Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018, 2019, 2020, 2021
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Witam.
Absolutnie pięknie tam jest.
Wymaga to wiele pracy ale efekt jest znakomity.
Absolutnie pięknie tam jest.
Wymaga to wiele pracy ale efekt jest znakomity.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Dorotko, Twoje poduchy floksów są niesamowite ! cudnie się prezentują, aż chce się przytulić do takich "poduszek"
W Wojsławicach nie byłam i pewnie się nie wybiorę. Będę podziwiać na zdjęciach. Dorotko a widzę, że jest na czym oko zawiesić ... różaneczniki
W Wojsławicach nie byłam i pewnie się nie wybiorę. Będę podziwiać na zdjęciach. Dorotko a widzę, że jest na czym oko zawiesić ... różaneczniki
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Wojsławice
Wow!!! Wybieramy się tam- może w przyszłą niedzielę??
U Ciebie jest tak cudnie, że nie każ nam dłużej czekać i pokazuj aktualne fotki.
Wow!!! Wybieramy się tam- może w przyszłą niedzielę??
U Ciebie jest tak cudnie, że nie każ nam dłużej czekać i pokazuj aktualne fotki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Wojsławice poza moim zasięgiem. Ale dobrze,że wstawiacie chociaż zdjęcia, to przynajmniej wiem, co mogę sobie wyobrażać
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
O Dorciu widzę,że były zakupy nowych host. Super odmiany.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
pewnie chodzi o Smilling Mousegosmara pisze:Jak się nazywa ta hosta z poskrcanymi listkami(ostatnie zdjecie) ?
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Dorotko fotki z Arboretum boskie. Na działeczce masz cudowne kolekcje fiołeczków, funkii i krzewuszek. Jest co oglądać i podziwiać
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Kalmia jest przepiękna! Nawet nie miałam pojęcia o istnieniu tej roślinki! Niestrudzenie powiększasz kolekcję roślin. Ja już chyba pasuję, nie ogarniam tego.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.12 -sezon 2018
Olu dziękuję
Moniko ja tam ogarniam , to pasja już za bardzo zaawansowana,żebym miała pasować,sprawia mi to tyle radości to co sobie mam żałować
U mnie susza ,trawa spalona ,żółte placki szpecą trawniki ,ale wolę kwiaty podlać niż trawę ,jest a właściwie było bardzo gorąco,w pracy trudno wyrobić ,a na działce tylko w cieniu ,dzisiaj po pracy przez kilka sekund bardzo mocno powiało i zagrzmiało,popadał deszcz rzęsisty ,ale liczyliśmy na dłuższy i bardzo gwałtownie się ochłodziło ,na szcęście szkód na działce nie ma po podjechaliśmy pod wieczór sprawdzić
a to niebo o zachodzie
Moniko ja tam ogarniam , to pasja już za bardzo zaawansowana,żebym miała pasować,sprawia mi to tyle radości to co sobie mam żałować
U mnie susza ,trawa spalona ,żółte placki szpecą trawniki ,ale wolę kwiaty podlać niż trawę ,jest a właściwie było bardzo gorąco,w pracy trudno wyrobić ,a na działce tylko w cieniu ,dzisiaj po pracy przez kilka sekund bardzo mocno powiało i zagrzmiało,popadał deszcz rzęsisty ,ale liczyliśmy na dłuższy i bardzo gwałtownie się ochłodziło ,na szcęście szkód na działce nie ma po podjechaliśmy pod wieczór sprawdzić
a to niebo o zachodzie