Ogród po mojemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród po mojemu

Post »

No podziwiam te Twoje wyczyny siewkowe ;:180 A nowy ogród, tzn. przyszły ogród będący na dzień dzisiejszy bławatkowym polem wygląda niebiańsko i bardzo obiecująco.
I te ciekawostki roślinne ;:215

Pozdrawiam :wit
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród po mojemu

Post »

Urzekły mnie te łany chabrów ;:173 A jakie tam będziesz miał pole do popisu :wink:
Czy lilie sadzone w donicy są niższe niż w ziemi?
Anielanna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 17 cze 2019, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród po mojemu

Post »

Jestem ciekawa, jak zmieni się Twój ogród - jak będzie wyglądał za 3-4 lata. Też kupiłam z M. działkę budowlaną, w zeszłym roku pole jęczmienia, od tego roku na części warzywniak, a reszta to zielsko i wiele planów na ogród kwiatowy ;) Póki co gromadzę, jeszcze nie rośliny, a wiedzę i nasionka ;:172
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ogród po mojemu

Post »

Nadrobiłam jeszcze wiosenne zaległości w Twoim wątku. Piękne zdjęcia cudownych roślin.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Ogród po mojemu

Post »

Ale chabrów!
Tulipanowiec to piękne drzewo, pr?bowałam z nim kilka razy, ale nie wyszło. Za to będę podglądać u Ciebie.
Kompozycja z dąbr?wką w skrzynce jest mega.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witam po dłuższej przerwie.
Trochę się u mnie działo i jakoś nie miałem kiedy usiąść do swojego wątku... postaram się przynajmniej co któryś dzień jakieś zdjęcie wrzucić bo sporo się zmienia.
Niestety główną zmianą jest brak jednego kota... Kilka tygodni temu musieliśmy uśpić naszego 5-letniego Milkiego. Nie było szans go uratować, nie było też możliwości za bardzo tego przewidzieć - miał olbrzymi przerost serca, choroba genetyczna ujawniająca się często w okolicy 5 roku życia u kotów. Po 3 dniach walki musieliśmy pozwolić mu odejść...
Na jego grobie zostanie posadzony dereń 'Milky Way'.

anabuko1, piwonie Delavay'a wykazują bardzo dużą zmienność w ilości płatków czy też w kolorze kwiatów - ja akurat trafiłem taką formę :wink: I też bardzo mi się podoba. Zobaczę jak zakwitną siewki.
Co do hakonechloi i brunnery to czasem takie spontaniczne, samoistne połączenia są ładniejsze niż te, które człowiek na siłę chce tworzyć :wink:

karolacha, to musisz do mnie zaglądać co jakiś czas bo w tym roku wysieję znacznie więcej piwonii :wink: Już wysiewy zacząłem ale wciąż czekam na dotarcie do mnie wszystkich zamówionych nasion. Jak dobrze pójdzie to moje siewki zakwitną za 3 lata sądząc po ich powolnym wzroście.

Bazyla, siewkowych planów mam jeszcze sporo :wink: W tym momencie to ja już zastanawiam się jak przechować siewki łubinnika, który wykiełkował u mnie jakiś czas temu :wink: A wczoraj przesadzałem siewki ketmii syryjskiej, co do których mam pewne plany.
A łan chabrowy już tak dobrze nie wygląda - poniżej załączę zdjęcie.

clem3, łan chabrów wiosną jest przepiękny - ale o tej porze roku już nie bardzo :wink:
Lilie sadzone w donicach osiągają normalne rozmiary. Jeśli posadzimy lilie drzewiastą do donicy to ona urośnie wysoka. Jeśli chcemy niskie lilie w donicy to polecam odmiany niskie - a wybór jest bardzo szeroki. My oprócz lilii typowo doniczkowych mamy w donicach lilie o normalnych rozmiarach i też bardzo ładnie się sprawdzają w doniczkach'

Anielanna, a można gdzieś zobaczyć Twój ogród?
Ja widzę jak bardzo zmieniły się rośliny sadzone wiosną, jak mocno urosły - więc za 3-4 lata to te posadzone już drzewka i krzewy będą dużo większe. Nie da się poznać, że było to pole chabrowe;)
Czyli też zaczynacie jak my - czyli od roślin zamiast od domu;) zbieraj nasiona - to jest zawsze fajna i tania opcja:)

Pelidea, a ja teraz próbuję nadrobić zaległości w pisaniu wątku;)

Foxowa, tulipanowiec już trochę ucierpiał - prawdopodobnie kozioł sarny wycierał sobie o niego rogi i zdarł korę z największego pędu, po czym go złamał. Tulipanowiec miał 2 pędy, 2 jest nieuszkodzony i ładnie rośnie.
Kompozycja z tą dąbrówką jest ładna nawet teraz - liście mają ładną, ciemną barwę przez cały sezon. W 2 dużych donicach posadziłem 2 różne dąbrówki aby na wiosnę móc je przenieść do kwietnika przy tarasie.

Budowa domu ma podobno ruszyć w sierpniu - zobaczymy co z tego będzie. Przynajmniej 2 razy w tygodniu jeżdżę na działkę podlewać rośliny (aktualnie mamy już 43 drzewa i krzewy :wink: ).
Działka teraz wygląda tak:
Obrazek
Tak wygląda większość działki. Ale pod kątem ogrodniczym dzieje się tam trochę;)
posadziłem choćby 25 zimowitów.
Obrazek
17 zimowitów pojedynczych, 4 cebule odmiany 'Waterlilly' oraz 4 cebulki hmm jakiegoś małego zimowita. Mam je od zeszłej jesieni - są zdobyczne, nie wiem co to jest, posadzone bardzo późno, wiosną wypuściły małe pióropusze liści więc liczę, że może jakieś kwiaty pokażą.
Zdecydowana większość nasadzeń jest od strony sąsiada, który już się wybudował. Zimowity są dość blisko jego uliczki. Tamten róg chcę skończyć jako pierwszy.

W tym momencie mocno skupiłem się na piwoniach, a dokładnie to na ich wysiewie. Sporo poczytałem i pooglądałem poradników na temat piwonii i rozmnażania ich z nasion. Co ciekawe zarówno piwonie drzewiaste, jak i bylinowe mogą mieć podwójny spoczynek nasion. Stratyfikacja polega na długim okresie ciepłym, a później okresie zimnym - i takie warunki często występują na przestrzeni 2 lat od wysiania - stąd ich tak długie kiełkowanie. Przy bylinowych nie jest to tak odczuwalne ponieważ ich nasiona są dojrzałe już teraz więc wysiane teraz przejdą jeszcze okres ciepłej stratyfikacji, zimą okres stratyfikacji zimnej - i powinny wykiełkować wiosną (tak było u mnie z nasionami sianymi 2 lata temu). Z piwoniami drzewiastymi problem jest taki, że one dojrzewają później. Wysiane później mogą już nie przejść okresu stratyfikacji w cieple, przez co wykiełkują po około 20 miesiącach dopiero.
Nasiona piwonii bylinowych potrafią być całkiem ozdobne:
Obrazek
Obrazek

Dojrzałe nasiona piwonii bylinowych z reguły są niebieskawe, ciemnogranatowe, czarne, czasem ciemnobrązowe:
Obrazek
Obrazek

Nasiona piwonii drzewiastych są większe, czasem mniej foremne, również ciemne:
Obrazek
Tak wiem, te nasiona są głównie czerwone ponieważ nie są wysuszone - są zebrane w momencie gdy pękła torebka nasienna ale nie otworzyła się i nasiona nie miały jeszcze czasu wyschnąć. Taki sposób zbierania nasion i wysiewu zaraz po zbiorze może nas uchronić przed czekaniem prawie 2 lat na kiełkowanie. Znaczy tak na razie się dowiedziałem, dopiero to będę sprawdzał :wink:
W tym momencie wysiałem już ponad 500 nasion piwonii bylinowych, czekam jeszcze za przesyłką z kolejnymi nasionami.
Moje poletko, przeznaczone na wysiew nasion na nowej działce wygląda na razie tak:
Obrazek

Jakiś czas temu pokazywałem jak wyglądają już 2-letnie siewki piwonii bylinowych. Teraz czas pokazać największą roczną siewkę piwonii Delavay'a:
Obrazek
Jej tempo wzrostu jest dużo silniejsze niż pozostałych piwonii drzewiastych. Pozostałe to małe pojedyncze listki.

Jeszcze na koniec pokażę moją nową rabatę z siewkami/sadzonkami w ogrodzie rodziców:
Obrazek
Tu rosną siewki lub sadzonki, które w większości docelowo trafią do mojego nowego ogrodu - jak już dom powstanie.

I już na zupełny koniec rabata u rodziców, które zupełnie przypadkiem zrobiła się dość egzotyczna - choć wcale nie takie było jej założenie:
Obrazek
Wiosną na tej rabacie kwitły tylko tulipany, później powstało zadaszenie materiałowe nad tarasem (taki kącik kawowy do podejmowania gości) więc rabata zrobiła się bardziej cienista. Trafiło tam moje dziwidło w wielkiej donicy, do tego zimowane koleusy z zeszłorocznego siewu, plus zwartnice. Pomiędzy petuniami gęsto wysiane są niezapominajki, których kilka krzaczków rosło w rogu (a teraz rabata w 70% pokryta jest siewkami - ale wysiew był świadomy). Trafiła tu też mocno pachnąca róża, którą kupiłem rodzicom w zeszłym roku.
Siedząc przy tej rabacie, prawie w cieniu wielkiego dziwidła, ma się wrażenie, że jest się w jakimś egzotycznym miejscu :wink:
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4320
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród po mojemu

Post »

"Ponad 500 nasion wysianych i czekam na przesyłkę z innymi" - no Karolu, masz rozmach ;:oj
Już widzę te łany piwonii ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród po mojemu

Post »

WAW!!
Siewki piwonii,,, to już wyższa szkoła jazdy , z takimi rzeczami .. ;:173
Ja tez mam kotkę,To wiem, rozumiem,ze strata swojego zwierzęcia bardzo jest dotkliwa.
Współczuje,
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Ogród po mojemu

Post »

Ojeju.. jak przykro. Jak przeczytałam że Milkiego już nie ma to aż mi łzy do oczu naszły. Wsp?łczuję ogromnie.

Tworzące się rabaty jak zwykle ekstra. Faktycznie ta przy wejsciu wygląda bardzo ciekawie, przyciąga oko. Uwielbiam patrzeć jak urządzasz ogród. Jak za dotknięciem magicznej r?żdżki robisz coś z niczego.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

any57, oczyma duszy to też widzę te łany ale miną lata zanim to się zrealizuje :wink: Z tego co czytałem to niektóre siewki piwonii potrafią zakwitnąć po około 3 latach od wykiełkowania ? ale po wzroście moich widzę, że będzie to około 5 lat. Nie przeszkadza mi to oczywiście i cieszy mnie każdy ich przyrost :)

anabuko1, wysiew piwonii jest zdecydowanie dla cierpliwych ? ale na moje hippeastra też czekam po kilka lat na kwitnienie więc nie jest to dla mnie zniechęceniem :wink:
Każda strata jest dotkliwa, teraz już emocje opadły ale unikam zdjęć z Milkim bo jednak wszystko na nowo odżywa.

Foxowa, spadło to na nas nagle, nie braliśmy tego nawet pod uwagę, że on będzie musiał odejść? Każde zwierzę jest wyjątkowe, i mimo, że Milky miał przyzwyczajenia, które czasem doprowadzały mnie do szału (np. jak widział, że nalewam wodę do konewki to biegł na balkon i darł się jakbym go bił ? i w ten sposób wymuszał żebym dał mu się napić prosto z konewki) to teraz tych przyzwyczajeń brakuje. Drugi kot nauczył się, że jak przychodziliśmy do domu to pierwsze co to otwieraliśmy balkon żeby one mogły wyjść ? ale tylko Milky wychodził, Brytan biegał pod drzwi balkonowe bo Milky tam biegł. Gdy Milkiego już zabrakło to Brytan dalej biega pod drzwi balkonowe ale chyba nie wie po co bo wcale na balkon nie wychodzi lub rzadko. Biega tam bo biegał tam z Milkim.
Żeby Brytan nie zostawał sam w domu to za miesiąc zamieszka z nami nowy kot. Nie wiedzieliśmy czy chcemy drugiego kota bo jednak przeżyliśmy to mocno ale widzimy, że Brytan potrzebuje kompana w domu bo był nauczony, że był zawsze drugi kot.

A na tę rabatę przy wejściu miałem zupełnie inny plan ale zweryfikowały go psy :wink: Chciałem zrobić tam fajny cienisty zakątek, z hakonechloą, funkiami i świecznicą. Problem w tym, że psy kochają hakonechloę jeść :wink: i wygryzły mi wszystkie sadzonki, które tam posadziłem. Świecznica w rogu jest, funkie są za dziwidłem ? ale zamiast hakonechloi jest barwinek i niezapominajki :)

Już nie mogę się doczekać aż rozpocznie się budowa ? to będzie taki kolejny etap powstawania nowego ogrodu, kiedy to będzie można ocenić co gdzie dobrze będzie wyglądało. Teraz nasadzenia są oczywiście z reguły przemyślane ale nie idzie do końca ocenić jak to będzie wyglądało z tarasu czy salonu - na kartce może to wyglądać dobrze ale rzeczywistość pokaże czy jest ok. Wtedy też prace ogrodowe będą mogły mieć jeszcze większy rozmach :wink:

Poniżej zdjęcie ?żywopłotu? :wink:
Obrazek
Wiem, wiem, wcale na żywopłot to nie wygląda ? ale kiedyś nim będzie :wink: Bliżej płotu jest jeszcze dereń ozdobny, również pęcherznica w odmianie ?Red Baron?. Na razie jest to mocno zarośnięte ale wyrywanie chwastów tylko spowoduje szybsze wysychanie ziemi dlatego nie wyrywamy ich.

Tak wygląda teraz tulipanowiec:
Obrazek
On rośnie w roku działki, może rozrastać się do woli :wink:

A tu hortensja bukietowa 'Bobo':
Obrazek
Bardzo ładnie odrosła po początkowym przesuszeniu (no ok - zasuszeniu :wink:). Ona rośnie blisko uliczki sąsiada. Ogólnie śmiesznie wygląda to, że sąsiad już mieszka u siebie, na ogrodzie ma trawnik i sad gruszowy (znaczy gruszki są malutkimi drzewami) - a my nawet fundamentów jeszcze nie mamy pod dom a roślin od strony sąsiada mamy pełno, i jeździmy tam na ogrodzie coś robić :wink: Sąsiedzi nie mają żadnego krzewu czy ozdobnego drzewka a my sadzimy teraz żeby w momencie wprowadzania się mieć już fajną zieleń wokół :wink:
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu wielkie ;:138 i ;:180 za te siewkowe wyczyny - ja od samego czytania już się zmęczyłam czekaniem, a Ty z taką cierpliwością i lubością o tym piszesz i opowiadasz. Życzę Ci, żebyś doczekał się tego ogrodu założonego praktycznie od siewki - po latach to będzie wielkie coś.

Współczuję straty kota, mam tylko nadzieję, że się zwierzątko zbytnio nie męczyło.

Pozdrawiam :wit
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród po mojemu

Post »

Przykro mi z powodu kotka :( Uwielbiam wszelkie sierściuszki, więc doskonale rozumiem twoją stratę :(
Fajnie wygląda ten ogród wśród "pola" :D Ale masz rację - kiedy się wprowadzicie do nowego domu roślinki będą już duże.
Evii91
100p
100p
Posty: 135
Od: 20 mar 2017, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród po mojemu

Post »

Przykro mi z powodu kotka ;( Sama mam dwa.
Piękne niektóre te rośliny. My też tworzymy już ogród i na razie budować się nie zamierzamy. A sąsiedzi maja dom a ogrodu wcale...
Podziwiam cię, że nie denerwujesz się, że dzieci siostry obrywaja kwiaty. Ja moim nie pozwalam zrywać ;)
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”