Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dziś się zdenerwowałam bo odkryłam ,ze ślimaki mi zjadły dwie nowo posadzone Ostróżki o kolorze fioletowym i różowym. A codziennie staram się systematycznie wyrzucać z działki bo już wcześniej zrobiły mi straty w pojemnikach warzywnych- zjadły pietruszkę która po zimie ładnie już się wypuściła natkę, do wschodzącej sałaty też się dobrały. Najbardziej się zdziwiłam , że jeden ślimak nawet wlazł na wysoki stół na którym stoją siewki Kwiatów i oczyścił jedną skrzynkę z Cyniami.
Wczoraj posadziłam do gruntu rozsady ogórków i teraz biegam co rusz i sprawdzam czy ślimaki nie pokazują się wśród nich
Trochę dzisiejszych fotek-nadal najwięcej Tulipanów kwitnie;
inne
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/5140a5b605256742][/URL
Wczoraj posadziłam do gruntu rozsady ogórków i teraz biegam co rusz i sprawdzam czy ślimaki nie pokazują się wśród nich
Trochę dzisiejszych fotek-nadal najwięcej Tulipanów kwitnie;
inne
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/5140a5b605256742][/URL
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Piękne masz te tulipany Bożenko One najlepiej się prezentują w takich dużych grupach
Niestety, ślimaki mają raj przy takiej wilgotnej pogodzie Mnie zjadły sporą chryzantemę prawie do ziemi. Na szczescie mialam zrobione sadzonki w doniczce, bo chyba bym się nie doczekała na kwiatki, zanim ta by się pozbierała. Co gorsza oprócz tych dużych dobrze widocznych bezdomnych pełno jest takich małych o długości ok. 2 cm, które dużo trudniej wypatrzyć między roślinami
Ja ogórki jeszcze mam w doniczkach, bo późno posiałam a jest tak zimno i co chwilę pada, więc czekam z sadzeniem. A jak posadzę to poprzykrywam połówkami butelek plastikowych, to będą mieć osłonę przed ślimakami.
Czy to pigwowiec tak ładnie kwitnie na czerwono?
Niestety, ślimaki mają raj przy takiej wilgotnej pogodzie Mnie zjadły sporą chryzantemę prawie do ziemi. Na szczescie mialam zrobione sadzonki w doniczce, bo chyba bym się nie doczekała na kwiatki, zanim ta by się pozbierała. Co gorsza oprócz tych dużych dobrze widocznych bezdomnych pełno jest takich małych o długości ok. 2 cm, które dużo trudniej wypatrzyć między roślinami
Ja ogórki jeszcze mam w doniczkach, bo późno posiałam a jest tak zimno i co chwilę pada, więc czekam z sadzeniem. A jak posadzę to poprzykrywam połówkami butelek plastikowych, to będą mieć osłonę przed ślimakami.
Czy to pigwowiec tak ładnie kwitnie na czerwono?
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko
Ślimaki to prawdziwe utrapienie ogrodów u mnie też grasują, i proszę nie wyrzucaj ich z działki tylko niszcz bo one i tak wrócą jak je wyrzucisz, one w nocy potrafią przebyć długie drogi za smacznym jedzonkiem, takie z nich smakosze tylko niszczenie ich sukcesywnie może zmniejszyć ich populację, wiem że to jest pracochłonne ja tak jednego roku co dzień rankiem zbierałam i na przyszły rok miałam ich znacznie mniej.
Piękne tulipany w większych grupach ślicznie się prezentują A te strzępiaste to w ogóle cudo
Kalina pokazuje swoje piękno i u mnie niedługo się rozkwitnie, choć na razie to maleństwo.
Pozdrawiam Bożenko serdecznie
Ślimaki to prawdziwe utrapienie ogrodów u mnie też grasują, i proszę nie wyrzucaj ich z działki tylko niszcz bo one i tak wrócą jak je wyrzucisz, one w nocy potrafią przebyć długie drogi za smacznym jedzonkiem, takie z nich smakosze tylko niszczenie ich sukcesywnie może zmniejszyć ich populację, wiem że to jest pracochłonne ja tak jednego roku co dzień rankiem zbierałam i na przyszły rok miałam ich znacznie mniej.
Piękne tulipany w większych grupach ślicznie się prezentują A te strzępiaste to w ogóle cudo
Kalina pokazuje swoje piękno i u mnie niedługo się rozkwitnie, choć na razie to maleństwo.
Pozdrawiam Bożenko serdecznie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko masz wyjątkowo kolorową wiosnę. Łany tulipanów cudne. Powojniki już ładnie rozwijają kwiaty. Jednoroczne w ogromnych ilościach, będzie co podziwiać jak zakwitną.
Ze ślimakami trudno wygrać. U mnie pożerają jeżówki, a ostatnio nawet szałwię objadły.
W dużej donicy pomidory zwykłe, czy karłowe?
Pozdrawiam ciepło.
W stopce masz jakiś błąd, bo nie można przez nią wejść do wątku.
Ze ślimakami trudno wygrać. U mnie pożerają jeżówki, a ostatnio nawet szałwię objadły.
W dużej donicy pomidory zwykłe, czy karłowe?
Pozdrawiam ciepło.
W stopce masz jakiś błąd, bo nie można przez nią wejść do wątku.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Halszko próbowałam osłaniać ogórki przed ślimakami pod połówkami butelek od wody ale nie bardzo mi się sprawdziło bo duży deszcz mi poprzewracał je i już moje rozsady urosły i nie mieszczą się w butelkach. Ale chyba działa mój rozsypany popiół drzewne w koło bo coś nie atakują tego miejsca . Dwa razy dziennie doglądam tego miejsca i może ze 4 szt. były w pobliżu.
Soniu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa . W tych dużych pojemnikach jest posadzonych 7 różnych odmian pomidorów-duże, małe, okrągłe, podłużne, czerwone, żółte....
Wiem,że ta moja stopka pokazuje, że mój post nie istnieje . Próbowałam naprawić ale mi nie wychodzi a nie wiem gdzie mam spytać administratora.
Krysiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. U mnie jednak nadal ciepło się nie pojawia i na rabatkach jeszcze mało kwitnących roślinek.
Wczorajsze zdjęcia ;
Soniu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa . W tych dużych pojemnikach jest posadzonych 7 różnych odmian pomidorów-duże, małe, okrągłe, podłużne, czerwone, żółte....
Wiem,że ta moja stopka pokazuje, że mój post nie istnieje . Próbowałam naprawić ale mi nie wychodzi a nie wiem gdzie mam spytać administratora.
Krysiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. U mnie jednak nadal ciepło się nie pojawia i na rabatkach jeszcze mało kwitnących roślinek.
Wczorajsze zdjęcia ;
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Z moich siewów kwiatów jednorocznych najlepiej udały się Astry i Szałwia kolorowa. Cynie przemarzły a część która wyszła została zjedzona przez ślimaki. Odsiałam jeszcze raz może zdążą wyrosnąć żeby końcem lata cieszyć kwitnieniem.
Wczorajszy dzień zostałam poświęcony na pikowanie z skrzynek do różnych większych pojemników. Ponieważ szkoda było mi wyrzucić każdej najmniejszej rozsadki to to pikowanie trochę trwało. Taki efekt powstał / na razie to tylko Cynie i Szałwia inne jeszcze czekają na pikowanie.
Astry i Szałwia
to jest duża wanna metalowa w niej Astry
Astry i Szałwia
Rabatki jeszcze skromnie z kwitnieniem - Orliki i Czosnki zaczynają kwitnąć;
Jarzębina i jej kwiaty
Kalina i jej kwiaty
er Berberys
Młoda drzewko Pigwy i jej kwiaty
tak pięknie rozrósł się Topinbaur / chyba coś pokręciłam w nazwie/
Wczorajszy dzień zostałam poświęcony na pikowanie z skrzynek do różnych większych pojemników. Ponieważ szkoda było mi wyrzucić każdej najmniejszej rozsadki to to pikowanie trochę trwało. Taki efekt powstał / na razie to tylko Cynie i Szałwia inne jeszcze czekają na pikowanie.
Astry i Szałwia
to jest duża wanna metalowa w niej Astry
Astry i Szałwia
Rabatki jeszcze skromnie z kwitnieniem - Orliki i Czosnki zaczynają kwitnąć;
Jarzębina i jej kwiaty
Kalina i jej kwiaty
er Berberys
Młoda drzewko Pigwy i jej kwiaty
tak pięknie rozrósł się Topinbaur / chyba coś pokręciłam w nazwie/
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
W tym sezonie porobiłam trochę zmian na rabatkach ponieważ już mnie nudził ten sam ich wygląd oraz część roślinek wypadło bo zagłuszyły je te bardziej inwazyjne jak np. Bodziszki, Floksy,Marcinki.....Te inwazyjne po przesadzałam w inne miejsca za dom gdzie powstanie kwietna łąka.
Zamówiłam nowe roślinki- najwięcej bo aż 6 kupiłam Złocieni z różnych gatunków.Bardzo mi się podobają pierzaste ich nowe gatunki i chcę trochę rozjaśnić moje różnokolorowe rabatki.
Po za tym dokupiłam 3 różne- Zawilce pełne, po 2 szt- Kukliki o różnych odcieniach, niskie Dziewanny lila,fiolet,Chaber górski biały i czarny, Ostróżki róż i fiolet/ale ślimaki mi je zjadły-mam nadzieję , że jeszcze odrosną/
oraz po 1 sztuce- Gaura, Monarda"Bee Mery" , Głowaczek olbrzymi, Rutbekia lśniąca Herbstsonne" , Trzykrotka wiśniowa "Bilberry Ice" , Wielosił " Jacobs Gold",, Zatrwian szerokolistny, Dzwonek skupiony lawendowy" , Nachyłek okółkowy"Zagreb" , Tawułka Andersa"Fanal" , Telima wielkokwiatowa, Wiesiołek Missouryjski"Gelber Zwerg", Pełnik europejski, Liliowiec pająk"Black Arrowhead"
Kukliki już ładnie mi kwitną , ciekawa jestem co jeszcze w tym sezonie mi zakwitnie bo rozsady średniej wielkości
Dzisiejsze fotki;
Zamówiłam nowe roślinki- najwięcej bo aż 6 kupiłam Złocieni z różnych gatunków.Bardzo mi się podobają pierzaste ich nowe gatunki i chcę trochę rozjaśnić moje różnokolorowe rabatki.
Po za tym dokupiłam 3 różne- Zawilce pełne, po 2 szt- Kukliki o różnych odcieniach, niskie Dziewanny lila,fiolet,Chaber górski biały i czarny, Ostróżki róż i fiolet/ale ślimaki mi je zjadły-mam nadzieję , że jeszcze odrosną/
oraz po 1 sztuce- Gaura, Monarda"Bee Mery" , Głowaczek olbrzymi, Rutbekia lśniąca Herbstsonne" , Trzykrotka wiśniowa "Bilberry Ice" , Wielosił " Jacobs Gold",, Zatrwian szerokolistny, Dzwonek skupiony lawendowy" , Nachyłek okółkowy"Zagreb" , Tawułka Andersa"Fanal" , Telima wielkokwiatowa, Wiesiołek Missouryjski"Gelber Zwerg", Pełnik europejski, Liliowiec pająk"Black Arrowhead"
Kukliki już ładnie mi kwitną , ciekawa jestem co jeszcze w tym sezonie mi zakwitnie bo rozsady średniej wielkości
Dzisiejsze fotki;
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witaj Bożenko
Nieźle wzbogaciłaś swój ogród w nowe rośliny, niektórych nawet nie znam Bardzo jestem ciekawa ich kwitnienia.
Ze ślimakami prowadzimy niestety nierówną walkę Tobie zjadły ostróżki mnie prawie połowę fasolki Ostróżki powinny odbić, ale zakwitną na pewno później
Pięknie kwitną czosnki i orliki fajną masz kolekcję.
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci słoneczka
Nieźle wzbogaciłaś swój ogród w nowe rośliny, niektórych nawet nie znam Bardzo jestem ciekawa ich kwitnienia.
Ze ślimakami prowadzimy niestety nierówną walkę Tobie zjadły ostróżki mnie prawie połowę fasolki Ostróżki powinny odbić, ale zakwitną na pewno później
Pięknie kwitną czosnki i orliki fajną masz kolekcję.
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci słoneczka
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Halinko jak zawsze bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin i miłych słów Oczywiście od razu jestem z rewizytą u Ciebie. Widzę, że też masz niezłą kolekcję Orlików Irysy już ładnie kwitną i wiele innych kwiatków. U mnie też ładnie rozrosły się Konwalie i też zrobiłam sobie bukiecik i obłędnie mi pachniał w domu. Oto on;
Teraz będzie trochę wspomnień ponieważ w maju minęło 10 lat od mego zamieszekania na wsi. Tak dzisiaj pospacerowałam po działce spoglądając na zmiany jakie zaszły. Drzewa otaczające działkę porosły ogromnie- Klony, Brzozy i Swierki. Klony i Brzozy jesienią były podcinanae przez słóżby energetyczne bo dotykały już przewodów natomiast świerki od strony sąsiadów były jeszcze niskie, że mogliśmy się nawzajem podglądać teraz już nawet domu ich nie widać. Na działce przed domem rośnie Kasztan który był małym drzewkiem a teraz jest już potężnym drzewem.I jedynym który daje mi cień i w upały mogę po odpoczywać na ławeczce
Te 3 Tuje też były nieduże natomiast ta na rabatce była wielkości bylinki;
,
Z ozdobnych drzew rosła jedynie Jarzębina a z krzewów jedynie na trawniku przed domem rosły nieduże krzewy Porzeczki czerwonej i czarnej, Agrestu i Pigwowca. Przekopałam je za dom gdzie powstał owocowy sad ponieważ zostały dosadzone 2 czereśnie . Sliwa, Jabłoń
drzewko Pigwy, krzew Goi i Winorośl. Za domem też jest warzywnik.
Ja natomiast stopniowo dosadzałam ozdobne krzewy i drzewka. Część ich porosła z małych patyczków pobranych od koleżanki jak np.2 Tawuły to jedna z nich druga też tej wielkości /brak zdjęcia bo jeszcze nie kwitła/
Złotokap też z patyczka, już nawet kwitnie ale na razie są takie pojedyńcze kwiatki
Udało mi się uratować w części wyschnięty , nie kwitnący stary Bez. Teraz wygląda tak ma mniej dorodne kwiatki;
oraz zaniedbany malutki Berberys który rósł na rabatce przed domem. Przesadziłam go w inne miejsce choć wątpiłam , że uda się go uratować . A teraz mam uroczy duży krzew który rośnie w towarzystwie Kaliny i Jaśminu
Ogółem posadziłam z niedużych sadzonek 5 różnego rodzaju Kalin, 3 Jaśminy, 3 Rokitniki , 3 Zylistki /tej zimy coś mi przemarzły i musiałam poprzycinać/. Na tut.portalu kupiłam 6 różnych malutkich Krzewuszek ale 4 mi się przyjęły w tym 2 juz są dorodne a dwie chyba to niskie gatunki bo nadal nieduże.
Zastałam dwie zarośnięte rabatki przed domem. Na której rosły jedynie Przebiśniegi i zapuszczone płożące iglaki które po prostu wykopałam i stopniowo sadziłam najpierw w większości kwiatami jednorocznymi a teraz wiosną rosną różne cebulowe, potem różne byliny, róże, Ketmie.
Teraz ogółem mam 8 rabatek w tym jedna z samymi Liliowcami.
Przed moją ziemianką rosły stare maliny i inne chaszcze a teraz są dwie nieduże rabatki a ziemianka z obu stron pięknie porośnięta Rogownicą i Kocimiętką
Oczywiście na działkę przybyła altanka która jest obsadzona roślinami pnącymi - Wiciokrzew, Powojniki, a przed samą altaną na pergoli rośnie Milin oraz na kratkach róża pnąca, też powojniki i drugi Milin. W ten sposób powstała taka ściana kwietna odgradzająca altanę od pozostałej części działki. Aktualnie pięknie pnie się i kwitnie po altanie Wiciokrzew który wieczorem obłędnie pachnie.
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ae06e7bb205dc5f][/URL
Powojników ogółem mam 14szt które rosną w różnych miejscach.
Tak w skrócie opisałam moje poczynania i zmiany na działce przez te 10lat. Myślę, że z sukcesem i mam dużą satysfakcję ponieważ tak na prawdę to tylko i wyłącznie moja zasługa gdyż sama mieszkam i praktycznie sama o nią dbam gdyż dzieci tylko gośćmi tu bywają. To teraz sama siebie pochwalę
Teraz będzie trochę wspomnień ponieważ w maju minęło 10 lat od mego zamieszekania na wsi. Tak dzisiaj pospacerowałam po działce spoglądając na zmiany jakie zaszły. Drzewa otaczające działkę porosły ogromnie- Klony, Brzozy i Swierki. Klony i Brzozy jesienią były podcinanae przez słóżby energetyczne bo dotykały już przewodów natomiast świerki od strony sąsiadów były jeszcze niskie, że mogliśmy się nawzajem podglądać teraz już nawet domu ich nie widać. Na działce przed domem rośnie Kasztan który był małym drzewkiem a teraz jest już potężnym drzewem.I jedynym który daje mi cień i w upały mogę po odpoczywać na ławeczce
Te 3 Tuje też były nieduże natomiast ta na rabatce była wielkości bylinki;
,
Z ozdobnych drzew rosła jedynie Jarzębina a z krzewów jedynie na trawniku przed domem rosły nieduże krzewy Porzeczki czerwonej i czarnej, Agrestu i Pigwowca. Przekopałam je za dom gdzie powstał owocowy sad ponieważ zostały dosadzone 2 czereśnie . Sliwa, Jabłoń
drzewko Pigwy, krzew Goi i Winorośl. Za domem też jest warzywnik.
Ja natomiast stopniowo dosadzałam ozdobne krzewy i drzewka. Część ich porosła z małych patyczków pobranych od koleżanki jak np.2 Tawuły to jedna z nich druga też tej wielkości /brak zdjęcia bo jeszcze nie kwitła/
Złotokap też z patyczka, już nawet kwitnie ale na razie są takie pojedyńcze kwiatki
Udało mi się uratować w części wyschnięty , nie kwitnący stary Bez. Teraz wygląda tak ma mniej dorodne kwiatki;
oraz zaniedbany malutki Berberys który rósł na rabatce przed domem. Przesadziłam go w inne miejsce choć wątpiłam , że uda się go uratować . A teraz mam uroczy duży krzew który rośnie w towarzystwie Kaliny i Jaśminu
Ogółem posadziłam z niedużych sadzonek 5 różnego rodzaju Kalin, 3 Jaśminy, 3 Rokitniki , 3 Zylistki /tej zimy coś mi przemarzły i musiałam poprzycinać/. Na tut.portalu kupiłam 6 różnych malutkich Krzewuszek ale 4 mi się przyjęły w tym 2 juz są dorodne a dwie chyba to niskie gatunki bo nadal nieduże.
Zastałam dwie zarośnięte rabatki przed domem. Na której rosły jedynie Przebiśniegi i zapuszczone płożące iglaki które po prostu wykopałam i stopniowo sadziłam najpierw w większości kwiatami jednorocznymi a teraz wiosną rosną różne cebulowe, potem różne byliny, róże, Ketmie.
Teraz ogółem mam 8 rabatek w tym jedna z samymi Liliowcami.
Przed moją ziemianką rosły stare maliny i inne chaszcze a teraz są dwie nieduże rabatki a ziemianka z obu stron pięknie porośnięta Rogownicą i Kocimiętką
Oczywiście na działkę przybyła altanka która jest obsadzona roślinami pnącymi - Wiciokrzew, Powojniki, a przed samą altaną na pergoli rośnie Milin oraz na kratkach róża pnąca, też powojniki i drugi Milin. W ten sposób powstała taka ściana kwietna odgradzająca altanę od pozostałej części działki. Aktualnie pięknie pnie się i kwitnie po altanie Wiciokrzew który wieczorem obłędnie pachnie.
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ae06e7bb205dc5f][/URL
Powojników ogółem mam 14szt które rosną w różnych miejscach.
Tak w skrócie opisałam moje poczynania i zmiany na działce przez te 10lat. Myślę, że z sukcesem i mam dużą satysfakcję ponieważ tak na prawdę to tylko i wyłącznie moja zasługa gdyż sama mieszkam i praktycznie sama o nią dbam gdyż dzieci tylko gośćmi tu bywają. To teraz sama siebie pochwalę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witam się i ja zaczynam spacerek po dzialeczce Twojej Bożenko
Jak różnorodność roślin ufff i takie jak lubię te drobniutkie kwiatki po krzewy i drzewa .
Fajne miejsce ,więcej będę wiedziała jak pospaceruję od początku u Ciebie
Jak różnorodność roślin ufff i takie jak lubię te drobniutkie kwiatki po krzewy i drzewa .
Fajne miejsce ,więcej będę wiedziała jak pospaceruję od początku u Ciebie
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko, fajne podsumowanie ostatnich 10 lat Twojej posiadłości
Pięknie zmienia się Twój ogród, drzewa i krzewy porosły, przybyły nowe .... ogród to żywy organizm, rozwija się, dojrzewa.
Świetna ta ziemianka, czy tam masz możliwość przechowywania plonów i zapasów przez zimę?
Miłego popołudnia
Pięknie zmienia się Twój ogród, drzewa i krzewy porosły, przybyły nowe .... ogród to żywy organizm, rozwija się, dojrzewa.
Świetna ta ziemianka, czy tam masz możliwość przechowywania plonów i zapasów przez zimę?
Miłego popołudnia
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko, Ty nie musisz się chwalić. U Ciebie jest tak pięknie, że to Twoje roślinki mówią za Ciebie. Piękne kwiaty, rośliny, gdzie się nie spojrzy jest urokliwie. Mój ogród ma też 10 lat, a daleko mi do Ciebie. Jestem fanką takich kolorowych, zaczarowany ogrodów i wiem ile pracy kosztują. Ale czym byśmy się zajmowały, gdyby ich nie było!? Wolę nie myśleć:)
U mnie... Sylwia
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dziękuję Bogusiu za odwiedziny i miłe słowa Więcej na Twoim pw.
Halszko Ziemianka bardzo jest przydatna. Latem przechowujemy w niej wszelkiego rodzaju napoje i trunki bo dobrze się chłodzą natomiast jesienią i zimą przechowuję w niej zebrane warzywa i zrobione przetwory a nawet mało mrozoodporne donice z kwiatami.
ps. Małe sprostowanie do mojego podsumowania 10lecia na działce. Tak zdrobniale napisałam, że porobiłam "rabatki" ale tak naprawdę w stosunku do dwóch to muszę teraz napisać "duże rabaty". Ponieważ te przy stawie i obok śliwy co roku są powiększane gdyż ciągle coś przesadzam, dosadzam. Obecnie są już dużych rozmiarów.
Ilościowo też podałam za mało gdyż nie wzięłam pod uwagę miejsca gdzie rosną Piwonie a przecież tu też dosadzałam nowe gatunki. No i za domem już powstają nowe gdyż przenoszę tam rośliny które mi się rozrastają i rozsiewają na obecnych rabatach.
Wprawdzie powoli ale już nowe kwitnienia;
następne Powoiniki rozkwitają
"Marjorie"
"Blue Light"
i inne
Posłonek
Bodziszek
Irys syberyjski
Złocień pospolity
Rutewka
Lepnica
Hiacynt hiszpański
Nowe Orliki w innych miejscach
Kalina już cała kwiecista
Porozsiewane Stokrotki
Halszko Ziemianka bardzo jest przydatna. Latem przechowujemy w niej wszelkiego rodzaju napoje i trunki bo dobrze się chłodzą natomiast jesienią i zimą przechowuję w niej zebrane warzywa i zrobione przetwory a nawet mało mrozoodporne donice z kwiatami.
ps. Małe sprostowanie do mojego podsumowania 10lecia na działce. Tak zdrobniale napisałam, że porobiłam "rabatki" ale tak naprawdę w stosunku do dwóch to muszę teraz napisać "duże rabaty". Ponieważ te przy stawie i obok śliwy co roku są powiększane gdyż ciągle coś przesadzam, dosadzam. Obecnie są już dużych rozmiarów.
Ilościowo też podałam za mało gdyż nie wzięłam pod uwagę miejsca gdzie rosną Piwonie a przecież tu też dosadzałam nowe gatunki. No i za domem już powstają nowe gdyż przenoszę tam rośliny które mi się rozrastają i rozsiewają na obecnych rabatach.
Wprawdzie powoli ale już nowe kwitnienia;
następne Powoiniki rozkwitają
"Marjorie"
"Blue Light"
i inne
Posłonek
Bodziszek
Irys syberyjski
Złocień pospolity
Rutewka
Lepnica
Hiacynt hiszpański
Nowe Orliki w innych miejscach
Kalina już cała kwiecista
Porozsiewane Stokrotki