ich nie widzę, za to sąsiedzi są przeszczęśliwi hihi, więc chyba u nich zapylają. Murarki nie tyle potrafią co zastępują pszczółki, zapylają kwiatki tylko nie produkują miodku są to dzikie pszczoły, bardzo polecam. Dziękuję za słowa otuchy.
-- 2 maja 2018, o 08:58 --
Ewo[Pashmina] dziękuję za miłe słowa i kciuki, ja też prawdopodobnie sprawę oddam do sądu, już nie o same pieniądze chodzi ale o nauczkę dla tego oszusta.
Mariolu[Rodusik] witam Cię serdecznie w moim wątku i dziękuję.
Izo[isia60] jeśli przetrwają tulipanki, zawsze można się wymienić, staram się mieć zawsze troszkę inne niż wszyscy, chociaż u mnie na działkach jakoś tak mało cebulowych ludzie mają, no ja kupując nie sądziłem, ze tyle w nią zainwestuję, a troszkę kaski już poszło, u mnie areał warzywny też trochę zmniejszyłem oczywiście na poczet kwiatów.
Jadziu[JAKUCH] fakt dosadzać trzeba, pracować też , ale liczę na to, ze teraz zostaną tylko drobne rzeczy do dosadzania i poprawek hihi, pszczółki bardzo mile mnie zaskoczyły w tym roku ano wiem, że nie tylko ja daje się nabrać, ale to nauczka na przyszłość, dziękuję za słowa wsparcia.
Olu[silversnow] dziękuję za miłe słowa i za słowa otuchy, jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i musze się tego trzymać.
Beatko[beacia0088] dziękuję, zdjęcia są raż lepszej jakości raz gorszej, zależy czym robię, a aparatem jeszcze się uczę więc idealnie nie jest, no ale może kiedyś? murark jeśli żaden pasożyt nie wejdzie to kolonia będzie się rozrastać, więc będzie więcej i więcej no powojniki powiem Ci szczerze, że mogłyby przyspieszyć hihi
Marysiu[Maska] nom tulipanki raz dwa i przekwitają przy takiej pogodzie, to prawda, no ale zawsze oko pocieszą chociaż chwilkę murarki to bardzo fajna sprawa, ja jestem z nich bardzo zadowolony. Dziękuję za słowa wsparcia, teraz już wiem że kupować trzeba na miejscu lub od sprawdzonych osób
Zuziu[Zuzia111] dziękuję za miłe słowa uznania hihi no czasem się odpocznie na tej działce, szczególnie jak brakuje sił na prace hihi. Dziękuję za słowa wsparcia w tej nieszczęsnej sytuacji.
Marcin[MarSz] zapraszam.
Beatko[beacik78] hmmm tulipany najlepiej jakby były wykopywane i przesuszane wtedy chyba lepiej rosną, bo moje stare niewykopywane również jakby zanikały, aczkolwiek nie wiem na 100% to tylko moje przypuszczenia hihi.
Ed04 dziękuję.
Małgosiu [PEPSI] u mnie te posadzone późna jesienią zakwitły pięknie, a te zeszłoroczne też bez szału, no zobaczymy jak będzie w przyszłym roku oj faktycznie powiem Ci, że się wszystkie te złe sprawy skumulowały w jeden moment, no ale nie poddałem się masz rację ja jestem cały a kasa no cóż? czasem jest a czasem jej nie ma hihi.
Janku[magry] polecam z całą pewnością domki dla murarek, robią swoje i nikomu nie przeszkadzają.
Czas obudzić się z letargu depresyjnego i nadrobić zaległości Dziękuję wszystkim za słowa otuchy, jesteście wspaniali, ale nie ma co się użalać nad sobą, trzeba wziąć się w garść, a z reszty popłynie nauka na przyszłość.
Majówka mija powoli, trochę pracy, trochę laby, rośliny rosną, chociaż deszczu już brakuje, mszyce tez nie próżnują i na całego zaczynają się panoszyć po ogrodzie. Oczywiście grille majówkowe zaliczone, rabaty wyznaczone, wędzarnia się buduje, kibelek stoi no i do szczęścia brakuje tylko? no właśnie stołu i ławek hehe.
Czas na odpowiedzi, w związku iż będę odpowiadał na posty z początku również to trochę tego się może uzbierać.
Alu[Biedronka641] te trzy lata działkowania minęły bardzo szybko, w sumie nawet nie wiem kiedy, no a forum przyczyniło się do tego, że działka wygląda jak wygląda, ale nie żałuję tego w żadnym jej skrawku, zgadzam się z Tobą w 100%, że chciałoby się sadzić to co inni mają i co się podoba, ale miejsca brak, więc w jakiś sposób mnie to ogranicza.
Marto[koziorożec] fakt, że im większy ogród tym więcej pracy, ja w sumie na tyle ile mogą tyle robię, może inaczej też by było, gdyby to był ogród przy domu, bo w tedy w każdej wolnej chwili można wyjść, a tak to eskapada, trzeba pojechać a inne obowiązki również wzywają, fakt widzę zielone światło w tunelu, że moja metamorfoza dobiega końca a na pewno kupno-roślinna gdyż miejsce się kończy.
Ewelino[ewelkacha88] fakt wstrzeliłem się z nowym wątkiem idealnie zapraszam tak często jak tylko będziesz miała ochotę.
Gosiu[gosia_lublin] tak to chyba z nami jest, że najpierw niby ma być relaks a później jest jak jest, a forum na pewno nie pomaga w tym relaksie hehe, dziękuję za miłe słowa.
Basiu[apus]dziękuję za słowa wsparcia i za kciuki.
Dorotko[dorcia7] tulipanki dokupowałem w zeszłym roku jesienią na wyprzedaży i powiem szczerze, że jestem z nich bardzo zadowolony.
Iwonko[Iwonka1] mnie tez te pełne tulipanki się bardzo podobają, ale muszę chyba je ujednolicić tzn. kupować więcej sztuk z jednego rodzaju, murarki daja radę, nie sądziłem, że tak dobrze zasiedlą sztuczny domek z tworzywa. Myślę, że już z tych zamkniętych rurek wyleciały, a jeśli nie no to może trzeba im pomóc ;) najlepsze jest to, że ten oszust mi proponował wpłatę pół na pół, ale stwierdziłem, że skoro taką propozycje daję no to jest ok, jednak nie był.
Małgosiu[clem3] hmm ideał taki mój w głowie, jakbym chciał żeby było, fakt, że koncepcje się zmieniają ale mam nadzieję, że w pewnym momencie będzie koniec i zostanie tylko dopieszczanie.
Aniu[Annes 77] tulipanki dały radę, dobrze że dokupiłem bo tak byłoby słabo? bo duża część zgniła, powojniki powolutku pną się do góry, niektóre odbijają od ziemi, ale ważne że odbijają.
Stasiu[stasia_ogrod] każdy z nas chyba narzeka na brak czasu, szczególnie teraz gdzie okres taki pracowity dla nas, staram się żeby wszystko jakoś trzymało się w ryzach i porządeczek był. Powiem Ci, że ja tak patrzę na te moje murarki i się zastanawiam gdzie one latają bo u siebie jakoś ich nie widzę, za to sąsiedzi są przeszczęśliwi hihi, więc chyba u nich zapylają. Murarki nie tyle potrafią co zastępują pszczółki, zapylają kwiatki tylko nie produkują miodku są to dzikie pszczoły, bardzo polecam. Dziękuję za słowa otuchy.
-- 2 maja 2018, o 08:58 --
Ewo[Pashmina] dziękuję za miłe słowa i kciuki, ja też prawdopodobnie sprawę oddam do sądu, już nie o same pieniądze chodzi ale o nauczkę dla tego oszusta.
Mariolu[Rodusik] witam Cię serdecznie w moim wątku i dziękuję.
Izo[isia60] jeśli przetrwają tulipanki, zawsze można się wymienić, staram się mieć zawsze troszkę inne niż wszyscy, chociaż u mnie na działkach jakoś tak mało cebulowych ludzie mają, no ja kupując nie sądziłem, ze tyle w nią zainwestuję, a troszkę kaski już poszło, u mnie areał warzywny też trochę zmniejszyłem oczywiście na poczet kwiatów.
Jadziu[JAKUCH] fakt dosadzać trzeba, pracować też , ale liczę na to, ze teraz zostaną tylko drobne rzeczy do dosadzania i poprawek hihi, pszczółki bardzo mile mnie zaskoczyły w tym roku ano wiem, że nie tylko ja daje się nabrać, ale to nauczka na przyszłość, dziękuję za słowa wsparcia.
Olu[silversnow] dziękuję za miłe słowa i za słowa otuchy, jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i musze się tego trzymać.
Beatko[beacia0088] dziękuję, zdjęcia są raż lepszej jakości raz gorszej, zależy czym robię, a aparatem jeszcze się uczę więc idealnie nie jest, no ale może kiedyś? murark jeśli żaden pasożyt nie wejdzie to kolonia będzie się rozrastać, więc będzie więcej i więcej no powojniki powiem Ci szczerze, że mogłyby przyspieszyć hihi
Marysiu[Maska] nom tulipanki raz dwa i przekwitają przy takiej pogodzie, to prawda, no ale zawsze oko pocieszą chociaż chwilkę murarki to bardzo fajna sprawa, ja jestem z nich bardzo zadowolony. Dziękuję za słowa wsparcia, teraz już wiem że kupować trzeba na miejscu lub od sprawdzonych osób
Zuziu[Zuzia111] dziękuję za miłe słowa uznania hihi no czasem się odpocznie na tej działce, szczególnie jak brakuje sił na prace hihi. Dziękuję za słowa wsparcia w tej nieszczęsnej sytuacji.
Marcin[MarSz] zapraszam.
Beatko[beacik78] hmmm tulipany najlepiej jakby były wykopywane i przesuszane wtedy chyba lepiej rosną, bo moje stare niewykopywane również jakby zanikały, aczkolwiek nie wiem na 100% to tylko moje przypuszczenia hihi.
Ed04 dziękuję.
Małgosiu [PEPSI] u mnie te posadzone późna jesienią zakwitły pięknie, a te zeszłoroczne też bez szału, no zobaczymy jak będzie w przyszłym roku oj faktycznie powiem Ci, że się wszystkie te złe sprawy skumulowały w jeden moment, no ale nie poddałem się masz rację ja jestem cały a kasa no cóż? czasem jest a czasem jej nie ma hihi.
Janku[magry] polecam z całą pewnością domki dla murarek, robią swoje i nikomu nie przeszkadzają.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Alicjo[Alicja125] wiosna już powoli zanika bym powiedział, cebulowe przekwitają, no jeszcze lilie będę i czosnki ale one to już bardziej letnie widzisz Ty masz działkę rok a ile już pracy wykonałaś, zaglądam często i podpatruję, dziękuję za słowa wsparcia.
Elu[pela11] mam nadzieję, że nie zanudzę Was nowym wątkiem hehe więc zapraszam jak coś.
Julcia[julcia1] nie martw się na pewno powiększy się liczba pszczółek, a pogoda faktycznie piękna, może trochę mało deszczu, ale jakoś daje radę.
Bogusiu[bwoj54] ano forum ma to do siebie, że uzależnia i powoduje zakup większej ilości roślinek cieszę się, że Ci się podobają moje efekty, to bardzo miłe.
Beatko[Bazyla] witam w moich skromnych progach fotorelacja oczywiście będzie tylko pod wieczór , staram się zawsze pstryknąć jakieś zdjęcie no ale nie zawsze jest czas hihi, dokładnie jest tak jak mówisz, szczęście daje nam dążenie do ideału masz rację świat się nie kończy, dzięki za słowa wsparcia.
Marlenko[wagabunga123] dziękuję, pszczółki pracują w pocie czoła więc jestem zadowolony, zobaczymy jak plony w tym roku.
Piotrek[buum] ano czas leci szybciutko, trzy lata minęły jak z bicza strzelił pracy dużo już włożyłem, ale to nie tylko moja zasługa, a całej rodzinki tak naprawdę oj żebyś wiedział, ze jakbym się pofatygował do kolesia to nie wiem co bym mu zrobił, ale to tak jest jak człowiek chce zaoszczędzić 100 zł?. Mogłem brać na miejscu to szukałem szczęścia w necie?
Soniu[cyma2704] hehe, hmmm jak mówisz, że każdy tak zaczynał, że ma być relaks i odpoczynek a jak widzę Twój ogród no to powiem Ci szczerzę, że mnie jeszcze daleko ;) hehe czyli jestem chory na ogrodomanie zobaczymy czy się uda odzyskać pieniążki, oby ale jak nie to świat się nie zawali.
Aniu[anabuko1] ano nie ma słów, ale nie tylko dobrzy ludzie nas otaczają, dzięki za słowa wsparcia.
Maryniu[marpa] ano dokładnie jest tak jak mówisz, bogatszy o doświadczenie jestem i już więcej takiego błędu nie popełnię.
Elu[Ketmia] miałem wolne rabaty więc posadziłem tulipanki, a może inaczej hihi miałem mnóstwo cebul których nakupiłem i musiałem gdzieś je wsadzić dziękuję za słowa wsparcia.
Gosiu[Margo2] wystawiłem komentarz, zgłosiłem do portalu, już ma konto zablokowane, wszędzie gdzie znalazłem jego firmę, też wpisałem negatywne komentarze. Sprzęt już się naprawia i oczywiście przegląd od razu też będzie miał
Elu[pela11] mam nadzieję, że nie zanudzę Was nowym wątkiem hehe więc zapraszam jak coś.
Julcia[julcia1] nie martw się na pewno powiększy się liczba pszczółek, a pogoda faktycznie piękna, może trochę mało deszczu, ale jakoś daje radę.
Bogusiu[bwoj54] ano forum ma to do siebie, że uzależnia i powoduje zakup większej ilości roślinek cieszę się, że Ci się podobają moje efekty, to bardzo miłe.
Beatko[Bazyla] witam w moich skromnych progach fotorelacja oczywiście będzie tylko pod wieczór , staram się zawsze pstryknąć jakieś zdjęcie no ale nie zawsze jest czas hihi, dokładnie jest tak jak mówisz, szczęście daje nam dążenie do ideału masz rację świat się nie kończy, dzięki za słowa wsparcia.
Marlenko[wagabunga123] dziękuję, pszczółki pracują w pocie czoła więc jestem zadowolony, zobaczymy jak plony w tym roku.
Piotrek[buum] ano czas leci szybciutko, trzy lata minęły jak z bicza strzelił pracy dużo już włożyłem, ale to nie tylko moja zasługa, a całej rodzinki tak naprawdę oj żebyś wiedział, ze jakbym się pofatygował do kolesia to nie wiem co bym mu zrobił, ale to tak jest jak człowiek chce zaoszczędzić 100 zł?. Mogłem brać na miejscu to szukałem szczęścia w necie?
Soniu[cyma2704] hehe, hmmm jak mówisz, że każdy tak zaczynał, że ma być relaks i odpoczynek a jak widzę Twój ogród no to powiem Ci szczerzę, że mnie jeszcze daleko ;) hehe czyli jestem chory na ogrodomanie zobaczymy czy się uda odzyskać pieniążki, oby ale jak nie to świat się nie zawali.
Aniu[anabuko1] ano nie ma słów, ale nie tylko dobrzy ludzie nas otaczają, dzięki za słowa wsparcia.
Maryniu[marpa] ano dokładnie jest tak jak mówisz, bogatszy o doświadczenie jestem i już więcej takiego błędu nie popełnię.
Elu[Ketmia] miałem wolne rabaty więc posadziłem tulipanki, a może inaczej hihi miałem mnóstwo cebul których nakupiłem i musiałem gdzieś je wsadzić dziękuję za słowa wsparcia.
Gosiu[Margo2] wystawiłem komentarz, zgłosiłem do portalu, już ma konto zablokowane, wszędzie gdzie znalazłem jego firmę, też wpisałem negatywne komentarze. Sprzęt już się naprawia i oczywiście przegląd od razu też będzie miał
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Dobrze, że piszesz o tym . Musimy się jakoś informować i wspierać. To wstyd, tacy oszuści powinni być piętnowani . Nie ma innego sposobu, jak uniknąć kontaktu z naciągaczem. Konieczne jest podawanie personaliów, oczywiście w granicach prawa. Szkoda, że tak się stało, jedni pracują uczciwie przez całe życie a drudzy wykorzystują to w nadziei, że się uda. Nie popuszczaj .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Masz już pierwszą kwitnącą różyczkę ? Niesamowite jak w tym roku wszystko szaleje
Sztuczny domek, jak widać murarkom się spodobał. Większość miejscówek jest już zamknięta. Bardzo pracowite te pszczółki
Tulipanów masz sporo, ale tak jak i ja tylko po parę sztuk. Jednak przy niewielkich działkach inne rozwiązanie raczej nie wchodzi w grę. Przynajmniej u mnie, bo nie potrafię się zdecydować, które podobają mi się bardziej.
Jest kolorowo, jest ślicznie
Sztuczny domek, jak widać murarkom się spodobał. Większość miejscówek jest już zamknięta. Bardzo pracowite te pszczółki
Tulipanów masz sporo, ale tak jak i ja tylko po parę sztuk. Jednak przy niewielkich działkach inne rozwiązanie raczej nie wchodzi w grę. Przynajmniej u mnie, bo nie potrafię się zdecydować, które podobają mi się bardziej.
Jest kolorowo, jest ślicznie
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz przykro mi co Ci się przydarzyło. Jeśli mogę cie pocieszyć, to Ty zostałeś oszukany przez obcą osobę a ja wpuściłam i zatrudniłam przy remoncie osoby mi znane i też zostałam oszukana.
Nie gnęb się tym, bo zdrowie jest najważniejsze. Mogę Ci tylko życzyć, bo meble w końcu zdobiły Ci działeczkę albo zwrot kasy. Pomyślnego rozwiązania problemu. Co na to policja i prokuratura?
Gdyby złodziejom ucinano ręce to by nie kradli. Nasze prawo ich broni i chroni.
Nie gnęb się tym, bo zdrowie jest najważniejsze. Mogę Ci tylko życzyć, bo meble w końcu zdobiły Ci działeczkę albo zwrot kasy. Pomyślnego rozwiązania problemu. Co na to policja i prokuratura?
Gdyby złodziejom ucinano ręce to by nie kradli. Nasze prawo ich broni i chroni.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Większość domków zajęta przez owady ale jeszcze sporo wolnych pozostało. Tulipanki masz cudne szczególnie te białe z czerwonymi maziami .Co to za odmiana ??? a ta kwitnąca róża kim jest ???? czy to raczej przytulony tulipan do różanych listków
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Iwonka[Iwonka1] to nie różyczka, to tulipan tylko schował się w listkach róży no ja też nigdy nie mogę się zdecydować hihi i dlatego ma tyle rodzajów bo każde mi się podobają i chcę je mieć
Alu[Biedronka641] dziękuję z miłe słowa, widzisz nawet znajomi nas mogą oszukać... eh masz rację jakby rękę ucięli to by się oduczyli
Jadziu[JAKUCH] strzał w dziesiątkę to tulipanek teraz już dziurek dużo mniej prawie wszystkie zaklejone te tulipanki z maziami to hmmm nie pamiętam, albo kupowałem je w jakimś miksie, jak będę na działce to sprawdzę, bo powinienem mieć opakowanie ;)
Alu[Biedronka641] dziękuję z miłe słowa, widzisz nawet znajomi nas mogą oszukać... eh masz rację jakby rękę ucięli to by się oduczyli
Jadziu[JAKUCH] strzał w dziesiątkę to tulipanek teraz już dziurek dużo mniej prawie wszystkie zaklejone te tulipanki z maziami to hmmm nie pamiętam, albo kupowałem je w jakimś miksie, jak będę na działce to sprawdzę, bo powinienem mieć opakowanie ;)
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Ja też się dałam nabrać na kwitnącą różę Mariuszu bogato na działce w rośliny a murarki mają piękny domek!
Czy to sławojka stanęła? bardzo potrzebny obiekt na działce Miłego majówkowania
Czy to sławojka stanęła? bardzo potrzebny obiekt na działce Miłego majówkowania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Przykro mi To z pewnością nie twoja wina, przecież w dzisiejszych czasach nagminnie się kupuje przez internet, sama robię w ten sposób większość zakupów... Po prostu miałeś pecha i tyle. Mam jednak nadzieję, że odzyskasz swoje pieniądze...
Tulipany masz przepiękne Z pewnością choć troszkę poprawiają ci humor
Tulipany masz przepiękne Z pewnością choć troszkę poprawiają ci humor
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz No ja też się nabrałam na tę różyczkę
Wychodek a na marginesie to Wiesz dlaczego nazywa się go sławojką (jak określiła to Marysia)?
W latach 20. XX wieku minister spraw wewnętrznych Felicjan Sławoj Składkowski był propagatorem, a może nawet i autorem kampanii, która miała za zadanie wprowadzić do każdej chłopskiej zagrody drewnianą wygódkę jako plan minimum w kraju dźwigającym się po rozbiorach i po wojnie, ponieważ na założenie kanalizacji na prowincji nie było funduszy.
Ale myli się ten, kto myśli, że chłopi przyjęli to z entuzjazmem. Nakaz ten był przez nich bojkotowany, dziwili się, co to za wymysły ministra, bo przecież na co im wygódka, skoro można w pole chodzić.... jak to się robiło od wieków. A wychodek z serduszkiem nazwano prześmiewczo właśnie sławojką.
A murarek to Ci zwyczajnie zazdroszczę, ale tak w dobrym tego słowa znaczeniu
Pozdrawiam
Wychodek a na marginesie to Wiesz dlaczego nazywa się go sławojką (jak określiła to Marysia)?
W latach 20. XX wieku minister spraw wewnętrznych Felicjan Sławoj Składkowski był propagatorem, a może nawet i autorem kampanii, która miała za zadanie wprowadzić do każdej chłopskiej zagrody drewnianą wygódkę jako plan minimum w kraju dźwigającym się po rozbiorach i po wojnie, ponieważ na założenie kanalizacji na prowincji nie było funduszy.
Ale myli się ten, kto myśli, że chłopi przyjęli to z entuzjazmem. Nakaz ten był przez nich bojkotowany, dziwili się, co to za wymysły ministra, bo przecież na co im wygódka, skoro można w pole chodzić.... jak to się robiło od wieków. A wychodek z serduszkiem nazwano prześmiewczo właśnie sławojką.
A murarek to Ci zwyczajnie zazdroszczę, ale tak w dobrym tego słowa znaczeniu
Pozdrawiam
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz, pięknie kwitnące tulipany
A te hoteliki dla murarek pierwsza klasa. No i sławojka też niczego sobie, nie ma co ukrywać na działkach ROD to podstawa
Ogród wygląda zupełnie inaczej, niż na początku Twojej zielonej przygody, widać jak dużo pracy włożyłeś
Tak trzymać
A te hoteliki dla murarek pierwsza klasa. No i sławojka też niczego sobie, nie ma co ukrywać na działkach ROD to podstawa
Ogród wygląda zupełnie inaczej, niż na początku Twojej zielonej przygody, widać jak dużo pracy włożyłeś
Tak trzymać
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki