Cudowny powiew wiosny! cz.38

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12942
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

No wstretny ślimak dal popis, teraz u mnie tez coraz ich więcej po deszczach ale kaczuchy woskie ;:138
Widzę sporo lilii czyli zapach roznosi się po ogrodzie i tak 3-maj!
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu Jak ten czas szybko leci ;:oj Już prawie połowa wakacji minęła ;:202 Teraz często (bo już prawie dwa tygodnie z przerwami :) ) jestem poza domem na wakacjach, to u jednej babci, to u drugiej. W weekend wyjeżdżam do Torunia na wycieczkę :heja . Jak Tobie mijają wakacje-lato?? Twój wątek tak pędzi ;:63 Tyle nowych zdjęć wstawiłaś ;:138 Tyle cudnych kwiatów i roślinności ;:215 Lilie dech zapierają i wprawiają w stan podziwu i zachwytu ;:173 Po prostu czapki z głów :D Zapach przy liliach musi być teraz oszałamiający...
Pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2807
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witaj Marysiu, oglądam i podziwiam Twój ogród, tyle owoców na drzewach dawni=o nie widziałam.
Pracy Ci nie brakuje,tylko czy siły starcza,pięknie kwitną kwiaty a kaczuchy urocze. ;:215
Ja jestem w rozjazdach , budzę się i nie wiem gdzie jestem,chcę pomóc dzieciom w domu ogórki mnie trzymają.Mam tyle zadań przed sobą tylko czy siły starczy , chwilami mam osłabienie i leżę ;:224
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Fajne te kaczuszki :D
Piękne kolejne lilie i liowce.
Kilka odmian widze mamy takich saych.Bardzo lubie te rośliny.
U nie raczej korzystnie deszcz wpłynął na rośliny, odżyły . i rośną ładniej .
Dobrego dnia Marysiu ;:3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu czytam miłe słowa, mąż żartuje wszystko na dobrej drodze ;:215 musi dzielnie znieść pierwsze spionizowanie i poleci z górki krok po kroczku. Uściskaj go mocno, ja wczoraj za niego Pod Twoją obronę..... nawet mojemu Krzyśkowi mówiłam, że dziś ma operację.
Cały czas zapraszam na spotkanie ;:162 jak coś to mój mąż po Ciebie podjedzie oczywiście transport powrotny również, tylko daj znać, telefon masz.
Dolało nam okropnie, deszcz bardzo był potrzebny, ja też mówię mu dość.
Ślimaki są teraz utrapieniem, po deszczach wylazły z każdego kąta :twisted:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Nad morzem były takie ślimaki, ale czarne, u nas raczej występują te małe w skorupach, teraz pogoda im służy, ale granulki masz :wink:
Piękne lilie i liliowce ;:167 ;:138 Teściowa ma stare drzewo Ulena, ale co najmniej 5 lat nie owocuje, tzn ma po parę owoców, ale do podziału nie ma ;:185 .

;:215 za M.
Pozdrawiam - Justyna
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu uściskaj męża i życz mu dużo zdrówka,masz prawdziwy śliwkowy zawrót głowy ,miałam śliwkę węgierke ale nie chciała owocować ,nawet dostała szpadlem ale wcale się nie przestraszyla :;230 i poszła z mojej działki.Teraz znowu nabrałam ochoty na śliwki i jak czytałam to własnie Ulena byłaby najlepsza ,bo chyba nie o niej pisałaś ,że bez wyrazu.Dzisiaj u mnie już bez deszczu ,nadal pakuje ogorki w słoiki i teraz jeszcze zostały mi maliny i jabłka na mus no i sos z pomidorów ,u mojego sąsiada też ziemniaki zżółkły i zaraz zczerniały więc pomidory dostały ochrone chemiczną .Mam nadzieje ,że zbiorę owoce ;:202 .
Pozdrawiam serdecznie i dużo ;:3 życzę ;:196
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4548
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Jaka mądrość tkwi w przyrodzie ;:oj kaczorek zrzucił loczek być może dlatego żeby nie stanowić atrakcji dla kaczki, bo młode z lęgu chyba by miały słabą przyszłość w okresie jesienno-zimowym? A na tłustego (obrzydliwego) ślimaka mógłby się połasić jakiś ptaszek lub jeż :) Moja lilia drzewiasta co roku odchyla się od pionu (ma to swój urok).
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witaj Marysiu,czytam ,że wszystko w porządku ,bardzo sie cieszę i gorąco pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu mężowi ;:196 w ogrodzie piękne kwitnienia ,a owoce dopiero pyszności ,śliweczki obłędnie pysznie wyglądają ,aż bym na nie przyjechała ,ja tęsknię za swoim ogrodem i pomidorkami,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witajcie!

Lato na półmetku, a u mnie ciągle czuć powiew wiosny :;230 Dzisiaj dzień spędziłam w Krakowie i pod wieczór jak wróciłam z córką pozbierałyśmy renklody i pojechały z nią (te renklody oczywiście) do domu! Potem podlałam pomidorki w tunelu. Jutro miałam mieć wolne, ale druga córeczka nie lubi jeździć sama i musiałam ulec :D i jechać zaś do Krakowa do chorego, ale w poniedziałek najprawdopodobniej wypiszą go do domu ;:65

Aniu lilie pachną niesamowicie...niektóre goździkami, a niektóre przyjemnymi perfumami Obrazek Ślimaki dzisiaj dostały jeść coś pysznego i mam nadzieję, że zejdą z przeżarcia Obrazek

Julianie współczuję, że czas mile spędzany tak szybko mija, pamiętam jak mi zawsze było żal że wakacje się kończą :wink: Teraz mam niekończące się wakacje, ale i tak żal mi mijającego lata :? Mieliśmy plany wakacyjne ale operacja mojego M i kierowcy z kwietnia przedłużyła się do wczoraj i wakacje będą domowe.
W Toruniu byliśmy rok temu, byłam zauroczona ;:167
Dziękuję Ci za pochwały ogrodu, lilie rzeczywiście są bardzo dekoracyjne i pachną wspaniale! Ci co nie znają się na kwiatach pytają...co tu tak ładnie pachnie? Niech Ci czas zwolni, a Ty wykorzystaj każdą chwilę wakacji jak najprzyjemniej ;:168

Irenko i dobrze że jak słabniesz to odpoczywasz! tak trzeba. Ty nigdy nie siedziałaś z założonymi rękami...zawsze jesteś aktywna, bo inaczej nie potrafisz!
Masz rację sił coraz mniej, ale moje córki chętnie zabierają owoce i przetwarzają, obydwie wyssały to z mlekiem matki Obrazek Lubię obserwować ten mój inwentarz ;:215

Aniu deszcz niektóre kwiaty niestety poniszczył, ale może za to cebule czy kłącza będą wzmocnione dzięki opadom i za rok będą piękniejsze. Ty masz tak dużo kwiatów, że trzeba się mocno starać żeby Cie czymś zaskoczyć Obrazek Miłego weekendu Aniu ;:4

Dorotko Bóg zapłać Obrazek dzisiaj już M postawili im odłączyli od kabelków, jeszcze jeszcze pod kontrola na sali pooperacyjnej ale już idzie na lepsze. W poniedziałek może wyjdzie do domu. Dorotko nie mówmy głośno o planach bo znasz przysłowie?
Dzisiaj już wszystko wsiąkło, a wilgotność w miarę upływu dnia była mniejsza...szczególnie na wsi bo w Krakowie jednak była duchota.
Ślimaki już truję specyfikiem, a ponoć nowa dawka przyjdzie żebym miała na następny rok ;:124

Justynko dawno temu byłam na wakacjach z synem w Białogórze i tam pierwszy raz widziałam te paskudne czarne ślimaki...po latach przyszły do Krakowa, teraz większość jest tych rudych ;:124 Granulki zjadały i wyłaziły dalej, ale mam lepszą trucizną i mam nadzieję że za rok będzie koniec z nimi.
Podpowiedz teściowej żeby odmłodziła drzewo, bo ja mam renklodę tą brzoskwiniową i też nie było śliw, a po przycięciu śliwki się pokazały...niestety drzewa trzeba ciągle przycinać a duże drzewa trudno ciąć :shock:
Dzięki Obrazek

Tereniu nie mogłam go dzisiaj ściskać, bo jeszcze był przykuty do łoża, a ruszyć się nie mógł bo okablowany...a ja kawał baby i bałam się go zgnieść ale jak wróci :shock: ;:306 Śliwka jak nie miała śliwek, a kwitła, to może nie miała zapylacza? Ulenę mam tutaj 13 lat a przesadziłam chyba roczne drzewo z poprzedniej działki, pierwsze owoce miała po 10 latach bo owocuje co 2-3 lata. Śliwki są smaczne, ale ja ze wszystkich najlepiej lubię tą węgierkę górską ;:167 I mam taką ...obsypana śliweczkami, a owocuje po chyba 4 latach. Kupiłam na all.. U mnie z ogórkami kiepsko ...na razie dwa słoiki zakisiłam, ale jeszcze coś będzie i posiałam później to może nie zachorują. Maliny mam jesienne więc odpocznę do nich, a zaraz zaczną lecieć antonówki ;:202 Ogromne drzewo i moc jabłuszek! inne jabłka i gruszki może uda się przechować bez wekowania! Jeszcze nie kropiłam pomidorów ale chyba to zrobię ;:131 Dziękuję kochana i ściskam Cię serdecznie Obrazek

Olu niektóre drzewiaste przywiązuję do patyków, bo boję się je złamać...niestety mam ciasno :wink: A teraz po deszczach wszystkie lilie łebki pochyliły, malwy wręcz leżą.
Kaczorek się pierzył, bo takie śmieszny puszek miał na szyi i inne piórka, jaśniejsze. Młodych nie było i kaczka niestety jaj nie nosi....nie wiem dlaczego?
Ślimaki zjadają kury i właśnie biegusy ;:215

Martusiu tak i dzisiaj naocznie sprawdziłam stan zdrowia Marka. Wróciłam z córką do domu i pojechała dopiero przed 21 ...ze śliwkami więc nie miałam kiedy zadzwonić, jutro jadę z Agą więc tym razem wrócę wcześniej bo samochodem jedziemy, to jutro wieczorkiem opowiem ;:162 Jest trochę zachodu...wizyty, telefony no i przetwory a przydałoby się trawę skosić, bo wyrosła po kostki. Wszystko odkładam na jutro, bo w poniedziałek chyba wypuszcza M do domu! Jak wrócisz z sanatorium to przyjedziesz, bo mam tyle śliwek że co jakiś czas inne będą dojrzewać Obrazek Teraz wypoczywaj i pozdrawiam Obrazek

Zdjęć niestety nie zdążyłam zrobić, więc tylko dobrej nocy życzę!
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu dobrze, że powoli wszystko wraca do normy... Zdrowia dla Małżonka ;:168 Taką śliwę z ogromnymi śliwkami miał w ogrodzie mój wujek, ale niestety już nie ma wujka,ogrodu ani śliwy, ale smak pozostał ;:131 . Piękny kolorek tego liliowca https://images92.fotosik.pl/1/99353d580dd15b99.jpg ;:333
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Życzę zdrowia dla M.
Teraz już bedzie dobrze
Ogród pełen barw
Masz tego dobra wszelakiego ;:173
No i takie nieznanie rarytasiki
Super
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu, dużo zdrówka dla M. ;:168
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”