Ogród Marty - Cz. XII

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś ;:196 dobra wszelakiego u ciebie dostatek ;:138
Jak Ty dajesz radę to wszystko przerobić ?
Też robię zaprawy, ale w mniejszych ilościach i narzekam, ale jak zobaczyłam ile Ty robisz, to przestanę marudzić.
Obecnie walczę z cukinią, która nieźle obrodziła.
Cudowne floksy ;:215
Z przyjemnością pooglądałam fotki z Twojego cudownego ogrodu ;:215
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś ależ masz piękne maliny... moje niestety dopadło jakieś choróbsko... i mało że młode to jeszcze i to, ale zdążyłam posmakować... Masz pomidorowy zawrót głowy ;:333 , u mnie po wiosennej katastrofie parapetowej (kotki wywaliły wszystkie pomidorowe siewki do góry nogami ;:223 ) mam tylko te uratowane więc niewiele, może na drugi rok będzie lepiej... Teraz jestem zafiksowana na Floksy... i do kogo nie zaglądnę tam są... Twoje piękne ;:215 u siebie sprawdzam czy mają nasionka... może cos się uda wysiać ... I jeszcze żebym umiała sobie poradzić z tymi żółknącymi liśćmi od dołu ;:131
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

To ja byłam szczęśliwa, jak od rodziców dostałam 4 litry malin, a Ty jednorazowo zbierasz 5 kilogramów? Takie zbiory, to chyba z plantacji? Ale za to zimą z jaką przyjemnością pije się taki pyszny soczek ;:138 I pomidorowe szaleństwo jakie cudne, pomidorki uwielbiam i przetwarzam w każdej ilości, ale gdzie mi do Ciebie ;:oj Urocze są te pomidorki w paseczki, a jak ze smakiem? Spiżarnię masz już wypełnioną, a gdzie jeszcze do końca sezonu? Skąd czerpiesz energię i siły? Jesteś nie do zdarcia ;:63 I do tego ogród taki piękny, wypasiony. I samoobsługowy jak czytam. Doskonale sobie radzi. Kleome masz takie, że napatrzeć się nie można.
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2880
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś, przetwory mnie nie kręcą, chociaż podziwiam, bo wiem ile to kosztuje pracy! Przez dwadzieścia lat, kiedy miałam małe dzieci i mieszkaliśmy z Rodzicami, przerobiłam tony owoców i warzyw zapełniając co roku pustą, duuużą spiżarnię! Teraz ogóry kiszone i minimalne ilości dżemików dla wnuczki, a i tak zalegają w spiżarce!
Natomiast ogród masz bajeczny ;:oj wcale nie widać, że coś tam przekwitło! U Ciebie nawet floksy wiechowate mają tak duże kwiatostany jak plamiste!
Dzielżany piękne! To sobie tam Martuś rób nowe słoiki, a ja sobie pospaceruję wšród kwiatów!
______________________
Pozdrawiam! Marta
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Marto, ogród bajeczny i zachwycający.Ilość przetworów robi wrażenie,a ich widok zaostrza apetyt.
Jestem pełna podziwu i uznania ;:180
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11289
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

I ja co sezon podziwiam Twój zapał do przetwórstwa w takich ilościach i ;:oj tak różnorodnego.. :roll: I popyt na nie...u mnie to chyba na kilkanaście lat by rodzinie starczyło...Jakoś nie ma zbytniego zapotrzebowania..coś tam coś tam po troszku i owszem ale dużych ilości to nie...I dobrze, ;:108 bo nie lubię tego zachodu koło przetworów... :oops: Najlepiej mrożonki lubię!... ;:306
Miłej niedzieli Marto!

Obrazek
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Ja też podziwiam co roku Twój zapal do przetworów
Chociaż w tym roku i tak chyba przeszłam samą siebie, bo oprócz ogórków zrobiłam też leczo, teraz szykuję się na sos do spaghetti, bo mój mini warzywnik też obrodził pomidorami.
Ogród sobie radzi, bo gęsto. Nie potrzeba tyle podlewania
Czy Cleome siejesz, czy sama się wysiewa?
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Ale napasłam ślepka ;:173 Tyle tego, że nawet nie próbuję chwalić pojedynczych rzeczy ;:224 A spiżarnia... no no no ;:219
Masz już jedno sprawdzone sanatorium? Czy co roku jeździcie gdzie indziej?
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuniu , co roku obiecuję sobie , że nie będę robiła na zimę dużo przetworów , ale jak przychodzi urodzaj to marnować nie można , więc nie ma wyjścia , zresztą dziwnym trafem , zimą słoiczki w cudowny sposób dostają nóg i same znikają z półek :;230 . W tym roku zrobiłam też ogromną ilość i miałam nadzieję , że to już koniec , a tu mi koleżanka podrzuciła siaty jabłek i jeszcze obiecuje winogrono i pigwę , wie , że jak przerobię to dostanie w zamian gotowe słoiczki , mądrala z niej , co roku tak mnie załatwia , ale mam do niej słabość więc ulegam ;:306 . Ogród wie , że teraz nie masz czasu i spokojnie daje sobie radę i pokazuje że nawet bez swojej Ogrodniczki pięknie kwitnie i pokazuje się w pełnej krasie .Białe Kleome śliczne , dzielżany uśmiechają się do słońca a floxy roztaczają przyjemny zapach ,lato . Owocnej pracy w kuchni ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś, maliny u mnie kiepsko chodzą zasłoikowane, więc jadamy na bieżąco. Poprosiłam koleżanki, które nie mają żeby sobie narwały....ale im się nie chce :roll: No to ja rwę co drugi dzień i zasugerowałam rodzince, że codziennie kaszka manna z malinami będzie zimą :lol: Na razie mi nie wierzą :;230
Dzielżanowe łany są po prostu bajeczne. Moje już dawno przekwitły. :roll:
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Witam Was gorąco,gości tyle a ja w kuchni siedzę ,chyba zawiązałam się w pętelkę z tymi zbiorami i przetworami ,spiżarnia praktycznie się dopełnia ,ale zbiory dalej są i jeszcze będą ,malin jest olbrzymia ilość, są cudne,słodziutkie i cieplutkie od słoneczka, zbieramy co dwa dni 5-6kg ,jeszcze nigdy chyba takich pięknych malin i takich ilości nie było.

Krysiu,spiżarnia dalej się dopełnia ,teraz kompoty malinowe ,przeciery pomidorowe i ogóreczki przerabiam ,gród dość dobrze sobie radzi ,tylko tyle przekwitłych roślin jest do wycięcia ,ale dam radę powoli,pozdrawiam ;:168

Marysiu,myślę ,że jeszcze 10 dziur się zmieści ;:306 ,ja nie mam czasu nawet sobie na bieżąco zrobić soku jabłkowego,ale to się zmieni ,jabłuszka pięknie dojrzewają ,winka nie robię ,ale sok jabłkowy lubię, na pieczony karpik też miałabym ochotę :uszy ,pozdrawiam ;:196

Dorota,daj swoim malinkom obornika i na pewno się wzmocnią ,czy masz te jesienne odmiany?kwiatów mam mnóstwo w ogrodzie ,pozdrawiam ;:168

Miruś,maliny i pomidory są piękne i pyszne wygrzane letnim słoneczkiem ,soczek będzie na zimowe wieczory do zimowej herbatki z imbirem i cytrynką ,po prostu miodzio ,a przeciery pomidorowe na pyszne zupki,pozdrawiam :wit

Aniu,dzielżany bardzo lubię a teraz mam i żółte ,a cleome dostałam od dziewczynek z forum jak do mnie przyjechały w maju ,bo też mi się nasionka gdzieś podziały ,ale w jednym miejscu się pięknie wysiały,tylko są trochę mniejsze ,bo późniejsze ,ta jeżówka to Aloha ,u mnie jeszcze dużo floksów kwitnie ,pozdrawiam ;:168

Ewuniu7,jest wszystkiego u mnie pod dostatkiem ,ale i pracy wszystko wymaga ,żeby to było,bobrze o tym wiesz ,ja nie mam dużo cukinii ale placuszki już z nich robiłam ,teraz dwie dorastają to znowu zjemy pyszne placuszki z przepisu od Marysi Maski,więc pewnie na bieżąco ją użyjemy i nie trzeba będzie robić z nich przetworów,floksy jeszcze pięknie u mnie kwitną ,pozdrawiam ;:196

Ewciu ewarost malinki mam bardzo zdrowe i jest ich dużo ,pomidorków też jest dużo ,ale i koleżanek mam dużo ;:306 ,chętnie dam Ci różnych floksów ,może sie w końcu wyrobię z tą paczką do Ciebie ,bo aż mi wstyd ,ja tam nie zwracam uwagi ,czy moje są żółte od dołu ,nawet nie wiem ,pozdrawiam ;:168

Zaraz będą następne odpisy dla Was kochani ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Marto moim jesiennym malinom już nic nie pomoże wyschły. Muszę je przesadzić, bo w tym miejscu co rosną są cały czas na słońcu, nie podlewałam to też jest problem. Trzeba będzie sadzonki najprawdopodobniej wymienić.
Ty zbierasz po 5-6 kg a u mnie największy tegoroczny zbiór to aż 60 dkg ;:306 na dwa placki zamrożone.
Mam letnie odmiany też, je jak nie zaczną w przyszłym roku zadowalająco owocować wyrzucę.
Przyjedź na jabłka to zrobisz winko.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Iwonko,moje maliny w tym roku dopiero pokazały na co je stać ,ile razy wcześniej zjadły mi je sarny i ciągle było troszeczkę ,teraz są dodatkowo osiatkowane przed sarnami ,są zdrowiutkie i zasilone obornikiem gołębim ,no i jest efekt ,wszystko musi być zrobione jak należy ,nic nie ma bez ciężkiej pracy i troskliwości ,nawet człowiek nie da rady zaniedbany :uszy ilość jest też z ilości zasadzonych malin, mam 2 rabaty 10 metrowe i na 1,5 m szerokości,uwielbiamy w zimie zimową herbatkę z sokiem malinowym ,a pomidorki też lubimy pod każdą postacią ,a teraz się nimi zażeramy i wszystkie nam smakują ,a mnie szczególnie żółte ,pomidorki w paseczki też pyszne ,cleome mam od dziewczynek ,bo nie miałam nasion ,od Marysi Maski białe,są cudne i od Irenki różowe i też są cudne ,spiżarnię uwielbiam mieć pełną po brzegi,i miejsce się już kończy ,drugi regał praktycznie sie dopełnia ,już niewiele na nim zmieszczę ,jest miejsce na jednej półce na przeciery pomidorowe ,które pewnie jutro dorobię ,pozdrawiam ;:196

Martuś ,ja też przez jakiś czas nie robiłam przetworów,dzieci urosły i jakoś nikt nie chciał ,ale jak pojawiły się wnuki to bardzo zależało mi ,żeby jadły i piły zdrowe kompociki i deserki i dżemiki i to się udało ,chętnie korzystają z mojej spiżarni i bardzo się cieszę ,ogród jak pisałam sam sobie teraz radzi ,bo absolutnie nie mam teraz dla niego czasu,ale miło mi ,że spacerujesz i że się podoba i mam nadzieję ,że się w nim spotkamy ,pozdrawiam ;:168

Lodziu,witaj ,fajnie ,że ogród się podoba ,bo aż chce sie dalej w nim pracować,chociaż teraz mam ogrodową przerwę ,bo robię przetwory,ale jak będzie mroźna zima ,to super się wchodzi do spiżarni i zabiera to co dusza zapragnie ,bo wybór jest spory ,pozdrawiam ;:168

Maryniu,a ja uwielbiam robić przetwory i zapełniać spiżarnię ze słoneczka ,czasem też coś zostanie ,to na rok następny tego nie robię ,albo dużo mniej i jakoś sie wyrównuje ,ja też lubię mrożonki ,ale nie wszystko tak można zmieścić ,pozdrawiam i buziaczki ;:196


Gosiu Margo2,fajnie,ze chociaż coś zrobiłaś ,bo swoje zupełnie inaczej smakuje ,ogrodu jak wróciłam z sanatorium ani razu nie podlewałam ,musi sobie radzić a to już dobiega miesiąc ,czas tak niebotycznie leci ,cleome nie siałam ,bo nie miałam nasion ,muszę w tym roku pozbierać ,ale dziewczynki przyjechały do mnie w maju i przywiozły sadzonki i tak pięknie z nich urosły ,są olbrzymy i cudownie zdobią ogród bo bardzo strojne są ,pozdrawiam ;:168

Gosiu clem3,cieszę się ,że moje roślinki się podobają ,teraz na etapie jest moja spiżarnia ,zaraz będzie bardzo pełna ,ogród na chwilę sobie sam poradzi,do sanatorium jeżdżę z koleżanką do Buska Zdroju na wody siarkowe ,nie ma ich gdzie indziej w Polsce ,a sanatoriów jest tam dużo ale my jeździmy do Włókniarza ,wszystko na miejscu w jednym kompleksie i jesteśmy zadowolone ,pozdrawiam ;:168

Eluś ,ja też nic nie lubię marnować ,też mam piękne ciemne winogrona i na pewno będą dżemiki do białego serka ,białe Cleome mam od Marysi Maski i jest rzeczywiście cudne ,ale nasionka pozbieram ,to będę mogła się z Tobą podzielić ,cały ogród tonie w słońcu i odwdzięcza się cudownymi kolorami i zapachami chociaż czasem tylko do niego zaglądam zrobić zdjęcia ,pozdrawiam ;:196

Gosiu PEPSI,ja z malin robię kompoty do wypicia takie nie pasteryzowane ,na pewno zrobię dżemik bez pesteczek ,no i soki do zimowej herbatki ,obowiązkowo musi być ,troszkę tez mrożę na pyszny placek z serkiem mascarpone i bitą śmietaną ,do jednego placka potrzeba 1 kg owoców ,kaszki z malinkami nie jadamy ;:306 ;:306 ,moje dzielżany dale cudownie kwitną i żółte tez są piękne,pozdrawiam ;:168

Dorota ,a jak to wyschły ,czy w tym roku były dopiero wsadzone ,przecież ja też nie podlewałam ich ,no może raz w tym roku,ja mam te sadzonki dawno zasadzone i nic się nie dzieje ,letnich nie mam w ogóle,moje jabłuszka też już dojrzewają te późniejsze odmiany ,więc dziękuję ,a winka nie robię ,pozdrawiam ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”