Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Halinko i Gosiu dziękuję za wizytę i miłe słowa
Część ozdób ogrodniczych to prezenty a część jak kanki ,różne pojemniki to znaleziska na działce w różnych miejscach.
Upał doskwiera mi bardzo bo nie mam nawet gdzie się skryć na działce bo drzewa są na obrzeżach działki. Tak,że tylko w godziny ranne i wieczorne mogę wyjść na działkę. Przeważnie poświęcone są one na podlewanie i robienie aktualnych zdjęć. Mam jeszcze wiele rozsad w skrzynkach ale nie sadzę ich w te gorąco na rabatki. Mimo podlewania nadal jest zbyt sucha ziemia i rozsady narażone by były na zbyt ostre słońce.
Ostatnie parę dni to kwitnienie Piwonii ale już praktycznie przekwitły. Dziś parę tych mniej rozkwitniętych ścięłam na bukiet do domu bo obawiam się, że po zapowiadanych deszczach już wszystkie kwiaty opadną;
i inne
przekwitnięty chwast też jest ładny
Tojeść kropkowana jest w każdym miejscu nawet dzikim bo przenoszę je wszędzie bo tak mi opanował rabatki a Gozdzik brodaty sam się rozsiewa
następny Jaśmin rozkwitł
[/URL
Maki w pełni rozkwitu
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2cbf98106b2596b8]
Część ozdób ogrodniczych to prezenty a część jak kanki ,różne pojemniki to znaleziska na działce w różnych miejscach.
Upał doskwiera mi bardzo bo nie mam nawet gdzie się skryć na działce bo drzewa są na obrzeżach działki. Tak,że tylko w godziny ranne i wieczorne mogę wyjść na działkę. Przeważnie poświęcone są one na podlewanie i robienie aktualnych zdjęć. Mam jeszcze wiele rozsad w skrzynkach ale nie sadzę ich w te gorąco na rabatki. Mimo podlewania nadal jest zbyt sucha ziemia i rozsady narażone by były na zbyt ostre słońce.
Ostatnie parę dni to kwitnienie Piwonii ale już praktycznie przekwitły. Dziś parę tych mniej rozkwitniętych ścięłam na bukiet do domu bo obawiam się, że po zapowiadanych deszczach już wszystkie kwiaty opadną;
i inne
przekwitnięty chwast też jest ładny
Tojeść kropkowana jest w każdym miejscu nawet dzikim bo przenoszę je wszędzie bo tak mi opanował rabatki a Gozdzik brodaty sam się rozsiewa
następny Jaśmin rozkwitł
[/URL
Maki w pełni rozkwitu
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2cbf98106b2596b8]
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dzisiejsze fotki.Nadal Makowo u mnie bo na szczęście ostatnie ulewne deszcze im nie zaszkodziły , no i następne Maki rozkwitają.
Rozkwitają już moje Róże ale w tym sezonie są niższe i drobniejsze kwiatki mają. Tej zimy bardzo mi wymarzły i musiałam na wiosnę bardzo nisko przyciąć. Obawiałam się, że nawet to nie pomoże ale jakoś odbiły choć nie wszędzie.
Bonica w różnych fazach rozkwitu/na razie tylko 2kwiatki/
Tej róży nie wiem nazwy ale jak kupowałam miała być wielokwiatowa.Myślałam,że będzie wyższa a już drugi rok jest niziutka.
Rumba
NN
Monika
inne
nowo zakupiony Kłosowiec
Pierwszy kwiatek nowego Złocienia
Taki ogromny wyrosła mi Magii
Rozkwitają już moje Róże ale w tym sezonie są niższe i drobniejsze kwiatki mają. Tej zimy bardzo mi wymarzły i musiałam na wiosnę bardzo nisko przyciąć. Obawiałam się, że nawet to nie pomoże ale jakoś odbiły choć nie wszędzie.
Bonica w różnych fazach rozkwitu/na razie tylko 2kwiatki/
Tej róży nie wiem nazwy ale jak kupowałam miała być wielokwiatowa.Myślałam,że będzie wyższa a już drugi rok jest niziutka.
Rumba
NN
Monika
inne
nowo zakupiony Kłosowiec
Pierwszy kwiatek nowego Złocienia
Taki ogromny wyrosła mi Magii
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dużo wspaniałych kwitnień Bożenko u Ciebie Piwonie wspaniałe Maczki urocze i inne bylinki cudowne. Pięknych dni, pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dziękuję Krysiu za odwiedziny i miłe słowa Od razu u Ciebie byłam z wizytą i aż, mi dech zaparło jak u Ciebie kolorowo, ile Ty masz kwiecia Piękne kolekcje poszczególnych gatunków roślin np;Piwonii, Irysów ...itd
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Mamy już Lipiec upał nie odpuszcza ale ostatnie deszcze podlały ogrody i trochę odpoczynku od podlewania. Pomidory, ogórki i dynie ładnie rosną. Na rabatkach pojawiają się nowe kolory;
Drugi nowo posadzony Złocień zakwitł
bardzo podobne kwiatki Oman wielki i Smrotawa
Chabry
Tak mi się rozrosła Jagoda Goi
Drugi nowo posadzony Złocień zakwitł
bardzo podobne kwiatki Oman wielki i Smrotawa
Chabry
Tak mi się rozrosła Jagoda Goi
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Co innego można napisać jak upał , upał , upał i przymusowe siedzenie w domu bo nie sposób coś robić na zewnątrz Nawet po zrobieniu kilku zdjęć wracam cała mokra od potu. A póznym wieczorem podlewanie szczególnie tych roślin w doniczkach, skrzynkach i innych pojemnikach. A co roku obiecuję sobie,że nie będę nic siać do skrzynek bo dużo dodatkowej pracy.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dawno mnie już tu nie było.Ponad tydzień byłam na wypoczynku. Na szczęście przyjechały dzieci i opiekowały się moją działką i kotkami. Szczególnie chodziło mi o podlewanie rabatek i warzywnika gdyż upał cały czas nie odpuszczał. Gdy wróciłam to już Milin , Floksy zastałam w pełni kwitnienia/ a poprzednie lata dopiero w połowie sierpnia kwitły/. Ogólnie na rabatkach wszystko szybciej zakwita i najgorzej,że szybko przekwita
Ale przed wyjazdem zrobiłam jeszcze zdjęcia kwiatkom więc mam je uwiecznione mimo,że zastałam już przekwitnięte jak np. niektóre Lilie i Liliowce ./ zdjęcia tych kwiatków z przed wyjazdu i po, w różnych ujęciach/
i inne kwiatki
Ale przed wyjazdem zrobiłam jeszcze zdjęcia kwiatkom więc mam je uwiecznione mimo,że zastałam już przekwitnięte jak np. niektóre Lilie i Liliowce ./ zdjęcia tych kwiatków z przed wyjazdu i po, w różnych ujęciach/
i inne kwiatki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko dawno nie zaglądałam, a tu u Ciebie takie bogactwo kwiatów Kepy liliowców, róż, śliczne lilie i powojniki.
Miałam kiedyś takie margaretki przez wiele lat, a właściwie to miała je moja mama, ale niestety przepadły https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/32f52a6c4784915b
Jakoś nie mam ręki do złocieni
Pozdrawiam serdecznie
Miałam kiedyś takie margaretki przez wiele lat, a właściwie to miała je moja mama, ale niestety przepadły https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/32f52a6c4784915b
Jakoś nie mam ręki do złocieni
Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Halszko jak zawsze po Twojej wizycie u mnie jestem z rewizytą u Ciebie. Miło mi,że zachwycasz się moimi roślinkami ale ja jednak chyba nie dorównuję Twoim Ja swoje złocienie sadziłam w tym roku więc ciekawa jestem jak długo przetrwają. Miałam kiedyś 3 gatunki ich to jeden tylko mi pozostał nadal, pozostałe też po 2 latach zginęły. W ogóle część roślinek po kilku latach mi zniknęła jak np Jeżówki a inne zostały zagłuszone przez inne bardziej inwazyjne byliny. Floksy tak mi zapanowały na rabatkach, że przenoszę je w różne miejsca.
serdecznie pozdrawiam
serdecznie pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko Twoja posiadłość na dalekiej północy jest przepiękna. Szczególnie teraz w pełni lata widać tam wszystko co chciałoby się zobaczyć i mozna Ci zazdrościć takiego miejsca.... połacie łąki ,staw czy zamierzasz go kiedyś 'odsłonić" wydobyć z gąszcza wierzb? Oglądając te zdjęcia ze słonecznego i upalnego lata umiem sobie wyobrazić brzęczenie pszczół i innych owadów choć wcale nie jestem pewna,że jeszcze je tam można spotkać... Są Bożenko na Twojej łące?
I ta rabata z ostatniego zdjęcia rozbraja mnie totalnie... masa pięknych bylin... krwawniki,floksy,sadziec wszystkie piękne które ja musiałam wyrugować z mojego małego ogródka ,u Ciebie mają raj...
Bogactwo roślin niesamowite....
Też się zastanawiam po co Ci jeszcze nasadzenia w donicach Masz chyba za mało roboty i sama sobie ją stwarzasz
Jednak chyba rozumiem Twoje pragnienia
Powiedz co to za roślina na tym zdjęciu , bo nie umiem jej rozpoznać...
Pozdrawiam serdecznie i życzę by lato trwało jeszcze dłuuuugo.
I ta rabata z ostatniego zdjęcia rozbraja mnie totalnie... masa pięknych bylin... krwawniki,floksy,sadziec wszystkie piękne które ja musiałam wyrugować z mojego małego ogródka ,u Ciebie mają raj...
Bogactwo roślin niesamowite....
Też się zastanawiam po co Ci jeszcze nasadzenia w donicach Masz chyba za mało roboty i sama sobie ją stwarzasz
Jednak chyba rozumiem Twoje pragnienia
Powiedz co to za roślina na tym zdjęciu , bo nie umiem jej rozpoznać...
Pozdrawiam serdecznie i życzę by lato trwało jeszcze dłuuuugo.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Karo bardzo Ci dziękuję za odwiedziny i miło mi, że podoba Ci się u mnie. Działka duża i rzeczywiście u mnie nie brakuje różnych owadów, ptaszków itd gdyż mam dużo miejsc nie zagospodarowanych. Ten niby staw już przy zakupie był zarośnięty Wierzbami i co najgorsze był on śmietnikiem dla poprzednich mieszkańców. Oprócz drobnych rzeczy jak puszki, butelki, słoiki , worki foliowe znajdowały się w nim różne części rolniczych sprzętów, gospodarstwa domowego, mebli itd...Przez lata częściowo oczyściliśmy go ale też przez te lata Wierzby się rozrosły i z powodu susz staw całkowicie wysechł . Jest to teraz takie ulubione miejsce zasiedlania się ptaszków i różnych owadów gdyż zarósł też pokrzywami. Za stawem natomiast znajduje się górka która stanowi naturalną łąkę. W ogóle na obrzeżach działki rosną duże różne drzewa i w tych miejscach też raczej nie kosimy.W ten sposób większość działki stanowi natura.
Ta roślinka na zdjęciu co siedzi na niej Biedronka to przekwitnięta Rutewka.
Już powoli robi się na działce bardziej jesiennie bo część roślin traci swoje kolory choć niektóre kwiatki jeszcze kwitną bądż po raz drugi zakwitają : Najbardziej kwitnąco wygląda chyba Altanka która zarośnięta jest pnączami;
[/
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/3b28aeffdf1a8af2][/url]
0
Na rabatkach
Ta roślinka na zdjęciu co siedzi na niej Biedronka to przekwitnięta Rutewka.
Już powoli robi się na działce bardziej jesiennie bo część roślin traci swoje kolory choć niektóre kwiatki jeszcze kwitną bądż po raz drugi zakwitają : Najbardziej kwitnąco wygląda chyba Altanka która zarośnięta jest pnączami;
[/
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/3b28aeffdf1a8af2][/url]
0
Na rabatkach
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Ostatnio tu byłam w połowie sierpnia a już mamy połowę września. Jak co roku lato szybko mija , coraz mniej kolorowo na rabatkach, z drzew spadają liście, ciepłe dni się mieszają z zimnymi i deszczowymi. Ale jeszcze niektóre roślinki dopiero zakwitają a inne po raz drugi i było co fotografować; / tu zdjęcia od początku września do dziś/