Cudowny powiew wiosny! cz.38

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Jaka mądrość tkwi w przyrodzie ;:oj kaczorek zrzucił loczek być może dlatego żeby nie stanowić atrakcji dla kaczki, bo młode z lęgu chyba by miały słabą przyszłość w okresie jesienno-zimowym? A na tłustego (obrzydliwego) ślimaka mógłby się połasić jakiś ptaszek lub jeż :) Moja lilia drzewiasta co roku odchyla się od pionu (ma to swój urok).
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witaj Marysiu,czytam ,że wszystko w porządku ,bardzo sie cieszę i gorąco pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu mężowi ;:196 w ogrodzie piękne kwitnienia ,a owoce dopiero pyszności ,śliweczki obłędnie pysznie wyglądają ,aż bym na nie przyjechała ,ja tęsknię za swoim ogrodem i pomidorkami,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witajcie!

Lato na półmetku, a u mnie ciągle czuć powiew wiosny :;230 Dzisiaj dzień spędziłam w Krakowie i pod wieczór jak wróciłam z córką pozbierałyśmy renklody i pojechały z nią (te renklody oczywiście) do domu! Potem podlałam pomidorki w tunelu. Jutro miałam mieć wolne, ale druga córeczka nie lubi jeździć sama i musiałam ulec :D i jechać zaś do Krakowa do chorego, ale w poniedziałek najprawdopodobniej wypiszą go do domu ;:65

Aniu lilie pachną niesamowicie...niektóre goździkami, a niektóre przyjemnymi perfumami Obrazek Ślimaki dzisiaj dostały jeść coś pysznego i mam nadzieję, że zejdą z przeżarcia Obrazek

Julianie współczuję, że czas mile spędzany tak szybko mija, pamiętam jak mi zawsze było żal że wakacje się kończą :wink: Teraz mam niekończące się wakacje, ale i tak żal mi mijającego lata :? Mieliśmy plany wakacyjne ale operacja mojego M i kierowcy z kwietnia przedłużyła się do wczoraj i wakacje będą domowe.
W Toruniu byliśmy rok temu, byłam zauroczona ;:167
Dziękuję Ci za pochwały ogrodu, lilie rzeczywiście są bardzo dekoracyjne i pachną wspaniale! Ci co nie znają się na kwiatach pytają...co tu tak ładnie pachnie? Niech Ci czas zwolni, a Ty wykorzystaj każdą chwilę wakacji jak najprzyjemniej ;:168

Irenko i dobrze że jak słabniesz to odpoczywasz! tak trzeba. Ty nigdy nie siedziałaś z założonymi rękami...zawsze jesteś aktywna, bo inaczej nie potrafisz!
Masz rację sił coraz mniej, ale moje córki chętnie zabierają owoce i przetwarzają, obydwie wyssały to z mlekiem matki Obrazek Lubię obserwować ten mój inwentarz ;:215

Aniu deszcz niektóre kwiaty niestety poniszczył, ale może za to cebule czy kłącza będą wzmocnione dzięki opadom i za rok będą piękniejsze. Ty masz tak dużo kwiatów, że trzeba się mocno starać żeby Cie czymś zaskoczyć Obrazek Miłego weekendu Aniu ;:4

Dorotko Bóg zapłać Obrazek dzisiaj już M postawili im odłączyli od kabelków, jeszcze jeszcze pod kontrola na sali pooperacyjnej ale już idzie na lepsze. W poniedziałek może wyjdzie do domu. Dorotko nie mówmy głośno o planach bo znasz przysłowie?
Dzisiaj już wszystko wsiąkło, a wilgotność w miarę upływu dnia była mniejsza...szczególnie na wsi bo w Krakowie jednak była duchota.
Ślimaki już truję specyfikiem, a ponoć nowa dawka przyjdzie żebym miała na następny rok ;:124

Justynko dawno temu byłam na wakacjach z synem w Białogórze i tam pierwszy raz widziałam te paskudne czarne ślimaki...po latach przyszły do Krakowa, teraz większość jest tych rudych ;:124 Granulki zjadały i wyłaziły dalej, ale mam lepszą trucizną i mam nadzieję że za rok będzie koniec z nimi.
Podpowiedz teściowej żeby odmłodziła drzewo, bo ja mam renklodę tą brzoskwiniową i też nie było śliw, a po przycięciu śliwki się pokazały...niestety drzewa trzeba ciągle przycinać a duże drzewa trudno ciąć :shock:
Dzięki Obrazek

Tereniu nie mogłam go dzisiaj ściskać, bo jeszcze był przykuty do łoża, a ruszyć się nie mógł bo okablowany...a ja kawał baby i bałam się go zgnieść ale jak wróci :shock: ;:306 Śliwka jak nie miała śliwek, a kwitła, to może nie miała zapylacza? Ulenę mam tutaj 13 lat a przesadziłam chyba roczne drzewo z poprzedniej działki, pierwsze owoce miała po 10 latach bo owocuje co 2-3 lata. Śliwki są smaczne, ale ja ze wszystkich najlepiej lubię tą węgierkę górską ;:167 I mam taką ...obsypana śliweczkami, a owocuje po chyba 4 latach. Kupiłam na all.. U mnie z ogórkami kiepsko ...na razie dwa słoiki zakisiłam, ale jeszcze coś będzie i posiałam później to może nie zachorują. Maliny mam jesienne więc odpocznę do nich, a zaraz zaczną lecieć antonówki ;:202 Ogromne drzewo i moc jabłuszek! inne jabłka i gruszki może uda się przechować bez wekowania! Jeszcze nie kropiłam pomidorów ale chyba to zrobię ;:131 Dziękuję kochana i ściskam Cię serdecznie Obrazek

Olu niektóre drzewiaste przywiązuję do patyków, bo boję się je złamać...niestety mam ciasno :wink: A teraz po deszczach wszystkie lilie łebki pochyliły, malwy wręcz leżą.
Kaczorek się pierzył, bo takie śmieszny puszek miał na szyi i inne piórka, jaśniejsze. Młodych nie było i kaczka niestety jaj nie nosi....nie wiem dlaczego?
Ślimaki zjadają kury i właśnie biegusy ;:215

Martusiu tak i dzisiaj naocznie sprawdziłam stan zdrowia Marka. Wróciłam z córką do domu i pojechała dopiero przed 21 ...ze śliwkami więc nie miałam kiedy zadzwonić, jutro jadę z Agą więc tym razem wrócę wcześniej bo samochodem jedziemy, to jutro wieczorkiem opowiem ;:162 Jest trochę zachodu...wizyty, telefony no i przetwory a przydałoby się trawę skosić, bo wyrosła po kostki. Wszystko odkładam na jutro, bo w poniedziałek chyba wypuszcza M do domu! Jak wrócisz z sanatorium to przyjedziesz, bo mam tyle śliwek że co jakiś czas inne będą dojrzewać Obrazek Teraz wypoczywaj i pozdrawiam Obrazek

Zdjęć niestety nie zdążyłam zrobić, więc tylko dobrej nocy życzę!
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu dobrze, że powoli wszystko wraca do normy... Zdrowia dla Małżonka ;:168 Taką śliwę z ogromnymi śliwkami miał w ogrodzie mój wujek, ale niestety już nie ma wujka,ogrodu ani śliwy, ale smak pozostał ;:131 . Piękny kolorek tego liliowca https://images92.fotosik.pl/1/99353d580dd15b99.jpg ;:333
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Życzę zdrowia dla M.
Teraz już bedzie dobrze
Ogród pełen barw
Masz tego dobra wszelakiego ;:173
No i takie nieznanie rarytasiki
Super
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu, dużo zdrówka dla M. ;:168
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia E -Ma ;:196
Pamiętam ,jak mojego Ojca ze szpitala po podobnej operacji odbieraliśmy to szedł dziarsko i torby z rzeczami nie dał sobie odebrać :;230
Będzie dobrze Marysiu ;:108
Pomocnik wymówki teraz nie będzie miał :lol:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu bardzo dobrze, że idzie ku lepszemu, tak ma być ;:215
Ty masz specyfik na ślimaki, a ja wg Twoich rad przestałam się nad nimi rozczulać, walka trwa ostro.
Śliwek zazdroszczę, moje węgierki powoli nabierają kolorku, dużo ich spada, a tak się nimi cieszę bo to dopiero drugi raz od posadzenia 8 lat temu owocują.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16556
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu, nieustająco mam na uwadze powrót do pełnej sprawności Twojego M, pamiętając o nim zawsze podczas porannego i wieczornego rytuału religijnego. ;:167 ;:167 Cieszę się, że idzie ku dobremu. Będzie bardzo dobrze. ;:333
Ogród kolorowy i pachnący, piękny, ;:138 ;:138 mimo że Ogrodniczka zajęta innymi sprawami.
Kaczuchy to jednak przesympatyczne stworzonka, ;:168 a loczek wróci na swoje miejsce. ;:108

Pozdrawiam i Tobie spokoju życzę, ;:167 ;:196 a p. Markowi szybkiego powrotu do pełni sił i zdrowia. ;:97 ;:97
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu zdrówka dla męża, teraz to już będzie tylko lepiej :)
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witaj Marysiu,fajnie ,że sobie pogadałyśmy,śliweczkowe drzewka kupię bo miałam ,ale jakoś nie trafiłam na pyszne i wyrzuciłam ,jeszcze dwa drzewka zawadzają i też wylecą ,dobrze,że najgorsze chwile macie za sobą i życzę zdrowia ,pozdrowienia dla wszystkich ;:196
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2807
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Witam nocną porą, czytam i nie dowierzam, Twój eM po operacji .Cieszę się że wszystko wraca do normy a Mężowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Robota mnie goni i jak zwykle czasu mi brak . pozdrawiam.
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38

Post »

Marysiu..cieszę się że M już po operacji, wszystko na dobrej drodze..teraz będzie jak nowo narodzony :D . Uważaj jak dojdzie do pełnej sprawności aby nie przejął całego ogródka bo będziesz się nudzić ;:oj . U mnie wysyp golasów a ja codziennie po kilkanaście morderstw popełniam :;230 . Pozdrawiam ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”